Ladybird76
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ladybird76
-
tak mamy lipiec --- miesiąc wielkich wyczekiwań na Nasze maleństwa :)) Jeszcze tylko troszkę a już będziemy patrzeć na pociechy :)) Tak bardzo nie mogę się już doczekać kiedy się rozpakuję :)) a zarazem coraz bardziej się boję! Boję się czasami pomyśleć o tym co mnie czeka jeszcze z drugiej jednak strony wiem, że nie ma odwrotu :)) Nogi mi dzisiaj strasznie popuchły :(( zresztą to już od wczoraj tak mnie trzyma i wyglądają jak dwa kołki.... aniaania --- jak masz możliwość udaj się do lekarza. Podobno z piersiami nie ma żartów....
-
ania --- u mnie wg USG 21 lipca wychodzi Będąc w ciąży 13 lat temu z moją córą miałam wykonywane tylko dwukrotnie USG w różnych terminach a terminy porodu miałam na 8 i na 7-8 sierpnia. Adriana moja urodziła się 5 - więc ciutkę przed czasem wyznaczonym :)) Mam nadzieję, że obecna niunia też troszkę wcześniej się urodzi :)) może 17 lipca 2007 roku :)) Już nie mogę się doczekać i jakoś nic mi się nie chce i wszystkiego mi się odechciewa! Do wizyty u gina zostały jeszcze niecałe dwa tygodnie a tak bardzo bym już dzisiaj chciała wiedzieć czy wszystko jest OK i czy dziecko urosło! Chociaż miałam robione na ostatniej wizycie to ginek nie podał mi wymiarów i nie zapisywał. Jednak jeśli nic nie mówił, to mam nadzieję, że będzie wsio OK. Będę u niego w szpitalu rodziła gdzie jest ordynatorem więc jakby było coś nie tak to chyba by zaraz interweniował albo coś zalecił!
-
aniu --- urodziłaś w terminie czy przed terminem?? objęła cię bardziej data wg USG czy OM???
-
Listka --- u mnie mąż powiedział, że będzie Julia i ciągle od początku tak mówi do małej ale córa upiera się przy Zuzannie więc jeszcze nie wiem! Może będzie Julia Zuzanna albo Zuzanna Julia :)) umyłam dwa okna i więcej robić mi się nie chce dzisiaj! Sterta prasowania na mnie czeka i do powieszenia druga sterta! Czasami zastanawiam się skąd bierze sie tyle prania i dlaczego ono nie może się samo zrobić :))
-
Możecie mi powiedzieć czy waga po moim przedostatnim USG jest prawidłowa dla dziecka ??? 17 maja w 30tc ważyła FW 1675g i ułożona była miedniczkowo. BPD 79, AC 268 Zerknęłam sobie z ciekawości bo qrde po 6 tygodniach będę miała wizytę dopiero 12 lipca :(( mój ginek był na wakacjach.
-
Listka --- a niedawno zaskoczona byłaś moją wagą :)) Tu się okazuje, że mamy podobną :)) Ja ważę się tylko rano jak wstaję no i na plusie mam +16 :)) Jak widać idziemy podobnie nie tyle co z terminem ale jeszcze wagowo :))
-
ale się kobiety rozpisałyście aż nie mogłam uwierzyć :)) listka --- czekam na wózek :)) a Ty spokojnie nie złość się :)) Joasia --- oj u Ciebie totalnie szaleją dziadkowie hhi hi hi aż pozazdrościć można Tobie! Pałączki i leżaczki śliczne :)) no niestety Ja na razie czekam na Julkę a potem się zobaczy :)) Na razie chyba kurs będę miała po wózek do częstochowy albo wyślę męża :)) bo na śląsku nie można go nawet zamówić a tam producent jest! aniaania --- to korzystaj z tej pomocy bo ona zawsze jest na wagę złota :)) Z komody nie zrezygnowałam ale jestem wściekła bo tę co chciałam niestety chyba nie kupię ze względu na to, że jej kolorystykę zmienili i nie ma w takim jak sekretarzyk jest tylko czerwień, zółć i biel wrrrr a Ja chcę bejcę :)) Może inna kupię tego jeszcze nie wiem.... Magda --- proszę o foto tej biedrony :)) Dorotka --- panuj nad nerwami hi hi hi bo one szkodzą :P doth --- dbaj o siebie!
-
aniu --- dobrze, że go zrzuciłaś a nie rzuciłaś dzieckiem :)) Ja też mam fobię na te pająki wrrr nienawidzę i brzydzę się ich tak, że nic mnie nie powstrzyma od ucieczki przed nimi :((
-
listka --- jakoś tak nie wiem z tym, że Ty będziesz pierwsza :)) może to przeczucie? Co do terminów to chyba pierwszy z nich odpuszczam sobie - za wcześnie by było a drugi hmmm jestem zaaaaa :)) ostatniego to wcale nie będę komentowała bo bym się już czuła jak słonica wrrrr! Kieruję się tym terminem wg USG 21 lipiec no i może tak parę dni wcześniej :)) jak przy pierwszym dziecku :)) Listka chwal się wózkiem :)) Jak się nudzisz przyjedź do mnie poleżymy i obie będziemy się nudziły i gadały he he he :)) Wróciłam z miasta! Byłam kupić sobie troszkę owoców :) Malinki do zaprawienia, ogóreczki, nektaryny i brzoskwinie do bezpośredniej konsumpcji :)) Czekam teraz na czas jagódek mmmm do słoiczków ponapycham na zimę :)) a i do kluseczek na parze będą jak znalazł :)) Na razie 14 złotych za kilo sobie wołają wrrr tyle nie dam :( aniaania --- ach wiem, ze muszę urodzić i wyjścia innego nie mam :)) choćbym nie wiem jak się bała to co mam zrobić - odwrotu już nie ma. Moja mama to mówi: którą dziurą weszło tą powinno wyjść :)) aniu nerwy będą siadały i to jeszcze nie raz! Czasami człowiek nie jest w stanie zapanować nad emocjami. Nic mu nie będzie jeśli krzyknęłaś - to jeszcze nie zbrodnia :)) Ty też masz swoją cierpliwość. Może mama Cię jakoś wyręczy co jakiś czas na godzinkę albo i dwie? Dorotka --- to stawiaj kropeczki i wysyłaj to będziemy wiedziały, że u Ciebie wsio OK :)) Brzusio pogłaskane i fluidki zaraz po tym do Ciebie zostały wysłane :)) Joasia --- bynajmniej będziesz miała pretekst aby wcześniej z imprezki sie urwać ze względu na złe samopoczucie :)) Pewnie będziesz się świetnie bawiła a uśmiech sam się pojawi :)) Nieźle tego wszystkiego nakupowałaś jeśli idzie o ciuszki :)) u mnie samych ubranek tylko jedna praleczka :( ale będę dokupowała jak już dzidzia będzie na świecie :)) Wypiłam jogurcik i z dalej trzymającą mnie zgagą idę się położyć. Pogoda dość ładna to może popołudniu na spacerek się wybiorę z psem do parku i zacznę składać biureczko moje :)) Chwalę się i Ja sekretarzykiem :)) http://www.ikea.com/PIAimages/16265_PE100578_S3.jpg
-
Joasiu --- dlaczego przeklęty ślub??? każdy ślub jest spoko tylko Nam się czasami czegoś nie chce :)) Siedzę sobie z maseczką na mordce i troszkę się odprężam :)) Wcześniej pół godzinna kąpiel, włoski, \"renowacja zabytku\" - malowanie się i może uda mi się dzisiaj z domku wyjść! Hmmm na razie dopada mnie senność wrrr
-
Wczoraj cały dzionek leżałam i sie byczyłam to dzisiaj czas na wyjście z domu i rozruszanie moich starych kości :)) M chyba po tych ostatnich dniach wkurzających wczoraj pojechał do sklepu i kupił mi biurko - sekretarzyk :) Z jednej strony nie wie, że byłam na inne nastawione bo to zajmuje mi sporo miejsca ale z drugiej strony nic nie mówię :)) jak to czasami powiadają - lepszy rydz niż nic :)) Muszę kupić malinki i jagódki i do słoiczków pozaprawiać na zimowe wieczory :))
-
Kasik --- dobre podejście z tym basenem :)) Ja bardzo bym chciała od 3 miesiąca z moją małą jak to będzie możliwe chodzić na naukę pływania dla niemowląt :)) Przy okazji może sama troszkę się zrelaksuję - początki nigdy nie są łatwe :))
-
magdar --- ze mnie tak samo jedne wielki nerwus dlatego tak może reaguję na pewne sprawy. Wielokrotnie już wysiadałam z samochodu i kilometry pokonywałam do domku bo autobusem nie chciałam jechać! listka --- mnie tak wczoraj brzuch a raczej dół brzucha bolał w samochodzie jak z M jechaliśmy za meblami, ze nie mogłam normalnie siedzieć i łezki miałam z bólu! Miałam wrażenie, że dziecko uciska mi na jajnik z prawej strony tak, że nie dało się wytrzymać. Potem myślałam, że ułożyła się w poprzek tak mocno rozpychała mi brzuch - to było nie do zniesienia! Niebawem pewnie nas pogoni na porodówkę a Ja bym te dwa tygodnie dla małej chciała jeszcze pochodzić :)) nie wiecej :))
-
Dorotko --- maratony przypisałam do codzienności chociaż strasznie jest to męczące i daje się we znaki zza dnia! Dobrze, że Ja w stresie nie tracę na wadze bo w innym wypadku to został by tylko sam brzuch a Ja.... hmmm sam szkielet! Burza hormonów daje się negatywnie we znaki. Sama siebie nie poznaję. W złościach potrafię ubliżyć mężowi ( zazwyczaj jego osoba działa na mnie drażniąco ) Nadźwigałam się ostatnio dużo ciężarów a on nawet nie zareagował i nie raczył pomóc a tylko się przyglądał! Dużo we mnie teraz złości i złej energii, płacz o każdą drobnostkę! Mam nadzieję, że niebawem urodzę a i hormony się troszkę ustabilizują przy dziecku!
-
aniaania --- fizycznie owszem, że dam radę ale psychicznie jest u mnie gorzej i troszkę sie tego boję. Sama siebie ostatnio nie poznaję.
-
aniaania --- ale Michaś jest już duży i śliczniutki i pięknie podnosi główkę :)) Im więcej Waszych zdjęć oglądam tym bardziej bym chciała już widzieć moją niunię :)) mmmm Jeszcze 3 tygodnie trzymam nogi zaciśnięte a potem już nie :))
-
Joanna --- rodzinka na czerwony nie przystaje tylko na zieleń i brąz, który w rzeczywistości wygląda znacznie lepiej :)) Mnie te nocne maratony męczą jak nie wiem co :(( rano jestem nieprzytommna
-
listka --- Ja też prawie gotowa. Prawie bo brakuje mi jeszcze wózka! Niestety okazuje się, że może z miesiąc na niego sobie poczekam a do tego jeszcze nie zamówiony i nie wybrane kolory gondoli i spacerówki... Chyba będziemy jednak decydować się na x-landera bo jak na razie ten najbardziej odpowiada nam pod wieloma względami - no może nie do końca ceną i nie do końca tym, ze spacerówka jest w jednym kierunku! Łużeczko już stoi, przewijak na nim, ciuszki poprasowane, pampersy jedyneczki dwie paczki kupione i inne prawie wszystkie rzeczy są. Brakuje laktatora ale to ostateczność! no i muszę jakiś mebel kupić na te wszystkie rzeczy ale nie mam pojęcia jaki wrrr. Dzisiaj brana pod uwagę będzie IKEA bo z niej mam meble w sypialni! to na mojego laptopa http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/50059149?ddkey=ProductDisplay a to bieliźniarka albo komoda http://www.ikea.com/PIAimages/65273_PE176348_S4.jpg http://www.ikea.com/PIAimages/21952_PE106931_S4.jpg i tutaj nie wiem jakiego dokonać wyboru. :(( Taka kolorystyka jest moich mebli a jedynie komoda nie jest z tej serii jakie posiada - różni się tylko uchwytami :( a to brakujący wózek X-LANDER wózek Jedynie nie wiem w jakim kolorku gondola a w jakim spacerówka. Brane są pod uwagę kolory zielony - gondoli i w brązie - na spacerówkę! http://www.wszystkodladziecka.com.pl/xlander-xa-2007-p-617.html
-
Listeczko --- daj małej jeszcze troszkę powiedzieć w Tobie na nabrać pełnię sił :)) U mnie wizyta u gina dopier 12 lipca po 6 tygodniach przerwy ... Ciekawa jestem co powie .... Dorotka --- głaskaj brzusie ile się da :)) Moja znajoma też mnie pogłaskała i się jej przytrafiło bo jest trzy miesiące za mną :)) Joanna --- u mnie to normalne wstać, zjeść i udać się na spoczynek :)) Po bieganinach w nocy najlepiej odsypiam rano :)) Dzisiaj całą noc jak biegałam do WC to uderzałam w lodówkę bo naszło mnie na picie mleka :)) aniaania --- no to mały robi ładniusie postępy :)) oby tak dalej i z każdą nocką coraz to lepiej :) magdar --- patrząc na Oleńką łezka mi poleciała .... jest śliczniutka :)) Tak strasznie się boję o moją dzidzię! W tej ciąży za dużo stresów dość silnych przeszłam. Wczoraj kolejny taki, że czuję się dzisiaj jak fatalnie, zmęczona psychicznie. Mam wielką nadzieję, że to wszystko co dane mi było przejść nie wpłynie negatywnie na moje dziecko a tylko je wzmocni.
-
listka --- no proszę jaka zgrabna i ładna kobieta z Ciebie :)) Nawet to, że spodziewasz się córeczki chyba ci nie odjęło na urodzie :))
-
ach Ja to nie wiem co zrobić aby Wam się żaby nie wyświetlały :)) Korzystam z przeglądarki Mozilla więc może dlatego.. sama nie wiem :( Listka --- co do wagi i wzrostu to byłaś bardzo zgrabniutką kobietą :)) Smaruję się kremem a dokładnie masłem kakaowym http://www.naturalne-kosmetyki.pl/go/_info/?id=258&sess_id=43d79db703f4ca3c410a91e1fd62ab3a no i świetnie się na nie opala :)) bardzo szybko łapie i daje ładną opaleniznę :)) Stosuję je również od czasu do czasu na buzię jak mam problemy z suchymi miejscami! Co do buzi mojej to mam w tej ciąży niezłe przebarwienia tzn plamki jasne i ciemne i boję się, że mi to nie zniknie :(( U mnie zawsze było troszkę ciałka czasami więcej a czasami mniej! ale najgorzej czułam się w wadze 61kg przy moim wzroście! Dlatego 64-65 to tak w sam raz :)) JustynaM--- powinnaś wcześniej udać się na urlopik. Niech Cię ginek wyśle a powiedz mu, że boli cię w dole brzucha czy ciągnie cię! Joanna --- to tak jak Ja:)) wszędzie poruszam się samochodem :)) Ja wczoraj prałam narzutę z wersalki w gościnnym bo pralnie chemiczne to tylko tuszują brud więc słońce mi teraz bardzo potrzebne, chociaż na jeden dzień !!! U mnie wieje wiaterek i jest chłodno a słoneczko nie może się przedostać zza chmur :))
-
listka to ile miałaś przed ciążą wagi i przy jakim wzroście ???
-
na 38 stronie tego forum jest moje brzusio zrobione na dniach :)) http://forum.28dni.pl/discussion/241/38/galeria-nasze-brzuszki-i-na-usg-maluszki/
-
a to moje brzusio :)) http://img365.imageshack.us/img365/3852/dsc09095lj9.jpg
-
a u mnie całą nockę był maraton WC :)) tak się najadłam arbuza, że wychodzi na to, że zjadałam go cały! W nocy zamiast wody podjadałam arbuz he he he rano na śniadanie arbuz :)) no i jeszcze mam odrobinkę na obiad :)) U mnie dzisiaj chyba jak w większości kraju zimno :) pada deszczyk - no może chwilowo już nie ale jest 13 stopni za oknem... Idę się położyć do łóżeczka i troszkę sobie jeszcze pospać bo te nocki nieźle dają mi się we znaki popołudniami! Joannaz --- ostrożnie kobieto z tym bieganiem!