Angel_81

Metaxa, spokojnie M jak M zaczelo sie chyba 20.10 ;) no jesli mowa o tym dlugim weekendzie, to powrot najpozniej w niedziele przed poludniem . Pozniej moze byc nieciekawie :O (dzis widzialam urywek Faktow, gdzie wypowiadal sie jeden gosc ,co z Zakopca do Sosnnowca jechal 10 godzin - odcinek 200 km , masakra ) Ale sobotni piknik ,czemu nie ? :D Napic zawsze sie zdazymy ;) chyba :D

weekend z noclegiem ? ;) ale gozdzik - piszesz o tym weekendzie w dlugim weekendzie ?

no Metaxa wymyslilam :P , grzywka jest troche po skosie, i troche dluzsza niz zazwyczaj jest normalnie . No i nie jest na calym czole ;) , takie cos grzywkopodobne ;) :D Gozdzikowa, co z tym spotkaniem , Metaxa zadala Ci BARDZO WAZNE PYTANIE DOTYCZACE DATY ;) Kawka, a Ty ? bedziesz ? :) (jeszcze nie wiadomo gdzie )

Metaxa , super te dowcipy :D (maila prosze sprawdzic ;) )

cale szczescie, ze nie mam aparatu :D i mam doskonala wymowke :) ;) Jak R. wroci z delegacji (jakos kolo srody /czwartku) ;) to moze pozycze od niego aparat:P , ewentualnie namowie na jakas sesyjke Albo sprobuje w domu cos komorka zrobic... ? (jak nie zapomne ;) )

weekend, weekend i po weekendzie ;) zaliczylam majowke z psem ;), kawke i plotki z Metaxa :D , fryzjera (mam grzywke , w raczej cos grzywkopodobnego :P ) , odwiedziny u rodzicow i pizze z R. a teraz caly tydzien pracy :O

no to milego weekendu babki :)

zapracowala sie z deczka chyba ;) , ja tez dzis komputer mam "z doskoku" ;) , za to na zmiane odbieram 3 rozne telefony :O

masakra po prostu .... ale powoli wychodzi sloneczko ;) certyfikat doszedl o 14.30 :D :D :D

co za dzien :O a mialam sie \"nudzic\" dzis w pracy .... *Jeden kierowca nie dojedzie mi na urzad celny i dupa, stoi do piatku * Drugi kierowca stoi od rana na urzedzie, ale co z tego , skoro certyfikat, ktory wyslalam w tamtym tygodniu , jeszcze tam nie dotarl i jak nie dotrze do godz. 15. to tez stoi ... i nawet go nie tkną palcem... - Ok, to moja wina , zle zrobilam ,bo wyslalam poczta polska ,nie kurierem, ale kurwa wyslalam to poleconym priorytetem do chuja , wiec powinno byc na drugi dzien u odbiorcy .... * Kolejny kierowca chyba nie zdazy pobrac dzis kontenera z Niemiec, bo port jest dzis krocej czynny ....a z tym towarem juz ponad tydzien sie bujamy , bo ciagle cos jest nie tak , a to brakuje jakiegos dokumentu, a to jest zly , itp. masakra normalnie.....

Metaxa - w galeriach handlowych sa takie stoiska z takimi wlasnie roznymi smiesznymi rzeczami. Tylko wiesz - musisz kupic dzis, bo jutro wiekszosc bedzie pozamykana ;)

a jak prezent ma byc symboliczny ... hmm jakas ksiazke, ramke ze zdjeciem z dedykacja ? (troche pozno na grawerowanie ;) ) , bilety do kina , albo kup mu maly torcik :D

a ja w piatek mam wolne raczej :D , juz i tak dosc ,ze dzis musialam przyjechac do pracy :O ;) :P Kawka, daj jakies fotki ;)

a my nie :P ;) ale to pewnie dlatego ,ze pracowalysmy cale ostatnie dwa tygodnie, jak ktos sie byczyl na plazy ;)

nie no spoko, zrozumialam od razu ;) ale to zabrzmialo tak dwuznacznie, ze nie moglam sie powstrzymac od komentarza :D przyslijcie mi troche slonka, bo cala sie trzese ...brrr jade do domu zaraz , goraca malinka i pod kocyk

na wlasnej skorze ?? no ladnie gozdzik, ladnie :D ;)

jakie kurwa slonko ? ;) u nas zimno i mzawka ..brrrr

co racja, to racja ;)

hehehehheheeee

:)

aaaaaaaaaaaaa dostane cos :D , dostane cos :D Metaxa , jak bedziesz miala czas ,jak sie jakos poogarniasz, to daj znac ;) ja w piatek tez raczej chyba na 100% bede w pracy , weekend czesciowo tez raczej chyba spedze w Warszawie (chyba ze kogos uda mi sie wyrwac np. na wyjazd do Kazimierza na jeden dzien ? kurcze , chcialabym tam kiedys pojechac ... ) . Jakby co , to moze jakos w przyszlym tygodniu ? :) aaaaaaaacha moze sie wybierzemy w ktorys weekend w strone Poznania ? Trza by gozdzika se w koncu oblukac ;) Kawki chyba nie ma dzis... na gg tez jej brak .

Metaxa , dlatego ja tego nie potrafie ogarnac To nie jest zwiazek , nawet nie wiem jak to nazwac , serio :O - jak chcesz zerknij sobie na strone 394 lub 393. to juz sie ciagnie jakis czas... \"Oficjalnie\" niby nie jestesmy razem , a \"nieoficjalnie\" sie spotykamy , jezdzimy gdzies razem , dzwonimy do siebie jak wyjezdza . Czyli prawie sie nic nie zmienilo ... no ale PRAWIE ROBI WIELKĄ RÓŻNICĘ ... niestety . ps. przywiozlas mi MUSZELKĘ? :D

Metaxa ... przemilczalam temat rolek, bo hmm jakby tu powiedziec jak najjasniej ? hmm jestem kompletna lamaga w tym temacie ? :D co do tego z kim bede sie resetowac, to szczerze mowiac nie wiem . Strasznie trudne to wszystko jest. Nie ogarniam tego jakos ... :O Nie jest dobrze, ale tez nie jest zle... W piatek pojechalam z nim do Wroclawia , bylo super (na godzinke musial jechac do pracy tam , ja w tym czasie spacerowalam se po Starowce ;) ) , w sobote tez sie widzielismy ... wczoraj tez ... - a wczoraj to przyszedl do mnie na pieszo 1,5 km... (bo ma samochod chwilowo "nieczynny" :P ) . No ale nie jestesmy razem i to mnie kurwa boli. a tak zmieniajac temat ... jakies plany na majowke ? :)

wrzesien ...pazdziernik ... wszystko sie moze zdarzyc do tego czasu ;) ja chyba potrzebuje troche wczesniej sie \"zresetowac\" ... zreszta , zobaczymy jak to wszystko wyjdzie :)

ps. czy teraz tez powstala lista "TOP TEN" ? :D ;)