

Angel_81
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Angel_81
-
za chwile bedzie dlugi post o pogodzie :P
-
ps. co do pracy , to nie jest tak ,ze mi sie nie chce zmienic . Ja sie boje to zrobic :) Jeden powod - musze miec gwarancje na (w miare) stale zatrudnienie z dobra pensja , bo mam kredyt mieszkaniowy . A nikt mi nie zagwarantuje tego.... Zreszta pamietam jak w zeszlym roku chodzilam na rozmowy i jak podawalam "oczekiwana pensje" , to sie pracodawcy dziwili . No sorry , ale nie zmienie pracy na taka , w ktorej dostawalabym np. polowe tego co mam obecnie, nawet z obietnica podwyzki po okresie probnym , bo mnie na to najzwyczajniej w swiecie NIE STAC . Oczywiscie jak bralam ten kredyt mieszkaniowy (to bylo zaraz przed slubem) nie pomyslalam ,ze w ciagu 2 lat posypie sie moje malzenstwo i ze zostane sama z tym wszystkim na glowie. A tak niestety sie stalo i musze sama sobie z tym wszystkim radzic. Do tej pory jakos mi sie udaje, ale to nie jest takie latwe .... i z wielu rzeczy musze zrezygnowac ... zeby miec na rate, oplaty i inne.
-
no to wywolana do tablicy - odpowiadam ;) po 1. poza R. istnieje jeszcze inny swiat - moich znajomych , rodziny , zainteresowan (tu akurat nie poszaleje, bo nie sa to jakies specjalne zainteresowania ,ale zawsze jakies sa ) , czy innych bardziej przyziemnych spraw , jak np. beznadziejna praca (z tym wiaze sie fakt, ze nic nie robie w kierunkum zeby to zmienic , bo najzwyczajniej nie chce mi sie ) w zwiazku z tym, ze NAPRAWDE nie dzieje sie nic szczegolnego - to o tym nie pisze , no i tak to wyglada, ze moje zycie to tylko R. Sklamalabym , jakbym napisala, ze nie jest dla mnie bardzo wazny , dlatego moze to tak wygladac, jak wyglada . Ok, postaram sie zmienic proporcje w moich postach . Mniej o R. , wiecej o nieszczegolnej reszcie :P po 2. to nie sa niespelna 2 miesiace ,ale za pare dni beda juz 3 :D - poznalismy sie w pazdzierniku :P , wiem ,ze moze to dziwnie brzmiec ... ale tak bylo - tak mi powiedzial i po prostu chcialam sie z Wami tym podzielic :) po 3. gozdziku szt 3 - przekaz Wiadomemu najlepsze zyczenia :D :)
-
Metaxa, po prostu za nim tesknie... :P mam tez swoje zycie oprocz niego ... a teraz po prostu odwyklam od tych jego wyjazdow . Ostatni raz byl przed swietami chyba w \"delegacji\" . Teraz znow to sie zaczelo ,i jak wraca , to chce ten czas spedzac z nim i chce zeby ten czas trwal jak najdluzej (bo wiem ,ze za chwile znow go nie bedzie) ... czy to takie dziwne ? zreszta, zakochaj sie ,to pogadamy ;)
-
chcialam wkleic zdjecia na n-k (w koncu mnie nie wywala z portalu :D ) , ale narazie opcja jest niedostepna do jutra :O ps. zdjec z Sylwka jeszcze nie mam ;) ,
-
Metaxa, chodzi Ci o watek \"pociążowe marzenia\" ? hmm , i mowisz ,ze Ci sie przypadkiem otworzyl ? ;) :P :) jeszcze tylko dzis, jutro i sobota..... chce ,zeby to bylo juz dzis.... :O a od poniedzialku znow ....do soboty wiem, wiem, przesadzam :P
-
jade do domu , bo tu zamarzne :O po drodze jeszcze bank , potem spacer z Zuza , herbatka malinowa i pod kocyk ... potem znow spacer z Zuza , i do lozka ... ps. Zuza juz ze mna nie spi, odkad R. przekroczyl prog sypialni ;) , dzis sie bede tulic do sluchawki telefonu chyba ...
-
gozdzik , liczysz do 10 ? kurde , u mnie to nigdy nie dziala ;) , chyba ze bym miala liczyc do 100 , to moze ... ? kurde ..zimno mi i mam dreszcze :O a dzis nie bede miala sie do kogo przytulic pod kolderka i to az do soboty :O
-
no nie mowilas ;) :D
-
ps.2. gozdzik, Ty chcesz sexu ,czy do Rzymu ? :D :P ;)
-
a czy ktos tu mowil o jakims sexie ? ? ;) ps. SWIETNY PREZENT !!! wiesz Kawka ... nie jest powiedziane ,ze nie dostaniesz pierscionka w Rzymie :D
-
Kawka , sama siebie nie bede zegnac :P ;) :D no to do jutra
-
i tym dowcipnym ( :P ;) ) akcentem zegnam mile Panie i Panny :)
-
gozdziku szt 1 , odpowiedz prosze na moje wyzej zadane pytanie " gdybys mogla to bys chciala " ? (ze Smialkiem)
-
o kurde , a ja zaniedbalam swoj fitness i taniec :P Stala, gdzie jestes ? ? ? ? ? ?
-
a co masz se zalowac ;) a pytajac retorycznie.... jakbys mogla to bys chciala ?
-
no dobra , a jak Wiadomy ? ;) bo u mnie niestety sielanka sie konczy , tzn wracamy do normalnosci ,czyli wyjazdow :O . Jutro rano mu pomacham na Okeciu , wraca w sobote i w poniedzialek kolejny wylot ... ehhh
-
Rybko mam nadzieje ze wszystko bedzie ok :) Kawka, no ja nie wiedzialam , moje biurko w pracy ...hmm pare papierow, zeszytow , telefonow, czyli w normie , jeszcze wszystko znajduje. Chociaz ostatnio szukalam kleju do papieru - stal centralnie przede mna :D i go nie widzialam :O
-
nie no .... chyba nie jest zle, prawda ? przynajmniej mamy gdzie (w miare normalnie) porozmawiac, wyzalic sie etc. bez zgraji podszywaczy , chamskich komentarzy itp. :) no i dzieki temu miejscu poznalam Metaxe i bylam na najlepszych wakacjach pod sloncem :D , to byl szalony wyjazd :D
-
Kawka - dokladnie to samo powiedzialam kiedys Metaxie ;) , tez mi sie to nie widzi....
-
ps. ani porsche ,ani lamborgini mi sie nie podoba :P
-
ja tez sadze, ze to powinien byc juz pierscionek :D (oczywiscie nie u mnie , tylko u Kawki ;) ) , zwlaszcza,ze to ma byc prezent polaczony z prezentem walentynkowym :) a ja ... coz... calkowicie prozaicznie - po prostu chce zeby mnie gdzies zabral na kolacje :) (o bukiecie kwiatow nawet nie wspominam, bo to sie rozumie samo przez sie ) .
-
dobra imprezka nie jest zla :D ja juz temu mojemu od jakiegos czasu wspominalam o imieninach :D :P , w koncu zapamietal date ;) naprowadzalam go tez delikatnie na prezent , ciekawe czy zrozumial moje aluzje ;) ... (przewaznie łapie o co mi chodzi ;) )
-
widze ze pies jeszcze ma sylwestrowy nastroj :D ;) no , Kawka- Tobie zyczenia 30 -tego , a mi i Gozdzikowi (szt 1) 21.01 :P ;) I to wcale nie z okazji Dnia Babci :P :D
-
jeszcze 38 postow i bedzie 10.000 ... kto by pomyslal