crazybutterfly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez crazybutterfly
-
nie nie Ty:) Ty jestes chyba normalny, prawda? ale ktos z Twojego gatunku:(
-
No nie sypie popiół pod nogi Ariadno:) reszte tez witam _ ja niczego nie udaje moje panny, ale tez mi sie wydaje, ze jestem monotematyczna, dlatego wolę pisac na forum niz rozmawiac z przyjaciółmi, znajomymi..... i staram sie życ tak, jakby miłości nie było - a wywiadówka, niby ok, ale te spojrzenia rodziców (nowa klasa) i kilka uwag typu \"pani taka młoda\", czuję, ze powinnam przepraszac, ze nie ma 50 lat i 25 letniego stazu pracy, ale dalam sobie rade:P celną ripostą:P - hmmm chyba za duzo piszę, czyz nie powinnam byc powsciagliwa?
-
proszę nie robić mi smaka na kawę -bo północ niedługo, chyba pójdę i uduszę:P
-
jak to sie nie słuchamy:P szefowej!!!!!!:P gdzie ta lista płac_Lola była od administracji??? nie ma? Uciekła z pieniążkami? nikt pensji nie dostanie:)
-
takatamsobie - kawa jest dobra na wszystko:) teraz rzeczywiscie za pozno, ale niedługo będzie nowy dzień, czas na kawkę i nowe szanse na zycie:) serio, serio
-
to Cię wyganiam ja:) to byłem ja crazymotylek:P łubudubu łubudubu niech nam żyje..... 1 0 godzin i te same małolaty, o dzięki, że mi się pryszczaki zmieniają co 45 minut:P
-
od razu ściagali !!!!!!!!!!!!!- choć czasm pozwalam niektórym na 2 ściągnąc - jak wesdoła jestem :D niepedagogiczna jestem:) - a młode sarenki na mnie nie działają:P
-
zobaczy się:) z tymi forami:D dziś mi uczeń na sprawdzianie śpiewał piosenkę, patrząc zranionym wzrokiem sarenki - oj wesoły to był sprawdzian:D:D:D
-
wymagająca??-zależy od ucznia:D
-
hmmmmmmmmm tyle dzieciaków planujesz??????????? rozumiem drużyna pierścienia:) to ja może szkołę juz założę (for little korniks only):D
-
jakie wszystko, jakie wszystko:D???????????????????? - ładnie, ładnie przekleństwa, pan profesor, czyli mam dzieci wpisać? w którym roku? i w jakich dnia, żeby w grafiku sie dopasowało:)
-
to zapraszam:) ale uprzedzam powieje chłodem jak w królowej śniegu - będe okrutna:) -a nasz kraj nie taki wielki, może będę kiedys Twoje dzieci uczyć:P i będziesz chodził do mnie na wywiadówki - już wybrałam buty i kolczyki, nad reszta pomyślę:D
-
dobry wieczór:) jesień piękna, kolorowa:)berberysu i głogu ma smak oj lola tylko troszkę crazy jestem, własnie staram sie wyciszyć :) bo jutro wywiadówka:D i muszę się zachowywać, jak na nauczycielkę - właśnie intesywnie myślę w co tu się ubrać;)
-
lola to dla Ciebie - nie zamorduj nikogo w tych snach Czyż nie lepiej dostać się w ręce mordercy niż do snów namiętnej kobiety? Autor: Fryderyk Nietzsche :D:D:D dobranoc psorze:) postaram się;)
-
skoro nie mam dla kogo być wszystkim, to postaram sie być dla samej siebie, bez miłości też można żyć naprawdę:D lola nie trzeba klina - wszystko mija nawet najdłuższa żmija:)
-
nie chce zapeszyć, ale powiem - jak to po alkoholu -język sam mówi -:D zaczęłam walczyc o dobre samopoczucie i jak na razie jest oki:) muszę uczyć się akceptowania pewnych rzeczy np. życia bez miłości i uczucia:) więc ja zaczynam wrzucam do ogniska to co było i mnie zraniło, co miało być ale nie było i nie będzie już
-
-ja się chcę dziś upić -nie mogę szczęściem to będzie alkoholem -poproszę jeszcze troszkę - co by tu wrzyucic do tego ogniska - może wszystkie wspomnienia?
-
ja o dzieciach nic nie wiem, nie pamietam:) tak ognisko:) i gwiazdki szkoda tylko, żę robaczków świętojańskich nie ma (świętokrzyskich):D a co będziemy śpiewać?panie profesorze?
-
może być:) stara zapomniałeś dodać:)czyli pijemy i podpalamy?
-
_tak ognisko w Sosnowcu:) a ja wolałabym to winko, którym Lola mi wczoraj smaka narobiła
-
zamknij oczy i wsłuchaj się w ciszę i pokieruj węchem - może zadziała -i gdzie zmierzasz?:) i po co:)
-
-miłych snów:) Zasnąć już!.... Noc ta pochmurna, bezgwiezdna, posępnych widzeń krynicą jest bez dna zasnąć już, skłonić na nirwany łono głowę płonącą, bez miary zmęczoną... Autor: Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Zasnąć już!...
-
Pierwszym symptomem, który ujawnia, że zabijamy marzenia, jest brak czasu (...) Drugim objawem śmierci naszych marzeń jest pewność przekonań. (...) I wreszcie trzecim symptomem śmierci naszych marzeń jest spokój. -a ja sie ostatnio uspokoiłam i niczego już nie chce, nie walczę - jestem killerem własnych marzeń :P
-
a czy ja to wrona, by krakac:)? nie ta kolorystyka - widze, ze znów przechodzimy do cytatologii - nie ma jak kolejne zboczenie:P
-
w jakiej bajce? te człowieki tak mają? ah ja _ jak to mówił krecik-dobrze zrobiłes, bo w torebkach nosimy różne dziwne rzeczy.:D niekoniecznie bezpieczne