martaanna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez martaanna
-
dla przyszłych Mam - coś z przymrużeniem oka - sprawdź jak bedzie wyglądać Wasze Baby:D http://www.byebe.com/?a=&c=pl&l=uk&n=pl
-
nie widać jakoś końca upałów, a już miało być coraz lepiej z końcem tygodnia... :O Co do wyprawki to zamierzamy ją skompletować w najbliższym czasie - to oczywiste; możliwe że dostaniemy też coś w spadku lub coś nowego od Dziadków z obu stron, dla których będzie to - jak u Kiedyś - pierwsze wytęsknione wnuczę:):):);) Agital, powtarzam się ale Twoja suknia jest naprawdę szykowna:) też tak nie macie weny na nic w tych temperaturach ?? nic nie można zaplanowa,ć nawet głupiego spaceru, bez świadomości ew. ryzyka. Wybyłam z Kraka i jestem pod Ojcowem, ale i tu jest upalnie. pozdrowionka
-
podobno gdzieś tam w Polsce jest chłodniej, ja mam w chatce blisko 30 st. i to jest już względny \"chłód \";) oprócz piwka proponuję chłodnik;)mniaam
-
ooo i to niejedno hihi :D:D;)
-
ps. kurczę przez te upały jest istny areszt domowy... buuuuuuuuu...
-
Miki kochana, trzymaj się dzielnie, ściskam kciuki z jutrzejszą wizytę - będzie dobrze:) baaardzo na siebie uważaj. Cukier w moczu jeśli nie jest wysoki nie musi oznaczać od razu czegoś złego, podobno może się zjawić np. po wysiłku lub stresie, na pewno każą Ci powtórzyć bad. w jakimś odstępie czasowym i dopiero pewnie coś powiedzą. Jeśli po obciążeniu glukozą masz normę to nie powinno być źle i oby tak było !!! :) oczywiście zaczekamy na Ciebie ze spotkaniem:):)
-
Miki, mam nadzieję że wszystko w porządku u Ciebie ?? odezwij się. Dobranoc Wam i wytchnienia w nieco chłodniejszej nocy...:)
-
hej, wróciłam z centrum, tam skwar już teraz taki, że go nożem można kroić:O na poczcie stałam w długiej kolejce popijając wodę, ale ledwo żywa skapitulowałam tuż przed okienkiem - nie darowałabym sobie gdyby z powodu jakiejś pierdoły musieli mnie wynosić stamtąd, nie mówiąc już o bezpieczeństwie dziecka:O ( a dodam, że jestem odporna na upały, pracowało się na włoskich polach, na południu kraju w największe upały, też w środku dnia i było OK.) Kiedyś, jakoś nie wierzę w najdoskonalsze nawet kremy, jak się ma skłonności to na ogół rozstępy się pojawią.( ja już mam w okolicy pępka, nie jestem ani zrozpaczona ani zaskoczona:P cóż... a na marginesie: stosowałam serum Eveline). uważajcie na siebie ! :) uściski
-
ja też wstałam:P:D zaraz lecę zanieść L4. A_guu uważaj na słońcu, podobno robią się łatwiej znamiona, skóra jest wrażliwsza, nie wiem jak u Ciebie, u mnie już coś takiego wyskoczyło a wcale się celowo nie opalałam ( podobno ma zniknąć po ciąży). Proszę o fotkę z brzuszkiem:) dobrego dnia wszystkim
-
wooow Validos:) Kiedyś, jak poszło ? uff wygląda na to że nie mam toxo, huraa!!!:D zobaczymy jeszcze jak glukoza poszła, ale to jutro. obejrzałam sobie \"Daleko od szosy\", zna się prawie na pamięć a mnie zawsze wzrusza...;) a jutro podobno 35 st...........................
-
Kiedyś, kciuki o 17.00 - pamiętam:)
-
Kiedysiek, myślę podobnie - może jak się trochę ochłodzi ?? mimo, że nic mi nie doskwiera siędzę teraz w domu, albo poleguję...mam pójść na Komorowskiego po wyniki - to dwa kroki ode mnie - ale aż strach wyłazić an ten żar... Pracujące, trzymajcie się !!!
-
Kiedyś i Miki, dajcie znać kiedy widzicie spotkanie:)
-
ja się też piszę Validosku, kiedy zostawiam większości, a szczególnie Miki, która musi kawał dojechać, a w tym tyg. ma być gorąco. Chodzi o to by nikogo nie zamęczyć i nie ryzykować w taką pogodę.
-
hej:) jak tam żyjecie po weekendzie i w ten upalny dzionek ? Brzuchatki jak się czujecie ?? ja już po teście tolerancji glukozy, przeżyłam ;) babka która mi robiła test mówiła, że sama zaczęła mieć takie mdłości w trakcie picia, że odpadła i zero testu:O upał nieziemski, mury pewnie dogrzeją do 50 st.gdzieś,a tu pasmo takich gorących dni przed nami... no życzę dużo chłodnego cienia, pa :)
-
cześć, Minimko :) u nas rocznica była w czerwcu, odwiedziliśmy po prostu we dwoje naszą knajpę gdzie było wesele, a potem zaprosiliśmy tam też naszych Rodziców:) dobrej niedzieli wszystkim
-
Tmm, wygląda na to że druga połowa przyszłego tygodnia ( środa-czwartek) wcale nie tak znów daleko, Francja i Malezja duuużo dalej;):D
-
eee no jasne, Tmm nie wiem skąd te językowe obiekcje, ang. powinien wystarczyć:);) spotkanie w K-wie, na razie są Validos, Miki, Kiedyś i ja, no i Dzieciarnia oczywiście;) A-guu, no podziwiam:)
-
hihi Tmm, fr. to nie sztuka, gorzej z Malezją bedzie :D:P ( chyba że dorwę i wypytam sąsiada, który był tam ambasadorem w Kuala Lumpur ). O Malezji nic nie wiem prawie, taki to totalnie egzotyczny kraj, zazdroszczę tych pięknych podróży i czekam na relację;):):)
-
bon voyage !
-
ja z kolei tym razem porzucam codzienne żonowe obowiązki - na weekend zabieram Męża i moich Starszych do wiejskiego \"rancza\" Teściów. Mam nadzieję, że będzie fajnie:) bosssko Tmmku, że się udało !!!!!!!!!!!!!!!!! :)czyli jednak Malezja ??
-
hej:) piątek 13. ale mam nadzieję, że bedzie dobry dla wszystkich;):) u mnie zwykle jest fajnym dniem, ale nie chcę ...zapeszać:D:P weekend zapowiada się obiecująco, co planujecie ? udanego dnia
-
Zaręczona, zapraszamy ! witaj:):):) dobrej nocki wszystkim:)
-
Elzi gratulujemy @@@@@@@@ ! cokolwiek to znaczy...;) a u nas słoneczko, milutko jest :):) w nogach mam moc km, bośmy zdrowo pochodziły, odwiedziły sklepów, nagadały się itd.....:) dobrze mi to zrobiło:D ściskam
-
ok. po 16-tym, czyli np. środa-czwartek 18.-19. ??? jak Wam pasuje ? oczywiście dostosujemy się do Ciebie, Miki !