Angel_81

moze cos zimnego lepiej ;) dzis wstalam prawie o 11 , do 12 sie szwendalam po domu i pojechalam do Auchan na zakupy ... :O , wyszlam stamtad przed 15 , ubozsza o 230 zl a wiele nie nakupowalam ... :O a teraz relaksik ... jutro jade do Mamusi ,wiec tez mnie raczej nie bedzie caly dzien :) Gozdzik, spotkalas sie z nim ? spotkasz?

nie mam pojecia gdzie szukac takiej pracy , musze sie chyba rozejrzec . Za czymkolwiek na miesiac-gora dwa . Wlasnie podpisalam wniosek o urlop do konca czerwca (bede zagladac z domu) . A jeszcze i tak zostanie mi kolo 10 dni - za to mi RACZEJ zaplaca :O . O kase za maj sie pytalam - mam dzwonic w piatek/sobote , szefowa mieszka calkiem niedaleko mnie, wiec zawsze mozna podskoczyc ...

ps. to od sierpnia, to najwczesniej ... a moze sie to jeszcze przesunac ...

tiaaa , moge byc, i tak juz prawie jestem ... karte do bankomatu do jego konta mam juz od jakiegos czasu i jak potrzebuje to se moge brac ;) (poprosil mnie tylko ,zeby go uprzedzac wczesniej ile biore, zeby sie pozniej nie zdziwil :P ) .Staram sie jak najmniej jej uzywac ...ale niestety ... czasami musze . Z tym, ze chcialam uniknac sytuacji , ze nie bede miala w ogole pieniedzy (pisze o tych od szefowej, bo jakie by nie byly, to zawsze cos ) , nie bedzie jeszcze nowej firmy , a bede potrzebowac wiecej niz \"zwykle\" ,bo na wszystkie rachunki ... :O , a przeciez nie mieszkamy razem (co prawda on prawie mieszka u mnie ,ale to nic "oficjalnego" ) . Kurde glupio mi troche ... :O

"No i jestem ciekawa ,czy jak do konca maja dostane kase (za maj)" oczywiscie mialo byc "do konca czerwca"

to se zrob jak Ci sie chce :P ;) hmmm a poza tym .... w pracy dalej baaaaaaaaaaaaaaaaardzo nieciekawie . Chyba od jutra ide na \"przymusowy\" urlop do konca czerwca, bo i tak nie mieliby kasy zeby mi zaplacic za niewykorzystany :O . A i tak siedze tu i nic nie robie praktycznie caly czas, wiec rownie dobrze moge se w domu posiedziec ... przynajmniej nie bede tracic czasu w korkach i kasy na paliwo ... (za ktore i tak placi R. ,bo mnie juz na ten \"luksus\" nie stac) Zreszta nie wiem tez KIEDY dostane cala kase za MAJ :O . Dzis dostalam 200 zl :O . W ubieglym tyg. 1000 , a gdzie reszta ?????? Dobrze ze chociaz wszystkie rachunki mam juz zaplacone ... No i jestem ciekawa ,czy jak do konca maja dostane kase (za maj) , to kiedy (do ku..y nę..y) dostane wyplate za CZERWIEC ??????? Zwlaszcza ze firma R. ma dzialac dopiero jakos od sierpnia, bo przez te nasze ostatnie i jego wyjazdy nawet nie mial kiedy leciec do Monachium podpisac kontrakt ... btw ile wynosi zasilek ? :O

wiecie co, mowi sie ze wszystkie dzieci sa ladne i takie tam ,ale ... (tu sie pewnie naraze innym) po obejrzeniu fot Malej Gozdzikowej i innych dziewczynek, to widac, ze to nieprawda ;) . Sa dzieci ladne, sliczne i \"mniej ladne\" ;) . Widac ze Mała ma niesamowita urode i wyroznia sie na tle innych :) . A to spojrzenie ... Obłędne... Gozdzik, wez ją pilnuj, bo rosnie Ci mala flirciara :D ;) . Powiedziala,co wiedziala i poszla po herbate :) .

Kawka, w H&M , kosztowala niecale 60 zl no to dzien dobry :)

Gozdzik, a nie zapomnialas PRZYPADKIEM o fotkach ?

widze widze :) no dobraaaa ,dzis najpozniej o 15 stad wychodze ... no moze o 15.10 ;) glowa mnie cos boli :O

oj gozdzik, gozdzik, dobrze ze masz nas :D , wieloletnie kumpele z netu i wiesz ,ze zawsze szczerosc jest mile widziana i dobra rada, jesli sie jej potrzebuje :)

no deszczowo :O dla poprawy nastroju wyslalam Wam fotki cz.2. :D ;) i pije wlasnie herbatke ...

nooo , i tak robie ;) a moja szefowa jest po prostu do odstrzalu

bez kasy dla mnie :O

no ja mam teraz wiecej wydatkow niz kasy ,ktora dostaje od szefowej , wiec spoko - mi nic nie zostaje ;) oooooo przyjechala szefowa

ja przed wyjazdem kupilam sobie 2 kompleciki bielizny i klapki (ale nie te za 200 zl, tylko 49 :D, bo znalazlam duzo ladniejsze i tansze :P ) , takze jestem troche wyplukana z kasy :O co do roboty ,to raczej jestem tu do konca czerwca, max lipca i \"do widzenia\" , firma przestaje istniec ... :O Nowa praca jak najbardziej aktualna, ale nawet teraz R. mi \"troche\" pomaga , oczywiscie caly wyjazd byl sponsorowany , pamiatki tez ;) itp. Ale mysle tez (mimo tego ,ze u niego bede miala wiecej pieniazkow niz obecnie ;) ) zeby sobie moze wydluzyc kredyt i tym samym zmnniejszyc rate krdytu mieszkaniowego, bo kurde nic nie moge odlozyc sobie jakby co ...

no , pogoda znow rewelacyjna :) , pracowac sie nie chce ,ja praktycznie czekam nas szefowa, co by mi reszte kasy zaplacila :O , bo czesc pensji dostalam we wtorek jak bylam w pracy w ubieglym tyg. pije kawke ,a Ty ? :)

ja tez nie pamietam o braniu 3 x dziennie , nieraz bralam np. 2 rano , zeby pozniej wieczorem wziac, albo rano 1 ,a wieczorem 2 ,bo tak latwiej. Jak widac nie zaszkodzilo ;) (na wlosy ,o reszcie nie wspominam) dobrze ze sama wspomnialas o fotach z wesela, moze nie bedzie trzeba przypominac ... :P a kurde potanczylabym se troche. Tylko jakos nie ma jak , R. znow ma teraz wyjazdy (dzis polecial, jutro wraca, w srode znow wylatuje ;) , wraca w sobote dopiero :O ) , takze jak wraca, to jest troche zmeczony... moze w koncu to wesele bedzie :) (i tez raczej nic kupowac nie bede jakby co, ew. cos przerobie , bo wiekszosc jednak jest za duza ;) )

ps. kiecke na wesele jakas nowa kupujesz ? ;)

no dziala, dziala (nie widac bylo na fotkach ? :P ) , u mnie to byla mieszanka taka, ze nie miala prawa nie zadzialac, tylko musze sobie dokupic chyba ten revalid (u Ciebie tez kosztuje ok.45 zl?) , bo mi sie na wyjezdzie skonczyl, no i jakies witaminki, bo mam ostatnie 3 tabletki ;) .

oj tam ,kotek nie wymaga wiele uwagi ;) , nie trzeba chodzic na spacery ;). A co do jazdy w niedziele to chyba dobry pomysl ,wiekszosc bedzie raczej wracac , bo w tamta strone to rczej jechaliby w piatek czy w sobote :) jeszcze tylko polowa prawie czasu i do domu mozna jechac ... :D ;)

jest plus wakacji dzieciakow i nauczycieli -juz nie bedzie takich korkow :D ;) . przykro mi z powodu chomika, ale to sa takie raczej krotkozyjace zwierzatka, nie myslalas zeby np. kupic kotka, albo malutkiego pieska ? ;) :D no to fajne wakacje , tylko droga daleka :D , mam nadzieje ze nie bedziecie jechac do Zakopca w weekend, bo wtedy sa najwieksze korki tam :) . No i trzymam kciuki za pogode :)

jeszcze znalazlam cos w necie zeby Wam pokazac - a nie mam zdjec, bo juz bylo za ciemno zeby robic - tu jedlismy kolacje :D http://www.dornbirn.at/Karren-and-the-Karren-Cable-Ca.1068.0.html?&L=1 matko , ja chce znow wyjechac , moge nawet na zawsze (byle byl net :P ) , bylo tak super :D :D :D ;) . Dlatego tak zazdroszcze R. tej jego pracy ... owszem nie zawsze ma czas na zwiedzanie ,ale zawsze to cos... a teraz na te 15 dni, to tylko 6 x po 8 h mniej wiecej byl "sluzbowo" ,reszta byla nasza :D Kurcze, Ty sie gozdzik naimprezujesz, ja CHYBA bede miec wesele jakos w sierpniu kuzynki, chyba ze sie rozmyslila :P ;) , bo narazie zaproszen ani widu ani slychu :) :D . A na wakacje to nad morze jedziecie ? :)

wlasnie wyslalam opisane zdjecia ;) ufff do pracy ? yyyyyyyyyy NIE CHCE MI SIE :D

mialo byc "sprawdzcie @" ;)