Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

to ja CC

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez to ja CC

  1. Hej, Alicja ta pseudo chusta senda infant jest do niczego... taka torba z lekko usztywnionym dnem. Jak już chcesz coś takiego na jedno ramię i nie do wiązania to proponuję: http://www.allegro.pl/item334729358_bebelulu_hamalu_najlepsza_chusta_kolkowa_.html lub inne prawdziwe kółkowe: http://www.allegro.pl/item338616754_chusta_kolkowa_kangoogoo_azzurra.html http://www.allegro.pl/item338603130_chusta_kolkowa_kangoogoo_niezapominajka.html http://www.allegro.pl/item338599139_chusta_kolkowa_kangoogoo_hawaje.html albo kieszonkę (pouch): http://www.allegro.pl/item333401498_chusta_kieszonka_film_jak_nosic_rozm4_nie_wiazana.html No a najfajniejsze są te wiązane :) Bo są b. \"długoterminowe\" i wiąże sie tak że równo obciążone są oba ramiona :) http://www.allegro.pl/item338877996_wiazana_chusta_elastyczna_polekont.html http://www.allegro.pl/item337830982_chusta_hoppediz_4_6m_x_0_7m_kolor_dublin.html Agoosia, też się zgadzam z tym co mówili u ciebie na szkole rodzenia. Nosić, tulić itp. A uważaniem żeby nie rozpuścić zająć się jak zacznie mówić: Mamo kup mi... Dziś w nocy miałam jakieś 4 skurcze :). No i zaczął mi się właśnie 38tc :). Wczoraj byli teście i było fajnie. Ostatnio padam na pysk jak tylko coś zrobię a ciągle mam coś do roboty więc na kafeterię mi już sił nie starcza. Ale czyta, czytam i trzymam kciuki za was wszystkie :).
  2. Hej, wczoraj się trochę chyba przeforsowałam bo wieczorem mnie plecy bolały i dziś już też bolą. Wczoraj byłam na zakupach (z dzieciowych rzeczy kupiłam pieluchy Moltex eko) i w stajni byłam :). Dziś od rana krzątałam się po domu. Zaraz obiad, później na działkę a potem auto mamie oddać. Kwietniówki piszą o kupowaniu aut. Ja chyba sobie drugiego cienkiego kupię bo mama zbiera kasę na coś lepszego i przez to nie zanosi się na to że cieniol wróci do mnie szybko. Joanno, mój też co wieczór ma czkawkę i czasem też w dzień. Chyba chłopaki chcą mieć wytrenowane klaty od urodzenia ;). Iskierka, na bromergon nie narzekaj bardzo pomocny lek :) dzięki niemu jestem w ciąży. Ale owszem świństwo, takie jazdy z ciśnieniem po tym miałam że ho ho tyle że te lepsze leki to już 300zł/miesiąc a mnie na to nie stać. Więc lata całe Parlodel a później Bromergon bo trzeba było większej dawki. Jutro mam wizytę kontrolną to się odezwę i napiszę co nowego. Tak to tylko czytam co tu nowego.
  3. Hej :). Melduję się w dwupaku. Obiad się gotuje, chleb się piecze, pranie pierze a mnie już plecy bolą. Za dużo schylania, wczoraj pełno łażenie i mnie dopadło ciążowe inwalidztwo ;). Aniu, kuruj się. Co do niań to słyszałam różne opinie, wiele typu \"nerwicy się można nabawić bo to ciągle piszczy\". Z drugiej strony np. dla wcześniaka też bym kupiła gdybym miała go zamiar samego zostawiać w pokoju. Mój brat miał \"bezdechy\" do 7 roku życia. Tylko, że raczej jak się zbyt czymś emocjonował (picie za wolno podane, zabawa fajna). Ja zakładam, że w nocy będę mieć małego w naszym łóżku, w dzień też zwykle gdzieś na oku. Kupno auta też mi się marzy. Pewnie kupię drugiego cienkiego bo teraz moim jeździ mama. Możecie się śmiać ale dla mnie cienki jest OK. Części tanie, pali mało, pies się w bagażniku mieści :), dziecko z fotelikiem też nam się zmieści z tyłu. Trasy 100-300km da się przeżyć, w góry i tak autem chyba bym nie jeździła. Nawet jako terenówka po lasach dawał radę jak robiłam dla nadleśnictwa. Wczorajszy wyjazd do stajni był dzięki temu że udało mi się wyrwać autko na weekend :). Jutro idę na wizytę kontrolną \"na NFZ\" i mam też spotkanie z moją położną. We wtorek może teście do mnie wpadną na jeden dzień. Chyba wpadnę w wir \"świątecznych porządków\" z tej okazji. Mamusie, dzieci macie ŚLICZNE! Dlatego pisałam, na poczcie że z \"zazdrości\" też się moimi pochwalę :P. Słonecznej niedzieli .
  4. Hej, niby wszystko czytam co piszecie ale jakoś się skupić nie mogę to tylko się melduję :) Karola, witaj siło fachowa na forum. Skoro jesteś pediatrą to ja mam pytanie o wybór pediatry i pierwszą wizytę po porodzie w domu. Jak to załatwić? W sumie to wiem kogo chcę, tylko nie wiem czy przez przychodnię się da czy trzeba prywatnie się dogadać. Dla kobiety na łóżku też może być wygodna pozycja ale nie na leżąco/półleżąco tylko w kucki itp. ponoć już od półleżącej lepiej przeć na boku (kość ogonowa może się odginać). To tyle z doświadczeń mojej położnej i znajomych rodzących. Pogoda się piękna zrobiła i zaraz wybywam z domu. Pa
  5. Hej, melduję się - dwupak :). Nie piszę bo ciągle albo coś robię, albo śpię albo was czytam i to głównie w telefonie bo mi się nie chce przy kompie siedzieć. Jak na 37tc to czuję się świetnie! Gosiek, gratuluję! Dla ciebie i Wiktorii Pani Magister, gratuluję! A można wiedzieć w jakiej dziedzinie zostałaś mistrzem? Ola, udanego powrotu Jasia :). Co do tępienia psiej sierści z domu... nic wam z tego nie wyjdzie, ja nadal znajduję na kocach, ubraniach itp. sierść psa którego już rok nie ma.Teraz moja poczwarka niemiecka właśnie linieje więc sierści masa. Pokrowce od posłań piorę normalnie w pralce, to nie są koce więc łatwo wytrzepać i dużo w pralce nie zostaje. Po takim psim lub końskim praniu zawsze włączam płukanie pustej pralki i jest OK. Jakby były jakieś behawioralne problemy z psami to służę radą :). Pisałyście coś o "bąbelkach w brzuchu" więc w spinnigbabies.com piszą, że takie bąbelki jak od szampana to się czuje tam gdzie dziecko rusza rączkami :). To by się zgadzało że w dolnej części brzucha. Kurcze, ja jakoś tak spokojnie do wszystkiego podchodzę... czyżbym szykowała się na nieporadną, złą matkę? A może dlatego, że wszystko mam zaplanowane i wiem, że raczej prędzej niż za 3 tygodnie nic się nie zacznie. W zasadzie to muszę kupić jeszcze tylko pieluchy i coś do smarowania pupy małemu bo mąka ziemniaczana może nie wystarczyć. Dla siebie podkłady belli, może stanik do karmienia bo nadający się mam jeden (jak zwężę obwód z 75, ten 70C co był największy w hurtowni z \"70\" jest dużo za mały). Torba na wpół spakowana, ale mam nadzieję, że z nią się nigdzie nie wybiorę. Prognozy pogody coraz ładniejsze :), słońce świeci i ogólnie idzie wiosna! W kolejce porodowej chętnie kogoś przepuszczę :P
  6. Czarna, te 1,5cm mam \"z palca\" i do tego już miękką szyjkę (to był koniec 36tc i lekarka mówi że jeszcze z 4 tygodnie na pewno się poturlam). Wg mojej lekarki i położnej jeśli to pierwsza ciąża to szyjka ma prawo się skracać tak wcześnie. Więc leż spokojnie i się nie denerwuj, jeśli nie dostaniesz jakiś skurczy silnych to do 9. miesiąca doleżysz :). Żurkowa, trzymam kciuki za Ciebie i malucha. Skontaktuj się z lekarzem bo to naprawdę jak zapowiedź porodu wygląda. Camomilla, słyszałam dużo złych opinii na temat pasów poporodowych, ponoć niezdrowe bardzo i na długą metę też powodują właśnie rozleniwienie mięśni. Choć chciało by się czymś tego flaka pociążowego przytrzymać... ale to nie może być taki opinająco-wyszczuplający pas :(. Grzybiara, super. Teraz jeszcze nich tobie odstawią to świństwo, żebyś mogła karmić :). Jak małego będziesz miała przy sobie to ci pewnie też ciśnienie nie będzie skakać bo spokojniejsza będziesz :). Jak większość czasu będziesz go kangurować, to się nie będziesz musiała w nerwicę wpędzać tym monitorem (znajomi testowali jakiś niby wypasiony wyło co chwilę a dziecko było ok). Kurcze przydała by się wam chusta elastyczna szkoda, że nie mam takiej to bym wam posłała. Soczek, ja się nie przejmuję wagą Rufina :). Mnie cieszy, że nie urodzi się klockiem - łatwiej mi będzie :). Ja jak się urodziłam miałam 2900 a byłam przenoszona :), mój brat wcześniak miał 2800 :). Rodzeństwo męża koło 2900 a oboje wysocy (siostra ponad 180cm wzrostu, brat 190). Tylko mój kochany był \"duży\" niecałe 3600 a jest szczupły i tylko o kilka cm wyższy od swojego brata Ja mam kochanego teścia i ok teściową :). Szkoda mi, że moja mama nie potrafi być jeszcze fajną teściową... ale mam nadzieję, że kiedyś się nauczy. Ponoć zasada jest taka, że każdy ustawia swoich rodziców żeby mu na małżonka nic złego nie gadali.
  7. To jeszcze tabelka: gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.04 ........+9kg Dz adamisia........Asia............26.......39.....03.0 4.....+15 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl..........Ania............29.......39........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......39..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......38........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..37........19.04.. .......+15kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........36 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......35........30 .04.........+17 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania............21........37..........1 5.04.......+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21.40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81*Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc
  8. Byłam dziś na wizycie prywatnie u innej lekarki. Przeszliśmy "test kwalifikacyjny". Mały jest mały, teraz waży jakieś 2600 a to 36tc. Zanosi się na to ze urodzi się koło 20 kwietnia (raczej po, może nawet do maja dotrwam) i będzie ważył ok 3kg. Wydawał mi się że mi się brzuch obniżył bo od czwartku zgagi nie mam ale to tylko główka już wstawiona :). Szyjka mi trochę zmiękła ale ustawiona jest do tyłu jeszcze i ma 1,5cm, więc wszystko super i mogę się jeszcze długo mogę się turlać. Mam już prawie 9hg na +. Jedno co nie fajne to to ze możliwe, że nacięcie małe będzie konieczne przy porodzie... no ale w szpitalu miała bym na bank :/. Ponoć w szpitalach u mnie w mieście jest teraz do bani (2 położne na 10 rodzących). Ogonie widzę ze decyzja co do miejsca porodu w moim przypadku należy do tych właściwych i w tym mnie utwierdziła ta ginekolog . Denim, mi podobne bzdury mówiła na początku ciąży własna mama :/ ale jej przeszło. Motka, mój wujek ukochany się 3.04 urodził - wspaniały człowiek. W wypadku takiej daty to bym chciała wierzyć, że z datą urodzenia związany jest charakter dziecka. Ali-cja, karm Alę normalnie... olej lekarza bzdury gada. Na poparcie moich słów wklejam rozdział z "Piersią spoko" Okrzesików: Kiedy mama choruje Kiedy chorujesz, Twój organizm w celu walki z chorobą produkuje przeciwciała, które przenikają również do mleka. Nie przerywaj kar- mienia w obawie, że zarazisz dziecko. Gdy je karmisz, jest bardziej odporne, bo dostaje porcję przeciwciał do walki z konkretną chorobą, na którą cierpisz. Istnieją oczywiście choroby, przy których nie można karmić piersią: Zakażenie wirusem HIV - w krajach biednych, gdzie ryzyko związane z odstawieniem od piersi jest większe niż możliwość zarażenia, zaleca się wprawdzie dalsze karmienie dzieci, ale wtedy szczególnie istotne jest wyłączne karmienie piersią. Zmiany zakaźne na piersi, np. opryszczka, kiła (nie karmi się chorą piersią do czasu wyleczenia, a odciągany pokarm wylewa). Jeśli z powodu złego stanu zdrowia mama nie jest w stanie zajmować się dzieckiem (np. przy ciężkich chorobach psychicznych, chorobach krążenia). Mama, która choruje na gruźlicę, musi być oddzielona od dziecka, ale odciągany pokarm można podawać, bo prątki gruźlicy nie przechodzą do pokarmu. Mama chora na cytomegalię nie może karmić wcześniaka, ale może karmić odciąganym i pasteryzowanym pokarmem dziecko urodzone w terminie. W ostrej fazie żółtaczki typu A czy C mama nie karmi, ale po wy- leczeniu może wrócić do karmienia piersią. Choroba dziecka, która uniemożliwia karmienie, to galaktozemia (bardzo rzadka, wrodzona choroba metaboliczna). Nie są natomiast przeciwwskazaniem do karmienia: wysoka temperatura mamy, leczenie antybiotykami, choroby przewlekłe, np. cukrzyca, nadczynność tarczycy, ropień piersi, zabiegi na piersiach, implanty, nosicielstwo żółtaczki typu A, C. Gdy mama jest nosicielem WZW B, po porodzie dostaje odpowiednią immunoglobulinę, a dziecko zostaje zaszczepione, aby mogła bezpiecznie karmić. Problem w czasie karmienia mogą stanowić stosowane leki. Za- wsze warto zastanowić się, czy podanie leku jest konieczne, a jeśli tak, to dobrać go w ten sposób, aby karmienie piersią było możliwe. Do bezwzględnie przeciwwskazanych należą np. leki przeciwnowotworowe, preparaty radioaktywne, ale też popularna Pyralgina i Aspiryna. Jeśli lek budzi wątpliwości co do jego ewentualnego wpływu na mamę i dziecko, skontaktuj się z poradnią laktacyjną. Wykaz wielu leków i ich potencjalnego wpływu na karmienie znajdziesz na stronie: www. laktacja.pl. Im dziecko starsze (a także, im rzadziej jest karmione), tym poda- wanie leków jest bezpieczniejsze. Należy też dobierać porę zażywania leków tak, aby przypadała po karmieniu lub przed najdłuższą przerwą, np. nocną. Jeśli musisz zażywać leki niebezpieczne przy karmieniu, odciągaj mleko do momentu wyleczenia, aby utrzymać produkcję pokarmu.
  9. Witajcie po świętach! Czarna współczuję leżenia ale na prawdę będzie dobrze! Byłam dziś na wizycie prywatnie u innej lekarki. Przeszliśmy \"test kwalifikacyjny\". Mały jest mały, teraz waży jakieś 2600 a to 36tc. Zanosi się na to ze urodzi się koło 20 kwietnia (raczej po, może nawet do maja dotrwam) i będzie ważył ok 3kg. Wydawał mi się że mi się brzuch obniżył bo od czwartku zgagi nie mam ale to tylko główka już wstawiona :). Szyjka mi trochę zmiękła ale ustawiona jest do tyłu jeszcze i ma 1,5cm, więc wszystko super i mogę się jeszcze długo mogę się turlać. Mam już prawie 9hg na +. Jedno co nie fajne to to ze możliwe, że nacięcie małe będzie konieczne przy porodzie... no ale w szpitalu miała bym na bank :/. Ponoć w szpitalach u mnie w mieście jest teraz do bani (2 położne na 10 rodzących). Ogonie widzę ze decyzja co do miejsca porodu w moim przypadku należy do tych właściwych i w tym mnie utwierdziła ta ginekolog :).
  10. Życzę wam pogodnych, zdrowych, rodzinnych świąt i zdrowych dzieciaczków . Dołączam do życzeń wiosenne kwiatki Kto mnie odnajdzie na naszej-klasie to tam czeka na was pocztówka z "pisanką". Grzybiara, cieszę się ze mały coraz lepiej. Trzymam za was kciuki :). Nastałam się dziś w kuchni okrutnie ale jutro będzie wyżerka niesamowita na śniadanie :). Mazurek typu beza (to właśnie się da zrobić z białek), sernik na zimno ala pascha, makowiec, sałatka warzywna, chleb domowej roboty, biała kiełbasa w piwie z cytryną. Grunt, że razem to z kochanym robiliśmy a jeść to już reszta rodziny pomoże :). Plus to co przygotują babcia z mamą czyli: jaja, jaja, majonez, ćwikła z chrzanem i może jakieś niespodzianki :). Mam nadzieję, że nie pęknę od tego.
  11. Hej, trochę padam na pysk ale pysznego jedzenia to narobiliśmy na jutrzejsze śniadanie :). Życzę wam pogodnych, zdrowych, rodzinnych świąt i zdrowych dzieciaczków :). Kartkę foto wysłałam na naszą pocztę to tu tylko dołączam do życzeń wiosenne kwiatki
  12. Link zacznie działać jak pousuwasz z niego te "spacje" co się same na kafeterii wstawiają w długie linki :(. Jak nie to www.szkolarodzenia.org i tam kontakt i p. Katarzyna :).
  13. Hej dziewczyny! Dziś uprałam pieluchy tetrowe i zrobiłam sobie syrop z podbiału na przyszłą jesień :). Śnieg pada i topnieje u nas na przenian, ale kwiaty dało się pozbierać. Grzybiara, P. Kasia jest moją sąsiadką, mamą Tereski która urodziła się przez CC w 28tc. Prowadzi zajęcia w szkole rodzenia i jest naprawdę kochaną kobietą. Pewnie rozmowa z nią pomogła by Ci w walce o jak najłagodniejsze przejście pobytu Sebastianka w szpitalu. Tu jest kontakt internetowy i chyba jej stara komórka: http://www.szkolarodzenia.org/component/option,com_contact/task,view/contact_id,3/Itemid,32/ Napisz do mnie na mail aniuta19@wp.pl to ci prześlę na pewno aktualny nr pani Kasi.
  14. Hej, ja tylko raz wykorzystałam brzuch do wepchania się do okienka na poczcie. Nikt mi nigdzie nic nie ustępuje, jakoś się nie wściekam bo jeszcze chodzę... Choć stanie w długaśnej kolejce w tzw. kasie pierwszeństwa w markecie było ponad moje siły i wylazłam poczekać na zewnątrz aż moja mama odstoi swoje w kolejce. Wczoraj mi kochany zrobił bezy :) pyszne wyszły. Czyli na święta robimy bezowego mazurka z migdałami (z przepisu z "Nowej Kuchni Polskiej" GW). Anna, uważaj na siebie i Kubusia! Niech Cię dzieci i mąż wygonią na kanapę i odpoczywaj. Wczoraj zaczął mi się 36tc, czyli 9 miesiąc. Jak ten czas szybko leci... Mag, a propos staników: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ i artykuł z WO: http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53581,5017396.html Ja mam jeden dobry teraz i jeden traki że ujdzie. Ale jak mi obwód pod biustem wróci do stanu sprzed 3 miesięcy a "miseczka" zostanie ciążowa to gdzie ja kupię polskie stanik do karmienia 65I lub brytyjskie 30FF. Jak zwykle będę chyba przeszywać to co jest do kupienia w sklepach :(.
  15. Grzybiara, nie martw się, że pokarmu jest mało. Ważne że jest! Jak co to polecam naprawdę kontakt z p. Kasią. Kasia mówiła, że jej pomagało wpatrywanie się w zdjęcie córeczki. Od tego miała pokarmu więcej niż potrzeba i korzystały na tym inne wcześniaki :). Stelka nie martw się, pomylić się można mierząc dziecko na ekranie komputera. Maluch się trochę ruszy, jakiś pomiar wyjdzie większy/mniejszy a komputer z tego wagę wyliczy. Polecam artykuł o stanikach z WO: http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53581,5017396.html i od razu kalkulator rozmiarów: http://www.atlastravel.nazwa.pl/mariska/ Jak mi rozmiar pod biustem wróci do normy to będę miała jeszcze większy problem... gdzie ja znajdę polskie 65I lub brytyjskie 65FF (30FF) (to ostatnie to może rodzina z anglii mi przywiezie). Teraz mam jeden dobry stanik 75DD i jeden co jakoś tam ujdzie.
  16. Grzybiara gratuluję! Teraz trochę wyzwań przed Tobą i mężem ale już najgorsze za wami :). Dużo zdrówka wam życzę! Na pewno siedzisz codziennie u małego, cieszę się, że będziesz karmiła piersią :). Moja znajoma urodziła córeczkę w 28tc i też wszystko jest z Tereską OK, ma już z 7lat. http://www.szkolarodzenia.org/component/option,com_contact/task,view/contact_id,3/Itemid,32/ tu można się skontaktować z nią ( p. Kasia) - zawsze coś mądrego może doradzić i robi to chętnie. Pogadaj z lekarzami żeby odstawili ci te leki jak tylko będzie to możliwe, a na razie \"kangurujcie\" z mężem synka jeśli lekarze pozwolą. Tu znajdziesz kontakt do innych doświadczonych mam wcześniaczków: http://www.wczesniak.pl/ Trzymaj się dzielnie Bibi, moja kuzynka tak miała z tymi bolącymi pachwinami i z tego co wiem to tak po prostu bywa :(. U mnie wszystko OK, właśnie wyprałam pościel dla małego. Ubranka na pierwsze 3 miesiące zajmują mi 2 szuflady w komodzie (sama kupiłam tylko śliniaczek i koszulkę). Babcie, ciocie itd. nie mogły się opanować a jeszcze dostałam ubranka po córeczce koleżanki. Trzymajcie się U mnie świeci słoneczko i śnieg się topi :).
  17. Hej dziewczyny jutro zaczyna mi się 36tc. Często myślę, że mały poczeka do maja :) choć 38tc zaczyna mi się z początkiem kwietnia. Żurkowa, ja kupowałam u tego gościa: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6517305 Na zdjęciach z remontu (link w poczcie) możesz zobaczyć. Od niego są te żółte które znacznie mniej światła przepuszczają niż ceglaste z Leroy Merlin. Ostatnio miałam wizyty u gina co 2 tygodnie, ale tą mam po 3 :) i tak samo jak u Ciebie w 37tc. Paulinek, ja nie mam często usg (miałam 4, z tego 2 dodatkowe- sprawdzenie czy krwiak znikł i po upadku ze schodów) teraz czekam na 3. z tych planowych (koniec 36tc).
  18. Hej dziewczyny jutro zaczyna mi się 36tc. Często myślę, że mały poczeka do maja :) choć 38tc zaczyna mi się z początkiem kwietnia. Żurkowa, ja kupowałam u tego gościa: http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6517305 Na zdjęciach z remontu (link w poczcie) możesz zobaczyć. Od niego są te żółte które znacznie mniej światła przepuszczają niż ceglaste z Leroy Merlin. Ostatnio miałam wizyty u gina co 2 tygodnie, ale tą mam po 3 :) i tak samo jak u Ciebie w 37tc. Paulinek, ja nie mam często usg (miałam 4, z tego 2 dodatkowe- sprawdzenie czy krwiak znikł i po upadku ze schodów) teraz czekam na 3. z tych planowych (koniec 36tc).
  19. Mikey, co do pomocy w obruceniu malucha polecam opisane tu ćwiczenia: http://www.narodziny.com/pel/ i całą stronkę http://www.spinningbabies.com/ Jak się mały nie obróci to albo rodź w tym ułożeniu pośladkowym albo cesarka. Moja położna odradzała to obracanie (chyba, że u was mają duże doświadczenie bo w Szczecinie to kiepsko im wychodzi). Mój się obrócił pod koniec 34tc. Sysunia, kupowałam od mamo-tato komplet i nie mam zastrzeżeń do jakości. Jak porównałam wczoraj z tym co jest w hurtowni u mnie w mieście to jestem b. zadowolona, że przez allegro kupiłam. Co do siary to ja miałam wczoraj dziwne. Leżę sobie szczęśliwa , przytulona do męża a tu czuję coś mokrego na ramieniu... w sytuacji wydzielania się oksytocyny kapnęły mi 2 krople siary :P. Całe rozmarzenie mi przeszło i dostałam napadu śmiechu. No ale u mnie to już 35tc i ja zawsze miałam problemy z za dużym poziomem prolaktyny. Brak siary w ciąży też jest normalny. Żurkowa, rozmiar newborn to tak 0-3miesiąca, czyli 54-62 a inaczej do 4-5kg. Coś cicho na forum ostatnio, na ale idą święta to pewnie tym się zajmujecie.
  20. Cześć dziewczyny :) Wczoraj byłam na zakupach w \"dzieciowej\" hurtowni :) trwały 10 minut :P. Kupiłam stelaż do baldachimu, jednorazowe majtki poporodowe, wkładki laktacyjne i kubeczek do karmienia niemowląt firmy medela :). Obejrzałam pościele. Były albo drogie i brzydsze niż od \"mamo-tato\" z allegro albo tragicznie drogie i już nie takie brzydkie. Więc nie kupiłam, na razie mi 2 komplety wystarczą. Wyprałam trochę ubranek, dziwnie wyglądają suszące się w łazience :). Co jakiś czas idę po oswajać się z tym widokiem. Może wcześnie zaczęłam to pranie (do terminu jeszcze z 36dni) ale jakoś boję się że czasu i sił mi nie starczy. Denim, ty nadal zgrabna jesteś tylko zgrabna ciążowo :P. Mnie wkurza jak moje koleżanki zaczynają ze mną rozmowę od \"jak się czujesz?\" i zadają mi pytania związane z ciążą :(. Nadal wolę gadać z nimi o \"normalnych tematach\". Alex, trzymam kciuki za Ciebie :). Ciekawe kogo tam nosisz pod sercem - córeczkę czy synka? Motka, Agoosia :) W mojej okolicy jest śmiesznie z tym miejscem urodzenia bo dobry szpital jest w Policach... tylko jak to w paszporcie wygląda? Place of birth: Police... tzn. co? Na komisariacie się urodził? 1967, daj psu spokój jak pisze Agoosia dziecko już go dawno słyszy i się przyzwyczaiło. Jak chcesz to ci mogę pożyczyć 2 fajne książki o psach - \"Okiem psa\" Johna Fishera i \"Zapomniany język psów\" Jane Fennel. Może uda ci się oduczyć psa szczekania na ludzi za drzwiami jeśli ci to bardzo przeszkadza. No więc mama, liście malin kupuje się w sklepie zielarskim :) tzn. wiem, że tam dziewczyny kupują. Ja kupię i zacznę pić po świętach. Najlepsze życzenia dla obu Alicji. Niech szybko dochodzą do formy i wracają na święta odpoczywać i cieszyć do domu :). Miłego dnia dziewczyny!
  21. Hej, ja dziś odespałam wczorajsze zakupy i miałam relaksujące przedpołudnie :). Zaraz jadę z mamą do hurtowni z rzeczami dla niemowląt kupić resztę potrzebnych klamotów. I może się wybierzemy po pieluchy, ja kupuję Moltex eko (te z niebielonej celulozy). Z wczorajszych zakupów najbardziej cieszą mnie 2: - piłka do skakania "fi" 60cm (chciałam 65 ale nie było a ta kosztowała tylko 25zł) - puchaty, beżowy kocyk z takiego bardzo miłego mikrowłókna (140x200cm, złoże na pół i będzie jako wypełnienie do pościeli dla małego, albo przetnę na 2 części) kosztował 35zł w Jysk. Aniu, to trzymam kciuki, żeby Kubuś zechciał dać ci czas na przygotowania na jego przyjście :). Pigi, ja ciast nie piekę ale piekę chleb (a to coś w rodzaju ciasta drożdżowego) i wychodzi :) U mnie w domu ciasta potrafi piec mój kochany a nie ja. Olu, gratuluję wygranej w sądzie :) Mam nadzieję, że szybko odzyskacie synka :). No i zdążyłam odpisać tylko do 158 strony, jadę na te zakupy. Miłego, pięknego, wiosennego dnia
  22. Ja proponuje Poznań, bo często tam jeżdżę i mam się gdzie zatrzymać. No i kilka dziewczyn jest z tamtych okolic.
  23. Hej, współczuję infekcji miałam coś takiego raz i pomogło clotrimazolum. W ciąży jak do tej pory wszystko OK (raz miałam uczulenie na proszek). Na to nic nie pomagało musiałam odchorować swoje i zacząć znów prać w proszku dla alergików. Dziś byłam na "spotkaniu chustowych mam". Nawet sobie brzuch zamotałam w chustę gdy one motały dzieciaki. Jak by był niżej to było by to sensowne podtrzymanie (indianki z ameryki południowej tak robiły). Było fantastycznie, gadało mi się z dziewczynami jakbyśmy się znały :). Trochę zmęczona jestem. Jeszcze kupiłam sobie stanik bo tani i fajny był (niestety nie do karmienia tylko sportowy). Rozmiar 75DD, mały żebra rozepchał. Ciekawe czy te żebra to mi tak już zostaną czy wrócę do 65-70? Udanego wieczoru.
  24. Hej, dziewczyny :) Alicja, gratuluję Alicji :). Trzymajcie się dzielnie i wracajcie szybko do domu. Byłam dziś na \"spotkaniu chustowych mam\" :). Było super, pełno mam i dzieci. Gadało mi się z dziewczynami świetnie. One motały swoje dzieci a ja zamotałam sobie brzuch :P. Jakbym miała brzuch ciut niżej to chyba by nawet było sensowne podtrzymanie brzucha (tak robiły indianki z ameryki południowej). Ech, jak fajnie było by się z wami spotkać... Jakby któraś była w Szczecinie i miała trochę czasu to ja się piszę na spotkanie :).
  25. Hej, mnie dziś nad ranem obudziła awantura u sąsiadów ale doleżałam jakoś do 8 żeby się po śpiącym domu nie pałętać. Jak leżałam to bolał mnie brzuch na dole, skurczy to nie przypominało raczej mały coś znów kombinował. Jak tak dalej pójdzie to do porodu będę spać na siedząco :P. Czuję się jakby Rufin był usztywniaczem w moim brzuchu, ułożył się dobrze i od razu czuję się jak hipopotam (choć tak jeszcze nie wyglądam). Aniu, mam nadzieję, że wszystko ok mimo niepokojących wyników. Olu, ręce opadają jak się czyta o tych rozwiązaniach prawnych ale mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Nie przemęczaj się. Agoosia, jak bratanica? Mój brat jak był mały to miewał takie wysokie gorączki które nawracały i się okazało, że to jersinia (2 tygodnie na antybiotyku i był już zdrowy). A chcieli go brać do szpitala bo podejrzewali straszne rzeczy. Jak wchodzę na pocztę to mi się listy nie wyświetlają więc ustawiłam, żeby mój program pocztowy pobierał kopie z serwera wp.pl ale nie wiem czy mój mail z linkiem do galerii doszedł. Idę się turlać po mieszkaniu, jakoś jeszcze nie mam siły na spacer z psem (zresztą ona śpi).
×