martaanna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez martaanna
-
też właśnie tyję niestety i myślę o jakiejś siłowni powoli... ciekawe czy wlazłabym dzisiaj w suknię;) troszkę powątpiewam:D dobrego dnia
-
Emsy, ja mam też spadek formy po raz pierwszy tej jesieni, dlatego m.in. ratuję się humorem;);) (j.w.) a skeczy nie udało mi się jeszcze odtworzyć ( próbowałam przed chwilką). Pozdrowionka dla fruskawki !:)
-
miki, piękna opowiastka. No to było o facecie, o kobiecie, a teraz znów frywolniej;) o........ Jak powstaje pomnik? 1. Mały model 2. Odlew 3. Obróbka dłutem 4. Gładzenie 5. Odsłonięcie 6. Przemówienie 7. Kolacja Jak powstaje człowiek? ODWROTNIE!!!!!!
-
to ja też coś wkleję;):) Dlaczego faceci są tacy fajni: 1. Ich du** nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę.. 2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze! 3. Ich nazwisko zostaje.. 4. Garaż jest ich cały.. 5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie.. 6. Nigdy nie mają ochoty odwieźć przyjaciela od bzykanka.. 7. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę.. 8. Gów** ich obchodzi czy ktoś zauważy ich nową fryzurę.. 9. Gorący wosk nigdy nie wchodzi im we włosy łonowe.. 10. Ta sama robota. większa płaca.. 11. Zmarszczki dodają im charakteru.. 12. Nie muszą opuszczać pokoju aby poprawić sobie krocze.. 13. Suknia ślubna 2000 PLN; Wynajem smokingu 100 PLN.. 14. Ludzie nigdy nie gapią się na ich klatkę piersiową podczas rozmowy.. 15. Nowe buty nie tną, nie robią pęcherzy, nie deformują stóp.. 16. Jeden nastrój, zawsze! 17. Rozmowy telefoniczne w 30 sekund..1 8. Pięciodniowe wakacje wymagają tylko jednej walizki.. 19. Sami otwierają słoiki.. 20. Dostają fory za każdy przejaw troskliwości.. 21. Bielizna kosztuje 5 PLN za trójpak.. 22. Jeśli mają 34 lata i są samotni, nikt tego nie zauważa.. 23. Mogą po cichu doznawać przyjemności z jazdy siedząc na miejscu pasażera.. 24. Trzy pary butów w zupełności im wystarczą.. 25. Mogą w ciszy oglądać piłkę nożną ze znajomymi przez wiele godzin ani przez chwilę nie myśląc \"Musi być na mnie zła.\" 26. Nie używają podpasek.. 27. Jeśli inny facet przyjdzie na przyjęcie w takim samym ubraniu, mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi na wiele lat.. 28. Nie muszą znać nazw więcej niż pięciu kolorów.. 29. Nie muszą się zastanawiać, w którą stronę kręcić nakrętką czy też śrubą.. 30. Posiadają dar niezauważania zagnieceń na ubraniach.. 31. Ta sama fryzura potrafi przetrwać latami, a nawet dekadami.. 32. Ich brzuch zazwyczaj ukrywa duże biodra.. 33. Jeden portfel, jedna para butów, jeden kolor przez wszystkie pory roku.. 34. Manicure robią przy pomocy scyzoryka.. 35. Zakupy świąteczne dla 25 członków rodziny robią 24 Grudnia, w kilka minut.. 36. Cały świat jest dla facetów ubikacją...
-
miki, skoro Stuhr to trzeba to zobaczyć:D:D szkatułko, jeśli miesożerność to spożywanie mięska z: 1.kurki 2.świnki 3.wołu ale już nie z: 1.indyka 2.gęsi 3.kaczki 4.królika 5.cielęcia 6.zająca 7.dzika to Twoja ocena jest trafna;);):D dziękuję pięknie za przepis dedykowany mojej (skromnej) osobie:):);) aaale się smacznie zrobiło;)
-
nie zdążyłam zajrzeć a_guu, ale w wolnej chwili z przyjemnością. Jeśli mamy jakieś fajne linki to wrzucajmy, good idea. Pozdr.
-
dzięki szkatułko:) a_guu już mnie trochę \"oświeciła\";);) dobrego dnia i smacznego !!!!
-
za dużo mnie tu dzisiaj, zaraz zostanę zignorowana hihi;);):D:D
-
takie krokiety są rzeczywiście pycha, robiłam dawno temu w wersji pieczarkowo-cebulowej bezmięsnej, a_guu dzięki za podpowiedź. Szakatułko, napisz jaką wersję ostatecznie wybrałaś. Niech żyją naleśniki. Też mam dziką ochotę:)pomyślę o tym jutro;)dobranoc.
-
z mięsem nie robiłam ( z pieczarkami, na słodko, owszem ) ale coś tu mam na temat: http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=3403 zainspirowałaś mnie, spróbuję też kiedyś przyrządzić, bo naleśniki jako takie lubię robić;) gorzej z pierogami, za te jeszcze się wcale nie wzięłam, choć w teorii to prościzna;):) napisz o efektach koniecznie.Pozdr.
-
właśnie, pamiętny sen o czerwonym wózku:);) postępy w pasie widzę:)
-
szkatułko, widać czasy takie, że nikt się nie chce ujawniać, Maleństwo wie co robi;);):D
-
tmm, mistrzyni gatunku mi to mówi, no ! autorka textów, które weszły w topikowy obieg !:D;) dzięki
-
wszystkim Wam Validos, bardzo mi smutno z powodu tych wieści...jakoś łudzę się, że może nie dojdzie do najgorszego, może....a nawet gdyby jednak, to dasz radę. Jesteś bardzo dzielną i dobrą duszyczką...:) Modlę się za Ciebie na ten niełatwy czas i ściskam mocnomartaanna
-
witajcie:):):) żyję, jestem, dziękuję za dowody pamięci !!!!!!:):):):):) właśnie obchodzimy z Mężusiem piątą miesięcznicę ślubu ( 10.06.06. ) :):):):) było winko, pyszna kolacyjka, świece i muzyczka, m.in. z nagraniem pierwszego tańca, no wiecie....;):):) trochę mi szumi w główce..:D;);) uściski dla Was !!!!
-
ps. ale to pewnie dobry znak: szczęśliwe mężatki hasają w realu:D:D;)
-
dzięki, wzajemnie:) uuu topic zdycha, świeci pustkami, ja też znikam
-
wczoraj szkatułka pisała o spotkaniach ze swoimi znajomymi...a jak jest u Was z przyjaźniami odkąd jesteście zamężne ? ja przyznam, że większość znajomości, przyjaźni mam ze studiów, które kończyłam daleko od domu; ludzie się rozpierzchli w różne strony, najczęściej odległe - mamy kontakty listowo-smsowo-mailowe głównie. \"Miejscowe\" przyjaźnie trochę przyhamowały z wiadomych powodów ( narzeczeństwo, przygotowania do ślubu, małzeństwo ). Właściwie czas się bardzo skurczył, nie ma już dawnego lekkiego dysponowania nim jak za dawnych \"singlowskich\" czasów;):) wciąż poza tym nie mogę nacieszyć się Mężem:) mimo to zawsze przyjaźnie były ważną częścią mojego życia, ale teraz po tych wszystkich zmianach, muszę to sobie na nowo poukładać... miłego dnia
-
cześć szkatułko, fajnie, że szczęśliwie wróciliście z Maleństwem:)
-
...ja sobie coś przypominam...;);):):)........
-
to byłam ja:)
-
cześć Dziewczyny Emsy, gratuluję udanej hospitalizacji ! A_guu: wspaniała wiadomość, powodzenia i trzymam kciuki, by Twój potencjał został dostrżeżony i doceniony:) Miki:) mam nadzieję,że nikt Cię nie \"zamęczał\";) pytaniami o dziecko:) Kiedyś, dzięki za życzenia i wzajemnie !:)domyślam się, że weekend z Mężem będzie cudowny:) pozdr.
-
jeszcze wracając do naszych slubów...oglądałam sobie wczoraj wszystkie fotki ślubno-weselne otrzymane od Was...:) fajne to było:):) a suknię, to nie wiem czy oddam....................:P:D nie, no serio mówiąc będzie jej trochę żal..... :) dobranoc
-
ps. w jaki sposób sprzedawałyście/macie zamiar sprzedać swoje suknie ślubne ? nie planuję za nią dostać jakiejś wielkiej kasy ( mnie kosztowała blisko 2 tys. zł ), fajnie będzie jednak za rozsądną cenę postarać się, by komuś ew. jeszcze się przydała:) pozdr.
-
Hejka !!!!! co tam u Was ?:) w K-wie biało, mnie pobolewa gardło, w pracy mam \"wesoło\" i tak sobie myślę: jak mnie to nie zabije, to mnie wzmocni:P No way out. Dobrze, że jest coś takiego jak małżeństwo:):):):) trzymcie się ciepło:)