Angel_81

prezent.... biedactwo....musialas prawie 20 lat czekac na tego ksiecia..... ;) ciekawe ile ja bede czekac i ile zab jeszcze pocaluje.... ....;)

moj sweterek jest made by Kapahhl ;) i przyjmuje z pokora kopa :D ;)

OOOOO korale tez beda dobre.... :) ja tez mam jeden sweterek z dzialu dzieciecego ,a nie jestem za \"mala\" ;) jest rozowy , puszysty , z wielka gwiazda na przodzie :D - moja jedyna rozowa rzecz ;) (oprocz bialo -rozowej sukienki ;) )

chyba szal bedzie najlepszy ...... :) ewentualnie jakas broszka czy cos podobnego.... dzieki za pomysly :) i do tego gozdziki ;) :D :D :D

yyyyyyyyyyyy wlasnie sobie przypomnialam..... potrzebuje kupic prezent na imieniny dla mojej mamy na sobote :O , sklepy internetowe odpadaja - poczta strajkuje i na pewno nie zdaze odebrac..... co moge jej kupic ? w sumie nie ma jakichstam zainteresowan , oprocz swojego ogrodu .... ale ksiazki , albumy na ten temat odpadaja... i cos niezbyt drogiego..... weekend w spa tez odpada , za tydzien wybiera sie do sanatorium na 3 tygodnie ;)

to sa tacy ??????? ;)

kawa..... wiem ze marzenia nie kosztuja.... :P ;) ale sie chyba rozpedzilas :D

dzieki kawa, wiedzialam ze moge na Ciebie liczyc ...... ;) wystarczy.....

gozdzik.....nie widzialas moich SIWYCH ..... :O , mowie Ci, na czarnych idealnie widac ;)

to jest chory zwiazek....a raczej byl , bo on od soboty jest zupelnie inna osoba.... wiem ze to za pozno..i on specjalnie tak robi, zeby wzbudzic we mnie poczucie winy... litosc..... i Bog wie co jeszcze.... on chce sprobowac jeszcze raz.... mowi ze jakby mogl.....dalby mi wszystko czego chce.... ze nie musimy razem mieszkac ...tylko zeby razem byc.... ja wiem ze nie moge z nim byc... mysle ze to jego zachowanie jest tylko pewnie chwilowe.... ale ciezko mi z tym.... nie moglam jednak wyrzucic go tak po prostu z mojego mieszkania...z mojego zycia..... chociaz teraz wiem ze to byl blad.... dobra.... koniec marudzenia.... na dzis..... mam to na swoje wlasne zyczenie .... hmmmm gozdziki szt 2 gdzies znow wcielo ?? ? :)

no tak......zapomnialam o najwazniejszym..... - brak zainteresowania rachunkami..... - sexem..... :O

laski.... pomozcie mi napisac dlaczego nie moge byc z wiadomokim.... jak bede na to patrzec - moze bedzie mi latwiej... - pare razy zdarzylo mu sie sklamac..... - mail do tamtej panienki z tekstem \" sam nie wiem co mnie do Ciebie ciagnie\" ... - wczesniej (od jakiegos czasu juz nie) zdarzalo mu sie wrocic po kilku piwach ... - nie popisal sie w moje urodziny... - szybko sie zlosci (ja tez ,ale ja przynajmniej wtedy nie krzycze..) - jeszcze wczesniej - unikal kontaktu, nie odbieral tel. itepe... co jeszcze ?

wiem ..... :(

a rano mialam 8 st na dworzu, wiec nie skrobalam szyb :D

hmmmmm .... w pewnym sensie zaluje ze go od razu nie wyrzucilam... sama siebie w ten sposob dobijam..... on probuje przekonac mnie do zmiany zdania...mowi ze zle robimy ...ze cos marnujemy..... i ze zawsze przy mnie bedzie jak bede go potrzebowala... za kazdym razem jak tak mowi....ja mam jednak w glowie to ze tyle razy mnie oszukal... i jestem twarda... chociaz nieraz mam ochote podejsc do niego i przytulic sie.... czy wyslac jakiegos smska.... z dnia na dzien jest coraz lepiej jednak... dzis wyszalm normalnie z domu (wczoraj ze lzami w oczach..) takze potrzebuje czasu po prostu...... oczywiscie moge sie zalozyc o wszystko co mam ...ze jutro latwo nie bedzie.... :(

wybaczam :D

prezent - cena ceną , no ale obiecal...... ;) :D

:D piekny mu prezent zrobilas :D a za mini coopera w zyciu bym tyle nie dala.....

jade do domu zaraz.... chce sie polozyc....

ULLALA .....nawet nie mow mi o cenach Barbi......

gozdzik, a skonczyla do dzis ten list ? ;)

sorry za rozciagniecie stronki..... :O

\" do nieba nie chodze.....bo jest mi nie po drodze.... \" ................................................................................................................................................

nie dziwie sie ze ja kochasz....tylko dziwie sie jej zachowaniu.... dla mnie to niepojete

Twoja mama jak widac tez niezla aparatka.... :O