Ladybird76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ladybird76
-
listka --- kobieto nie strasz.... Mam nadzieję, że wsio OK u Ciebie no i masz już swoje maleństwo w ramionach ??? listka pisz szybciutko :))
-
Joasia hi hi hi ciągle coś kombinuję aby przyśpieszyć a tu nic i nic! Poza tym czekam do wtorku na fryzjerkę hi hi hi a od wtorku mogę zacząć sprzątać całe mieszkanie na tip top choćby nie wiem jak mi sie nie chciało :)) Może pomoże a jak nie to będę czekała - może się kiedyś doczekam :))
-
a Ja dzisiaj poszłam późno spać! Mała dawała mi popalić kopniakami a raczej jakąś gimnastyką w moim brzuszku! Pęcherz to mam chyba cały skopany... Już miałam nadzieję, że to będzie jakiś zwiastun skurczy a tu dupa jasiu :(( Rano oczywiście powtórka z rozrywki wieczornej! Godzina 6 nad ranem a Ja na nogach bo mała bawić się chciała :(( Zasnęłam po 8 i o 12 wstałam i mam ciszę do tej pory... Ja chce już urodzić wrrr a ona nic nie chce robić :(( ona nie chce wychodzić :(( 38tc już skończony więc niech wyłazi :)) chcę już ją przytulić ... aniaania --- nie czekaj dłużej z tą piersią, idź i zrób coś z tym.....
-
Joanna --- zależy jak dla kogo na tym etapie ciąży to normalka! Wiele kobiet nie odczuwa skurczy... Każda z Nas jest inna :)) Ja przy pierwszym dziecku nie miałam żadnych skurczy a teraz jedynie pobolewanie brzucha jak na @ ale w szczególności jak za dużo robię w domku! aniaania --- wisieńki za darmo a przynajmniej będą na zimę pyszne kompociki i na soczkach się troszkę zaoszczędzi! U mnie w domu woda Muszynianka albo Kinga litrami schodzi z sokiem zagęszczonym! Więc ten soczek w jakimś stopniu odpadnie :)) Mało kupuję coca coli czy też soków w kartonikach praktycznie tylko dla gości jak mają się pojawić albo jak M ma ochotę na drinka :))
-
magda --- tak na serio to Ja sama na siebie patrzeć nie mogę i na ten kolor jaki mam teraz na włoskach! Wszystko się popierdzieliło od ostatniego farowania! Miało być bardziej zbliżone do naturalnego a jest rozjaśnione i czasami mam wrażenie, że ktoś mi żółtko na głowę wylał wrrr Fryzjerka przyjdzie to jej pokażę efekt ostatniej jej pracy i niech to zmienia aby miało ręce i nogi! Jaki człowiek kiedyś był głupi farbując całą łepetynkę kiedy miał swoje piękne :((
-
Joanna --- a jeszcze do niedawna słoneczko Cię cieszyło i było u ciebie wsio OK a teraz też już ta końcówka widzę daje o sobie znać :)) U mnie też dzidzia w nocy jest ostatnio jakaś aktywna wrrr i spać mi nie daje :)) Na dworze na szczęście chłodno :)) ale za to jakieś ciśnienie durne bo głowa mnie boli ... Jak nie urok to s..... czka :))
-
no Ja to na razie plany na przyszły tydzień :)) Do porodu muszę jakoś wyglądać aby mała się mnie nie wystraszyła jak wyskoczy :)) Właśnie wstałam! Ucięłam sobie drzemoszkę :)) i teraz głowa pęka hi hi hi
-
Jestem ciekawa co się dzieje z Listeczką? Może ona już swoje dzieciątko tuli a Ja muszę jeszcze chodzić wrrr! Z pewnością do następnego tygodnia gdyż we wtorek ma fryzjerkę i chciałabym moje włosy doprowadzić do porządku a w czwartek mam gina więc będę wiedziała więcej co się święci :))
-
no to listka mnie wyprzedziła :)) a Ja myślałam, że przy drugim dziecku polecę przed nią :)) bo różnica terminu wynosiła 1 dzień :)) Wróciłam do domku po dniu naciągania się przy zrywaniu wiśni i dniu wrażeń z moim samochodem! Dobrze mieć męża mechanika, który potrafi podjechać i naprawić wóz :)) Musiałabym się zabrać za zaprawianie wiśni ale za bardzo mi się nie chce bo jak widzę ilość to mam dość :)) z drugiej strony muszę przygotować do zalania wódeczka :)) Joanna --- znajomości znajomościami ale nie do końca liczę na jakieś profity z tego tytułu i wcale nie będę wyskakiwała i przypominała się :)) Urodzić muszę tak czy siak a i tak wiem, że to już inne czasy niż było 13 lat temu gdzie naprawdę się rodziło źle :(
-
Dorotka --- nie chciałabym też przesadzać z tymi lekami! Jednak jak tylko będzie potrzeba to sięgnę! Jestem ciekawa co z listką ??? Joasia u mnie poród rodzinny za darmo, znieczulenie zzo darmoszka a położnej nie potrzebuję bo w szpitalu mamy świetne babeczki no i poza tym ciotka tam jest ( do niedawna była bo od 2 miesięcy nie jest ) BHPowcem a i lekarze są znani :)) więc u mnie to raczej forma układów :))
-
pogoda u mnie też paskudna ale mi osobiście to nie przeszkadza :)) Dla mnie tak może być do mojego rozwiązania i wcale się nie pogniewam :))
-
Kobiety powiedzcie mi jaką macie receptę na bóle krzyża ciągnące do nóg ??? Wieczory stają się koszmarem ...
-
witajcie! aniaania --- z tą piersią to nie lekcewarz tego co się dzieje no i chyba nie do końca bym się zgodziła z lekarką, że tak będzie ze trzy tygodnie! Może udaj się do innego bo co dwie albo trzy głowy to nie jedna .... No i masuj ile tylko się da.... Miałam dzisiaj straszną noc! zasnęłam o 3 a wstałam przed 5 i nie mogłam zasnąć! Siedziałam do 8 rano a raczej wegetowałam. M przywiózł mi apap i jakoś zasnęłam! Tak bardzo ciężko mi się oddychało, że nawet pozycja siedząca nic tu nie dawała. Czułam się jak ryba, którą wyciągnięto z wody a ona łapie powietrze :(( Poza tym te bóle pleców i te ogólnie bóle reumatyczne... Nad ranem poryczałam się bo już nie mogłam ze zmęczenia bardziej psychicznego :(( Mam już dość chodzenia w ciąży....
-
Krzyże mi chyba dzisiaj rozsadzi oraz kręgosłup i miejsce pod łopatkami wrrr jestem wieczorkiem nie do życia! Idę sobie poleżeć w kabinie pod prysznicem w ciepłej wodzie! Nie wiem czy jest też sens nospę brać czy może coś innego dla złagodzenia tego :(( no i od tego wszystkiego moje jajniki mam wrażenie, że mi wylecą :((
-
to fotelik samochodowy http://www.wszystkodladziecka.com.pl/images/XCAR%202007%20Red.jpg to gondolka http://www.wszystkodladziecka.com.pl/images/2007%20gond%20green.jpg a to spacerówka, którą muszę odebrać aby mieć na czym obsadzić resztę :)) http://www.wszystkodladziecka.com.pl/images/XA%202007%20red.jpg w sklepie M z córą walczyli o kolorystykę i taka przypadła :))
-
Joasia --- weź na spokojnie na razie! Nic jeszcze nie jest powiedziane! Nie koniecznie jest powiedziane, ze jak wzywają to coś złego oznacza! Pół roku spędziłam na onkologii no i moja mama ma robione właśnie badania odnośnie niewiadomej co do guzka jaki jej znaleziono.... Czasami chcą powtórzyć badania celem wykluczenia niejasności! Właśnie wróciłam ze sklepów dziecięcych! Chcieliśmy zamówić wózek cały zestaw w jednym ale niestety nie udało się! Kolorystyka którą chcemy dopiero na sierpień. Nawet jeśli wykluczyliśmy kolorki takie jakie chcieliśmy to z fotelikiem samochodowym i tak na sierpień! Na razie zaliczkowaliśmy spacerówkę, tę która była na sklepie w kolorze bordo z x-landera a kupiliśmy w innym zieloną gondolkę i bordowy fotelik samochodowy! Jutro chyba pojadę odebrać tę spaceróweczkę i będę miała wszystko w komplecie poza oczywiście dzieciątkiem :))
-
magda --- przy córce też poszło bez objawów wskazujących na poród :)) nad ranem ok 4-5 poszłam do WC odeszły wody i o 8 pojechałam do szpitala a Adriana urodziła się o 13 :)) Na forum gdzie przesiaduję wiele dziewczyn jest już na wylocie z objawami a te co są cicho lecą i rodzą :)) Na to nie ma reguły... Listka tak czy siak śmiałabym się jakbyśmy w tym samym dniu urodziły :))
-
Listka --- i nie goń tak z tymi tygodniami bo Ja to orientację tracę w którym już jestem :)) Na moim suwaczku jutro pojawi się 37 tc czyli wchodzę tak jak Ty w 38 - Ty z jednodniowym wyprzedzeniem :))
-
Hej kobietki! Listka szykuj się oj szykuj :)) będziesz pierwsza przede mną :)) Co do mnie to martwią mnie moje opuchnięcia nawet po przebudzeniu rano! Nie wiem dlaczego nie znikają :(( Podobno to nic dobrego - nie mam pojęcia! Mam jeszcze detralex który mi przepisał mój ginek jak ostatnio takie coś miało miejsce i chyba wezmę go przez parę dni i zobaczę co się będzie działo... Poza tym dzisiaj nad ranem miałam dziwny sen! Śnił mi się mój ojciec, który zmarł 13 lat temu! to chyba był ogólnie przez ten czas jak nie żyje 3 sen związany z jego osobą! Tak bardzo się boję :((
-
magdar --- czekam z niecierpliwością :)) Dzisiaj to mam jakiś fatalny dzionek po fatalnej nocy! Pomyłam podłogi i kurze i krzyże to ma mi wysadzić w kosmos. Chodżę bardzo ciężko a i dół brzucha pobolewa :(( Gdzie tam jeszcze do rozwiązania a Ja czuję się już na ostatkach sił :((
-
aniaania --- Ja tak mam dość często z moim M. Potrafi mnie olać co bardzo boli i nie przejmuje się tym czy Ja śpię z nim czy sama, czy płaczę czy też coś innego robię. On idzie do łóżka i śpi a Ja.. a Ja myślę - dlaczego ona tak postępuje i dlaczego się niczym nie martwi i nie przejmuje! Dość często po kłótniach sypiam oddzielnie. U mnie jednak staż to prawie 14 lat po ślubie... Wzięłam się ostatnio na sposób i postępuję podobnie jak ON. Kiedy jednak to zauważa i pyta dlaczego tak robię to odpowiadam, ze z kim się zadaję takim się człowiekiem staję.... Szybko jednak się opamiętuje i zmienia taktykę.... Aniu nie denerwuj.... nie warto!!!
-
Joasiu --- mówiłam, że dzieciątko może się wywinąć w każdej chwili. Nie myśl o porodzie będzie dobrze! Jak weszło tak wyjdzie :)) Ja też się boję tego wszystkiego ale jakoś wiem, że nie mam wyjścia i muszę dać radę :)) Co do położnej to u mnie w szpitalu jest dobra opieka więc się nie martwię - Ciocia do niedawna była tam BHPowcem, od córy z klasy - koleżanki mama jest tam położną, no i z-ca ordynatora to znajomy i klient z firmy teściów no i ważne jest to, że mam szpital pod nosem. Wiem, że nie będzie źle najwyżej oberwie się mężowi przy porodzie jak będzie za bardzo bolało :))
-
listka --- z oddychaniem tez u mnie znacznie lepiej bo już mogę bardziej na płasko spać niż tak jak było wcześnie: prawie na siedząco :)) ogólnie to teraz jedynie problem mam z siedzeniem z nogami złączonymi1 brzuch mi je na boki rozchyla... Wiem jednak, że jeszcze z pewnością dwa tygodnie pochodzę jak nic no i na 17 lipca nogi rozkładam he he he he. Mam nadzieję, że dzidzia mnie nie przeciągnie dłużej bo chyba nie dam rady wrrr bardziej z niecierpliwości :)) Listeczko - czyli tak czy siak kibicuję Tobie jako pierwszej na porodówce a potem Ty mnie będziesz wspierała he he he i ciemnotę wciskała, że nie boli poród :)) bo na razie boję się jak nie wiem co! Raz przeszłam więc wiem jak to smakuje i teraz ten strach :)) Strach mam też przed tym czy dzidzia będzie cała i zdrowiutka i nic jej nie będzie dolegało wrrrr ale to mnie zżera od środka :((
-
idę się zważyć - mam nadzieję, ze sobie nastroju nie pogorszę bo ostatnio szybko waga mi szła w górę!
-
Listka --- a może My tu obie otworzymy zakłady odnośnie tego, która z Nas pierwsza poleci na porodówkę :)) Dorotka --- jak ty tak lubisz szaleć z dzieciakami to Ja może cię zatrudnię przy moim maleństwie jak już troszkę będzie odchowane :))