Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaania

  1. Misiowa - trzymajcie się!! A dlaczego zdecydowałaś się na te pneumokoki już teraz? Patrycja idzie jednak do żłobka? Listka- Michas też najchetniej wciąz siedziałby na placu zabaw i też robię wszystko na wariata, ale aż żal nie korzystać z takiej aury.... Joasiu - myślałam, że nocki już macie trochę lepsze...nie wyobrażam sobie teraz wstawania w nocy....
  2. ale puchy... Wy pewnie też spędzacie większość czasu na powietrzu - Michaś poznaje plac zabaw - wszędzie włazi!!! Oczy trzeba mieć dookoła głowy żeby z czegoś nie spadł...ale niby taki bohater, a ze zjeżdżalni nie chce sam zjeżdżać - muszę Go trzymać za ręce - kiedyś uderzył się w głowę i chyba ma jakiś uraz.... Listka - Maja mała dama cudna:) Joasiu - jak się czujecie? Misiowa - jak ćwiczenia? u mnie wciąż mniej jedzenia, marzę o słodyczach i fast foodach....ale na marzeniach się kończy;)
  3. fotki naszych dzieciaczkow obejrzane:) Misiowa - z Patrysi to już mała kobietka się robi!! uśmiech ma obłędny! Joasiu - Wojtek jest taki duży, że wygląda przynajmniej na 2,5 roku! Listka - prosimy o nowe zdjęcia! zapraszamy na naszebobasy - dodałam fotki z wczoraj;)
  4. Witam słonecznie:) Listka - gratki dla Majki!! Wasze sukcesy mnie zmotywowały i od wczoraj Michał jest bez smoczka. Nie używał go ani do popołudniowej drzemki ani wieczorem do spania (wcześniej smoczek był potrzebny tylko do zaśnięcia) i o dziwo nie było żadnych problemów. Michaś w ogóle się tego swojego koja nie domagał:) mam nadzieję, że będzie tak dalej:) pochwalę się Wam, że dziś pierwszy raz od czasów ciąży moja waga spadła poniżej 60kg:) ważę 59,6 :D aha i musze niestety zrezygnować z basenu - jak Wam pisałam chodzilam na aquaaerobic, ale mi to nie służy w sferze ginekologicznej:( jakieś zapalenie podłapałam i mi się basenu odechciało...muszę sobie czegoś nnego poszukać - może jakaś siłownia albo zwykły aerobik...
  5. Misiowa - to chyba czeka Cię oduczanie usypiania z butelką... a co Patrysia pije? u nas Michaś do spania potrzebuje smoczka, w ciągu dnia własciwie wcale go nie używamy, ale wieczorem czeka na tego swojego \"koja\" jak go nazywamy;)
  6. Bry!!! Listka - suuuper!!!! Nasza Majeczka super zdolna jest!!! Przegoniła Miśka i z chodzeniem i z mówieniem:) Ale miejmy nadzieję że do lata ten mój mały urwis zacznie gadać i na randce już sobie porozmawiają:D
  7. Hej:) święta mijają zdecydowanie za szybko!!!! my wróciliśmy dopiero wczoraj i wciąż coś rozpakowuję, piorę, sprzątam...... od dziś zaczynamy z mężem dietę - mż - zobaczymy jak długo wytrzymamy i co z tego będzie. Listka - śliczne nowe zdjęcia! Majka jak zawsze cudna! ja właśnie dodaję nowe fotki na bobasy, więc później zapraszamy!
  8. Joasiu - tak jak pisze Listka - fryzjer czy kosmetyczka i od razu będzie lepiej:) Misiowa - wow!!! ja jakoś w domu do ćwiczeń nie mogę się zmobilizować, dobrze, że chociaż chodzę na ten wodny aerobik;)
  9. Bry!!! Widzę, że wszystkie żyjemy wiosną:) ja na solarium pójdę jutro - w Kołobrzegu;) tutaj nie mam z kim Miśka zostawić żeby iść....no chyba, że dziś pójdziemy z Miśkiem do fryzjera i przy okazji wskoczę na parę minut....no właśnie - Misiowi włosy się rzuciły - ma takie gęste, że szok... jak się obudzi to wygląda jak mały potarganiec:) co do postępów to własciwie żadnych nie widać - gadać nie chce...uparty jest jak mały osiołek...wciąż chińszczyzną operuje;) poza tym uparty strasznie - chyba bunt dwulatka przechodzi...terroryzuje jak potrafi i chce żeby wszystko było po Jego myśli...a mnie czasem doprowadza tym do pasji.... Ivette - dasz radę:) kosmetyczka robi to dość szybko... Joasiu - zdrówka:) Listka - kurcze nie wiem co Ci z tą smectą poradzić...może kup jakiś inny preparat?? wiem, że jest jakiś homeopatyczny- kiedyś znajoma mi polecała, tylko nazwy nie pamiętam.... Misiek ogląda swoją ulubioną bajkę - Tomka.... miłego dnia!
  10. Witam! U nas też od rana piękne słońce. Michał nie chce wracać ostatnio do domu - tak Mu dobrze na dworze:) Joasiu - podpisuję się dowma łapkami pod tym co napisała Katharsis - dasz radę;)
  11. no tak - troszkę słonko zaświeciło i już wszystkie na spacerach.... my niedawno wróciliśmy, pierwsze fotki nowym aparatem zrobione, efekty na bobasach, zapraszamy!
  12. aaa jeszce się pochwalę, że mąż kupił mi dziś nowy aparat - lustrzankę-i jak już nauczę się go obsługiwać to będziemy mieć piękne zdjęcia na bobasach:)
  13. Witam!! Weekend, weekend - jak zwykle za szybko się skończył.... Joasiu - jestem pewna, że drugi synek będzie miał inną naturę niż Wojtuś, pewnie będzie wciąż spał:) a imię baardzo mi się podoba:) Listka - jak Majeczka się czuje? Misiowa - super, że wyjście udane!
  14. Wiutam z rana:) i na początek buziaki i życzenai zdrówka dla mojej pięknej synowej!!!! współczuję Wam tych zębów:( Michaś aż tak strasznie nie przechodził...chociaż piątki mamy jeszcze przed sobą, więc nie wiadomo.... Joasiu - początek na pewno będzie ciężki, ale pomyśl po roku będziesz miała już fajych dwóch chłopców, którzy będą razem się bawić... a że to już 20-ty tydzień to jestem w szoku...czas ucieka nawet nie wiem kiedy... Katharsis - współczucia
  15. Bry! Ivette - świetne fotki. Misiowa - udanego wieczoru!! Ja mniej więcej co 2 miesiące spotykam się z dziewczynami ze studiów - na początku zawsze jest pełno chętnych - a kończymy prawie zawsze we 3:) ale i tak jest super. ja za to dziś idę na jakąś służbową imprezę z mężem - wczoraj się o tym dowiedziałam - w dodatku przez tel, bo mąż na delegacji, nie wiem nawet jak się ubrać.... a w ogóle to się wczoraj z tatą pokłóciłam i zła jestem na siebie, że mnie poniosło:( a w ogóle to na dworze szaro, buro i nastrój jakiś też do niczego:( gdzie się podziewa Listka??????????????? Joasiu - co u Was?
  16. Bry!! Joasiu - ale siniak!!! dobrze, że tylko tak to się skończyło. Ale nawet z tym siniakiem Wojtek uroczy;) Listka - nowe zdjęcia Majeczki w szlafroczku są super! dodaliśmy troszkę nowości na bobasach, w tym dwa filmy - zapraszamy!
  17. ja nie uważam, że danonki są super zdrowe, ale myślę, że nie da się uniknąć wszystkich tych nowinek - nie mówię, że daję je Miśkowi codziennie, ale owszem zdarza się. I wierz mi, ze wolałabym żeby On chciał jeść jogurt naturalny z owocami jak Twoja Ania, jednak niestety mój synek nie chce. a co do jogurtów to nie napisałaś wcześneij jakie masz na myśli - myślałam o takich zwykłych owocowych.
  18. Ivette - a wiesz co jest w zwykłym jogurcie? to też nie jest nic dobrego. I gdybym tak myślała to Michaś nie mógłby jeść niczego - przecież wędliny to też syf, mięso syf, pieczywo - dmuchane ze spulchniaczami, mogłabym długo wymieniać.... ja myślę, że jeśli będzie dostawał wszystko - ze zdrowym rozsądkiem - nic Mu nie będzie.
  19. Joasiu - to się tylko cieszyć, że W tak ładnie je. Ja mojego niejednokrotnie próbowałam przetrzymać - ale On wtedy potrafi do wieczora nic nie jeść, a dodatkowo nie pije - od zawsze mamy problemy z ilością wypijanych płynów, no i ja się łamię i wymyślam.... ale żeby nie było - On nie dostał ani parówki ani danonka...po pewnym czasie zjadł pół chlebka ryżowego, a przed spaniem banana - oczywiście w czasie ogladania mini mini, no ale cóż zrobić... teraz śpi, a ja piję kawkę, umyłam dziś dwa okna i jestem zadowolona, firanki pachną:)
  20. Cześć! Właśnie zrobiłam na śniadanie naleśniki, które oczywiście sama zjadłam, bo mój uparty synek nie będzie jadł!!!! On to tylko parówki albo danonka!! a ja tego naleśnika specjalnie posmarowałam Mu danonkiem!!! ale nie i koniec!! brrrr - czy Wasze dzieci też są takie uparte?????????????????????????? Listka - Majeczka boska, co zdjęcie to Ona piękniejsza:) głos na Patryśkę oddany;)
  21. Listko - napisz koniecznie, ja już sporo o tym czytałam, ale każda nowa informacja jest cenna;)
  22. Asiu - super brzuszek:) Misiowej już podesłałam fotki;) Misiowa - nie otwiera mi się ten link do głosowania...
×