Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ktoś taki jak ja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ktoś taki jak ja

  1. Dziękuję dziewczyny za gratulacje :) Trochę ogarnęłam chałupę, zrobiłam fasolkę, nakarmiłam Maję i bidulka tak się namordowała jedzeniem, że w trakcie usnęła i śpi cały czas. Widzę, że rozmawiacie o fotelikach, ja równiez nie wiem jaki kkupić a Mai już nogi wystają z nosidełka :/ Przyłączam się do programu odchudzanie :) Start: 73kg A było już 63 :/ głupie sterydy wrrrr... Deseo miałam oglądać program i zapomniałam ;( chciałam Was na żywo zobaczyć, też mi ten filmik w necie nie wchodzi ;(
  2. Cześć mamuśki! Wpadłam do Was z super nowiną :) wczoraj obroniłam pracę na ocenę bdb :) ale ze względu na to, że miałam średnią ze studiów na 4 to mi dali na dyplomie 4+ :) A jestem taka szczęśliwa, choć to tylko licencjat ale jednak daje mi to już wyższe wykształcenie może za kilka lat pójdę dokończyć te studia, narazie chcę odpocząć. Wreszcie będę mogła do Was częściej zaglądać. Zaległości nigdy mi się nie uda nadrobić ale mam nadzieję, że nowych nie przybędzie. Troszkę co u nas. Okazało się, że zapalenie tarczycy które miałam uszkodziło mi pracę tarczycy, dostałam hormony, które mam brać do połowy czerwca. Maja zdrowa, plamy co miała na ciałku zeszły po kąpielach we fiolecie i Sebodermie, teraz tylko raz na tydzień moczę ją we fiolecie a po każdej kąpieli nacieram ją sebodermem. Koniec z oliwkami :/ Jestem przeziębiona, mam straszny katar, głowa mi pęka, wczoraj miałam gorączkę, wyobraźcie sobie jak ja na tej obronie wyglądałam hehe. Dzisiaj robię mega porządki w pokoju bo tak zaniedbałam go że masakra. Sterta prania do prasowania, pełno ciuchów od męża bo przecież on nie wie do czego służą szafki :( a cały ten bałagan przez brak czasu z powodu tej mojej obrony. A i dzisiaj robię fasolkę po bretońsku ma ktoś ochotę ? :D No to zmykam do roboty PA
  3. Alex dzis podobno galerie i hipermarkety nieczynne
  4. hejo ejo świątecznie :) no i przeleciał pierwszy dzień świąt, Maja w kościele dała czadu, ledwo ksiądz wyszedł na ołtarz a ta już oczy jak 5zł i zaczyna się wiercić. Trzeba było ją na rękach trzymać ale i tak popłakiwała :/ chyba nie lubi chodzić do kościoła jak jej rodzice :P diabełek mały po obiedzie skoczyliśmy do siostrzenicy męża na 13ste urodziny, ale tam też Maja nie zmrużyła oka, wszystko ją ciekawiło :) zasnęła dopiero w drodze powrotnej, nawet nie było jak jej wykąpać taki miała sen. No i nocka też przyjemna choć z 2 pobudkami ale już się przyzwyczaiłam :) Mówicie o spacerówkach ja mam z babydesign model Sprint/ zakładka produkty/wózki/Sprint i ten kolor co się pierwszy pojawia błękitno zielony. http://www.babydesign.pl/babydesign.php Kupiłam za 420 zł nowy w sklepie bo miałam zniżkę w tym sklepie za to, że ciuchy ciążowe tam kupiłam :) więc się opłacało. Co do wózka to jak dla mnie super, nie narzekam, no może tylko trochę na folię przeciwdeszczową, która jest bardzo delikatna i już mi na rogu zrobiła się mała dziurka bo szarpnęłam za mocno przy ściąganiu :P Nie mam doświadczenia z wózkami, więc się nie wypowiadam na jego temat. Ejmi Krzysiaczek jest słodki a Ty wyglądasz kwitnąco :) Agulinia - no drukuję po świętach ale mam zamiar jeszcze błędy ort znaleźć ;) ostatnio znalazłam flustrację zamiast frustrację ;) Alex no moja też teraz zaczyna troszkę główkę na bok dawać ale nic nie pomaga :/ mam nadzieję, bo tak wyczytałam w necie, że jak dziecko zaczyna siedzieć to główka zmienia jeszcze kształt. I nie dziękuję na obronie :P A i zapomniałam napisać, że podobno moja mała Maja powiedziała wczoraj TA-TA podobno bo ja byłam na piętrze w domu a ona z teściami i mężem na dole, więc nie słyszałam. Pewnie jej się wymsnęło a oni już wniebowzięci :/ No to lanego dziołchy!
  5. Aha zapomniałam napisać, dziękuję serdecznie za wszystkie zdjęcia od Was :* starałam się każdej odpisać, a jeżeli nie to bardzo przepraszam
  6. zmiana zdjęcia w stopce!
  7. EJA!!!!!! Na wstępie.. dziękuję Wam za pochwały odnośnie Majeczki. Na chlebik zapraszam serdecznie :) A teraz co u nas Napisałam tą cholerną pracę, ale promotorka nie miała czasu mi jej sprawdzić, kazała drukować hehehe śmiech na sali. No i tak 10 kwietnia jadę ją oprawiać i dawać jej do podpisu, 11stego musi już leżeć w dziekanacie. Podobno obronę mam pod koniec kwietnia. 8 kwietnia idziemy z małą na szczepienie, ciekawe ile już waży :) muszę przy okazji zapytać lekarki o skórę Mai, bo porobiły się jej takie placki suchej skóry na całym ciele boję się, że to azp :/ smaruję oliwką i Sebodermem ale nie pomaga. Maja gdy się urodziła miała strasznie wydłużoną główkę z powodu, że długo się przeciskała przez kanał rodny no i powiedzieli, że trzeba przy kąpieli masować okrężnymi ruchami, ale oczywiście prawie nic nie dało a do tego, ona w ogóle nie chce spać na bokach. Śpi na wznak i zaś główka się spłaszczyła z tyłu, ja już nie wiem co z nią robić, krzyczy i płacze jak ją układam na boku. A jak już zaśnie to sama się po 10 minutach przekręca. Któraś z Was też ma ten problem?Co do jedzonka to Maja kosztuje już zupek, kaszek, kleików, musów, deserków. Najbardziej smakuje jej kaszka i kleik ;) a zupka to tylko jarzynkowa ze słoiczka albo taka którą jej sama zrobię czyli: marchew, ziemniak, ryż i masło. :) nie mam problemu z karmieniem jej łyżeczką, ślicznie połyka, oczywiście coś tam wyleci ale na szczęście nie wypycha językiem. Karmię ją trzymając na kolanach w pozycji pół siedzącej. Dla mnie wygodnie. A o mnie to hmm. waga po sterydach poszła w górę o 4 kg, ważę już tyle co w ciąży :( mam jednak nadzieję, że 12 kwietnia kiedy to ide do kontroli okaże się że już z tarczycą wszystko ok. Została mi ostatnia tabletka do wzięcia. Od poniedziałku spróbuję troszkę dać cyca Mai. Mleka tam nie wiele ale może uda się powrócić do cycowania ? I tak mając miesiąc przerwy z karmieniem piersią dostałam okres :/ prawdziwy pierwszy okres, trwał 5 dni i był dość obfity. Ale za to nie bolał mnie brzuch, a to było moją zmorą. To chyba tyle. Od wczoraj wziełam się w kuchni za robienie jedzenia na święta. Choć mieszkam z teściami to muszę powiedzieć, że wczoraj myślałam, że padnę na pysk tak się urobiłam. A teściowa tylko autem do sklepu pojechała i w kościele była. A ja w tym czasie zrobiłam dwie sałatki, rolady, kuleczki ryżowe, i ciasto :/ do tego musiałam po wszystkim pozmywać. Na szczęście mój mężu pilnował Mai, wykąpał ją, a potem pomógł mi smażyć rolady, poszliśmy spać o 23 a pięty do teraz mnie bolą. Dzisiaj już zrobiłam pisanki, dokończę ciasta, pójdę z koszykiem do święcenia, i nie wiem co tam jeszcze sobie teściowa zażyczy. Jednym słowem chcę już mieszkać na swoim bo nie wytrzymam tu nerwowo. :D Dobra koniec narzekania trzeba wreszcie wziąść się za robotę ;) I tak najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wielkiej Nocy, smacznego jajka, mokrego dyngusa, a także odpoczynku w rodzinnym gronie. Niech każda z nas wykorzysta ten czas jak najlepiej. Alleluja! Pozdrowionka :*
  8. Witaj Martyna ja też z j-bia ;P
  9. hehe dziewczyny wy ogladacie klub szalonych dziewic a mi się ostatnio skończył serial meksykański :P /nie igraj z aniołem :) fajne było hehe poza tym oglądam też pierwszą miłość, m jak miłość no i barwy szczęścia, oczywiście jak mam czas :) Teraz jak mam wolną chwilę to siedzę nad tą pracą lic. Okazało się że wszystko co miałam i dałam do sprawdzenia promotorce okazało się złe i muszę wszystko poprawiać :( a czas leci nieubłaganie, do 31 marca muszę oddać całą pracę do dziekanatu. Obiecuję, że jak już skończę ją pisać to będe do Was częsciej zaglądać.
  10. Deseo- nie nie leczyłam się wcześniej ale Twój post bardzo mnie uspokoił :)
  11. eh zjadło mi posta więc od nowa. HEJ! Jak Maja wyzdrowiała to znowu ze mną coś nie tak :/ zaniepokojona wypadaniem włosów i potliwością poszłam do lekarza, zrobiłam badania, okazało się, że mam nadczynność tarczycy, norma 0,27-4,2 a ja mam 0,008!!! Mam skierowanie do endokrynologa ale nie wiem czy się dostanę bo są długie kolejki nawet na zapisy. EH Maja unosi główkę gdy trzymam ją na kolanach tak pół leżąc. Super to wygląda :) całkiem inna buzia. No i skubana uwielbia trzymać się za uszy gdy zasypia i śpi, muszę zakładać jej czapeczkę bo odgina uszy i jeszcze zrobią się odstające hehe A poza tym nic nowego. Stara bida jak to mówią :) Pozdrawiam Was miłe koleżanki i dziękuję za zdjęcia :)
  12. Gawit moja częściej z butelki pije kaszkę, ale też się zdarzy, że jej dam łyżeczką, jednak butelką zdecydowanie łatwiej :P aha i nie kupywałam nowego smoczka tylko przerobiłam stary :) Nadia zdrówka dla Amelci :* no i co do pieluszki to moja nie nawidzi czegokolwiek na glowie włącznie z czapką, więc odpada przytulanka, jedynie to lubi byc opatulona swoim kocykiem :) Alex karmię piersią i kupuję te kaszki, które się rozrabia z wodą bo one zawierają juz mleko modyfikowane. Agulinko- tak jak wyżej, no i zaczynalismy małymi kroczkami, najpierw z 30ml a teraz wcina już 60 :) jemy kaszkę ryżową bobovita
  13. Dzięki dziewczyny za troskę, już mi trochę lepiej, przynajmniej głowa nie boli, ale katar i kaszel dalej mam :/ Pisałyście o rozszerzaniu diety maluchom, ja już od dawna daję sok ze świeżego jabłka, kaszkę ryżową, sok z marchwi, mus. Czasami zje z dwie łyżeczki a czasami nic. Nic jej po tym nie jest, jest radosna i dużo się śmieje. A jak dostanie sok z jabłka to jest mega kupa więc nie widzę przeszkód żeby już wprowadzać takie smakołyki. A i na noc daje kaszkę tak z 50 ml i śpi 7 godzin ;) więc mam spokój hehe Wycwaniłam się wiem :P Ale moja mama i teściowa też szybciej już podawała takie rzeczy i nic nikomu nie było.
  14. Hej! Przyszłam Was poczytać po tak długiej przerwie, jestem trochę przeziębiona i mnie przygnało do łóżka. U nas wszystko ok, Maja wyzdrowiała i ma się dobrze. Uciekam poczytać troszkę. Buziaki
  15. hej dziewczynki ja na chwilkę napisać co u nas i uciekam, siedzę prawie cały czas u mamy a tam nie mam internetu. Miałam iść z Majką na szczepienie i byłam, ale babce nei spodobały się wyniki ostatniego moczu i kazała powtórzyć, no i się okazało, że są bakterie, dziś dałam mocz do badania jakie to bakterie wyniki dopiero może koło środy w przysżłym tygodniu. :( mam nadzieję, że szybko zwalczymy je. Oczko dalej ropieje ale zmieniliśmy leki i dalej czekamy na poprawę We wtorek jedziemy na usg bioderek oby było wszystko ok. Maja skończyła dziś 3 miesiące waży 5 kg ma 62 cm, 39 główka 39 brzuszek. Mało przytyła przez miesiąc bo tylko 400 g ale pani doktor nic nie powiedziała. Więc jeszcze nie panikuję. :) Pozdrawiam Was kochane, lecę sprzątać bo przed południem znów muszę być u mamy :)
  16. toszi dziękuję pięknie za wyczerpującą odpowiedź ! :*
  17. deseo- Adaś duży chłop to i w kółku do pływania może być wsadzony bo moja to pewnie by z tego wyślizgnęła się hihi. Zdjęcia śliczne, też chcę gdzieś wyjechać :( dziewczyny odliczacie dzieciaczki od podatku? bo dziś się za to wziełam i nie wiem czy jak Maja jest urodzona 20 listopada to mam zaliczyć miesiąc listopad? czy tylko grudzień?
  18. Ejmi- pielęgniarka tylko kazała tak masować ten kącik, nic więcej Madzia- no właśnie, że nie wszytkim rosną najpierw jedynki ;) mam nadzieję, że na dniach uda mi się sprawdzić łyżeczką cZy stuka tak jak zrobiła to Agulinia :) monia- mam nadzieję, że obędzie się bez tych zabiegów :( co do włosków to moja miała najpierw bardzo ciemne a teraz też przechodzą w rdzawy a na skroniach blond :) Gawit- to super, że bioderka są już dobre, ja z moją idę 23 lutego oby było wszystko ok :) no i zuch dziewczynka z Martynki, a wręcz akrobatka :)
  19. kochane nie mam czasu pisać tak jak Wy, ślęczę nad tą porąbaną pracą lic. :( ale czytam cały czas Maja ma zapalenie spojówek, dostała krople, ropieje jej jedno oczko, możliwe, że jak nie przejdzie to będzie mieć odtykane kanaliki łzowe a to straszny zabieg więc modlę się aby krople pomogły a poza tym czy to możliwe aby już rosły ząbki? moja ma po lewej stronie na górze plamkę białą na dziąśle!taka jakby piątka, dzisiaj rano zauważyłam, najpierw myślałam, że to serek z mleka bo często jej się ulewa skwaszonym mlekiem, ale teraz patrze i dalej ma tą plamkę! nigdzie więcej tylko w tym jednym miejscu, próbowałam postukać łyżeczką leciutko ale Maja się wyrywa i nie chcę dać się zbadać :P ciekawe co to może być jak nie ząb hmmm uciekam spać :* Dobranoc
  20. Rany zaczęłam Was czytać, to tylko 2 strony ale już mi się tak oczy kleją, że nie dam rady nic napisać, idę spać dobranoc :)
  21. hejo! agulinia, ejmi, monia, natalia no to widzę, że wasze dzieci się tak wyginają :) to znaczy, że wszystko jest ok :) ale i tak zapytam pediatrę :P u nas noce super, budzimy się tylko dwa razy, Maja już ma mały katar, obyło się bez lekarza, odciągam jej fridą teraz tak około 3 razy w ciągu dnia bo jeszcze jej spływa z zatok. no i kropię nosek polecanym euphorbium. toszi to przeżyłaś chwilę grozy, u mnie w domu też palimy w piecu i też kiedyś nam się tak stało, na szczęście dom duży i się rozeszło po chałupie. deseo! trzymam kciuki abyś wytrwała! Ejmi Twój Krzyś niezły chłop, popatrz między naszymi tylko 9 dni różnicy a moja to nawet nie wie po co jej rączki ;) choć ostatnio próbuje je wsadzać do buzi i lizać ;) ale o zabawkach nie ma mowy. Jak napisała Agula nie ma co porównywać dzieciaczków każdy rozwija się po swojemu. Ola- u nas też kupa wchodzi pomiędzy wargi i też się boję, że niedokładnie umyję, ale na to chyba nie ma rady, dobrze, że jesteście już w domku. I miejmy nadzieję, że następne badanie pokaże że wszystko z Iwi OK! deseo- współczuję, wyobrażam sobie jaki to musi być ból. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*
  22. dzięki dziewczyny za odpowiedzi, troszkę nam ulżyło, mam nadzieję, że pediatra wykluczy te napięcie. Spadam czytać te pare stron wstecz ;)
  23. a zaciska jeszcze piąstki? a moja ostatnio tez mniej jadła przez jakies 3 dni, ale wrócio wszystko do normy.
  24. Dziewczyny myślałam, że to normalne, że Maja się wygina do tyłu jak ją trzymam na rękach ale przeczytałam informacje o zespole napięcia mięśniowego i teraz się obawiam, że to jednak nie jest normalne. Pytam sie więc Was czy wasze dzieci trzymane na rękach pionowo wyginają ciało do tyłu? No i czy leżąc na plecach trzymane za ręce podnosi główkę?
  25. Witam witam i o zdrowie pytam! Gawit podziwiam odwagi! ja bym sie nie odważyła iść do sąsiada :P Iwusia witaj! dziękujemy za cenne rady doświadczonej mamy :) na pewno się przydadzą. Agulinko trzymaj się dobrze że to już koniec, mamy nauczkę by uważać na piersiątka, wierze jak to musi boleć oj wierze. Aguś, Ejmi słyszałam od teściowej, że właśnie w 3 miesiące po porodzie zaczynaja włosy wypadać, że dopiero wtedy zaczynają być osłabione. Agulinia no super sprzęt, i nie wiem czy sobie nie kupić, bo Maja będzie u mojej mamy pod moją nieobecność a ona nie ma garnków do gotowania na parze, więc się przyda.
×