crazybutterfly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez crazybutterfly
-
witam; jak mija dzien? ja tylko na chwlke, bo zaraz chałupnictwo czyli korepetycje:) W sumie Pieniny ładniejsze niz Swietokrzyskie, musze przyznac niestety, a na kawe zawsze bedzie czas:) i jeszcze ogloszenie parafialne:walcze o dobre samopoczucie: jutro ide na koncert, a w piatek zamierzam sprzeniewierzyc pensje i spotkac sie z przyjaciolka na szalone popludnie. Mimo, ze mama idzie jutro do szpitala , a w piatek ma operacje, a ja przejmuje obowiazki pani domu:P (bedzie jogurt albo kisiel na obiady) to zamierzam wytrwac, bede sie usmiechac.l Trzymajcie kciuki -milego wieczoru
-
witam_ :) Adriano jesli tylko bede potrafila pomoc to prosze bardzo, tylko plisssss nie jakies specjalistyczne slownictwo typu budowa statkow, spawacz CO2 i referat naukowy o ziolach, bo to koszmary z dawnych lat. Wlasnie wrocilam ze zmiany image\'u, kto powiedzial, ze zmiana fryzury poprawia humor_jakos nie skakam z radosci, chyba nalezy zaczac od zmiany siebie:(
-
ja czesto mam fazy na takie madrosci, dzis prawie caly wieczor, poza przerwa, gdy brat cos koniecznie musial sprawdzic:D i mnie siła odstosunkował od komputera, dobranoc;)
-
Dlaczego mam zatem słuchać serca? -Bo nie uciszysz go nigdy. I nawet gdybyś udawał, że nie słyszysz, o czym mówi, nadal będzie biło w twojej piersi i nie przestanie powtarzać tego, co myśli o życiu i o świecie.
-
Miłość jest jak sokół, który krąży nad twoimi piaskami. Dla niego jesteś najbujniejszą zielenią, z której zawsze powraca ze zdobyczą. On zna twoje skalne urwiska, twoje wydmy i twoje góry, a i ty jesteś dla niego najbardziej szczodra.
-
tak:) Nawet jeśli czasem trochę się skarżę - mówiło serce - to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swoje największe marzenia, ponieważ wydaje im się, że nie są ich godne, albo, że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
-
Zawsze na świecie ktoś na kogoś czeka, czy to na dalekiej pustyni, czy w samym sercu gwarnego miasta. I gdy w końcu skrzyżują się drogi tych dwojga i spotkają się ich spojrzenia, to wtedy znika cała przeszłość i cała przyszłość. Liczy się tylko ta chwila i owa niewiarygodna pewność, że wszystko pod niebieskim sklepieniem zostało zapisane jedną Ręką. Ręką, która obdarza miłością i stwarza bliską dusze dla każdego śmiertelnika, który w słonecznym świetle krząta się niestrudzenie, wypoczywa i szuka swego skarbu. Bo jeśliby tak nie było, to marzenie całego ludzkiego rodzaju nie miałoby najmniejszego sensu.
-
tak topik wygasa, bo smutki nie sa w modzie, a my tu sie tylko zalimy... wiecej mamy smutnych dni niz wesolych..ja wlasnie mam chwilowo dosc siebie, swiata, wszystkiego.....i brakuje mi wiary w lepsze dni.... skoro nie moge przekazac wam energii i nadziei wiec chyba dam sobie spokoj i pozwole topikowi umrzec, _ I give up.... pozdrawiam
-
gdzie jestescie?:( nikt nie chce porozmawiac:( ja mam 39 stopni i dreszcze ale ostatnia rzecz, ktora chce robic to lezenie. Bo mi smuteczki do glowy przyjda.
-
nawet nicka poprawnie nie jestem w stanie napisac:(
-
dobranoc_zycze wszystkim milego dnia tomorrow:) ps. co robicie, ze potraficie zasnąć?
-
hihi zimą, wiosna, latem tez na jesień??? ja chyba bardziej boje sie porazki niz tesknie za miloscia, chwilowo mi wszystko jedno...... nic na siłę, bo tak się nie da___kolezanka mowi,ze warto czekac ---warto nie warto, czy to ma znaczenie
-
przez net poznalam moja obecna najblizsza przyjaciolke i wlasnie odezwala sie na gg, wie ze siedze po nocach i ze sie czesto ukrywam, a moze lepsi wirtualni przyjaciele niz zadni (choc nasza przyjazn z monika przeszla do realu)
-
moi tez sie rozjechali, albo sa, ale maja swoje zycie i nie maja czasu dla kogolwiek poza swoimi najblizszymi. Kiedys mnie to bolało, a teraz juz to prawie zaakceptowalam, w sumie nie bylo wyjscia..czasami tez nie mam z kim porozmawiac, albo nie chce niektórym zawrac głowy swoimi problemami...obawiam sie tylko, zeby Internet nie zaczął zajmowac miejsca prawdziwych ludzi
-
z samym sobą się rozmawia, gdy chce się porozmawiać z kimś inteligentnym>dobranoc
-
ja też zycze słodkich snów i miłej niedzieli - mam nadzieję, ze dla was wolnej:)
-
Hej! napiszę teraz wiecej, bo czuję,ze cos wisi w powietrzu i ogarnia mnie dziwny nastrój -zaczynam od powitania, zwlaszcza tych zagubionych (nec:)) - zycze wszystkiego najlepszego, najslodszego i najbardziej pozytywnie niespodziewanego topikowym chlopcom z racji ich swieta (doberze, ze pracuje w szkole, bo bym nie pamietala):) -Ariadna przykro mi z powodu wczorajszego zajscia, ale moze sa tego jakies pozytywne strony, bedziesz mogla teraz postawic gruba kreche i zaczac nowe zycie, a on sam sobie wystawil swiadectwo swoim zachowaniem
-
witam:) dziewczyny czas zapomiec, to jedyne najlepsze rozwiazanie i isc do przodu, patrzec na gwiazdy i smiac sie, a nie martwic, bo rzeczywiscie jutra moze nie byc, w koncu czas w cos uwierzyc:)
-
wy idziecie spac, a co ja mam z ta bezsennoscią zrobic:(????????????????? milych snów spiochy i jutrzejszego dnia:)
-
jestem po 2 kierunkach: historii i filologii angielskiej, ale uczę tylko angielskiego my sweethearts:) i zastanówcie Cie z ta dyrektorką, bo ja nie lubię leniwców:Pi jeszcze bym wam dała popalic:P
-
oj widzisz starosc sie odzywa i ta skleroza, dobrze, ze jeszcze w kosciach nie lamie? a wilki sa? zeby sie na mnie odzywic nie chcialy:D
-
liczy sie, liczy:P -mi kawa bardziej wplywa na samopoczucie niz cokolwiek innego, a Ty gdzie sie pakujesz?
-
my tu nadrabiamy na forum, a reszta leniuchów niech czyta, skoro nie chce im sie choc słowka napisac:) nie chca wyjsc z tej jaskini -choc to ponoc faceci siedza w jaskiniach, by cos przemyslec -nie rób mi smaka kawa bo to chyba poza netem moj jedyny nalog, a pilam juz dzis 2 i cappuccino
-
kawy moze sobie o tej porze nie rób:D. a w kazdym nieszczesciu mozna sie dopatrzyc dobrych stron - trzeba tylko chciec, ale niektorzy sadza,ze lepiej sie uzalac. To mowie ja , autorka topiku -optymistka ze sklonnosciami do melancholii - to, ze kiedys marudzilam, to nie znaczy nic...
-
a odczuwasz to jako wolnośc czy samotnosc? czy tak troche tego, troche tego?