

Angel_81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Angel_81
-
a moze sie nie skonczy ????
-
no tak ..... wiedzialam ze predzej czy pozniej topik sie skonczy .... :( buuuuu
-
na jutro ??? hmm o czyms nie wiem ? ;) bo w sumie to dzis bylam ;) :D wrocilam ze stwierdzeniem ,ze niektore firmy powinny dokladniej pisac o kogo im chodzi ...w ogloszeniu byla asystentka ds.marketingu ,czyli fajnie bo chce w koncu zaczac pracowac w tym kierunku ,ale suma sumarum okazalo sie ze bardziej im chodzi o recepcjonistke/sekretarke ,ktora w wolnym czasie wspieralaby dzial marketingu (jezeli mialaby ten wolny czas) ... no i godziny pracy .... biuro jest czynne do 20 hmmm ,troche poznawo .... no i w sumie jak zapytali jakbym widziala wynagrodzenie i jak im powiedzialam ,stwierdzili ze tyle nie przewidywali, bo w sumie nie wymagali od osob doswiadczenia (doswiadczenia w marketingu) na to stanowisko ....no ale przeciez w cv napisalam jakie mam doswiadczenie ...i jakie mam wyksztalcenie - chyba widzieli kogo zapraszaja na rozmowe ? Ale przynajmniej mam jakies doswiadczenie jesli chodzi o rozmowe kwalifikacyjna ;) szukam dalej :) zobaczymy co bedzie w poniedzialek rano ;)
-
wszystkiego najlepszego :) wlasnie dzwonil pan z kolejnej firmy ... i jako ze dzis o 17.30 nie moge , jutro o 11 rano tez nie , to zgodzil sie ze mna spotkac w poniedzialek o 8 rano :D kandydyduje na rozne stanowiska : m.in. account manager , doradca handlowy , specjalista ds.sprzedazy (ale nie ph ;) ) , asystentka w dziale marketingu . i inne ;) (podobne) . Jedno stanowisko nazywalo sie \"koordynator LH\" .... wymagania spelniam , tylko nie wiem co to za cholerstwo (w Tchibo ;) ) .
-
puk puk ...... jest tu ktos dzis ? :)
-
o to chodzi ze w ogole nie klamalam, bo wychodze z zalozenia,ze to i tak wyjdzie - predzej czy pozniej :) i sama jestem w szoku ... na jezyk zadnych certyfikatow nie mam - , doswiadczenie tez nie jest powalajace - w sumie 7 letnie prawie, ale tylko 2 firmy, w tym jedna 6 lat i to zadne super stanowisko ... (pierwsza praca w ogole nie powinna sie liczyc typu :przynies ,podaj, zrob kawe - na 1 roku studiow ;) ) no coz..jutro pierwsza rozmowa kwalifikacyjna od 6,5 roku :D :) sie dowiem wszystkiego ;) ps. do tych firm ,ktore narazie oddzwonily - wysylalam cv ze zdjeciem (taki byl wymog ) ;) Moze to przesądzilo ? ;) :P (dodam ze zdjecie legitymacyjne sprzed 1,5 roku , hehehe, bo nie mam aktualnego ) Niestety - (na pocieszenie dla niektorych ;) ) - nie sa to te firmy, o ktorych odzewie liczylam na pierwszym miejscu. Ale od czegos trzeba zaczac ... Mam tylko nadzieje ze uda mi sie urwac troche z pracy zeby tam dojechac ...o ile wczesniej nie stchorze :D :D :D
-
zostaw kartke ;) na biurku szefa :D zycze zdrowka dla corki :) ps. dzwonili z 2 firmy ...i jutro chca sie ze mna spotkac
-
wcielo was ? ......
-
czesc gozdzik
-
wiem ,ze translatory robia bledy , ale potrzebowalam kilku slowek , nie zdan (ktore notabene znalam ,ale zapomnialam ;) ) . Nie bede plakac jak mnie tam nie przyjma (tylko w jednej firmie chcieli cv po angielsku) - wlasnie dzwonili z innej firmy i zaprosili mnie na rozmowe :D .... (za 2 tyg) na godz. 14 :O ... bede musiala cos nasciemniac w pracy :P ,albo sprobuje przesunac godzine spotkania ? zobaczymy ps. za chwile zajrze na topik Nokii ;)
-
hmmmm czesc wam :D
-
czesc :) owszem ,Angel ma net w domu :D , ale dzis wstala ok.10 , do 13 wertowala gazete wyborcza \"Praca\" , a pozniej wysylala 22 oferty ......za kazdym razem odpowiednio modyfikujac list motywacyjny :O Poza tym jedna firma zazyczyla sobie cv in english ,a ze nie mam slownika w domu (zgroza :P ) , musialam sobie tlumaczyc niektore zwroty online w necie (nie chca bielgego angielskiego - zeby nie bylo ;) ) . I w miedzyczasie komp mi sie zawiesil i od nowa.... Jakbym nie wziela sobie dnia wolnego ,to bym nie dala rady tego zrobic. W zyciu . W miedzyczasie zrobilam sobie normalny obiad . W tygodniu normalnie mi sie nie chce ;) Dzieki Metaxa za slowa maja sile ;) Moze w weekend sobie poczytam :D A tak apropo - bo wyszlam z psem na spacer w ciagu dnia....... CZUC JUZ WIOSNĘ do jutra :)
-
za daleko mam ;) na sam slub nie bedzie mi sie chcialo jechac ... jesli natomiast nie dostane zaproszenia - co tez jest bardzo mozliwe ;) - wysle smsa z zyczeniami :) Jutro mam wolne :D , dzis pozaznaczalam sobie oferty , jutro wysylam cv :) ciekawe co z tego wyjdzie :) ;)
-
nie mam pojecia po co ;) ale sie nie przekonam ,bo raczej nie pojde :) , o ile oczywiscie dostane zaproszenie ;) widzialysmy sie w swieta bozonarodzeniowe ostatni raz - wiedziala ze jest w ciazy , bo byla juz zareczona ,ale slowem nie pisnela (ze wzgledu na odejscie z pracy - bo chciala odejsc zaraz na poczatku stycznia ... :O ) .... nie ma sensu... udawac.... :)
-
gozdzik - dobre to Twoje motto :D i inne motto pasujace do tego \"Jesli umiesz liczyc - licz na siebie \" podobno jestem na liscie gosci na to wesele ;) :D :D :D :D :D .... baaaaardzo ciekawe to jest .... :D ;)
-
ja juz sobie zdanie wyrobilam na temat tzw. przyjaciol ;) kolejny przyklad - dziewczyna pracowala u moich rodzicow (w sumie to u mamy - zalozyla salon fryzjerski) , po pewnym czasie - z dnia na dzien powiedziala ze odchodzi . Bez okresu wypowiedzenia. Dopiero jak moj tata postraszyl ja ze nie wyda jej swiadectwa pracy - zgodzila sie łaskawie przez 2 tygodnie jeszcze przychodzic, zeby mogl sobie kogos znalezc na jej miejsce . Bylo ciezko ale sie udalo .... I tak myslalam ze sie przyjaznimy (wspolne wakacje ,jakies imprezy , czasem rozmowy do poznej nocy na gg ) i co sie okazuje - po tym jej \"wystepie\" ...od tamtego czasu - zero kontaktu (przewaznie ja to inicjowalam ,teraz postanowilam poczekac.... i cisza :) ) . Dowiedzialam sie (nie od niej) ze w lipcu zostanie mama , a w kwietniu - ma wesele ... Aaaaaa i zeby nie bylo ze sie zle czula - i dlatego zrezygnowala z pracy....zalozyla swoj zaklad :D :) , nie bede wnikac z czego ;) ale po tych wydarzeniach moja mama troche \"powęszyla\" - m.in. u bylych pracodawcow tej mojej kolezanki ... wiesci nie byly ciekawe... :) nie ma to jak przyjazn, nie ? :)
-
ciiiszaaaaaaa o zdjeciach ..... hmm poczekam do konca tygodnia :) i ostatni raz poprosze :)
-
serio serio ;) w koncu kiedys trzeba .... a z ta mini to zartowalam oczywiscie , i wiem na 100% ze facet by nie uciekl - jestes super zgrabna :) - widzialam fotki , nie probuj tu sciemniac :P ;) spinki - ciekawy pomysl :D :D :D :D :D :D :D :D
-
no to gozdzik , jutro se \"zaszalejesz\" :D , wez zaloz jakas mini , facet sie potknie o wlasne nogi :D ;)
-
chcialabym sie poobijac- uwierz mi ;) bede \"klecic\" listy motywacyjne i cv :D i wysylac do firm , ktore wynajde w dzisiejszej gazecie :)
-
niestety wolalam ją zostawic w domu (w samochodzie nieraz tez wymiotuje ) ,ale od 3 nad ranem gdzies - czula sie dobrze .... tak mi sie wydawalo przynajmniej ... kupilam sobie wyborcza \"praca\" , jutro mam wolne , wiec w razie czego podjade z nia do weta ... dzis dzien tesciowej ? hmmm a kiedy jest dzien synowej ? ;)
-
uwielbiam tulipany .... ,a za oknem piekna wiosna :D ja w weekend bylam u rodzicow , wczoraj wrocilam ..... a wczorajsza noc opiekowalam sie moim psiakiem ... :( , nie wiem czego sie najadla na tej \"wsi\" ,ale wymiotowala mi pol nocy .... a zaczelo sie od biegunki .... ehhh mam nadzieje ze jej sie poprawi .....
-
kolejny poniedzialek .... :O
-
ps. dzis jest Shrek 2 na TVN o 20.15 ;) ps.2. Milego weekendu
-
* w stylu ;)