Angel_81

a co planujesz kupic ? :) ja po swietach musze tez sie wybrac po jakis prezent ... imieninowy . Mam jeszcze troche czasu . Myslalam o jakiejs ksiazce ...

gozdzik - tak , moim szefem dzis jest moj ojciec ;) wspolczuje tej kobiecie Kawka ...chociaz jej nie znam ... na pewno to dla niej i dla nablizszych szok :(

taaa gozdzik , moze nie to ze nudniej , tylko po prostu spokojniej ... ...okres przedswiateczny... po prostu od rana (tzn odkad tu dotarlam ) mialam 3 telefony ;) i zrobilam jedna kawe szefowi jedyny plus to taki ze do firmy z domu rodzicow jest jakies 300 metrow :D metaxa- to widze ze szalejesz , szalejesz

u nas slonko swieci ;) rano padal snieg, ale sladu juz po nim nie ma zanuuuuuuuuuuuudze sie tu chyba :O

niestety nie ma innej opcji niz "spontan" przy R. zaplanowac cos wczesniej sie nie da ;)

a ja (my) jeszcze nie wiadomo... sie okaze ;) jak zwykle w ostatniej chwili :)

ktos Cie musial dobudzac ? czy sama wstalas jak lampki zgasly ? ;)

to na ile poszlas ? :D godzine ? ;)

ja nie chodze na solarium ... nie chce mi sie ? :D moze pojde ze dwa razy przed latem ,coby nie straszyc bladoscia.... ale do lata moze jeszcze troche czasu uplynac :/

nie wiem , ale ogladanie ofert wakacyjnych wyjazdow moze pomoc...ale tez zaszkodzic ;)

mi sie marzy slonko ... a jak pomysle se o Tunezyjskim slonku... ,plazy... cieplym morzu... a tak przy okazji ..jakie plany na urlop ?

ja cale szczescie jeszcze jezdze na zimowkach :)

u mnie zagrzmialo wlasnie ... hmmm

a tak zupelnie zmieniajac temat , slyszalyscie najnowsza piosenke Bajmu ? "Krotka historia" ? Jest piekna...

albo ;) :D moze to ukryta pomarancza ? slonko zniklo, bedzie cos padac :O

nie wiem , moze temu w radiu tez sie cos poprzestawialo ;)

gozdzik , a ja wlasnie slyszalam w radiu ,ze jutro jest pierwszy dzien wiosny (astronomiczny) , no niewazne, rano byla taka zadyma sniezna jak wstalam , ze myslalam ,ze jeszcze sie nie obudzilam ;) Teraz slonko swieci :D , ale zimno jest . Kawka , mozesz kupic cos takiego : http://www.allegro.pl/item324343250_mata_edukacyjna_lew_kocyk_z_maskotkam_kurier.html ??

pamietam jeszcze auguri - ta ,co mieszkala w Grecji . a najlepsze sa pomarancze , co wyskakuja z pomyslami prezentow jeszcze ;) .

Rybek nie potrafie przyrzadzac , w ogole malo co potrafie ugotowac :P ;) I niestety nie jade wypoczywac . Bede \"pracowac\" u Taty w firmie, bo prawie wszyscy chca urlopowac przed swietami . Cale szczescie jest tam net, to sie nie zanudze .

dziwne, bo w sumie odmawiaja wtedy udzielenia sakramentu dziecku , ktore nie jest niczemu "winne". Rodzice tez nieraz po prostu nie moga wziac slubu koscielnego... Ale skoro rodzice chca je ochrzcic, tzn, ze chca je wychowac w wierze katolickiej . Dostalam urlop :P , czyli jutro po pracy wyjazd ze stolicy :)

hmm no to w takim razie uniewaznienie slubu koscielnego zalezy od "widzimisie" szesciu ksiezy , bo tylu mam w swoim skladzie sedziowskim ;)

hmm ja zalatwiam wszystko" legalnie"... uda sie - dobrze nie uda sie - trudno , ale przynajmniej nie bede mogla sobie zarzucic ,ze nie probowalam . A slubu koscielnego i tak drugiego nie planuje ;)

nie no , raczej nie jest zbyt skomplikowana . No ale zobaczymy . Wazne ze idzie do przodu :)

noooo cos pustawo tu u nas ... zapomnialam napisac ,ze dostalam wczoraj pisemko z sadu biskupiego z informacja,ze biegly psycholog wydal opinie o moim exie i z zapytaniem ,czy bede jeszcze dolaczac jakies dowody do sprawy . Jesli nie, to wyznacza mi termin, kiedy bede mogla se zajrzec do akt . poza tym wlasnie przed chwila uswiadomilam sobie ,ze dzis mija mi i R. 5 miesiecy. Ostatni czas nie nalezal do najlatwiejszych ,ale mam nadzieje ze to sie jakos pouklada i wroci do "normy". Chwilowo odpoczywamy od siebie ;) . On od wczoraj jest u swoich rodzicow (pomaga w remoncie) i zostaje tam do Swiat. Ja do swoich pojade chyba jutro wieczorem , jak tylko szefowa da mi urlop na czw i pt :) .

snieg pada :O , co prawda drobniutki , ale zawsze ... i ziiiiiiiiiimnooooooooo brrrr