Julia69

Gdzie wy wszystkie jesteście, jak ja mam czas to nikogo nie ma...... Ola, z tymi zakupami to u nas jest trochę inaczej niż u Ciebie. Ty pracujesz, więc wiadomo, że również nie masz czasu i trzeba razem wyskoczyć po żarcie. A ja siedzę w domu i to ja muszę o wszystko zadbać do lodówki, bo mój wraca codziennie po 18tej lub później i...... kto by czekał. Nie raz jeździmy razem po grubsze zakupy, ale rzadko. Kiedyś mi się zapytał, coś ty robiła przez cały tydzień skoro żadne zakupy nie zrobione na weekend...? No tak, skoro on pracuje i zarabia to jeszcze zakupy ma robić, więc dlatego poczuwam, w końcu to ja jestem na jego utrzymaniu, prawda...... I już nie będę pisać, że jest mi z tym bardzo źle.....

Słuchaj, nie zakładaj z góry, że sytuacja się powtórzy, nie myśl w ten sposób, wiem to trudne, ale myśl inaczej nie dopuszczaj złych myśli od razu do siebie, wiem to po sobie............. Gayaa, odpręż się czymś, zrób coś co lubisz, zakłucić swoje myśli czymś innym, bo przyjadę do ciebie i będzie nie dobrze. No,no. Pomyśl o tym.

Mam nadzieję, że chociaż tą kawą sobie lekko samopoczucie poprawiłaś chociaż na chwilkę, wiem, wiem jak to jest i co czujesz. Ty w domu a on tam, ja też tak mam tylko ja mam dużo gorzej w stosunku do Ciebie, więc ...... uśmiechnij się!

Chciałabym aby przyjęli tę panią po 50, ale znając życie, Gayaa jesteś fajna babka, nie łam się,proszę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gayaa, strzelam........................... przyjęli małolatę z niewielkim doświadczeniem. I jak strzał?

Zdezorientowana40, jak mam się do Ciebie zwracać, może jakiś krótszy nick, bo ja napisałam ostatnio zdesperowana, pomyliłam się.... Co dokładnie u Ciebie? Ja czytałam Twoją wypowiedź, ale dziewczyny pewnie nie. Myślę, że można znaleźć wyjście z tej sytuacji, przynajmniej ja tak uważam.

Gayaa Co się z Tobą dziewczyno dzieje, co jest......... Odezwij się, proszę..... chodź do nas na kawę a może kapuśniaczkiem Cię poczęstować, by humor się polepszył.....?

Miło,że wpadłaś do nas i mam nadzieję, ze będziesz tu częściej gościć. Nie wiem , czy czytałaś cały ten topik od deski do deski, ale niestety nie ty jedna masz rozterki życiowe. Ja w tej chwili lekko spasowałam i zaczęłam więcej myśleć o sobie, chociaż cały dom jest na mojej głowie od rana do wieczora skoro nie pracuję. Napijesz się kawy ze mną teraz, bo mam wielką ochotę na drugą z kolei. Olu, napij się rownież ze mną. Tak Oluś, zakupy robię sama w końcu nie będę czekać na ostatni gwizdek jak mój wróci po 18tej.

Hej, ja już wstawiłam kapuśniaczek i zaprosiłam do nas jedną 40tkę zdesperowaną, żal mi się jej zrobiło jak przeczytałam jej post, może wpadnie na kawkę. Teraz lecę na zakupy takie do lodówki kupić, bo przecież wczoraj zapomniałam na amen, że już weekend. Jak kawka, Oluś, obsłużyłaś się? Gdzie reszta babeczek?

Gayaa, nie dobra z Ciebie dziewczynka, tak od rana z procentami, ale w końcu raz się żyje i trochę słodkości dla podniebienia nie zaszkodzi. Delektuj się kawką a ja lecę posprzątać chałupę trochę, no i obiad jakiś sklecić muszę. Dziewczyny, kawa w ekspresie już zaparzona, na stoliku mleczko, śmietanka wedle życzenia i cukier w tamtej kremowej cukiernicy stoi. Obsłużcie się same i smacznej kaffe życzę. Na razie........

Dzień dobry! Kawę zaparzam! Przyjmuję zamówienia, dziewczyny. Powariowali w tych sklepach, wszędzie dekoracje świąteczne, nawet w jednym kolendy leciały, no czułam się jakby ostatni dzwonek na zakupy został...... i kupiłam to i owo a to stroik na stół, sweter dla starego, dwa ręczniki z pięknym haftem no i obrus w kolorze ecru z delikatnym haftem. Piękny, duży na owalny stół, podoba mi się, ale drogi, dlatego tyle czasu spędziłam przy tym stoisku rozważając za i przeciw. Wiecie jak to jest, trudno się zdecydować a najgorsze, że człowiek wtedy nie myśli racjonalnie. A tak w ogóle pojechałam z zamiarem kupna zasłony do sypialni. Ot, dlatego wiem, dlaczego faceci nie lubią chodzić z nami na zakupy. Ola, podaj koniecznie ten przepis na te pierniczki to zrobię na próbę przed świętami. A co do prezentów dla mężów to faktycznie może któraś z was ma genialny pomysł, bo mnie się już znudziły te koszule, krawaty, sweterki nie wspomnę o skarpetkach... O, Marcellus jak wróci to zapytam się o jakim Mikołaju marzy płeć męska......

Witam z popołudnia na chwilkę, zaraz lecę na 18tą tańcować. A faktycznie zakupy zajęły mi tyle co w obie strony do Krakowa. Pozazdrościłam Oli wczoraj, więc obleciałam wszystko co się dało. Kurcze przy jednym stoisku z obrusami spędziłam dobrą godzinę, makabra. Uwielbiam ten nastrój przed świętami...........

Dzięki za pyszną kawę, jutro ja Cię zapraszam. Mam nadzieję, że dorównam mistrzowi. Teraz lecę na zakupy i później tu wpadnę oczywiście. Pa.

Widzę, że wczoraj imprezka się odbyła, ale krótka jakaś i bez winka...... Marcellus, dlaczego nie wpadłeś do dziewczyn.........

Dzień dobry! Bardzo miły z Ciebie facet Marcellus. Z Tobą poranną kawkę wypić to sama przyjemność a jeszcze wg Twojej receptury to rozkosz dla podniebienia. Zdradź swój sekret!

No to super zakupy, ale na bank chyba napadłaś, ta branzoleta złota, ho ho, ja już dawno nie byłam u jubilera, zazdroszczę tych zakupów....... fajna frajda. U mojego wypłata dopiero pod koniec miesiąca, ale ja żle się czuje kiedy wydaję jego pieniądze..... Miłego wieczorku dziewczynki, pa, pa........

Cienioholik Gdzieś to już czytałam, o co chodzi. Mnie nie będzie ani dzisiaj ani jutro po 20tej, więc bawcie się dobrze kochani. Ola, co sobie kupiłaś wystrzałowego, jeśli można....... Mąż się zbytnio nie interesuje moim tańcem tylko uśmiecha się drwiąco na razie......

Cienioholik Gdzieś to już czytałam, o co chodzi. Mnie nie będzie ani dzisiaj ani jutro po 20tej, więc bawcie się dobrze kochani. Ola, co sobie kupiłaś wystrzałowego, jeśli można....... Mąż się zbytnio nie interesuje moim tańcem tylko uśmiecha się drwiąco na razie......

Marcellus, jak tak dalej pójdzie, to kawę w paczkach będziemy słały do Ciebie. Ola, witaj! Na razie tańczymy solo, ale facetów jak na lekarstwo a tych, których widziałam to raczej są już obstawieni przez swoje partnerki. Hm, tak to już jest, że swój swojego pilnuje. No, ale ja poszłam tam po doznania artystyczne i duchowe, taka mała terapia.....

Dzięki za rady, a co do pytania to wpadnij tu póżniej, stara_baba to mądra i doświadczona kobieta, więc na pewno odpowie na Twoje pytanie i dobrze doradzi.

Cześć dziewczyny! Mam nadzieję, że kawka poranna już wypita przez Was, bo ja dzisiaj zostałam poczęstowana pyszną kawką z ekspresu przygotowaną wg przepisu Marcellusa, pycha........ Dzięki Marcellus za kawę!!! Gayaa, świetny pomysł, dlaczego wcześniej nie pochwaliłaś się swoim talentem? Rób to co czujesz to wazne dla dobrego samopoczucia. stara_baba, byłam i ........ świetnie się bawiłam. Ćwiczyliśmy walca angielskiego. Grupa dosyć duża, ale pierwsze wrażenie ok. Czekam na czwartek.

Taka sama tylko bez cukru. Nikogo nie ma, nikt nie wpadł na kawę........

Szykuj tę kawę a ja w tym czasie wyślę kolejne listy motywacyjne i cv.... sorki, że tak przy tej parzonej kawie wysyłam pocztę.

HEJ!!! Ok, może być z ekspresu.

Oj, Marcellus..... Czekam i czekam kiedy w końcu na tę kawkę umówioną mnie zaprosisz a tu nic..... cisza, więc jestem....