Giovanni

Też idę. Dobranoc

zator płucny może się zrobić po locie samolotem (ale długim) i jeśli długo przebywa się w pozycji leżącej (np. podczas choroby) lub siedzącej, krew wolniej krąży i gęstnieje. Mogą się też robić jeśli organizm jest odwodniony, no ale w przypadku Kamili to chyba niemożliwe, żeby zrobił się z braku ruchu. Może miała jakąś chorobę, która to spowodowała? Teraz nic tylko czekać na wynik sekcji :( Ech...

O cholera... Właśnie przeczytałem na TVN24, że mistrzyni olimpijska z Sydney Kamila Skolimowska nie żyje :/ Straciła przytomność podczas treningu i zmarła mimo reanimacji :( Nie wiadomo kiedy kostucha zapuka :(

No i o to mi chodziło właśnie - dowiedzieć się, co u Ciebie :) A jak z tym prawem jazdy? Zdałeś?

heh, czyli wpisuje się "cześć" :)

Hmm... Tomek, nie pytałem ani o śnieg, ani o brata tylko o Ciebie. Też idę spać, jutro znowu do pracy. dobranoc

No, niby widać, ale słabo. Translate, gdzieś jest?

Teeee, a to ostatnie co takie poucinane? Fajne zwierzaki.

Tomek, nic się nie wyświetla :( Hehe, dobrą masz pamięć. A jak u Ciebie z tym prawkiem jazdy ... no i z kobitami?

hehe to będę sobie musiał założyć konto na naszej klasie, żeby Was śledzić :P

Yyyym, jeśli chodzi o Erotikę to tu ją wyczaiłem: http://www.photoblog.pl/sweetnusia/32294589/maly_kurczaczek_d.html a ona ma kontakt z Kaczorynką :) do Maćka wysłałem maila, ale kurde z rocznym poślizgiem - naprawdę zapomniałem o koncie na WP :( no a on pewnie będzie wiedział co z Olą.

No proszę, witaj Tomek! :) CZemuś wykasował swoje posty?

jasne :P

I jak tam mój haremik? :D

Dzień dobry :D Mam przerwę w pracy to postanowiłem tu zaglądnąć :)

Chciałem ale Ewa nie chciała. Byłem zresztą przy niej dopóki nie zaczęła się akcja porodowa na dobre. Potem kazała wyjść. Tym razem byłem od początku do końca. Idziemy spać - dobranoc Sylwia :)

Hehe, a skąd wiedziałaś, że planujemy następne? Właśnie mnie Ewa walnęła w ramię - ona mówi, że ma dość porodów i jak chcę to mogę sobie sam urodzić :)

Strach jest takiego bobasa na ręce wziąć, ale bardziej bałem się przy Mai. Taka kruchtukie ciałko. Teraz już mam wprawę. Pewnie, że będę bronił przed kandydatami! Ma mieć najlepszego - takiego jak tatuś! ;)

Będzie bronił siostry. Ja zresztą też będę bronił młodej. Młody jest grzeczny, w nocy budzi się tylko raz na jedzenie - złote dziecko! :)

No widzisz, taki majster ze mnie, żem wykombinował parkę :D

o proszę, i kazał wywalić swoją wypowiedź do śmietnika hehe

glutek, zazdrościsz? Miej odwagę i pokaż się w swoim prawdziwym nicku (zaczernionym) a nie piszesz z ukrycia. Nie podobają Ci się wypowiedzi - nie czytaj, prosta sprawa.

Nie, w sumie to liczył lekarz, że urodzi się na początku lipca, ale mogą być jakieś wahania. Można powiedzieć, że urodziła się tydzień - dwa przed planowanym terminem, ale jest absolutnie zdrowa :)

messina - co też tatuś czyni z największą lubością za każdym razem kiedy tylko może :) Jutro rano odbieram moje dziewczyny ze szpitala. Wszystko mam już gotowe :)

nie niecierpliw się, fotka jakaś będzie :D ale moja księżniczka jest do oglądania przez tatusiowe oczka póki co :D Erwatung czy jakoś tam, dzięki za przypomnienie o rocznicy :D