martaanna

:)

wróciliśmy od Rodzinki i z buta wzięłam się za domową krzataninę, chyba mi jednak tego brakowało;):D Miłego popołudnia:)

wpadłam powiedzieć dobranoc:):):) ale pewnie już daawno śpicie... ciiii................

Miki, mnie chociaż w ten weekend odpadnie sprzątanie chałupki i gotowanie, bo wybieramy się do moich Rodziców, no ale coś za coś, w papierzyskach MUSZĘ posiedzieć.Life is brutal. Następny tydzień zapowiada się baardzo pracowicie i stresowo... Przeżyjemy;) No ale j.w.: zakupy, wymyślanie dań i \"realizowanie\" ich odpada, a to też kosztuje trochę czasu i energii;) Księżulo już był, trochę posiedział ale trochę za krótko, by o czymś konkretnym pogadać, mam tu na myśli sprawy egzystencjalne;) trochę inaczej sobie wyobrażam wizytę duszpasterską... Oglądałyście ostatnio \"Kogel-mogel\" ?? ja i B. możemy tysiąc razy i stale się pokładamy ze śmiechu:D no i wracają ślubno-weselne wspomnienia ;) na razie

Validosku, macie 5 miechów jako małżeństwo ??:) no, to gratuluję i dalszych wspólnych, upojnych miesięcy i oczywiście dziesięcioleci:)

cześć Elizka:) Validos, wszystko prawda, kupa roboty co więcej - zanosi się na robotę wziętą do chatki także w weekend:O nie wiem jak to pogodzę z rodzinnymi spotkaniami, ale będę musiała. A dziś mamy księdza po kolędzie wieczorem. Zmykam, bo robota nie zając i niestety nie ucieknie;) ściskam

hejka, jak tam poranek ? ja już w pracy, szybka kawa i trza się brać:P staram się nie myśleć o sprawie abp Wielgusa:O poznałam Go kiedyś, szanowałam. Jest mi dziś od rana jakoś trochę smutno.... Co do imion to Kiedyś nosi imię number one:) nam podobają się imiona klasyczne, może nieco staroświeckie, a nie jakieś tam Sandry, Roksanki i Żaklinki:P tak się składa, że nasi Rodzice noszą imiona, które wg naszych gustów z powodzeniem można nadać dzieciom, bo sa piękne i z klasą:) no i jest to zarazem podkreślenie ciągłości pokoleń:):) uciekam, na razie

Emsy, strasznie dawno Cię nie było ! :)

ps. w cywilu nie mam fot tylko Kiedysia i Szkatułki, jakby co polecam się życzliwej pamięci:) Szkatułko, pamiętam, że pisałaś o tej włoskiej pomidorowej zdaje się. Żałuję, ale mój B. nie przepada za fasolą, a szkoda, bo parę fajnych dań mi właściwie odpada.... Miki, no to Cię w takim razie troszkę odmłodziłam, zasugerowana atmosferą naszych ostatnich rozmów:P Żartuję:);)

ps. może ktoś ma jakiś sprawdzony przepis na coś ciekawego, obiadowego i niekoniecznie kosztownego i ultarczasochłonnego ? ja chyba dzisiaj zrobię pikantną pomidorówkę ( którą uwielbiam ) i ryby, które uwielbia Mąż :)

ps. Kiedyśku, przypominać wyglądem Kasię C. to chyba żaden grzech:):D rzeczywiście jest, zdaniem mężczyzn, ponętna;) no i obie macie jeden istotny atut kobiecej urody;):P:)

no, no ! na Świeżynkach zatrzęsienie urodziwych kobiet:) są nawet sobowtóry pięknych aktorek;):):):) a z tym młodym wygladem poza niepodważalnumi plusami...hmm....czasem wolałoby się jednak nie sprawiać wrażenia młodszej niż się jest:P myślę o sobie, dłuższy temat, nie będę tu zanudzać;):) mam akurat jazdę w pracy i nie było chwili żeby do Was zajrzeć. No właśnie, Miki jak Ci się pracuje, już zaczęłaś ? powodzenia w każdym razie, pierwsza praca - ważna rzecz:);) trzymam kciuki:) miłego popołudnia wszystkim pięknym Paniom

hej Validosku27, tak właśnie myślałam sobie kiedy się zdecydujesz na czerń, nowy rok - niezła okazja;) dzięki za miłe słowa:) czekam na fotki:) a dzisiaj zobaczyłam już jak fajnie wygląda Tmm:) rzeczywiście jakoś łatwiej gdy się \"widzi\" Rozmówcę;)

w Nowym Roku:):D moje postanowienia : po pierwsze: zlewać ciekłym parabolicznym moczem to co się u nas w pracy wyprawia, to jedyne wyjście bym nie musiała stąd od dziś odejść:P:O ........z resztą jakoś sobie poradzę !!!;):D święta i sylwek były znakomite, jestem szczęśliwa:) ściskam noworocznie;)

Niech się zima sroży wkoło, a Wy bawcie się wesoło. Do północy i do rana, niech nie braknie Wam szampana !!!!!!!!!! szampańskiego Sylwka wszystkim życzę:D dozoba w Nowym 2007 Roczku !

hej, hej !!! miałam obawę \"niemania\" netu do nowego roku, ale udało się zlikwidować awarię:) ( Małżonkowi, nie mnie ;) ) Tmm, ja też jestem trzydziestką+ ( dla dociekliwszych: bawół w chińskim horoskopie:D:D;) ) a i coś swojego też Ci ślę. Ciekawe jakie będą wrażenia, bo kto jak kto, ale Tmm to bez ogródek:P powie czy sobie mnie wyobrażała tak czy siak, albo czy w ogóle jakoś:P;):D Miki:) fajnie, że jednak dotarły te foty. A_guu, podziwiam ! miłego zasłużonego relaxu. Wreszcie:) Która tam mówiła coś o jakimś zębie czasu ???!!! jesteśmy młode ciałem i duchem, piękne i szczęśliwe !!!:D:D:D całuski

nie przejmuj się sprawami, na które nie masz wpływu:) trzym się

cześć Tmm:) Kiedyś, ja także nie miałam takiej sytuacji i trudno mi coś radzić...jednego jestem pewna nie należy zbytnio ingerować w cudze życie, bo to się na ogół kiepsko kończy, czego dowód był tu wyraźny....:O w końcu to nie Teściowa bedzie żyć z tą kobietą:P ale Szwagier i to Jego wybór, Jego życie.

:) i po Świętach...:) były to wyjątkowe dla nas Święta, prawdziwe święta miłości:) zatrzymuję w sobie te obrazy i uczucia jak w stop-klatce by się nimi umacniać we wszystkie dalsze, codzienne dni:):):):) a dzisiaj mimo urlopu, tuż po 9.00 telefon z pracy...:O czy mogłabym przyjść jednak...na razie skończyło się na telefonicznych ustaleniach i modlę się w duchu abym jednak nie musiała sobie zakłócać słodkiej laby żadną zawodową sprawą !;):):P ciekawe co też słychać w horoskopach na Nowy Rok ??;).... uściski

\"dziś jest ten rodzaj ciszy, że każdy wszystko usłyszy: i sanie w obłokach mknące, i gwiady na dach spadające.... A wszędzie to ufne czekanie. Czekajmy, dziś CUD się stanie....\":) myślę o Was ciepło gdziekolwiek jesteście teraz: w pracy, w domku, u Rodzinki....jeszcze raz cudownych Świąt i wielu cudów w Nowym Roczku...:)

poszły do Ciebie, Validos:)

Kiedyś, posłałam

Tmm, no, to prosimy o fotkę w czerwonym płaszczu:) żartuję:P:P;)

witajcie trudno jest pracować w taki dzień jak dziś...:) w urzędzie jakby \"cieplej\", udziela się świąteczna atmosfera, ale chciałoby się już beztrosko spędzać ten czas wśród najbliższych...na świątecznych zakupach, na bieganiu ze ściereczką po domu;) w kościele.... dzięki radiu i piosenkom \"z dzwoneczkami\" nie zapominam ślęczać nad mało romantyczną robotą, że to już Święta:) Święta...............:):):):):):):):)

pierwsze poszło pół godzinki temu, coś jeszcze przed chwilką:) powinno niebawem być u Ciebie.