to ja CC

Hej, połamaliśmy sanki :) ale fajnie było. Nie wiedziałam, że śnieg mnie może jeszcze tak cieszyć. Olu, ciesz się z tej 13tki i śmiej bo płakać nie ma co. Ile jeszcze będziesz miała tego żyrowania?

Hej, Aniu cieszę się, że u was lepiej! Dużo zdrówka dla Kubusia i Ciebie. Olu, mam nadzieję, że pies się znajdzie... ja już bym ogłoszenia wieszała po okolicy i dzwoniła do schroniska jeśli u was w mieście jest. Jak dla mnie takie \"odrywające się płatki uszne\" to objaw alergii tzw. atopowego zapalenia skóry. Popatrz czy nie ma nigdzie na ciele takich placków suchej skóry i czy nic nie dzieje się w zgięciach kończyn. http://www.alergia.org.pl/lek0/archiwum/01_01/atopowe.html http://www.alergia-pokarmowa.med.pl/ Wrzuciłam jakies w miare sensowne linki o alergiach. Otworzyli niedaleko (jakieś 30min piechotą, autem bliżej) delikatesy Bomi :) mam teraz źródło niestandardowych pokarmów bliżej i duży wybór dziecięcego jedzenia w słoiczkach. Kupiłam sobie pastę curry zieloną :) i przerabiam sobie kanapki na chińszczyznę :) Pycha! Na obiad będą warzywka z patelni po tajsku :). Miłego dnia. Kombinuję co by iść na sanki. Aż szyby w sypialni mi śniegiem zasłoniło, tyle tego na parapet nawiało.

Te pomarańczowe? Boisz się mnie? A może któraś z firm farmaceutycznych ci płaci?

hej, jakies 10 lat temu nagle zmarło dziecko mojej kuzynki (podejrzenie powikłania poszczepiennego). Takie powikłania zdarzają się rzadko, ale np. powikłania w postaci alergii są dość częste... No i mój młody oszczędnie szczepiony nie mai właściwie alergii a obciążenie \"genetyczne\" ma ze ho ho. No to jesteśmy po Infarinx\'ie (110zł), nie płakał. Oby mu nie zaszkodziło. Waży 9,15kg ale sie znow gruby zaczyna robic tzn. taki bebzol tłusty ma :P Przed chwilą zrobił kupę na podłogę trzymając nocnik w reku... czyli coś kuma do czego nocnik jest... a latał bez pieluchy bo mi zwiał. Nakupiłam mu 5 słoików z rybą ( w sumie to mały wybór jest i 2 z nich to są po 12mcu). Doszłam do wniosku ze on ryb nie jada prawie. Inne rzeczy dalej będę gotować ale ryb jakoś nie chce mi się. Olu rozmowy z Antkiem niesamowite!

My mamy to szczepienie co wy mieliście pewnie w czerwcu :P Do tej pory młody miał tylko szczepienia ze szpitala i jeszcze 2 dawki przeciw żółtaczce co by go przed ewentualną nagłą służbą zdrowia chroniła... No bo mi się nasz kalendarz szczepień nie podoba. Tego MMR co jest w kalendarzu na 13 miesięcy to mam zamiar też odwleckać jak się da... przynajmniej do czasu aż młody będzie dobrze komunikatywny. Zawsze dziwakiem byłam i tyle. A do tego boję się, że biologiczne dziecko bedę miała tylko jedno... to chcę żeby zdrowe było. Aga ja za wasze studia i stabilne finanse też trzymam kciuki :).

Hej, ogromne gratulacje dla Ali i Stasia :) zazdroszczę takich przeżyć wam. Mój na razie pokazuje Kubusia Puchatka w książeczce i to jak mu się uda :P. Ale za to coraz lepiej chodzi. Znów byłam na uczelni dziś, coś tam dopisałam ale i tak muszę poczekać na to żeby szef miał dla mnie czas i zastanowił się jak to dokończyć. Oby się udało... obym została przyjęta normalnie na te studia! W tym tygodniu też mój kochany będzie wiedział czy dostał tę pracę... trzymajcie kciuki! Za to moja mama ma pracę :) W ogłoszeniu pisali że płaca od 2,5tys a jest 1,7tys brutto... tak kłamie wojsko czyli budżetówka w ogłoszeniach! No ale praca jest. Teraz optymistycznie: Wygrałam z Pocztą polską i urzędem :) znów będę miała ubezpieczenie! Może uda mi się to załatwić przed jutrzejszym szczepieniem młodego... jak nie to zobaczymy jak się traktuje nieubezpieczone dzieci w naszym kraju (niby dzieci maja tak czy siak opiekę zdrowotną). Dziwne jest życie w tym kraju sosny...

o to pozaglądałam w te linki z fotelikami i tego: http://allegro.pl/item542040666_nowy_fotelik_samochodowy_meggy_9_36_kg_gratisy.html nie polecam. Straszny szajs, cały się trzęsie. No i chyba taniej był w Biedronce :P, choć teściowa kupiła na allegro jak drugi wnuczek na ferie przyjechał. Ten już wygląda dużo lepiej: http://www.allegro.pl/item551875659_fotelik_samochodowy_baby_shield_9_25_kg.html ale w testach to chyba próżno ich szukać... Padam, coś mnie wzięło... jakieś przeziębienie gorsze chyba. Aniu, ja też bez @ nadal :) aż się boję co będzie jak wróci...

Hej, byłam na uczelni i nic nie załatwiłam. Za to się dowiedziałam, że koleżanka z zakładu będzie mamą :), znaczy się, że w sezonie nie da rady w pracować... i znów idą ciężkie czasy znaczy ciężka robota i już nie ja będę ulgowo traktowana... Nie kupujcie bodziaków w czerwone ciężarówki firmy George :/ farbują (albo nie pierzcie w 60C)! Taki ładny 3 pak młody dostał no i ma pełno ślicznych różowych ubranek ;) Wściekła jestem bo akurat wrzuciłam do prania nowe rzeczy razem z pieluchami więc teraz wszystko będzie miał różowe! Iwona, gratulacje. Lilianka nie martw się będzie zdrowe!

Od Gummy Bear\'a strzeż nas panie!

Hej, dzieci to mają naprawdę różne metody na rozwój :). Rufin zanim postawił pierwsze kroki to zaczął sam wstawać z podłogi. Chodzić jeszcze nie chodzi za bardzo wczoraj najdalej 4 kroki, resztę dystansu raczkuje. Od 3 dni słucham w kółko płyty \"Silny Kazik pod wezwaniem\". trzy dni słuchania a mi się coraz bardziej podoba. I jak sobie przypominam co mi mama śpiewała jak byłam mała to myślę, że fajne pomysły miała... \"Chłop żywemu nie przepuści\" mi się z dzieciństwem kojarzy np. :) Ostatnio włączyłam babyradio i dno totalne tam było. Za to polecam The Green Anaconda Song na YouTube ( http://www.youtube.com/watch?v=F000UK_kUq4 ) i inne z tej serii - piosenki o zwierzątkach na wysokim poziomie muzycznym, merytorycznym i piękne teledyski (co prawda ptaki mają zęby w dziobach ale to pomińmy) - szkoda że po angielsku :(. Co śpiewacie swoim dzieciom? Pozdrawiam, Anka

Denim, niby do 38C nic się nie daje z obniżających temperaturę, ale jak mocno marudzi to daj przynajmniej na noc. A tak to dużo picia i tyle, możesz kupić Gastrolit. \"Niemowlętom w pierwszej dobie biegunki podaje się płyn w ilości 100-150 ml na kilogram wagi ciała, resztę płynów uzupełnia się według zaleceń lekarza pediatry. W ciągu 2 następnych dób podaje się 75-100 ml Gastrolitu na kilogram wagi ciała dziecka.\"- z ulotki :) gdyby to było rota lub inna grypa żołądkowa to polecam. Młoda się nie odwodni, nie będzie Cię nikt szpitalem straszył tak jak lubią. Mody sie obudził. koneic pisania.

Cyna, mój to gryzł tego irysa że ho ho. Też próbowałam i mnei nei piekło. Może pomyliłaś rośliny? Może Ty piwonię wykopałaś?

Hej, Isa jeśli nie wysłałam jeszcze zaproszenia tzn. że nie mam twojego maila. Proszę. podaj to wyślę. Dzięki za wsparcie w zdrowieniu. Chyba jest poprawa ale w nocy masakra była. Wył przez sen i takie tam... aż zauważyłam ze obie nogi ma w jednej nogawce od pajaca. Więc za duże ubranka są niebezpieczne. :) Łeb mnie jeszcze boli i w ogóle chcę już wiosnę (i to ciepłą).

Lepiej zrobić wpłatę na konto bo część z sms\'a dostaje operator... U nas dziś w dzień było 38C ale tak ryczał, że dostał panadol i na noc też dostanie. To trzeci dzień tego przeziębienia więc mam nadzieję, że od jutra będzie się robiło lepiej. Ja mam też temperaturę podniesioną i czuję się kiepsko. Ale to nic, przejdzie nam (tylko to niewyspanie...).

Denim, dobrze jest nie masz co się martwić a przede wszystkim nie miej wyrzutów sumienia. Nauka chodzenia często tak się kończy. Każdy z nas coś takiego zaliczył! Ja też łeb miałam szyty na łuku brwiowym i mam tam bliznę. Kolejne rozcięcie miałam już plastrem oddychającym sklejone przez mamę i nie mam śladu... Mój brat bez blizn widocznych- plastrem sklejany :).

Niko też wymiata :) Normalnie nie zazdroszczę wam mamusie biegających dzieci :P Mi się wydaje, że nie ma zakazu wożenia tyłem (bo to był by jednocześnie nakaz robienia czegoś co jest potencjalnie niebezpieczne). Ale niestety nie ma nakazu wożenia tyłem i stąd w sklepach prawie same przodem a tyłem powyżej 1000zł i zwykle na izofix.

Hej, ja właśnie upolowałam na allegro fotelik do 25kg tyłem :) AKTA Graco Cosmic Confort. Ten się nadaje do samochodów bez izofix\'a, oby pasował do naszego (mam nadzieję, że będzie bo do nowszych podobnych pasuje wg producenta) http://www.akta.se/o.o.i.s/8 . Karola, foteliki tyłem do kierunku jazdy są popularne w USA więc może tam coś znajdziesz. Stelka, GRATULACJE! U nas na tapecie katar, tym razem prawdziwy a nie jakiś tam lekki od zębów. Daję Cebion i wapno + maść majerankowa i mam nadzieję, że przejdzie. Na razie katar przeźroczysty czyli jakiś wirus- więc do przychodni się nie wybieram. Czytam ale nie piszę, bo nie mam w sumie o czym. Pozdrowienia dla was wszystkich i dla dzieciaczków (tych w brzuchach też).

Oj, Iwona ale profanację ktoś zrobił... żeby to było jeszcze jakieś ciekaw techno a to rąbanka totalna. Ja ostatnie dni dumam jaki fotelik do auta kupić i chyba będę miała tyłem do kierunku jazdy AKTA Graco Cosmic Comfort (ze Szwecji bo dość tani). Ale jak w instrukcje popatrzyłam to wiem, że chłop będzie montował a nie ja :( jakiś koszmarnie trudny montaż bo nie mamy izofix\'a. Młody ma katar ale temperaturę miał chyba tylko w nocy. Zaczynam się zastanawiać czy to nie jakaś dziwna trzydniówka. Pozdrowienia :)

Denim, zaproszenie wysłane :)

Hej, wczoraj wróciliśmy. Dziś młody ma już katar prawdziwy - pierwszy raz nie \"od zębów\". Nawet zakupiłam ten \"gilociąg\" i w 2 osoby da się tego użyć. Mam nadzieję, że mu szybko przejdzie. Swoją drogą też się ślini... to może więcej zębów na raz rośnie ;). To ja też: Oświadczam, że nie piszę tu głupot na pomarańczowo. Jestem na tyle złośliwa, że piszę nawet wrednie na czarno! Bardzo udany ten tydzień poza domem. Tylko dlaczego mieszkanie się samo nie posprzątało :( normalnie jak zrobiłam tornado przy pakowaniu to tak jest :(. Rufin marudny to na razie nie dam rady tego ogarnąć. Idę latać na miotle puki młody śpi.

Hej, nie mam czasu przeczytac co piszecie. Za to donoszę, że: w czwartek widziałam się z Denim w Poznaniu :) ona mnie rozpoznała w centrum zanim zdążyłam do niej zadzwonić czy może jest na zajęciach gdzieś :). Rufin zdrowy i zrobił pierwszy krok w kierunku otwartej przestrzeni a nie innej podpory. Czyli za jakiś miesiąc będzie już chodził :( się nabiegam. No i nauczył się wchodzić i bezpiecznie (tyłem) schodzić z kanap :) przynajmniej tyle dobrego. Za to babcia pozwoliła mu chodzić po schodach i teraz już nie ma sensu moje zabranianie i ganiam za nim asekurując co by nie spadł. To tyle idę na spacer. Dużo zdrówka i udanego weekendu.

Hej, pozdrowienia z Wielkopolski. Lida coś mi się wydaje, że się minęłyśmy na tej imprezie folklorystycznej ];-> Więcej napisałam na grupie (+ fotki). Co powiecie na spotkanie w czwartek w Poznaniu? Któraś ma czas wtedy? Moje dziecię właśnie walczy tzn. bawi się a ja padam. Wyspał się w aucie trochę, po kąpieli zrobił zmyłę z zasypianiem, wypił mleko i się obudził :P. Nowe umiejętności: wchodzenie na tapczan i wędrówki po schodach w górę :) Buziaki dla jubilatów a dla chorych życzenia zdrowia!

Chrzciny oczywiście, że nie mojego dziecka tylko jego kuzynostwa. Będziemy ponad tydzień u teściów bo sobie rodzeństwo mojego męża wybrało terminy w 2 różne weekendy. My niewierzący ale nie dali nam wyjścia i jedziemy. Stąd właśnie będę w przyszłym tygodniu znów w Poznaniu. Jest dla mnie oferta pracy na pól etatu w biurze... tylko dlaczego 17km od domu. Chyba nie złożę CV :( bo to co najmniej 30 minut autem jak korków nie ma :(.

Hej, Liliankas dzięki za przypomnienie :) Hmm no tak teraz to musisz się zastanowić bo faktycznie na drugie maleństwo to chyba 4.6m. Mi się teraz marzy Nati z bambusem bo b. miękka jest i w ogóle się zakochałam w tej chuście (ale to 280zł w przedsprzedaży). Jak nie jesteś bardzo mała to 4,6m jednak. Ja mam 164cm wzrostu i noszę 36 ciuchy i jak dla mnie to 4,6 jest ok i nawet już się przyzwyczaiłam że jak nosze na plecach to mam długaśne ogony :).

Napisałam się i skasowałam... Ale akceptacje zrobione, od rana mnei w domu nie było. Po obiedzie pewnie pędzę dalej, bo trzeba kupić prezenty na te chrzciny itp. rzeczy na wyjazd.