Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Leia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Leia

  1. a co do Poniex, to kurcze laska szczupła jesteś, gdyby nie brzuszek to nikt by ciąży nie podejżewał, nogi szczupłe, długie, ja tylko zazdroszczę.....
  2. No i mała KROPKA jest już na świecie- Gratulacje, buziaki dla mamy, córci no i da tatusia za jej zmajstrowanie....
  3. ale się wkurzyłam na teściową.... a tak w ogóle to Dzień Dobry.... widzę, że rzeczywiście porody się zbliżają...
  4. Sirusho- współczuję przeżyć związanych z wypadkiem taty, buziaki dla niego, a Twoja mama niezła... seksiku z mężem zazdroszczę, tzn chciałabym ze swoim ale muszę poczekać z 3 tyg, gorzej jak sie nie doczekam i dopiero po połogu zaszalejemy... Pomi dziwne to z tą panną... Z ostatniej chwili mój małżonek właśnie oznajmił mi, że może podejść do pewnego egzaminu, który utoruje mu drzwi do "kariery".....ale nie podejdzie bo po 1 dowiedział się za późno, a po 2 będzie miał 2 dzieci i nie będzie miał czasu na naukę....ale mnie krew zalała...
  5. fajnie że wróciłyście...czyli zmacali Cię na darmo... a doktorek wyszedł na głupka.. To dobrze z tym wywołwaniem, że starają się żeby wszystko działo się naturalnie
  6. Witajcie znowu temat rzeka- faceci.... Całą ciążę zasówałam, prawie nic nie robił, no bo przecież pracuje, jak o coś prosiłam to mówił \"nie rozkazuj\", albo \"po co to robić -jest czysto..\"itd... Ale jak razem pracowaliśmy (w ciąży byłam) wyjeżdzałam wczesniej i wracałam póżniej od niego, przwoziłam i odwoziłam mamę, robiłam zakupy i jakoś nie byłam zmęczona tak jak on. Jak się okazało, że mogę urodzić wcześniej i lekarz mu powiedział,to stwierdził: \"oj bo ona jest pracoholiczką, ja jej cały czas mówię, żeby nie przeginała...\" Jak coś chce jest milutki, a jak to dostanie to znowu taki sam. Wiadomo kocham go mimo wad, ale tak wkurza to , że nic nie rozumie, miłość to dla niego sex, dla mnie zrobienie śniadania, pomoc w sprzątaniu.... Tak bym chciała żeby czasami się czegoś sam domyslił i coś zrobił dla mnie...Nawet te głupie gesty- kupowanie kwiatów, drobiazgów, brakuje mi tego. nie będę orginalna: a winna wszystkiemu jest teściowa, bo wszystko za niego robiła i tak się przywczaił, że ma wszystko w dupie. I wziął sobie też głupią, która robi za niego wszstko. Raz nawet zbuntowałam się i powiedziałam, że nie będę mu prasować jak nie będzie np: zmwał naczć, a on \"to nie prasuj, będę sam to robił\" no i zaczął chodzić w nieprasowanych ciuchach- wyobrażacie to sobie, niestety tdzień wytrzymałam i stwierdziłam, że na pewno w pracy koleżanki gadają jaka ma żonę i zaczęam prasować, chyba za słaba jestem na walkę z nim.
  7. ja jestem cykor i prawie zawsze za pobraniem biorę
  8. Brałyście za pobraniem czy przelew? Ja zawsze się boję takich sytuacji.
  9. do szpitala trafiłam na wieczór 22 miałam bóle - był mecz barcelony więc mąż niechętnie się zbierał, w nocy nie było rozwarcia,bóle się w miare uspokoiły, więc lepiej jednak było zostać. nad ranem dostałam oxy, urodziłam 14.30. Ból od podania oxy był koszmarny, myślałam, że umrę, łzy mi ciekły, nie miałam siły chodzić - (co na pewno nie pomagało dziecku i mi)bo od 18 poprzedniego dnia nic nie jadłam, dali mi glukoze na wzmocnienie- od razu lepiej, o 10 przebili pęcherz, a jak sie zaczeło już porządnie rozwierać to poleciało już fajnie. Potem po porodzie to tylko to pierdzielone nacięcie wspominam żle. Nauczka dla mnie 1. najeść się jednak 2. pojechać póżniej 3. chodzić w 1 etapie jak najwiecej 4. Wziąć mp3- kupić żeby nie słyszeć krzyków innych lasek
  10. u mnie też zima za oknem, wysłałam dziewczyny ( Karolę z moją mamą) na powietrze, trochę spokoju w domu. Paula czy zauważyłaś jakąś różnicę w zachowaniu syna związaną z przyjściem na świat nowego malucha?? No ciekawa jestem jak to będzie z tymi naszymi porodami, za pierwszym razem przechodziłam a zobaczymy jak to teraz będzie...?
  11. 2 tyg temu miałam II stopień (34 tyg i 3 dni), waga 14kg+(35 tyg i 2 dni), i chyba nie opadł.
  12. No to ładnie, a ile teraz kochaniutka całościowo Ci się przytyło. Ja odkąd leżę to 1kg na tydz, koszmar, mamuska mi jedzonko pyszne robi, zero ruchu...
  13. och ta torba tyle z nią problemów,ręczniki i szlafrok to połowa torby i te podkłady porodowe, aaa i biore 2 podkłady higieniczne pod tyłek jakby co... wkładki laktacyjne wsadziłam do kosmetczki, pampersy luzem, kocyka raczej nie biorę, bo pamiętam że u nas w szpitalu dawali i ciuszków tez nie chca, za to trzeba wziąć sztućce.
  14. Witam wreszcie mam internet bezprzewodowy i mogę trochę poserfować leżąc sobie, brakowało mi Was...
  15. hej ja tylko na trochę wpadam Byłam wczoraj u gina tzn bylismy wszyscy w 3, niestety po badaniu Pan dr stwierdził, że urodzę za 3 tyg, chyba że coś się cofnie, zatrzyma, szyjka skrócona jeszcze bardziej, rozwarcie jest już. Mam leżeć teraz i basta. na szczeście mama przychodzić będzie i wyprowadzać mojego skarbka na spacery i ogólnie pomagać w domku. pozdrawiam i do \"usłyszenia\"
  16. ja też lubię same wystawy tak sobie pooglądać, wzięlabym popcorn, picie i jak w kinie, u nas w soboty tłumy niesamowite a w poniedziałek wieczorem to czułam się zagubiona bo ludzie się nie pchali, ciężko było wyczaić okazje bo nigdzie nie było tłumów, a co do jakości to do tej pory mieliśmy z BRW- więc teraz na co innego trzeba będzie ponarzekać...
  17. och nadrobiłam zaległości, chyba z 10 stron nasmarowałyście. madziulina- porodówka niczego sobie, uwielbiam ten odcień. pomidorówka- na pewno córcia zajmie się dzieckiem wspaniale, moja siostra urodziła kolejną córkę, gdy pierwsza miała 8 lat, pomaga jej dalej mimo, ze jest strasznym leniuchem. Moja mama rodziła mnie gdy rodzeństwo miało 12 i 14 lat, zajmowali się wspaniale mną, po 19 ;atach wyszło, ze gdy brat zostal ze mną sam, bujał mnie w wózku i usnal, obudził się a ja z wózkiem na podłodze, podobno nic i nie jest.... marcelinkarz- GRATULACJE MAJA-szkoda tej lekarki.. lola 84- mąz super za te słowa.... nati- filmik niezły, a te pozostałe z ruszającymi się maluchami, mógłby powstać OBCY 5 Co do rozstepów, to u mnie pojawiły się w pierwszej ciąży po 8 miesiącach, mimo smarowania, długie 3-4 centymetrowe, teraz są mniej widoczne. Mąż mnie pociesza, że lepsze na piersiach niz na brzuchu bo nikt ich nie widzi, oprócz niego. Byłam w pon w Ikei ostatni mebel do pokoju Karoliny kupiony, ma już swój dorosły pokoik. Zero tłumów, mąż nawet nie narzekał i powiedział, ze jeszcze się przejedziemy po rózne dodatki, zdziwiłam się strasznie... dzisiaj ja mam wizytę i usg- mój gin wreszcie sobie kupił nowy sprzęt, bo robil na takim małym gównie 25x20 chyba??, zobaczymy co za sprzęcior sobie sciągnął, mam nadzieje, że może jakiś filmik nagra, bo mamy tylko zdjęcia zwykłe. Na obiad kapuśniaczek i prasowanko z 3 dni żeby mi się nie nudziło.
  18. Galatea - starczy na bank... 12kg- ja też na swojej wadze, bo u lekarza zawsze 2 kilo mniej, ale ma coś z wagą, zaczęłam dopierpo 34- (skończone 33tyg.), i jak juz mówiłam do wagi nigdy moj lekarz się nie przyczepiał, w poprzedniej ciąży po 32 tyg miałam już 15 na plusie
  19. ładne i odważne, ja niestety jestem strachliwa w wyborze fryzur 25 lat w tej samej a teraz 3 lata w kolejnej
  20. dzieki za opinie, hhhe mi kasa też się skończyła, ubezpieczenie samochodu...ale sponsor się znalazł -Tesciowa spytała co mi jeszcze brakuje? Własnie miałam takie odczucia co do tego sterylizatora i podgrzewacza, a pytalam się o ten drugi bo zamawiam kilka rzeczy u tamtego sprzedawcy, ale i tak nawet z przesyłka 2 w 1 bedzie tańsze.
  21. Hej laski! Zastanawiam się co wybrać, któraś ma, używała może poprzednim razem? http://www.allegro.pl/item541848404_podgrzewacz_z_funkcja_sterylizatora_warszawa.html http://www.allegro.pl/item541914262_uniwersalny_podgrzewacz_do_butelek_promocja.html
  22. dziewczynki tak z innej beczki, gdzie macie ubezpieczone samochody? może ktoś ma w AXA?
  23. ja tez jakoś niespokojna byłam wstałam po 6 i już nie mogłam spać. Nie lubię takich dyskusji kazy ma swoje zdanie a inni próbują na siłę przekonywać, moralizować, oceniać, tylko psują humor. Do kina też bym się wybrała odstresować, odreagować. Dzisiaj mam wolne od gotowania, mam taką kochaną teściową, wczoraj kupiła nam bitki i chińszczyznę i mówi odpocznij sobie trochę dziecko , wiec dzisiaj tylko jakieś ziemniaczki i ryż i jedzonko gotowe. Wczoraj poszłyśmy z karoliną na dłuższy spacer i wiecie co ledwo do domu wróciłam, już wszystko tak ciągnie i boli a to jeszcze tyle czasu... A moje dziecko \"mama biegnij ze mną...\'\' dzieci to maja tyle energii.
  24. kochana czytaj dokładniej a potem komentuj
  25. szarma- to super jak masz tą kasę to bierz. U mnie gin 3 lata temu 2 tys brali, sala do porodów wspólnych z innymi przedzielona ściankami, brak sali tzw przedporodowej ona jest tylko dla tych co chodzą do szkoły rodzenia, ale też nie ma gwarancji, że ta sala będzie akurat wolna. nie gwarantują zadnych ram czasowych trwania porodu. Wiem, ze inaczej traktują takie osoby, kolezanka byla umówiona na poród wywoływany np na cz pojechała w srode w nocy bo czuła ze się zaczyna wcześniej i położna ogolnie była nie miła, olewała ją podczas ktg i pierwszych podstawowych badań, potem dojechał umówiony lekarz i jak położna zobaczyła ze to \"opłacony poród\" od razu usmiech na twarzy, w nocy, chodzila co 5 min i pytała czy ja boli czy nie , jak sie czuje i w ogóle, koszmar ze tak jest, było i bedzie.
×