NakedTruth

ewentualnie :D tudziez jajka;) tak wiem- trzeba pomyslec o jakiejs odzywce..bo mnie tez juz to powoli zaczyna meczyc:(

CZesc Doti;) sluszna uwaga bo w pt zasuwam do lekarza- hip hip huuura:D ( w zasadzie to szybko mi zlecialo :P) Doti jesli masz na mysli cwiocznka- to juz jutro sobie odbijesz..dzisiaj sie regeneruj;) My dear, pewnie patrzysz na wczorajszy dzien przez 'pryzmat czasowy'. Jestescie z Meniem juz dlugo razem i to normalka, ze ma miejsce( niestety) tendencja spadkowa (chyba, ze plote glupoty i nalezycie do nielicznego grona- w takmi wypadku mnie poprawiaj;)) W kazdym badz razie, mam nadzieje ze nie popsulo Ci to harta ducha...a wine zgon na @:D Na kopniaka nie zasluzylas;) Bitki wolowe?Kapusta duszona?- widzialam ze to nie byl mielony z pyrkami:P (nie zebym cos miala..) Doti, nie mam pojecia co dzisiaj wszamie:( Brakuje mi stania w hipermarkecie i wymyslania:P. Teraz skupialam sie jedynie na tym co mialam i co zostalo mi przyniesione...ale jak tylko zaczne kombinowac, to bankowo bede wlepiac tutaj pomysly;) Ostatnio bardzo slwiki suszone polubilam..i bardzo prawdopodobne, ze dzisiaj sobie strzele owsiane placki ze sliwka wlasnie, i homo naturalnym-takim delikatnym w smaku:P Do spisania:)

hejka:) O A.M mi ktos wspominał:P wiec nie jestem siur ale stwierdzialam ze warto CI nadmienic:D To widze ze M sie postaral:P Pochwal sie, co upichcil?:) Znajac Go ( co prawda tylko z Twoich opowiesci:P) bylo to co zdrowego i dobre:D Wazne, Kochana,ze bylo milo i kochajaco:)

E. wow- Kochana ambitna jestes ;) ogolnie mozesz wybrac sobie jedna z dwoch opcji- albo cwiczyc obwodowo (i wtedy robic po jedym cwiczeniu na wieksze miesnie i po dwoch na mniejsze) albo podzielic sobie i skupic sie na dwoch partiach tylko ( wariant przyjemniejszy:P i szybszy)... ja teraz musze leciec, ale pozniej nie omieszkam napisac wiecej:P :)

Ew. hej:) wlasnie zamierzalam sie dzisiaj do Ciebie odezwac jak Ci idzie:D powolutku sie wdrazaj:) no i mysle ze 3 razy na poczatek, beda okej:) a lapkami sie nie przejmuj- ja mialam zawsze problem z serwowaniem przy grze siatkowke i rzadkoo kiedy pilka przelatywala przez siatke :D:D z czasem bedziemy jak marines LOL :P jak sie juz ogarniesz z tymi cwiczonkami i mialabys pytania to skrob;);)

Doti, jak masz ochote i odrobine dobrej woli:P- to przeslij mi fotke Malca:P Pewnie slodziutki, sliczniutki i w ogole kuci kuci:D:P Ja teraz uwazam, ze gdy nie je sie kilogramow cukru to nie ma co walczyc z "nasza silna wola"..takie jest Kochana moje zdanie skromne i nic bardziej pocieszajacego w tym temacie CI nietety nie powiem:( nie doradz, bo tego nie czuje juz ..mam nadzieje ze rozumiesz mnie troszke:)

Ah Kochana, bo Ty tez na odwyku jestes;) Nie pozostaje nam nic innego jak poczekac troszke..Bedziesz miala takiego powera jak nigdy po przerwie;)...no ja niestety bede musiala robic to powoli:(;) Rozumiem Twoje obawy zwiazane z tym przedszkolem:( Moja znajoma nawet wczoraj opowiadala mi, jak jej czesto jej corunia choruje:( Kochana przed okresem hormony w nas buzuja, wiec to normalka ze masz ochote na to i na tamto;) Ja odczuwam to wzmozonym apetytem i jek wiecej niz normalnie:P W liceum jadlam slodkosci-pewnie ze tak:D Moja ulubiona chalwa, chipsy serowo-cebulowe, wszystko co orzechowe itp. Nigdy nie jadlam tego jakos duzo, nie wpadalam tez w zadne ciagi ale mysle ze codziennie wpadalo 500-1000kcal (i z napoi) cukru:) No i tak pewnego dnia-zupelnia glupia i zielona w temacie- powiedzialam sobie ze zrywam z cukrem, tluszczami, sola i wszystkim innym co wg mnie bylo zle:| Raczej mam silna wole wiec o tyle latwo mi to przyszlo. Nie wiem czy widzialas na topicu gdzie z Agnieszka pisze, moje jadlo z tamtego czasu? Ono i tak bylo z momentu kiedy wprowadzialam 5 posilkow, bo wczesniej to zamykalo sie w dwoch-trzech:| No i taka, mniej wiecej, ma historia:P Kochana nie ma czego zazdroscic, bo nie raz odbierana jestem jak dziwolag:| (pamietasz Nasze wpisy o otoczeniu i ich reakcjach?:)) - No cukierka nie wezmiesz?:| Kochana, mozna by pisac i pisac.... Grunt to zachowac umiar i normalnosc we wszystkim :P:) Jesli juz myknelas to -spokojnych snow;) ..(ja mam ostatnio jakies strasznie ciezkie, przerywane sny..i w ogole spac nie moge- wiec sobie jeszcze posiedze:P) :)

Kochana ja mam zupelnie odwrotnie;) Dla mnie slodkosci moga nie istniec. Juz dawno zniknela mi jakakolwiek ochota na nie ..(zreszta pisalam Ci kiedys o tym;) ). Cukier wyczuwam na mile:P Ostatnio nawet jakos moja fasola czerowna byla mi slodka- bo do zalewy ktos sobie cukru sypnal..;] a czekolada gorzka zawierajaca mniej niz 64% kakao (np. Wedel) jest blee:P A jakie Twoj Malec lubi slodycze, ktocyh Ty nie lubisz?:D Dobrze, ze Mu nic powaznego nie jest. I mam nadzieje, ze szybciutko wroci do formy:) Ja, gdy bylam mlodsza strasznie czesto chorowalam, a dodatkowe leki tylko pogarszaly sprawe (wiadomo -antybiotyki:|) i tak sie kolo zamykalo. Sama musialam sobie odpornosc podrasowac i hartowalam sie np. jezdzac w listopadzie/grudniu na rowerze:D:P..teraz juz tak nie robie bo lata nie te:P A moja kostka juz duzo, duzo lepiej, dziekuje:) Najchetniej to zdjelabym juz wczoraj to cos:( no ale jeszcze tydzien i wracam do normalnosci:) Juz niedlugo dolacze sie do Waszego spowiadania sie z aktywnosci:P (malo cos ostatnio tu spowiedzi:P) No w kazdym badz razie, milego wieczoru;)

czesc:) .......... no to paa:P

Ewelinko- gratulacje :D:D Kochana wygooglaj sobie 'atlas cwiczen'- tam znajdziesz wszelkie mozlwie opcje cwiczen z dokladnym opisem:) Generalnie mozesz sie skupic na obwodzie, czyli robic po jedno, dwa cwiczenia na kazda partie..lub na dzielonych, gdzie laczy sie wieksze miesnie z mniejszymi. Proponuje Ci zajrzec na sfd.pl bo tam jest wszystko tez ladnie opisane, sa przykladowe plany..no i nic tylko dzialac;) Co z tego Kochana ze ja Ci teraz napisze, jak wazne jest zebys to Ty sama dobrala co CI najbardziej pasuje:) Ja lubie to a Ty mozesz polubic co innego- daj sobie szanse na wybor ..:)

Doti - zaczne od tulenia :) A teraz przechodzimy do opitalania:D-Kochana, zjadlas paczka czy dwa..i co z tego?:) nie przytyjesz;) ...my dear, postaraj sie nie miec zadnych wyrzutow bo nic zlego nie zrobilas;) spozytkuj energie, ktorej Ci dostarczyly i ciesz sie dniem!:) ten kto je piekl, robil to z mysla by sprawic komus przyjemnosc i jesli mu sie to udalo, to chwala Mu:P Wszystko jest dla ludzi i mam nadzieje ze Ci smakowaly:) ...i nie waz sie omijac innych posilkow;]:) ps. mozesz ruszac slodkie tylko nie w ramach posilku a dodatku do niego..;) Lepiej? Jesli nie to wykorzystam bardziej przemawiajace srodki:P:)

z tej Twojej corki , amitko, to powazny zawodnik! pogratulowac tylko:)

amitko- wcale niepocieszajace to co napisalas:( odchudzaczko- ja nie widze nic zlego;) tylko w przerwie staraj sie tez ruszac troszke..nie tak ze stiosz tylko:) Doti- ja wiem ze NA RAZIE szlas;) czytalam gdzies ze nie powinno sie na poczatku isc wiecej niz na '5'..na ilu szlas? i jak wrazenia przy schodzeniu?:D Kochana a jak Ty sobie wyobraszaz taki posiek w dni bez treninu? bo mimo tego ze to nie bedzie posilek okolo to tam bialko moze sie znalezc;) Biedna nozka:(

Doti :D;)--baw sie dobrze i czekamy na relacje:):) Ewelinko bo fasolka to bialko;) tylko niepelnowartosciowo-to raz a dwa ze ma blonnika sporo;);) Ja gotuje platki na wodzie i gdy woda mi wyparuje dolewa mleka . wczesniej rozrabiam proszek budyniowy i w momencie gdy mleko 'furczy':P dolewa mieszanke z budyniem. momentalnie sie scina i jest pyszna papka:P Nie musisz mi dziekowac za kazdym razem...bo sie glupio czuje:P Zawsze do uslug;)

Ewelinko - ta fasolka bedzie okej gdy bedzie wiecej cyca niz fasolki;) Wiesz- fasolka to jeden wielki blonnik..wiec gdy piersi bedzie sporo a fasolki do smaku bedzie super:P

Odchudzaczko bo zapomnialam:P Porzadne interwaly tez rozkrecaja meta na kilka godzin po;) Trwaja zdecydowanie krocej niz zwykly aero a spalaja podobna ilosc kcal...:) I jeszcze- dlatego tez na rzezbe zaleca sie laczenie silowych z aero;) ;)

Doti Kochana, pojawiasz sie w momencie spadku mojej formy:( nie trzeba CI bylo zajrzec wczesniej:P Kochana zeby nie napisac CI glupot zadnych, pozwole sobie jutro CI odpisac;P trzymaj sie cieplutko i ciesze sie ze wszystko okej ;) :):)

amitko Kochana, czy ja nie pisalam ze sie nie zalamujemy?;) trzeba troszke rzeczy zmodyfikowac ale to wszystko jest do zrobienia;) zacznijmy od tego ze gdy tylko wprowadzisz dwie, dodatkowe przekaski, Twoj wieczorny glod minie;) cialo domaga sie jadla bo w ciagu dnia za malo mu go dajesz (dobrze ze za slodyczami nie przepadasz bo tutaj bylyby silniejsze od Ciebie). Od rana bedziesz jadla wiecej (wiecej wegli) i stopniowo dojdziemy do momentu kiedy kolacja bedzie tylko bialkowa- bedzie Ci sie duzoo lepiej spalo a i jak rano wstaniesz, sniadanko bedzie smaczniejsze;) teraz skazujesz cialo na nocne trawienie, i w momencie kiedy powinnnas sie wyciszyc i zrelaksowac, ono ciagle pracuje;) ( jej, w tle brakuje mi szumu fal :P) wiec sniadanko jest okej-razowiec, z MASLEM;), z wedlinka/serem/twarogiem (jestem zdania ze wszystko jest dla ludzi wiec i ser zolty mozna wcinac) z warzywkami--pieknie pozniej drugie sniadanko- z dziewczynami zachwalmy tutaj owsianki wszelkie;) sprobuj sobie. pewnie nie za bardzo bedzie CI sie chcialo jesc ale nawet troszke tej owsianki z dodtakami zacznie nakrecaj meta;) obiadek- mowisz ze tradycyjnie sie u Ciebie jada-ok;) pewnie kasza, ryz to nie problem;)generalnie w Twoim obiadu nad weglami, przewage powinno brac bialko, warzywka, tluszcze(koniecznie wprowadz do jadla olwie i orzeszki) na podwieczorek mozesz wszamac roznorakie salatki-bialkowo-warzywne ( jajo, tuna plus dodatki-co kto lubi;) ) a kolacja bialkowa- jak juz pisalysmy;) taki twarog mozna wszamac nawet na chwile przed snem..jest cenny dla miesni bo minimalizuje katabolizm. amitko pomyslow na fajne jadlo jest milion dwiescie tysiecy:) i mysle ze wprowadzajac tak ulozone posilki ( od rana wiecej wegli i zmniejszajac jego podaz do wieczora) plus cwiczonka dadza upragniony CI efekt;) ps. inna sprwa sa tez posilki, ktore powinny towarzyszyc treningowi..pisalam o tym na poprzedniej stronie chyba, ale jesli nie doczytasz to napisze jeszcze raz;) bo tez nie chodzi nam o to by w efekcie cwiczen narazac miesnie;) a tym rowerkiem to w jakim tempie smigasz?z jakims obciazeniem? a na basenie jak CI idzie? a myslalas kiedys o skakane? jakies hantelki poisadasz? amitko jestesmy w kontakcie ;)

amito- wykorzystuj mnie:P ide na to:D;) (mamy jeszcze duzo czasu:() wiec Kochana, przede wszystkim napisz mi czy wprowadzials w zycie 5 posilkow? z tego co pamietam- jadlas trzy, w tym niewielkie sniadanko co powodowalo pozniejszy glod... (doczytalam dokladniej-nadal jesz 3razy tylko;]) Oczywiscie ze nie mozesz byc cale zycie na diecie i czas zaczac pracowac na to by jesc normalnie chlebek i inne wegle;) Nieuniknione tez jest to ze gry wprowadzisz owe wegle i inne ( musisz to zrobic ) przytyjesz, bo meta zacznie szalec...ale uwierz mi ze gdy dolaczysz do tego cwiczonka to z czasem sytuacja sie ustabilizuje;) A powiedz, tluszcze zdrowe wcinasz?Owoce, warzywa? Skrobnij swoje jadlo z trzech ostatnich dni;) I nos do nieba. Nie ma sie co zalamywac. Czas plus Twoja wspolpraca to Twoi sprzymierzency:) odchudzaczko- miodek zalal moje serce:P a czemu Ty nic Nam nie piszesz, he?;] ;);););)

amito bialkowe kolacje to przede wszystkim kolacje w oparciu o wolnoprzyswajalne bialko, czyli zwykly twarog:P mozesz z warzywkiem na ten przyklad, sobie go szamac.

wlasnie moj sklep zaczyna chyba plajtowac czy cos, bo od dluzszego czasu nie domawiaja moich ulubionych orzeszkow:( sa same laskowe :( takze wczoraj zjadlam sobie jajecznice z pieczarami i wedlina:P a przed snem twarog;) do spisania:)

ja ich nie gotuje a na wierzch najczesciej daje owoca z jogo bo same to troszke za suche:) smacznego ;)

czesc odchudzaczko;) wiec plateczki: najlepsze sa gorskie bo te blyskawiczne po zagotowaniu traca wlasciwosci. a w ogole to najlepiej wlasnie jest gotowac platki g ( a nie zalewac wrzatkiem) bo tylko zalane przechodza przez uklad trawienny, niestrawione-tak gdzies doczytalam:P a co do potraw to przede wszystkim, najzwyklejsza owsianka plus dodatki, ktore uczynia z niej krolowa sniadan:P wszelkie orzechy, wiorki, owoce, owoce susz, miody, przyprawy...no wszystko doslownie!:D no i te moje placki owsiane:P- jajka plus placki i fru na patelnie jak nalesniki:P Kochana, raczki CI nie 'utyja' od machania bo do 'utycia' potrzeba odpoiwedniej diety;) trzeba jesc duzo ponad program i cwiczyc z duzzzzym obciazeniem;) pozniej CI wysle fotki:) do spisania:*

i oczywiscie wcielo mi pol posta :| dokoncze jutro :) milych snow :)

heheheheheh DOti :D Ciebie tez tule do cyca:P ( tylko nie pytaj jak Borsuk czy jest do czego:P wyslalam CI fotki wiec sama przylukaj co i jak:P) Ja tez jabluszka kocham