Julia69

Ola, słyszałaś tekst Bonda???????????? Może Ci się uda, powodzenia!:P

:D:D:D

Bond, spoko..... Cesia nie jarzy, więc możesz wyluzować:D

O, Cześka! He, he fajnie, że jesteś...... ok ja spływam już.... Pijana jesteś czy mi się wydaje?

Bond, Ty w defensywie? Nie, nie wierzę! Ola, i dobrze, przynajmniej zdają sobie sprawę w jakim położeniu leży Wasz związek, szkoda, że nie mają siły przekonywania by wpłynąć na niego....

Czy ktoś z rodziny wie o twoich kłopotach czy raczej skrupulatnie to ukrywasz?

Ola, a Twoi rodzice wiedzą o ostatniej zadymie w domu?

Ola, czułabym się nieswojo mając mamuśkę nad sobą obojętnie czy to swoją czy MM. Na szczęście nie mieszkałam ani z jedną ani z drugą, różnica pokoleń, kolizja by nastąpiła pewnie, ja przeciez dziewczyna temperamentna jestem:D Mnie wystarczą krótkie wizyty i tak jest ok.

zone club, miało być.

Czarna, co to za wymówki .......o i zniknęła, oj ines chyba się obrażę!

Kto ogląda kanał club zone?

Janka, Ceśka ostrzy noże na Bonda, trochę jej podpadł:P

Ines, a chociaz jakoś przyjaźnie nastawiona ta teściowa?

Ines, co Ty gadasz............. teściową masz nad głową????? Aaaaa sypiasz w miarę dobrze?

Ola, no wiem, nie chciałam mówić głośno, że w głowie zawsze były Ci kiełbasy.....:D:P i tak już zostało, amen.

Ola, co z naszym wypadem w miasto???????????? Niedługo piękny przyjeżdża, trza by było się zabawić......:P:D

Hej, czarna, ty mnie nie denerwuj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Obrażałam się w przedszkolu, jak mi Ola podbierała najładniejsze Barbi:D

OK, ok, ok ....Idę kawę zaparzać....

Janina, dobrze radzi, nie to co Ty mnie z kotem, ale ja również jestem za studiami... Komu kawka?

Trudno, spryskam go wodą a Tobie ines ślicznie dziękuję za dobre rady... Ola, ja też wcześniej nie lubiłam, ale w końcu polubiłam. Wiesz te wszystkie bajki o kotach to widzę teraz, że niekoniecznie pasują..... Ines, zakupcie mieszkanie w mieście, może być na sraju lasu byle byś miała okno na świat, ludzi, w ogóle bliżej cywilizacji.....

Myślałam o pryskaniu wodą, ciekawe czy zadziała.....

Fiu, fiu ..... Ola a która z nas nie ma, ja ma fioła na punkcie ....... a nie powiem, bo potem Kris się będzie znowu ślinił i się jeszcze posika .... i na co to komu:P:P:P

Ola, okrutna jesteś........... a jak mu się coś stanie.....? on rasowy kocur, więc rewolucji może nie znieść na dłuższą metę.....

ines, super, ale jest problem, nie mam psa, chyba, że go pożyczę na czas tresury. A jakiś inny skuteczny pomysł???? Ma ktoś kota????

Ines, ja radzę tobie tak....... jeśli finanse macie stabilne to idź na wymarzone studia.....a perspektywy pojawią się szybciej niż myślisz.....