Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

NakedTruth

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez NakedTruth

  1. NakedTruth

    mam wielki problem

    Doti ekhm, ekhm- czy Ty maj Dir, uwazasz, ze 'odeszlabym' bez slowa? ee-ee, zem wierna jak pies (lepszy pies niz s**a w tym wypadku chyba, co?) :D:D nie mialam jak w Wami popisac ale ciagle jestem ;)
  2. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku powrocimy do cyckow jutro, dobrze?:) Dobrej nocki i bedzie dobrze :)
  3. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku wezmy pod noz Twoje dzisijesze trzy posilki: rano owsianka, plus jablko na drugie ciemna bulka z ziarnami z szynka z indyka na obiad bede miala kasze, plus dwa jajeczka i salatke grecka... one sa zdrowe..wszystko ilosciowo odpowiednio dobierzesz, dorzucisz dwa/trzy posilki ( zaleznosci jak dlugi masz dzien) i gitaara:)
  4. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku a daloby rade zebys dwa dni pojadla wg zapotrzebowania swojego?- tak zeby rozbudzic meta i pozniej od tego obetniesz troszke, dodasz cwiczenia konsekwentnie i bedzie pieknie :)
  5. NakedTruth

    mam wielki problem

    odchudzaczko:) analityk finansowy z mojej ostatniej pracy malo co siedzial;) ciagle gdzie biegala..i przez to malo co jadla...poza tym w takiej ksiegowosci mozna wstawac milon razy po segregator :D ja CI juz dawno mowilam zes chudzina ...za rzezbe sie bierz a nie spalanie;). Mam nadzieje, ze jesz ladnie i tyle ile trza bo na silce pewnie sie nie oszczedzasz;) ja nie mam suchej cery..raczej mieszana:)
  6. NakedTruth

    mam wielki problem

    to tak jakbyscie nie zauwazyly :P nie no co sie dzieje z ta kafe :|
  7. NakedTruth

    mam wielki problem

    Doti- o 6.30 w sobote pila motorowa :-0 przeciez to pod kryminal podchodzi :P A tak przypuszczalas ze Maly bedzie szalal..Bidulo Ty:( Ewus- to bedziemy obie studentkami od pazdz :D ja zaczynam od nowa ..uzbrojona w pewnosc ze to TO :D Oj tez bym sobie taki spacerek zafundowala-extra:) Alvinku- duzo lepiej :) DUZO:) i napisz jak imieninki:)
  8. NakedTruth

    mam wielki problem

    ale produkty bardzo na plus :) ...dobrze pisalas, ze wiesz co i jak:)
  9. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku nie uzalezniaj swojego samopoczucia od wagi. Nie wydaje Ci sie, ze to jest tylko glupia liczba i nie mozna pozwolic by wziela nad czlekiem gore? Przeciez wiesz ile jestes warta:) Co do jadla- zle jest to ze masz wegle tylko w jedym posilku. Pracujesz ciezko i ich potrzebujesz i w drugim sniadaniu i w obiedzie! to jest absolutny mus. Kupuj sobie moze jogo nat i sypaj do neigo owsiane z wkrojnonym jabluszkim:) -piekne drugie sniadanie:) Do obiadku jakis ryzyk/kaszka/makarun:) cos energetycznego:) Do orzeszkow cos dodaj:) Zacznij Kochana od tego i malymi kroczkami rozepchniesz sobie i zoladek i psyche;) a warto;) i NIE ZAMECZAJ SIE WYRZUTAMI! szkoda zycia..wiosna idzie:) tule do cycka:)
  10. NakedTruth

    mam wielki problem

    Doti ja na rowerze to pieknie w sobote pojezdzialam:) trasa ogolem ok. 15km z czego 4 sa ekstremalne bo same doly i gorki- takie wiesz, ze jakby stanac na samym poczatku i Cie obserwowac to raz jestes a raz Cie nie ma:D wiadomo, ze sam zjazd napedza podjazd ale nie do konca jest tak latwo:) poza tym jezdze jak szalona i uwielbiam moment tych zjazdow :P zawsze placze od wiatru :D w ogole rower jest the best:P Ewus- to byly tylko hormony:) Ty jestes silna babka i musi byc dobrze:)
  11. NakedTruth

    mam wielki problem

    Doti ja to mysle ze spokojnie moglabys sobie odpuscic ten aero;)...jest tyle innych aktywnosci:) a inne mamy powinny brac z Ciebie przyklad i jeszcze dodatkowo obciaz wozek pyrkami, kapusta...:P
  12. NakedTruth

    mam wielki problem

    Doti-prosze Cie bardzo:) nic nowego nie mam:( ...Ew.- udalo CI sie cos wymyslec? Agus- madre rady dajesz:)
  13. NakedTruth

    mam wielki problem

    dooobra:D Alvinku mozesz albo nic nie zmieniac (obawiam sie, ze tym samym nic nie schudnac, w pelnej frustracji zmniejszyc ilosc jedzenia i tyyylko pogorszyc sprawe) albo zmienic duzo ( wziac sie w garsc i docelowo wcinac ile dusza zapragnie, dbac o miesnie i dojsc do perfekcyjnego w Twoim mniemaniu, wygladu) :) Kochana, wiesz co bedzie lepsze..nic latwiejszego wcielic to w zywot:)
  14. NakedTruth

    mam wielki problem

    czejsc :D Kochane nie jestem w stanie teraz napisac nic powaznego- wincie Borsuka :D jak sie ujarzmie to sklece dzisijesze oredzie :P Borsukowy Szalencze ...:D:D:D:D:D:D
  15. NakedTruth

    mam wielki problem

    Ewus:) hormonami sie nie martw..taka juz Nasza natura:) no sniadanko za male niesie za soba duzo konsekwencji. sama nie tak dawno, zapomnialam kanapek na drugie sniadanie i musialam zjesc jogo i jablko tylko- myslalam ze zejde..:( Kochana a co do zdrowka..tez mam nadzieje ze okej wszystko:) MI dzisiaj wkrecali zakrzepice :( Doti, czy Ty Kochana uwazasz ze napisze ze zjadlas za duzo?( zadna aluzja) dla mnie w sam raz...nikomu nie bede bronic jesc:) szczegolnie ze je zdrowo:) Jutro wlepie jadlo:) Lece spac. DO jutra. Alvinku Ty pojdziesz na pierwszy ogien :) Kolorowych Kochane:*
  16. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku ciezko mi tak cokolwiek ukladac w ciemno. Nie chce tez nikomu mowic co ma jesc (poprawianie to co innego:P).. Musisz sie tez Alvinku liczyc z tym ze spowolniona przemiana nie bedzie dzialala na Twoja korzysc poczatkowo -mozesz ale nie musisz, przytyc...ale mysle ze dwa kilo to nic w porownaniu z 'normalnoscia' :) zazwyczaj wtedytez zwieksza sie wydajnosc cwiczen (nie wydluza ich w czasie bo katabolizm welcome to)...musisz Kochana ulozyc sobie plan- zobaczyc kiedy jestes w stanie cwiczyc, i konsekwentnie to robic (sile bedziesz miala z dodatkowego jedzenia) ... co moge powiedziec to: w kazdym posilku powinno znajdowac sie bialko i tluszcze, wegle od rana w tendencji spadkowej i w zaleznosci od treningu. w pracy obowiazkowo powinny byc;) i te wszystkie smieciowki- nesvity i gorace kubki koniczenie trzeba zastapic czyms pelnowartosciowym i prawdziwym:)
  17. NakedTruth

    mam wielki problem

    heheheh Doti jak zaznaczylas -kilka plastrow szynki :D:D:D tez lubie ruchliwe dnie:P dzisiaj wrocilam do domu 50' pozniej bo MUSIALAM sobie pojezdzic na rowerze:D- no jak pies spuszczony z lancucha:P odchudzaczko- bicu rosnie :D co do jadla Doti- masz racje:)
  18. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku skoro wiesz, ze jak sie nie dojada w ciagu dnia, gdy nie zje sie porzadnego sniadania, to konczy sie wieczorem nadprogramowym jedzeniem..to moze warto zmienic to i owo?:) Sama zaczelam swirowac swego czasu na punkcie jedzenia..powiedzialabym ze bylo wrecz zalosnie...zrobilam sie tylko miekka, sflaczala i ciagle sfrustrowana. zarcie snilo mi sie po nocach. cwiczylam jak daun..ale co tam pisac o tym co bylo- z tego sie wychodzi przy odrobinie checi, wiedzy i sily;) Kochana ja nie pilam do posilkow okolotrenignowych. chcialam tylko zobaczyc czy zdajesz sobie sprawe, ze jedzenie trzeba do aktywnoci dostosowywac;) A poniewaz pracujesz fozycznie - owinnas jesc wiecej, pelnowartosciowych, zbilansowanych posilkow. obawiam sie ze zaczelo sie odkladanie..jesz duzo mniej niz Twoj organizm chce bys jadla:( no ale Ty to pewnie tez wiesz.:) Kochana miesnie potrzebuja czasu na regenerejszyn, takze nie zawsze cwiczenie codziennie tych samych partii jest okej. Co ja kiedys zrobilam na Twoim miejscu?- zaczelam jesc tyle ile potrzebuje az doszla do omantu kiedy jem wiecej niz przecietna dziewczyna mojego wzrostu :)
  19. NakedTruth

    mam wielki problem

    Alvinku wiesz, ze czeka Cie 'morze pytan' i uwag:P (afkors to moje skromne zdanie tylko;) ) 1. gdy liczylas kcal to ile jadlas? (chudlas wtedy?) 2. dlugo juz CI waga stoi? 3. przerwa za dluga miedzy drugim a obiadem. 4. owsianka-na wodzie?bez dodatkow? ile lyzek? 5.maselko jest? dobrze ze zaczynasz te nerki jesc bo nnkt nie ma w ogole 6. baton to na deser- zaden z niego posilek warotsciowy 7. ten kubek to dodatkowo do drugiego sn czy w zastepstwie? 8. ten twarog to mozna spokojnie jesc przed snem...o ktorej ja jesz? 19?20? malo- malo bialka, warzyw, nnkt... a jak cwiczysz to jesz tak samo? ile biegasz? ile basenow? jak z kondycja? a jak miesnie, sa? w jakim czasie schudlas te kiloski? szkoda, ze stricte silowo nic nie robisz .. okeeej to pierwsza wizyte mamy za soba:P powolalas sie na odpowiedniego 'ludzia' (Ewus;) ) bo dla obcych nie jestem taak ciekawska :P
  20. NakedTruth

    mam wielki problem

    a jak juz mowa o Ew.... -Kochana ok wszystko?
  21. NakedTruth

    mam wielki problem

    hej:) Doti lubie sie na soba znecac :P a zebys wiedziala co sobie powtarzam w glowie jak wymiekam ...:D a tak powaznie to nawet nie zdajemy sobie sprawy jak szybko adaptujemy sie do cwiczen..dlatego wazny jest ciagly postep i podnoszenie poprzeczki:) U mnie tez cudnie -juhu :D i od dzisiaj przemieszczam sie na bajku -juhu :D rowniez milego:)
  22. NakedTruth

    mam wielki problem

    odchudzaczko- tez patrzac z drugiej strony--gdy je sie duzo za malo , meta zwalnia i wszystko sie magazynuje. ..no i tez wiadomo- z wiekiem coraz gorzej jest ze schudnieciem. a jak Jej ida ciwczenia?
  23. NakedTruth

    mam wielki problem

    hej odchudzaczko:) utopilas sie w papierach i ani widu ani slychu odchudzaczki:P Kochana, prawda jest ze cukry proste powoduja rekacje insulinowa ktora ma sie nijak do spalania. wazne jest zeby nie jesc slodyczy solo. pamietam, ze pisalas ze Mamcia ma problem z TSH (dobrze pamietam?:P) a ja malo co wiem na ten temat. ja jadajac tyle ile potrzebuje, w miare regularnie i o niskim ig nie mam w ogole skokow curku. Przekaz Mamci by sprobowalam zaczac od tego:) i oczywiscie ucaluj ja:P
  24. NakedTruth

    mam wielki problem

    a na tym aeroboxie normalnie w worki walicie? czy tylko stosujecie taka prowizorke na R. Balboe? :D
  25. NakedTruth

    mam wielki problem

    hej;) tez sie musze do dentysty wybrac:( u mnie okej:P dzisiaj jestem optymalnie w domu to moze i sie przebiegne:P Doti, Ty na przedmisciach w willi zamieszkujesz?:D macie truskawki, a basen?:P a Ty Kochana biegalas wtedy w tym lesie, co kieyds pisalas?:) to milego i smacznego dzionka:)
×