Ladybird76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ladybird76
-
aniaania --- dlaczego nie reklamujesz??? dwa miesiące to nowiutki wózek więc masz prawo! U mnie na razie sprawdza się OK! Wkurza mnie jedynie przekładanie adapterów :(( powinno na jeden wszystko wchodzić ! Koła mam skrętne! Powiem coś więcej jak dłużej pojeźdzę W wózeczku mam pieluszkę złożoną na pół z długości flanelową!
-
a tutaj kilka nowych fotek Juleczki http://28dni.pl/ladybird76/cykl
-
listeczko widziałam smoczusia :)) gusta podobne :)) W szpitalu lekarki mówiły aby nie smarować buźki żadnymi kremami dzieciom - nie wiem dlaczego.... Julcia moja też ma małe krosteczki czerwone na buzi ale to chyba z przegrzania jak się ją na rękach nosi i ma kontakt z gołym ciałem a w szczególności od mężą. Perfumy jego źle na nią działają :( Na dodatek on też ma w zgięciach rąk czerwone krosteczki hi hi hi Muszę się dzisiaj wybrać na parafię załatwić chrzest pod koniec września! Joasia już niebawem się do Nas z pewnością odezwie i pochwali nam się swoją pociechą :))
-
na dole w stopce mojej jest odnośnik do 28dni i pod wykresem są foteczki - zapomniałam udostępnić :))
-
NO DOBRA NAPRAWIłAM BłąD I TERAZ POWINNO BYć ok :))
-
no chyba Joasię wzięło bo to milczenie do niej jest niepodobne! Szkoda, że na tym forum nie wymienia się telefonami... byśmy już wiedziały więcej :)) a pod tym adresem są fotki mojej LuLeczki :)) http://28dni.pl/ladybird76/cykl
-
a co u Joasi - nie ma jej dzisiaj? Może w końcu ją wzięło :))
-
Joasia --- no te doły to do Ciebie nie podobne.. Dasz radę! Przypomniej sobie jak było na początku kiedy chciałaś zajść w ciążę... a teraz jesteś na końcówce i w każdej chwili może nastąpić ten właściwy moment i wyczekiwany czas spotkania z dziecinką po tej drugiej stronie )) Dasz radę chociaż to najgorszy wg mnie czas w ciąży....
-
Magdar --- oliwka bambino dziadostwo jak dla mnie wrrr Ja bubchen nie używam oliwki bo za tłusta wg mnie dla dziecka a tym bardziej na takie ciepłe dni jak obecnie! Używam tylko mleczka z bubchen! 13 lat temu przy jednej córce go używałam i teraz przy Juleczce też używam :)) tak samo jak mydła do kąpieli z bubchen na przemiennie z BALNEUM Joasiu --- może w następnym tygodniu polecisz na porodówkę zaraz w poniedziałek - życzę ci tego :)) niech Wojtuś wyskakuje z Ciebie :)) Pozdrawiam cieplutko Was wszystkie
-
Joasiu --- kto CI nagadał, że po OXY poród bardziej boli??? Ja rodziła na wywołaniu bóli i urodziłam szybciutko a, że boli to wiadome - zawsze będzie coś niecoś bolało ale jak Ja nie umarłam to i Ty przeżyjesz:)) No i dodam, że wydobyła się ze mnie 4 kilowa bestyjka hi hi hi :)) Kręgosłup mi siada :(( tak od popołudnia zaczyna boleć, że nie mam ochoty na nic! Robię się zmierzła i nawet nie mam sił karmić Julki :((
-
Listeczko - mam nadzieję, że grzybów nie jadłaś bo nie wolno tak samo jak śmietany...
-
ale jestem dzisiaj zła - moja córa tak nauczyła nosić na rękach Julkę, ze teraz jak jestem sama nie mogę się od niej odkleić a raczej ona ode mnie! Kręgosłup mi siada a m śpi kiedy Ja z nóg padam :((
-
Listeczko Ja Julce ubieram do spania tylko rampersika z długimi rękawkami a pod spodem nie ma nic! Poza tym Julka śpi przy oknie, które jest lekko uchylone i w pokoju nie ma gorąco! Na spacerek jednak widzę, że jest grubiutko ubrana - jedna z foteczek z wózeczku.
-
listeczko czy ubierasz Majeczce po kąpieli czapeczkę ???
-
Listko --- jak tam nocka z Majeczką? spała czy koleczki dały jej popalić a przy okazji Tobie? Ja przy Julce używam espumisanu przy słabych koleczkach ale wczoraj już podałam jej sab simplex wieczorkiem no i pozwoliłam jej popłakać. Ona płakała a mnie serduszko bolało i łezki napływały do oczu :(( Odliczyłam do 100 bo więcej nie mogłam i wzięłam ją na ręce, przystawiłam do piersi i mała zasnęła. Spała 4 godzinki potem się ciutkę przebudziła i na śpiąco dałam jej cyca i znowu spała 3 godzinki i teraz niedawno jej znowu podałam cyca i śpi :)) ( jak Julka ma problemy z kupką to najlepiej pomaga zwykła przegotowana woda około 20ml - na szczęście od jakiegoś czasu robi takie kupy, że szkoda gadać :)) )
-
Listeczko --- dziecko powinno mieć jedną warstwę więcej okrycia niż Ty - szczególnie takie małe. Nie znaczy to jednak, że ubranka muszą być grube! Kup sobie BALNEUM bardzo dobrze na problemy skórne! Wlewasz do kąpieli do wanienki i nie używasz już żadnego mydełka tylko w tym ją kąpiesz ( ładnie też pachnie ) Julka moja wczoraj miała ubrany tylko kaftanik na spacerku i na to śpiochy a i tak myślałam, że to za dużo i żałowałam, że samego np rampersika jej nie ubrałam, czapuni i skarpeteczek! Warto tez na spacerku mieć ze sobą jakiś cieniutki kocyk! Moja Julka też niespokojna i pręży się i krzyczy niespokojnie jak ją boli brzusio! Pozwoliłam sobie na odrobinę torciuku z kremem wrrr - durna baba ze mnie .. nie wiem też czy nie ma takich koleczek z powodu soczku z marchwi :((
-
no i nie pomyliłam się wcale a wcale! Mała w nocy marudziła i spać nie chciała a mi kręgosłup miało rozsadzić z bólu :(( już nie wspomnę o tym, że spać mi się chciało jak diabli :( Nie wiem może to i moja wina! Wczoraj wypiłam dużo soku z marchwi zrobionego przez mojego M! Może za dużo jak na jeden raz no i dlatego Julka pręży się i stęka i marudzi? :(
-
Joasia --- u mnie też obstawiali i pudłowali hi hi hi Julka jak była gotowa to przyszła na świat w terminie o którym nikt nie wspomniał! Wiecie co --- dziecko jak marudzi i płaczliwe jest to jest źle ale jak śpi na okrągło to też niedobrze. Julka właśnie ma taki dzień aż się boję tego co będzie w nocy! Właśnie śpi a zazwyczaj o tej porze jej się to nie zdarza.... po kąpieli o 20 raczej jest rozbudzona i dopiero idzie spać około 23 a tu taki numer młoda mi chce wyciąć.... aż strach się bać co to będzie!
-
listka --- czasami nie przecieraj spirytusem! Jesteś pewna, że to potówki są? w szpital miałam podobnie ale okazało się, że to była wysypka od ciuszków. Skóra Julki zareagowała na pranie szpitalne! Lekarki nie kazały z tym nic robić a jedynie kąpały mi małą a płynie BALNEUM. Do dzisiaj w tym małą kąpie i nie mam większych problemów ze skórą. Należy jednak pamiętać, że kąpiąc ją w tym płynie nie używamy żadnego innego płynu.... Co do pępuszka to u małej wsio OK ufff a już sie bałam! Mała jak się urodziła miała strasznie grubą pępowinę i też czas jej schnięcia jest długi. Poza tym otoczka na której trzyma się pępuszek troszkę uniemożliwia szybsze suszenie się... Muszę gencjaną smarować!
-
tu jest kilka fotek JULKI http://28dni.pl/ladybird76/cykl/2006-10-19
-
Joasiu --- pierwszą córę karmiłam niecały miesiąc. Laska jest zdrowa a jedyne z czym miałam u niej problemy to z migdałkiem trzecim. Od czasu jego wycięcia ona jest rzadkim bywalcem w przychodni! Poza tym czytałam o tym, że dzieci jak przestaje się je karmić łapią wszelkie infekcje ze względu na to, że w czasie karmienia mają ochronę w postaci mleka matki a potem muszą się dodatkowo uodpornić.... Jak gdzieś znajdę ten artykuł to wkleję... o ile znajdę :/ Poza tym muszę dodać Joasiu, że wygodnictwo to jedna sprawa a 3 miesiące uważam ze w zupełności wystarczą! Nie będę się z tym ukrywała , że jestem suuuper idealna mama, która chce karmić do upadłego - bo tak nie jest! Jestem suuuuper mama ale karmić do upadłego nie będę! Joaś --- Twoje podejście do karmienia jest takie jak moje do CC na życzenie i obawy przed porodem SN! Ten ból da się przeżyć :))
-
a tak ogólnie pytanie odnośnie karmienia i laktacji! Chcę po 3 miesiącach przejść na butelką ale jak pozbyć się laktacji? Może coś wiecie na ten temat ?
-
a Ja sądzę, że opierdzielu nie dostanę bo jak wiadomo każda ma prawo karmić jak ma ochotę! Niestety jeśli będę chciała przejść na butelkę to położna nic nie zrobi - to mój wybór! Jakoś w nocy mi lepiej ją nakarmić butelką niż godzinę siedzieć jak nie dłużej z cyckiem... no cóż wygodna jestem i tyle :)
-
dobra spadam sie myć i spać bo Julka śpi a zostało mi jakieś 1,5 godzinki drzemki a może więcej hmmm kto wie :)) Potem buteleczka i może dalej będzie niunia spała :))
-
Listka --- tak podaję mojej Julce herbatkę HIPPA tę od pierwszego tygodnia życia... Podaję ją szczególnie jak ma czkawkę albo jak jestem na spacerku a mała robi się niespokojna i Ja nie mogę podać jej cycusia :)) Na szczęście LULECZKA jeszcze aż tak nie wisi mi na cycku ale te 30 lub nawet 45 minut jest karmiona! W nocy nie zawsze ale jest tak, że podaję butelkę z mleczkiem NAN... Mała po niej przesypia i ze 4 godzinki :)) Joasia--- babolku było brać ten zastrzyk - żałuj kobieto bo już byś to miała wcześniej za sobą a tak to będziesz jeszcze na chodzi i będziesz marudziła tutaj ze mną. Joasia może zostaw laskom nr komórki bo jak polecisz to może napiszesz do którejś z Nas i dasz znać co i jak :) Te ubranka do chrztu bombowe - zapisałam sobie link i chyba zamówię bo chrzest mam też we wrześniu :))