![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/M_member_1928012.png)
martaanna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez martaanna
-
cześć ! Emsy, to pięknie:) gratuluję udanej hospitacjino i trzymaj się tam przy tych remontowych porządkach ! A_guu, obie te przypadłości jak wiesz zdarzają się maluszkom, przepuklinki często gdyż dzieciaki szybko rosną, a ich delikatne mięśnie nie zawsze to wytrzymują. Zabieg jeśli jest konieczny jest niegroźny, prosty tzw. jednodniowy. Pewnie już byliście u pediatry i wiesz co dalej ?? bioderka ( usg ) robi się pierwszy raz ok.4-6 tyg. życia więc pewnie trzeba jeszcze poczekać. W każdym razie obie \"diagnozy\" położnej trzeba zweryfikować u lekarza pediatry. Nie zamartwiaj się na zapas:) Mój synek ma przepuklinę pępkową, są duże szanse że opatrunek uciskowy/plastrowanie spowoduje jej zanik - jest to jedyny typ przepukliny gdzie może się obejść bez zabiegu, ale jak okaże się niezbędny to trudno ;) na razie sukcesywnie zanika, ale na to potrzeba czasu i cierpliwości....na początku też się wystraszyłam, ale już jestem spokojna, jest coraz lepiej:) To rzeczywiście ładny ma apetycik Borysek:):)na pewno też szybko przybiera na wadze. Dobrz,e że kolki minęły i mleczko się spisuje:)Piszesz o płaczu i temeperamencie, wiem że teraz nie masz czasu czytać, ale bardzo polecam mimo to choć kilka \"startegicznych\" stron \"Języka niemowląt\"(jest w pdf) - są tam też przejrzyste tabele, można luknąć w biegu i można sobie pomóc. Bardzo często my rodzice mylimy płacz głodowy z innymi rodzajami płaczów i przez to błądzimy we właściwym odczytywaniu potrzeb dziecka w danej chwili. Zwłaszcza w pierwszych tygodniach gdy dopiero poznajemy nasze dziecko. Sama str. 89 jest bardzo pomocna:)polecam i jak nie masz wyślę. Ja ostatnio staram się wnikliwiej obserwować Lesia, żeby Go lepiej zrozumieć:) wychodzi raz lepiej raz gorzej ale podejmuję starania:) Uff przed świtem jest podobno najciemniej i u mnie tak było, po tym kryzysowym ostatnio dniu nastał dobry czas. Zdałam sobie sprawę, że muszę się zmierzyć z Zosią-samosią we mnie samej;):P znowu zadzwoniła Teściowa, że zawsze może mi pomóc jak mam jakieś załatwienia( a mam ich trochę !:( ), potrzebę wyjścia. To samo moi Rodzice. Jak tam przygotowania do Świąt i Sylwka ?? jakieś ciekawe plany ?? U nas tradycyjnie i rodzinnie, Wigilia u Teściów, Święta u moich Rodziców, Sylwek w domq. Powoli się biorę za pisanie życzeń, co uwielbiam:) aha no i prezenty.........:O zawsze lubiłam ich wyszukiwanie, teraz nie ma do tego głowy i spokojnego czasu, nie wiem jak to będzie, mam na razie 2......:P dobrego dnia
-
no witaj !!! :) a czyż ja się domagałam dla siebie ??:);) dobrze, że jesteś, że dałaś wreszcie znać bo my tu o Tobie zawsze pamiętamy i myślimy walcz i trzymaj się !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:) a jak znajdziesz\"wenę\" pisz. Uściski dla Waszej Trójki
-
uciekam bo Lesio woła:)
-
Validos, no widzę Cię w tym stroju, sexy będzie !:D Dzidziuś Agitalka już taki duży:):):) [wzrusza się] Dziś Lesio skończył 3 miesiące:) no i to taki moment dla mnie do refleksji, podsumowań, wspomnień...:)i czas na pierwsze odczucie zmęczenia...choćby człowiek nie wiem jak był gotowy na macierzyństwo, jak kochał dziecko, jak spełniał się w roli rodzica, jak był ultracierpliwy, dysozycyjny i pełen ogólnego zachwytu - to musi odczuwać w końcu zwykłe ludzie zmęczenie;) Mam teraz właśnie abiwalentne odczucia bo chcę jak najdłużej być z Lesiem, uwielbiam Go, lubię z Nim być całymi dniami, ale miałabym z drugiej strony ochotę... polecieć w kosmos na 2 dni:D po to by się \"zdrowo oderwać\" od ziemi;) i wrócić z nowym zapasem energii. Z trzeciej strony gdy B. już wraca z pracy i może mnie zmienić, a ja mogę wyjść na 1-2 h z domu, wychodzę wyjątkowo opornie:D:D guzdram się jak nigdy, bo Lesinek akurat strzela miny, pięknie się śmieje, głuży i w ogóle - no nie mogę odejść:)stoję w kurtce, czapce gotowa do wyjścia ale zagapiam się na synka, wreszcie mnie B. musi \"wyganiać\" hihi;) Obie Babcie Lesia są \"pod ręką\", gotowe pomóc, wystarczyłby jeden telefon, ale ja oczywiście nie potrafię ot tak \"brać\" pomocy w tej sytuacji - wydaje mi się, że nawet szurając nosem po ziemi mam/mamy sobie dawać radę przede wszystkim samodzielnie. Ale jednak chyba muszę się w końcu nauczyć od czasu do czasu korzystać z ofert pomocy. A zdarząją się takie sytuacje gdzie po prostu nie ma uproś - trzeba kogoś drugiego, a B. musi być w pracy.
-
ps. malowniczo mi się ułożyły te wersy;)
-
praca zdecydowanie dla Ciebie, będzie tak zwany właściwy człowiek na właściwym miejscu:) Twoi pracodawcy dokonali słusznego wyboru:D a sery faktycznie uwielbiamy:D zmykam do roboty mus to mus nara
-
ps. muszę coś ugotować, zrobić porządek w szafach, prasowania fura - nie chce mi się nic z tych rzeczy:(:O jeszcze na domiar złego wieczorkiem dentysta. A niech to.... hihi jeszcze nikt na łożu śmierci nie wyrażał zadowolenia z tego, że dom miał utrzymany w porządku:P no coś w tym jest. Jest tyle ciekawszych rzeczy:P:P
-
a nie mówiłam, Zabu ??:):);) supcio ! G R A T U L A C J E ! a gdzie reszta naszych Dziewczynek ??? opuściłyście już nas ??? buuuuuuuuuuuuuuuu......... już tylko widać Zabu i mnie:D;) przynajmniej ostatnio;) no i Szkatułka wpada czasem jak po ogień - komuś pogratulować, kogoś pozdrowić, ale też tylko wybranych;):P a ja tam pozdrowię wszystkich, a co !:D:D;);) także tych Nieznanych, podczytujących nas czasem:):)
-
dzięki, Zabulinko:) Validosku, pewnie że trzymam. BĄDŹ C I E R P L I W A !
-
panie Hogg i Blau musiały znać tę skalę, skoro i ja o niej wielokrotnie czytałam:P ale se nic z tego nie robią i ich święte prawo:D;) jestem dopiero na początku książki więc czasem wrzucę to i owo na bieżąco:)zobaczymy co tam dalej napisały;):) aaaaaale mi fajnie po szampanku, bąbelkowo.... ( bo jutro nasze małe rocznico-miesięcznice przypadają, tośmy zaczęli już świętować powoli :D:D;) ) całuski
-
hihihi ;) tu się akurat każdy świeżo upieczony rodzic zgodzi z Hogg, że nie ma nic donioślejszego niż powołanie do życia NOWEGO CZŁOWIEKA, współuczestniczenia w stwórczym dziele Boga, CZŁOWIEKA, który jest częścią nas samych i ukochanego człowieka, którego my bezwarunkowo kochamy i który nas darzy bezwarunkową miłością i ufnością. Tu Tracy wie jak grać na czułych strunach rodziców;):P ale w sumie: dlaczego by nie ??:D:D;0 Alice, też dziękuję bardzo za karteczkę !!! 3majta się
-
\" Rodzicielstwo należy do doświadczeń najintensywniej odmieniających nasze życie. Przyjście na świat dziecka jest wydarzeniem nieporównanie donioślejszym od zawarcia małżeństwa, zmiany miejsca pracy, a nawet śmierci ukochanej osoby.\" hmmmmmm..... :) (to cytat z \"Języka niemowląt\" Tracy Hogg i Melindy Blau)
-
Zaręczona fajnie, że się odezwałaś, myślałam jak Ci \"tam\" w Polsce, ale nie chciałam się narzucać z pytaniami, długo Cię nie było i nawet myślałam że może już po prostu nie masz ochoty pisać. Zdrowiej !!!!
-
* po porodzie - być miało :P paa
-
aha, no byłam przelotem na rynku wczoraj wieczorem, chyba dość pobieżnie bo Cystersów nie pamiętam;):P ale może w Mogile też cosik sprzedają, hmmmm ? ale lepiej może żebym nie sprawdzała, bo porodzie wzrósł bowiem mój apetyt nie tylko na życie;):) idę na \"Jak oni śpiewają\"
-
tak sobie pomyślałam, że od przybytku głowa nie boli, a znając Twoją kreatywność myślę sobie - niech ma jak najwięcej ujść:D:D:D tak, mam w lipcu:) Mogiłę uwielbiam, mam specjalne, niesamowite wspomnienie, związane z tym miejscem.... a co znajduje się w tych słoiczkach, co oni tam sprzedają, bo nie wiem ?
-
Zabu, zapamiętałam że obchodzisz w innym terminie, ale skoro przyjmujesz i teraz - nie zamierzam czekać z życzeniami aż do września;):D:D życzę Ci zatem wielu twórczych inspiracji w dotychczasowych dziedzinach, a może odkrycia dla siebie kolejnych pól aktywności ? zdobycia ciekawej i satysfakcjonującej pracy, wielu podróży - dotarcia tam, gdzie pragniesz dotrzeć, nieustannego szczęścia małżeńskiego z Twoim M. - a zatem po prostu: \" kochaj i czyń co chcesz ! \":):):)
-
Już dzisiaj dla KIEDYSIA - Marii ( piękne imię ) moc życzeń imieninowych: szczęśliwego rozwiązania, radosnego macierzyństwa, rodzinnego szczęścia, powodzenia w sprawach naukowych i wszelkich ważnych dla Strzelca - EMSY życzenia z okazji urodzinek: ustrzelenia tego, czego teraz najbardziej pragniesz(......) sama wiesz najlepiej czego:) wszystkim pozostałym udanego weekendziku
-
Kasiaku, dopiero teraz się biorę za \"Język niemowląt\" od Ciebie, tak mnie właśnie \"naszło\", zapowiada się ciekawie;) Zabu, gdzieś Ty ?? czy ta pirania aby na pewno is dead ??:P pozdro4all
-
...ahaa a z tym tramwajem to mi się skojarzyło jakoś, że koło AE ( teraz UE ) obecnie mieszkasz i to stąd:) uściski
-
ps. Zabulinko, myślę o Tobie, kciuki ściskam i oby się udało ! zdolne dziecko jesteś, to się musi udać:);)
-
:)Validos23 = Validos27, a Mandziaa co tu dawniej przelotem była to Dziubassek ze \"staranek\", nie ? jestem padnięta na dziś ale cosik mi spanie nie wychodzi....:( może Mikołaja zobaczę przy okazji :P
-
jejku, ale kochany :D a to z Tatusiem wzruszające:) Borysku, wcale nie wyglądasz na \"krzykacza\" ! ;):D sweet ! uściski dla Wasdzięki za foto. uciekam karmić mojego mlekołaka;) paa
-
...dobry !!!!:D Emsy, bedziesz następna teraz, mówi Ci to stara wróżka martaanna;) Validosku, fajny opisik masz:D Zabu, masz rację z tym archiwizowaniem, ja jestem ocalacz od zapomnienia i zbieracz takich \"rzeczy\". Lesio oprócz testu z 2 kreskami, kartek z gratulacjmi, pierwszych ciuszków, pierwszej wizytówki z imprezy, identyfikatora ze szpitala, odcisku stópki na kartonie, kosmyka włosków etc. bedzie miał w skrzynce z pamiątkami także piękne życzenia od Was z topiku:):) Nieraz myślę jak tam się masz na drugim końcu linii tramwajowej nr 2:)no i ściskam kciuki za powodzenie wszystkich Twoich planów ! Kiedysiu, ciekawe jak Piotrek zapragnie się pojawić, może wybierze świąteczną oprawę, szczęściarz;):) ( mój B. np. właśnie urodził się 26. grudnia:) ) ale dla Was obojga na pewno lepiej żebyście nie spędzali świąt na porodówce. Tak czy owak pasmo świętowania się u Was zapowiada:D pozdro 4 all
-
ciążowe staranka
martaanna odpisał dziubassek na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć Dziewczyny:) Dziubassek zrobiła u nas na Mężatkach reklamę, to wpadłam:);) na razie się nie staram, bo już starania uwieńczone sukcesem, Sukces ma już blisko 3 miechy i na imię Lesio:D:D życzę Wam powodzenia i wielu szczęśliwych chwil związanych z dwiema kreseczkami, a potem pierwszym usg, pierwszym kopniaczkiem itd... aż do cudu narodzin:):D Ja na razie nie myślę o kolejnym, wciąż odczuwam skutki porodu, choć już coraz słabiej:P pewnie za czas jakiś pomyślimy o siostrzyczce dla Małego;)chociaż kto wie...może zostaniemy przy naszym jednym małym Cudzie ? ;) 3majcie się