Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaania

  1. aniaania

    LUTY 2011

    witam nowe lutówki! co do upławów to nie wiem, bo nie miałam. dziś po południu idę do lekarza i zobaczę co u naszego Skarbka:) miłego dnia!
  2. aniaania

    LUTY 2011

    trezele - trzymam mocno kciuki!! a Ty leż spokojnie i odpoczywaj!!! Maagdaa - kiedyś sobie dodawałyśmy, to teraz trzeba odejmować:D
  3. aniaania

    LUTY 2011

    adziana - jak dla mnie to żadna odległość - też jestem z wlkp i w pierwszej ciąży jeździłam nad morze często, także w pierwszym trymestrze. Dodam, ze czułam się dobrze i dobrze znosiłam podróż autem. Oczywiście proponuję częste postoje. Ja w sierpniu jadę do Chorwacji, pytałam już lekarza, nie widzi przeszkód (mamy nocleg po drodze).
  4. aniaania

    LUTY 2011

    witam wszystkie stare i nowe lutowe mamusie:) Figunia, z tego co piszesz to mamy taki sam termin bo ja ost @ też miałam 26,04, czyli termin na 1luty:) któraś z Was pytała o mój rocznik - 82, jeszcze nie miałam urodzin, więc w tabelce mam mniej lat;) co do opalania również interesuje mnie ta kwestia, jako że czekają mnie wakacje w Chorwacji, oczywiście nie będę leżeć plackiem, ale myślę, że wszystko z umiarem. o farbowaniu są różne mity, teraz są już naprawdę delikatne farby, a jak nie chcecie ryzykowac to warto zaczekać do drugiego trymestru, ja mam kolor farby bardzo zbliżony do naturalnego, więc zaczekam;) u mnie codzienne męczące nudności.....lekko nie jest...poza tym ok. W czwartek ide do lekarza i zobaczę mojego skarbeczka:) i jeszcze o imionach - u nas Julia, ew. Julianna, a chłopiec? może Mateusz, może Bartek, Marcin? nie wiem:) miłego dnia dla Wszystkich!
  5. aniaania

    LUTY 2011

    starałam się pomóc, wszystko poustawiałam i też się pomieszało..............
  6. aniaania

    LUTY 2011

    NICK .................. WIEK ...............PRAWDOPODOBNY TERMIN PORODU aniaania.................27....................01.02.2011 radosnaJUZmama......26....................02.02.2011 katasha7................26....................02.02.2011 Kessi_27................30.................... 04.02.2011 portolak.................24....................10.02.2011 nancy1984..............25....................13.02.2011 agi27....................28.....................14.02.2011 emka kafe...............25...................16.02.2011 Oli14.....................30....................16.02.2011 trezele..................26....................16.02.2011 maagdaa................30.....................17.02.2011 figunia86............... 24..................... .................. agnik80.................30................. .......................
  7. aniaania

    LUTY 2011

    Maagdaa - tak myślałam, że będzie Cię kusiło żeby zajrzeć wcześniej;) ale nie ma tak dobrze - swoje musisz odczekać;) widzę, ęe sa próby uporządkowania tabelki, sporo nas już tu:)
  8. aniaania

    LUTY 2011

    ale tu ruchy:) dobrze,dobrze, ruszajmy ten nasz topik:) Domi - spokój, spokój i jeszcze raz spokój!!!musisz myśleć pozytywnie! Pola - czekamy na Ciebie! Kataska - witaj:) ja też biorę Prenatal, ale clasic, w aptece nic mi nie powiedzieli, że jest inny.
  9. aniaania

    LUTY 2011

    Witam:) my mieliśmy wczoraj niezbyt miłą uroczystość, bo pogrzeb.... ale najważniejsze, ze to już za nami... Agnik - trzymam mocno kciuki, by wszystko było dobrze!!! Radosna - wspaniałe wieści!!!!! u mnie wciąż poranne nudności i zaparcia....poza tym w kg moze tego nie widać, ale mam wrażenie, ze brzuszek jest już lekko zaokrąglony, jakby cały czas wzdęty....w sumie to już moja druga ciąża, skóra jest rozciągnięta, więc pewnie będzie szybko widać. miłego dnia dla Wszystkich! u nas piękne słońce!
  10. aniaania

    LUTY 2011

    Nancy - ja też uważam, że powinnaś iść do lekarza. A co do płci lekarza - to myślę, że najważniejsze są kompetencje. Choś często słyszałam, że mężczyzna jest bardziej delikatny, ale czy to prawda? ja reprezentuję Wielkopolskę - Poznań.
  11. aniaania

    LUTY 2011

    to i ja dołączę do tabelki:) nick...............wiek................termin porodu.............plec/imie figunia86........... 24..................... ......................... Kessi_27...........30.................. 04.02.2011................. agnik80............30................. ............................. agi27...............28...................14.02.2011...... ..................... maagdaa...........30...................17.02.2011........ ...... portolak............24...................10.02.2011...... .... emka kafe.........25....................16.02.2011............... ..... radosnaJUZmama....26................02-02-2011........... ......... aniaania.............27...................01.02.2011................ u mnie poranne nodności, ale nie codziennie, poza tym bardzo wrażliwe i spuchnięte piersi. wciąż jakoś nie chce mi się wierzyć, ze to się dzieje naprawdę.....
  12. aniaania

    LUTY 2011

    Witam serdecznie:) mam termin na 1 lutego:) więc chciałabym do Was po cichu dołączyć. Mam już starszego synka - Michałka, który w dzień matki skończył 3 latka.
  13. Hej:) my po imprezach, wszystko się udało, choć obecność dzieci nie dopisała, całe kuzynostwo się pochorowało....ale babcie i ciocie wybawiły się z Michałkiem za wszytkie czasy! dodałam trochę zdjęć - niewiele, bo zazwyczaj to ja robię, a miałam tyle innych rzeczy na głowie, że nie było za dużo okazji...
  14. widzę, że się ruszyło, to i ja się odezwę:) u nas przygotowania do urodzin Michałka, będzie obchodził dwa razy, bo i w sob i niedzielę:) poza tym u nas po staremu;) Misiowa - to faktycznie staraj się jeść i pić. u nas też chmury, ciemno, ale ciepło i na razie nie pada.
  15. święta, święta i po świętach.... jak Wam minęły?my tradycyjnie bylismy w Kołobrzegu, na pogodę nie możemy narzekać, bo prognozy na szczęście się nie sprawdziły i bylo calkiem przyjemnie. Michał szalał z kuzynostwem, był dużo grzeczniejszy niż w domu. Aktualnie śpi, wymęczony placem zabaw, a ja mam chwilę dla siebie - czytajcie - na ogarnięcie domu, przygotowanie obiadu itp....
  16. Wielkanocnych pisanek uśmiechu cały ranek jajek na twardo królika z kokardą mokrego Dyngusa fajnego psikusa rzeżuchy po pachy i smacznej kiełbachy!
  17. Hej:) Misiowa - trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło i jak najszybciej te Twoje kłopoty zdrowotne się skończyły! Listka - jak Majeczka? Wychorowała się? zapraszam na bobasy, dodałam zdjęcia. U nas niby ciepło, temperatura nawet wysoka, ale jakaś taka oszukana ta pogoda. Mały najchętniej cały dzien spędzałby na placu zabaw, kiedy chcę już iść do dom oznacza to wojnę z moim synem, w ogóle nie słucha!
  18. hej:) Listka - czekałam właśnie na wieści od Was:) świetnie, że Majeczce się podoba, oby tak już zostało - często po kilku dniach jest kryzys. Szybko niestety złapała jakies choróbsko....niestety na to trzeba się nastawić... zdrówka Joasiu - w większości przedszkoli 3-latki śpią w ciągu dnia. Michał na szczęście lubi spać w dzień, więc mam nadzieję, że akurat z tym nie będzie problemu.
  19. Joasiu - bo my wiemy wszystko..... hehe;) u nas znowu zima, mam już dosyć śniegu i zimna, chce lata!!!!!!!!!!!!!!
  20. cześć:) znowu puuuchy... Joasiu - jak ząbkowanie Marcinka? Misiowa - co u Ciebie? jak ze zdrowiem? odezwij się! Listka - a mialo być tak pięknie... hmm ...smutno mi się aż zrobilo jak to przeczytałam, ale moze jeszcze jakoś się dogadacie, w końcu nie przekreśliliscie jeszcze wszystkiego... Kaasik -napisz co u Was! pokaż zdjecia! my dziś wybieramy się do teatru, a Misiek jedzie na nockę do dziadków:) poza tym chmury takie jakby śnieg miał padać!!
  21. Kaasik - pewnie, że pamiętamy:) serdeczne gratulacje - super wieści!!!! Ivette Misiowa, Listka- odezwijcie się!
  22. ja zaglądam, ale przecież sama ze sobą nie będę gadać;) u nas w sumie nic nowego, zaniosłam już podanie do przedszkla, poza tym wrócilismy do cotygodniowego chodzenia na zajęcia, Misiu ladnie uczestniczy w zabawach i lubi tam chodzić. ja - dbam o linię, jem uważniej i chodzę na aquaaerobic:) co u Was?
  23. Byliśmy dziś u kardiologa - minęło już pół roku od ostatniej wizyty i mieliśmy przyjść na kontrolę. Mam super wieści:) przecieku NIE MA!! czyli ubytek samoistnie zamknął się:D oczywiście na razie jest tam tylko błonka, ale wszystko jest już ok, ta błonka będzie się robić grubsza, kontrola za 2 lata:D jestem przeszczęśliwa:D a mój mały bohater był dziś dzielny jak nigdy, super chłopak, a teraz śpi:)
×