Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

GaboniK

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez GaboniK

  1. Witam dziewczyny ledwo zdążyłam Was przeczytać!!! ;) ale sie dyskusja rozwinęłą- i super, takie rozmowy fajnie się czyta :) ja niestety nocnym markiem nie jestem -chociaż późna pora a ja jeszcze na kompie ;) ale to tak wyjatkowo :) ...wpadłam tak na chwile przejrzeć pocztę no i odwiedzić nasz topik , na którym jak już mówiłam dużo się dzieje ;) zajrzę tu jutro- bo Wy sądzę jeszcze nie kończycie- ja do rozm. sie nie dołacze po już senna jestem ale chciałam do Was zajrzeć żebyście wiedziały że jestem z Wami i trzymam kciuki za Was k***- jutro ważny dzień...koniecznie napisz jak minęłą wizyta życzę dobrej nocki!!!
  2. Witajcie witam Olusie, enigme i marzene -trochę zmieniłam pewnie nicki???-sory ale pisze je z pamięci a z nia u mnie różnie ;) u mnie 21 dc- ale przeleciało i faza oczekiwań - nie wiem czy co z tego będzie ale żyję nadzieją że może ... Szacha- dobrze ze jesteś z nami a ta \"chwilowa\" nieobecność to kłopoty z kompem...bedzie dobrze :) co do winka- to zapomniałam Wam napisać że w tym cyklu trochę go podpijałam- choć bałam się bo alkohol i lek..hm...no i ja panikara na tym punkie..ale czułam się całkiem dobrze więc \"chyba\" nie zaszkodziło!? z wiesiołkiem jeszcze nie próbowałam..mnie polecił gin jeść dużo marchewki...podobno poprawai śluz...no warto spróbować ...na pewno nie zaszkodzi a wręcz poprawi koloryt skóry-zwłaszcza teraz ;) czytałam \"marzenna\" Twoją historie...to smutne co przeszłaś lae wszsytko jeszcze przed Tobą ..najważniejsze ze już masz to za sobą...te trudne przeżycia...teraz powinno już być tylko lepiej :) k***- czekamy na oficjalne wieści ... limako- teraz to tylko odliczać czas i wierzyć ze sie uda..... nadwiślanka- a Ty rozumiem jeszcze czekasz na \"wynik\" tego cyklu?...miejmy nadzieję ze moze to ten....życie czasami lubi nas zaskakiwać :) pozostałym dziewczynom życze rónież duuużo zdrówka i sukcesów...każdy wie jakich ;) to do nastepnego razu pozdrawiam
  3. witam Szacha- no własnie czemu nie dajesz znaku życia...mam nadzieję ze nic złego sie nie dzieje a ta nieobecność ma zwiazek z najbliższym świętem! badź coś ważnego nie pozwala Ci wpaść na kompa....odezwij sie jak tylko będziesz mogła.... k***- a kiedy już bedziesz miała 100% pewność -w tym tygodniu wybierasz sie do gina? No tak to jest z tymi okresami- przychodzą w najmniej oczekiwanym momencie! ja jednak jeszcze też nie tracę nadziei...odkąd łykam leki -trzymam sie kurczowo tej myśli ze pomogą...i to dodaje mi sił...wcześniej \"naturalnie\" czekałam na to co będzie..a teraz ten \"wspomagacz\" daje mi jakąś nadzieję i dlatego łatwiej znosze te okresy bo mam nadzieję ze to tylko kwestia czasu- no ale skoro to będzie sie jeszcze długo ciągnąc (oby nie) to i lek nie doda mi już energii...póki co żyję nadzieją ze to już niedługo... u mnie 19 dc -jak na razie czekam i sie modle.... powodzenia życzę wszystkim...oczywiscie nie dziękujcie ;)
  4. Witam ponownie! :) widzę ze od ostaniej mojej wizyty tu na forum nikogo nie ma???? dziewczyny co jest ? ;) no tak mamy weekend ale zawsze ktoś zaglądał...no ale myslę ze już w poniedziałek zajrzy ktoś.... ja własnie już po owu -w sobotę był skok temp. -w sumie na wykresie mam już dwa takie skoki -wcześniej przeziębienie..teraz myslę ze to owu- termin by pasował ;) dzisiaj znowu temp. na poziomie 37 st. to by pasowało k*** wiem ze się martwisz tą niepewnością...ale juz niedługo wszystko się wyjaśni... pierwszy krok już za Tobą (domowy test) teraz to juz przeżyć te kilka dni no i wizyta gina i mam nadzieję dobre wieści, którymi sie z nami podzielisz :) co do pogody - to u mnie deszczowo ze niestety ze spacerku nici...a tak lubiałam spacer w niedzielne popołudnie ;)
  5. Witajcie gnieszka- kiedys nadejdzie ten upragniony cykl1? moze to ten co się teraz zaczął??? mysl pozytywnie a powinno być dobrze ;) no tak moje staranka własnie są w toku ;) oby tylko dały rezultaty.....jakby co na pewno dam znać....:) Szacha- jakby nie było warto spróbować -będziesz przynajmnie spokojniejsza..bo wiem jak to jest żyć tak ciągle w niepewności!!!... co do testów-fakt wydaje się na nie kasę ale nikt z nas nie chce czekać ...ja kiedyś robiłam duuuużo testów- teraz już nauczyłam się czekać (mam długi staż) zwłaszcza teraz jak biorę bromek (stały się regularne) i nim zdąże pomyśleć o tescie zjawia się @ -czasem tak bywa... Agawa- znakomicie Cię rozumię- mnie tez to denerwuje ze nie moge dać dziecka- bo wiadomo że ma się takie wewnętrzne wyrzuty sumienia... jednak Ty się jeszcze nie poddawaj w tym cyklu-oczywiście aby uniknąć rozczarowania przyjmnij tez czas oczekiwania tak bardziej z dystansem (choć wiem że rzeczywistości jest inaczej....) nadwiślanka- te rybki mogłyby nam dać ten dar rozmnażania...moze to zaraźliwe ;) a tak poważnie wiem jakie to uczucie jak te mysli mimo wszystko kraża wokół TEGO TEMATU -\"naszego tematu\" a nasi mężowie tego tak nie przeżywają.....ale wydaje mi się ze oni tylko tego nie okazują (wgłebi przeżywają to na swój sposób).. mój mąż mimo wszystko przechodzi takie fale- raz jest tak pochłonięty pracą ze nie porusza tego tematu innym razem widać ze już by chciał być tatą- i to jest w tym wszystkim najtrudniejsze.... lojka32- idź w pn do gina i tam pewnie spotka Cię niespodzianka- wiele razy czytałam dziewczyny, które pisały ze te pęcherzyki szybko rosną...moze tak będzie w Twoim przypadku-czego Ci oczywiście zyczę :) ja jak juz wspomniałam na etapie starane ;)- zobaczę co da się zrobić!..... Pozdrowienia dla wszystkich
  6. Cześć dziewczyny Paulka- wreszcie do nas zajrzałas :) ...no to miałas stracha-dbaj o siebie i jak najwięcej czasu spędzaj w łózku -w domku nauka tylko w łóżku!!! ;) no ale te dojazdy na uczelnie to musisz ograniczyć do minimum..ważne że już jest dobrze!.... nadwiślanka- pewnie ta luteina działa tak jak już mówiłyśmy -w przypadku gdyby czasem to przytulanko wystarczyło to na pewno pomoze :)......a swoja drogą ja też kiedyś miałam bardziej skromne przytulanki i nie uwierzysz -wg zaleceń gin! ...teraz \"troche\" się to tego nie stosujemy i troche \"zagęściliśmy\" te sprawy bo jak tu wstrzelić się w ten jeden dzień owu!?....ale czasem wystarczy jeden raz- ale to juz Wam nie muszę mówić.....:) u mnie dziś 14 dc i tak jaoś chyba to ten dzień choć pewności nie mam ...i bądź tu człowieku mądry! ;) k*** wytrzymaj jeszcze trochę ..ale to już kwestia czysto formalna ;) pozdrawiam
  7. nadwiślanka- nic tak nie poprawia humoru jak dobry zakup- czasem nawet kazdy zakup-byleby był ;) a co do wyposazenia wnętrz- to aż Ci zazdroszczę -też lubię zmieniać i coś dokupować...ale zawsze pojawia sie potem problem z kasą ;) więc zcasem trzeba sie ograniczac... jak będziesz oczywiście chciała to daj nam znac co tam gin \"wymyślił\" w Twojej sprawie...:) na razie-hej
  8. nadwiślanka- wiedziałam ze coś namieszałam z tym Pregnyle ;)- teraz już wiem ..dzięki :) co do luteiny..mam te same uwagi co Ty...to jakaś cudowna tabletka rzeczywiście skoro ma \"podwójne działanie\"... nie brałam jej wiec nawet nie mam ulotki ...
  9. nadwiślanka- agawa pewnie ma rację...bo to nagłe zaprzestanie moze wywołac @...tylko jeśli doszło do zapłodnienia to czy ona może zaszkodzić jeśli ją sie nagle odstawi nie wiedząc o tym????...no właśnie są wątpliwści....ja ekspertem nie jestem i powinnam sie nie udzielac w tym temacie...to są tylko moje sugestie które jeszcze Cię zmylą..dlatego zapytaj gina
  10. zapomnialam nadwiślanka- z tą wiadomoscia o ciąży kuzynki-wprost niewiarygodne..ale ja też juz słyszałam o \'takich przypadakch\'...wśród znajomych...
  11. Witajcie! k***- jak milo \"widzieć\' Cie taką promieniującą życiem ...to nam też dodaje energii..każda następna TAKA wiadomość doda nam skrzydeł no i da nam nadzieję, której tak wszystkie potrzebujemy!!! Szacha- wszystko będzie dobrze...kolejny cykl juz może być owocny dlatego żyj normalnie i nie myśl już o tym co było... agawa- oczywiście nie zapeszam ale trzymam kciuki co do testów to może lepiej jest jednak czekać do dnia @ albo ciut dłuzej żeby sie nie rozczarowywać..bo to na pewno trudne przeżycie, które już chyba każda niestety przeżyła..ale czekanie jest równie trudne................i co tu wybrać!?....................... Ja mam fziś 13 dc i myśle ze owu juz lada chwila przyjdzie- wkońcu jutro 14 dzień (a ostatnio włąśnie wtedy miałam najwieksze jej objawy)...zobacze co da sie zrobić... pocieszam sie ze skoro chcialabym zrobić \"swiateczny prezent\" to ewentualnie mam jeszcze kolejny cykl...no i Wy takze, ale badźy wszystkie dobrej myśli -wszystko w swoim czasie! nadwiślanka- nie wiem co Ci doradzić - bo z tego co piszesz nie bylaś na sprawdzeniu czy pęknął ale mimo tego moze do tego doszło!!! ;) czego z całego serca zycze.. zakładając jednak ze nie pękł - luteina (moim zdaniem) nie pwowinna zaszkodzić jeśli oczywiście ją przestaniesz brać po 14 dniach od owu- bo inaczej zablokujesz sobie ewentualny @ który niekoniecznie musi się pojawić- z \"wiadomych względów\" ;) /bo przeciez tak naprawdę nie jesteś tego pewna/ niektórzy łykają tą luteinę bez monitoringów- wyczytałam kiedyś na innych topikach-ale upewnij się lepiej u fachowca! tak na marginesie - czy dostalaś ten Pregnyl -sądzę ze nie -bo to chyba dostajecie jak doszło do pęknięcia, które sprawdza sie na monit.- wnioskuje to z Waszych wypowiedzi... pewnie ktoś doświadczony da Ci fachową radę albo zadzwoń do gin...powinna pomóc telefonicznie :) pozdroweinia
  12. Witajcie! k*** GRATULACJE !!!!! jak miło to słyszeć... miło..poprostu rewelacyjnie! trzymaj się cieplutko i dbaj o siebie! Szacha- ogromnie mi przykro aż nie wiem co napisać- chyba to ze Ty doczekasz sie bycia mamą ale w kolejnych cyklach -tak jak wiekszość z nas i to powinno podtrzymać Cię na duchu. Jutro bedzie lepiej -jak już ochłoniesz z tych wieści....rozczarowania są okropne ale uwierz -bedzie dobrze :) Pozdrowienia dla wszystkich k*** -poprostu nie moge uwierzyć...ale fajnie... hej
  13. Cześć dziewczyny! U mnie 11 dc i lada dzień owu (mam nadzieję). Jak tylko coś \"ciekawego w tym temacie\' się u mnie wydarzy dam znać :) Trzymajcie się ciepło. Szacha- w srodę proszę zaraz meldować co u Ciebie ;) pozdraiwam Was -hej
  14. Witam! Szacha-to rewelacyjna wiadomosć- wkońcu!!! :) i Ty to mówisz tak bez entuzjazmu!? ;) a gdzie (!!!!) wiem wiem że trudno jest czasem uwierzyć -jak tylko zrobisz bete to wykrzykniesz ze \"tak udało się na pewno\" przeslę wtedy \"oficjalne\" gratulacje :) ale uważam że już dziś mogę Ci gratulować (co też czynię :) ) na pewno to II krechy! (małe stężenie- bo jeszcze pewnie wcześnie) ale jak w poniedzialek zrobisz testa no i bete wtedy nie będzie już wątpliwośći trzymaj się -wprost nie moge uwierzyć, że wkońcu \"ruszyło\'- kto następny ;) dbaj o siebie!!!
  15. podnoszę piszcie dziewczyny jeśli macie problem z prolaktyną (lub miałyście) i bromek Wam pomógł...
  16. Witam :) e_v- -dzięki za opisanie Twojej historii..najważniejsze ze wygrałas z tą prolaktyna ! masz nieco inne jednostki niż ja ale coś tam się orientuję i faktycznie mialas też wysoką.. ja jak już mowiłam nie robiłam rezonansu (mam nadzieję ze nie będę musiala)..teraz tylko marze o \"normalnej\" prl- coby mogłam działać już na \"czystym gruncie\"...oby to tylko ta prolaktyna... pozostałym dziewczyną zyczę spełnienia marzeń-każdy wie pewnie o co chodzi ;) u mnie 8dc także owu tuż tuż k***- objawy całkiem. całkiem....nie zapeszam ;) co do tego co w sejmie proponują - wole nie komentować...szkoda zdrowia ;) Szacha- rób testa i daj nam znać!!! (trzymam kciuki) ziołka- to dosyć wcześnie mialas owu 11 dc (a ile u Ciebie zwykle trwają okresy?) ja tak między 14 a 16 dc- tak mi sie przynajmniej wydaje ;) pozdrawiam
  17. zioła- tu masz linka http://forum.o2.pl/emotikony.php powinno pomóc ;) a wracajac do Twojej wypowiedzi- to jak najbardziej się nie poddawać..nawet marne szanse (zdaniem lekarzy) mogą stworzyć warunki by dzidzia powstała...czasem zdarzają sie przypadki niewyjasnione a jednak....zwykle tak jest jak sie człowiek nastawi na inna metodę to wtedy natura plata figla i dobrze ;)
  18. jeszce jedno- pisza w ulotce aby nie pić alkoholu (no wiadomo jedna lampka winka od czasu do czasu chyba nie zaszkodzi) ale skoro idziesz na wesele a planujesz nieco podrinkować ;) to to jest kolejny argument aby poczekać z bromkiem do poniedziałku udanej zabawy ;)
  19. Bromocorn to jest odpowiednik Bromergonu- w encyklopedii leków nawet odsylają aby czytać o Bromocornie tam gdzie jest w Bromergon -to tak na marginesie :)
  20. Witam Asik25- ja też bralam -Bromocorn- stopniowo, tzn. przez 4 dni po1/4 tabl. potem kolejne 4 dni 1/2 tabletki , znowu 4 dni 1 tabl. a następnie (aż do teraz ) 2 tabl.- jak brałam od 1/4 do 1 - to zawsze na noc, teraz 1 -rano a druga na noc Trochę skomplikowalm ale suma sumarum- to \"przyswajanie\" nie spowodowało u mnie skutków ubocznych- czuję sie normalnie...raz tylko (jak przechodziłam na 1 tabl. rano mialam takie poty i nudności- ale tylko ten jeden raz ..potem nawet jak przechodzilam na 2 to nic już nie czułam nie wiem jak zareagujesz Ty...bo inne dziewczyny czują skutki uboczne...myślę ze kilka dni Cię nie zbawi i weź dopiero po weselu... bo z tym lekiem można wkroczyć w dowolnym momencie cyklu :) acha..jak już uda Ci sie zajść w ciąże (czego życzę) to OD RAZU NIE ODSTAWIAJ- tak mi mówił gin..stopniowo -aby nie było gwałtownego skoku -ale to już w odpowiednim momencie skonsultujesz z ginem!!! pozdrawiam :)
  21. Witam! widzę ze mamy kolejne nowe koleżanki-witam :) e_v_ - czy mozesz coś wiecej napisać o tym byłym Twoim problemie z prl? mnie to bardzo interesuje bo mam z nia właśnie problem!!! jakbyś mogła napisać jaki mialaś wynik na początku, jak stwierdzono tego mikrogruczolaka i czym i jak długo sie leczyłaś ..wiem że smutno Ci do tego wracać..ale to już masz za sobą -cale szczęście-czekam z niecierpliwością na info :) ziola - pisałaś że od czerwca z pomoca gin działasz- ja podobnie ale na lekach (bromku) od sierpnia...milo słyszeć że jest tu fajna atmosfera ;)..to MY ją wszyscy tu tworzymy! Agawa- to naprawdę bardzo dobre wieści!!! w końcu wieje optymizmem ;)....teraz wygrzewaj sie w łóżeczku no i dbaj o to co się tam u Ciebie w środeczku będzie działo :)... czy Ty byłaś teraz już u nowego gina? nadwiślanka- nie zaszkodzi już teraz zadziałać ;) w końcu plemniczki dożywają tam nawet do 5 dni (gdzieś to czytałam) Szacha, Limako- to Wy już tylko czekacie na \"wieści\" dobre ma sie rozumieć!!! Pozdrawiam Wszystkie dziewczyny!
  22. nowa- tak trzymaj- grunt to pozytywne myslenie..ja juz 2 lata staranek (z tabl. 2 m-ce) i żyje nadzieją że bromek pomoże...:)
  23. nowa- jeśli moge Cię pocieszyć to ja mam 30 lat ..i na razie jeszcze sie nie załamuję ..odpukać jak bym miała 35 to juz bym się bala..a tak poczekajmy co przyniesie los ;) życzę powodzenia..moze jednak uda się w ten czy inny sposób ;)
×