Angel_81

wiedzialam Metaxa ze bedziesz tesknila za mna ;) niestety nic nowego nie wypatrzylam ;) musze to przejrzec kiedys jeszcze w dzien na spokojnie :) Zakupy to dla mnie narazie odlegla impreza , mam teraz wesele w sobote, w listopadzie ubezpieczenie samochodu , a w grudniu swieta :O

Kawa , jeszcze troche cierpliwosci ... please :) ja wczoraj przegladalam i ukladalam zdjecia do polnocy chyba, ale niestety komp mi sie zawiesil i wszystko poszlo w kosmos :O , tzn zdjecia sa na plytach ,ale musze je znow ukladac , a z tego balaganu co teraz mam , to trudno cokolwiek wybrac ;)

nie one dinar , tylko za darmo :P ;)

Prezent(y) powinny byc pod choinka ;) moze w grudniu sie pojawi :P

dzis wybierzemy fotki i puscimy Wam na maile ;)) metaxa, ja tam sie cieplo ubieram, bo jest mi zimno :P , siedze opatulona swoim pieknym szalem Made in Tunezja ;) i smarkam :O nadal nie mam zapalu do pracy ...ehhh

hmm, no szkoda tych fotek :/ , ale trudno , i tak mamy ich sporo ..... najwyzej musimy skoczyc jeszcze do Sousse , zeby je nadrobic ;)) niestety w japonkach nie jestem ;) , ale za to wczoraj pojechalam tak do rodzicow :D:D:D , gole nogi masz ? tylko nie mow jeszcze ze zalozylas ta swoja zielona \"falbanke\" ;)) (ja mam biala bluzke odbijajaca \"big bronz\" ;)) ) no i \"dzien zbobry\" :D:D:D a \"ona..82\" niech sie \"barranejkuje\" z tym linkiem :P kawa , a co to jest solarium ? :P ;) Laski .... tak w ogole, to polecamy Tunezje.. bylo SUPER ! ! ! Tulu adoratorow na raz nie mialam chyba jeszcze ;) . Nim pozbywalysmy sie jednych , drudzy sie czaili, zeby wskoczyc na ich miejsce ;)

\"Dziewczyny się plażują, piją zimne drinki i wyrywają przystojniaków\" tylko sprostuje , nie musialysmy nic robic , przystojniacy na nasz widok tracili glowe ;) :D Dzis po poludniu wrocilysmy do domu , bo Exim Tour na wlasny koszt przedluzyl nam pobyt o 1 dzien :D (samolot byl przesuniety ;)), bylam poznym popoludniem po Zuze u rodzicow i ledwo siedze , pelna relacja (i fotki) w najblizszych dniach ;)) ale w jednym zdaniu ... BYLO ZAJEBISCIE !!! :D

metaxa, bedziesz kogos zaliczac, czy zle przeczytalam ? hmm ;)

metaxa, tak jak mi napisalas w mailu , z dwojga zlego lepiej sie dowiedziec dzis ,niz na lotnisku ;) ps. teraz na pewno zdaze sie spakowac :D ;)

jednak.....od czasu wejscia w zwiazek malzenski ...pojawila sie chyba na forum RAZ (slownie : jeden raz) , a wiec... raczej sie juz nie odezwie :)

jesli wszystko sie odbylo tak jak opisywala..to powinna byc teraz w Paryzu z mezem ;))

no niezla imprezke bedziesz miala ...:D baw sie dobrze gozdzik ;))

Auguri jestes ? Kawa ? gozdzik, mam nadzieje ze jak wrocimy, to bedziesz ;))

chyba zartujesz ;) dzis ide dopiero po walizke do piwnicy ;)) i dopiero bede sie pakowac ......, wczoraj po pracy wywiozlam psiaka do rodzicow... Samolot mamy jutro po poludniu :D gozdzik, a jak tam Twoje randez-vous ?

gozdzik , fiu fiu ;) baw sie dobrze ;))) daj znac jak bylo :P

ja juz sie boje :D:D:D ;) ciekawe czy jakby co , to czy se mozna przebukowac bilet powrotny ? hmmm :P

przerwalam na chwile randkowanie , bo szczerze mowiac juz mam dosc tych portali :O ;) i wpadlam na forum :P w pracy bez zmian, nadal mi sie nic nie chce robic :D , w domu Zuza ok ;) , jutro po pracy ja wywoze do rodzicow. No i niedlugo pelen relaks

:D troche Ci sie powysylalo tych wiadomosci ;)

oczywiscie Gozdzik, nie Godzdzik ;) *

Wam , Godzdzik , a ktore juz te urodziny ? 6? 7? czas leci, co ? u mnie dzis bez zmian , no moze tylko to ze mam dzis W KONCU zakonczenie leczenia kanalowego , po pracy .Masakra. a w pracy dzis totalnie NIC NIE ROBIE ..........

nie chce zadnego poganiacza wielbladow ... :O :P ;) gozdzik , ja czasami mam az za duzo wolnego czasu (cale szczescie nie w tym tygodniu) , to wcale nie jest takie fajne :/ Kawa pewnie dzwiga kartony ;) i sie przeprowadza ...albo neta im jeszcze nie podlaczyli :) wiecie co ..tak mnie cos dzis naszlo ... bo rozmawialam z taka moja jedna kolezanka... Ona nigdy nie byla sama... Miala faceta nr 1. byla z nim kilka lat, zdradzil ja , wiec skonczyla znajomosc , jej \"przyjaciel\" zaczal ja pocieszac , skonczylo to sie zwiazkiem nr 2 . Byli razem jakis czas... Teraz poznala kogos nr 3 , \"jak grom z jasnego nieba\" , wiec skonczyla zwiazek z panem nr 2 i jest teraz z nr 3 .... Istna sielanka podobno ... A ja ? sierotka marysia ciagle sama :( , wiem ze nic na sile i takie tam ...ale zaczyna mnie to juz wkur..ac troche . Nie widze sensu w niczym.... aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

:D nom... a drugą na wielbladzie ps. gadalismy przez net i bylo ok... pozniej nawet dwa razy przez tel... :O ,a twarza w twarz porazka... no nic... musze sie sprezac z tym facetem ... kurde mam se wynajac jakiegos, czy co ?

czesc jak po weekendzie ? u mnie spokojnie... w piatek kawka i kino \"Ultimatum Bourne\'a\" w sobote bylam u rodzicow (uprzedzic ze Zuze im przywioze w tygodniu ;) ) a w niedziele mialam najkrotsza \"randke\" swiata - 30 minut ... PORAZKA :o , nie mialam o czym rozmawiac z kolesiem, wiec dopilam kawke, i sie pozegnalismy . Ja jestem nieraz malomowna ;) , ale on to pobil rekord swiata :P

Jak popatrzec na moje zycie uczuciowe , to tak se mysle, ze jakby nie bylo internetu , to pewnie byloby ono prostsze... a tak ? ciagle mysle o kims poznanym wlasnie przez net ... :O ;)

buciki ? ale nie po przecenie ? ;) wez Kawa powiedz tym robotnikom, zeby najpierw net podlaczyli ;)) , a moze byc i bez wykladzin :P