Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Julia69

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Julia69

  1. bond, już widzę żeś się nawdychał za dużo jodku, bo pleciesz trzy po trzy i Krisa wypłoszyłeś, daj chłopaczynie szansę niech się wygada.
  2. Aha, o tym mówisz bond................pewnie, conajwyżej możesz sobie pobzykać przez kabel, więc spoko.
  3. Bond, mam madzieję, że mocno Cię tam nie wywieje na tej plaży skocz lepiej na wydmy. Masz słoik na jod? Pozdrów Bałtyk koniecznie i wracaj szybko!
  4. Tzn, myślę, że ludzie nie zawsze chcą słuchać tego przed czym inni ich przestrzegają, wolą sparzyć się na własnej skórze a potem przyznają rację, zobacz Olu ile jest tematów na tym forum o nieszczęśliwej miłości itp skąd to się bierze? Najczęściej z własnej niestety głupoty. Sorki, że tak dosadnie, ale nie umiem smarować miodem kiedy mam sprzeczne podejście. P.S. Witajcie w klubie wszystkie pomarańczki tylko nie wiem kto jest kto, winko przyniesione? musicie się tu do nas wkupić, by wam żal było nas opuszczać:)
  5. Hallo! Już jestem, ale zaraz znikam ponownie, dzisiaj z doskoku będzie. Witaj bond i sympatyczne pomarańczki!!!!!!!!!!!!!! Ola, jedno jest pewne, coś się kroi......... takie zachowanie musi mieć podłoże, nic nie dzieje się bez przyczyny, albo to ratuj albo zagraj w otwarte karty. Nie pochwalam Twojej decyzji o romansie a ochota to już pierwszy krok na wijącą drogę, z resztą znasz moje zdanie na ten temat, nie znam romansu, który zakończyłby się bez żadnych obrażeń. Ja jestem zwolennikiem gry fair play, czyli w Twoim przypadku, jeśli pan mnie obraża i olewa, mówię wprost, stary... przemyśl to co mówisz, bo ja tak dłużej żyć nie potrafię, albo się rozejdźmy nawet chwilowo(separacja) albo róbmy coś by ratować to co jeszcze jest, podejmij decyzję. Ola, jeśli on zrezygnuje z was, wtedy możesz zacząć żyć wg swoich zasad, ale na BOGA nie bierz się za żonatych, bo stracisz i to wiele.
  6. Witaj Ola!!!!!! Jak leniwe Ci wyszły? Babeczko! I tak trzymaj, oj cierpliwość w nim do maximum wykształtujesz, ale się opłaci, na bank.......wyraźniej i ostrzej instynkty później działają. Kris, jak to............. i jak już byłeś gotowy to co..... małżonka poszła od tak spać a Ty na malboraska a finał na dzisiaj? Eeeeeeee, coś ściemniasz ............
  7. Krzychu, no to jak tam wczoraj było u Ciebie wieczorkiem, słyszałam o jakiś bąbelkach czy cuś...... więc opowiedz nam tylko ze szczegółami i pikantnie.............. dziewczyny słuchamy, PAN PREZES wpada w trans.............. A zaczęło się kiedy, Krzysio wrócił z pracy ...........
  8. Krzychu, ja Ci dobrze radzę, wzywaj pomoc braterską, bo z nami długo nie wytrzymasz.............. postaraj się chociaż wirtualnie być romanticman.
  9. Panie prezesie, o...... tak nie będziemy rozmawiać, baby to masz w nosie, panie Kris! a wścibskie czasem jesteśmy, prawda dziewczyny?
  10. babeczko, powiedz czy Twój kandydat na przyszłego mężczyznę zalicza egzaminy bez poprawki czy są jakieś nie dociągnięcia? Co Cię w nim ujęło a co lekko odstrasza? Troszeczkę nam opowiedz.
  11. Janino, nie masz się co pytać krisa, on tylko nas lubi za język ciągnąć, małpiszon. Witaj jolleczko!
  12. Tak Janino i przez ten śnieg zrezygnowałam z dzisiejszych wojaży po sklepach przed wyjazdem, może jutro bardziej mi się będzie chciało. Trochę spraw jest do pozałatwiania, ale jak słyszę co się dzieje na Marszałkowskiej w centrum to opadł mi entuzjazm.
  13. Witaj Gayaa! Spadłaś mi znieba! Zrobiłam tą rybkę z Twojego przepisu, nastawiłam na 170 stopni i trochę mi się warzywa rozklapciały, następnym razem sprawdź na ile pieczesz to mi napiszesz dokładnie, ale dzięki było pyszne!
  14. Miało być rzecz jasna , pa, pa.............. Słodkich snów życzę wszystkim
  15. {cześć]lecę piwko grzane sobie zrobić, bo mnie w gardle drapie.......sprawdzony sposób:) lubisz babeczko grzane?
  16. Ja już dawno nie pławiłam się w bąbelkach, chociaż wannę posiadam, ciągle czasu nie ma...........w zasadzie to zawsze szybki prysznic czasem i dwa razy dziennie. Wiesz, to jest tak ....... jak masz prysznic to marzysz o wannie i na odwrót, ja na szczęście mam te dwie opcje do wyboru:D
  17. Babeczko, ja jeszcze chwilkę jestem, ale zaraz znikam, bo MM przyjeżdża..........
  18. No nie przesadzajcie, ja też sobie poużywałam, pierwsze dziecko urodziłam w wieku 25 lat.
  19. babeczko, a ja długą i beztroską starość...........:)
  20. Ola, do końca marca albo do połowy kwietnia, nie wiem jeszcze, po przyjeździe wybiorę się tam osobiście, moja znajoma ma namiary.
  21. Ola, wyleciała mi pełna nazwa, wszyscy skrótem operują , ta szkoła jest podobno na Bródnie i Legionowie, muszę się tam wybrać, podam Ci numer tel do sekretariatu jak już się tam wybiorę.
  22. kablem to ja Ci po dupsku mogę dać, no no... nie wolno ruszać kabelka, pod napięciem jest, chcecie altzhajmera złapać?????????????????
  23. o jodzie dla mnie nie zapomnij bond, please! A ja nie łykam tabletek, bo bliżniaki roztrzepane z natury są więc strzeliłam sobie cosik wygodniejszego.
×