aniaania

Katharsis - zdjęcia obejrzane, ekstra! A Ty jaka laska!!!! Kasjanek fajny chłopak, lubi zjeżdżalnie? Michaś jeszcze nigdy nie jechał.

Właśnie wróciłam z zakupów i spaceru - myślałam, że nie dojdę do domu - takie mialam siaty... i jeszcze Michaś ciężki do tego... ale jakoś się udało:) Listka - fajnie, że już jesteście. Co do bobasow to planowałam żeby pierwszą stronę zakończyć, gdy Michaś skończy rok, wcześniej wciąż kasowałam, bo brakowało miejsca na dodawanie nowych zdjęć.

Hej!! Katharsis - wszystko się włączylo, filmik obejrzany - jaki Kasjanek odważny!!! I duzy juz chłopak!! a reszta gdzie się podziewa?

Hej!!! Joasiu - dobrze, że już jesteś z nami, jakoś tu pusto było bez Waszej dwójki:) gratuluje nowych zębolków! Wojtusiowi zyczę szybkiego powrotu do zdrówka!! I Tobie również!! A do Wszystkich dziewczyn - do gina marsz i sprawdzić czy wsio ok! a były jakies objawy tych mięśniaków? Listko - dla Majki dodałam mnóstwo nowych fot i krótki filmik, zapraszamy!

przerwa w meczu, więc wpadłam się przywitać:) miłego wieczoru!!!

pozwolę sobie przekopiować od majówek, bo piękne: Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: \"MAMUSIU\".

Hej! My dziś jedziemy do rodzinki na wieś:) Misiu będzie troszkę na powietrzu - ja może sie poopalam - mam nadzieję, ze to będzie udany dzień. Choć ostatnio jestem zła na mojego K, ale nie będę Wam tu zaśmiecać. Pani Misiowa - jaki super optymizm, brawo!!!!! Listka - teraz juz tak będzie - Michaś wszędzie za mną chodzi :) i broi ile wlezie:) wczoraj zrobił 6 lub 7 kroków, choć wciąż jest bardzo ostrożny to postępy są, dziś postaram się nakręcić :) dla Majeczki Katharsis

Witam witam i o zdrówko pytam!!!!!!! Co tu takie puchy???????? Co to w ogole ma być za zaniedbywanie topiku??? Gdzie założycielka i pilnująca porządku Joasia?????????? Czy Jej nieobecność nie jest czasem związana z przyjazdem mamy Joasi? Jak tam moja piękna synowa???? pozdrowienia dla Wszystkich!

Hej! Ja już po zakupach i spacerze, teraz Michaś śpi, więc mam luzik:) dodałam rano nowe fotki i filmik, zapraszamy:)

Dorotko - aż nie chce mi się w to wierzyć, no ale czasem niestety tak bywa... ale czy na pewno wszystko stracone? Może to tylko chwilowy kryzys? Trzymaj się!

Dorotko - aż zadrżałam jak przeczytałam!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co się stało???????????????????????????????????? Trzymaj się kochana!

Listko - dziękuję za komentarze na n-k;)

Witajcie!! Co tu takie pustki???????????? U nas upał, o 9 wyszłam z Małym na zakupy i krótki spacer, potem zjadł ładnie śniadanko - aż się trzęsie gdy ma jeść parówkę;) i teraz śpi, a ja czekam na koleżankę, która ma nas odwiedzić. Założyłam Misiowi nowe bobasy - na starych nie mam już miejsca na zdjęcia, a nie chcę wciąż kasować. Jest kilka nowych fotek - zapraszam. www.aniaania2.bobasy.pl

Hej!! Zalatana jestem i jakoś czasu nie bylo by wejść. Listka - gratulacje - Majeczka robi super postępy!!! A zdjęcia jak zawsze rewelacja po prostu - tylko Ciebie coś na nich mało!! Katharsis - Michałkowi kilka razy robiło się takie coś przy paznokietku - ja smarowałam jodyną. A pracą się nie martw, najgorzej zacząć, a potem już idzie;) Joanna - co u Ciebie????? a właściwie u Was? Magda r - super wieści o Filipku!!! i nareszcie Jego mama szczęśliwsza - teraz już Go pewnie tak szybko z rąk nie wypuści;) Agunia - zdjęcia ekstra. Szczególnie podobają mi się te na kocyku, gdzie Twój maly pomocnik układa klamerki;) a ja jestem dziś słomianą wdową, Michaś już śpi, miałam w tym czasie prasować, ale jakoś mi się nie chce...

zapomniałam się pochwalić - Michaś zrobil wczoraj 4 kroczki:) chodzenie idzie Mu coraz lepiej:)

Cześć Kochane! Nie pisze, bo nie miałam czasu - ale są efekty - praca mgr oprawiona, cała sesja zaliczona:) gratulacje będę pzyjmowac po obronie - 6 lipca;) dziś byliśmy u mojego chrzesniaka na imieninkach, tam na festynie i wrzucę jak będę miała chwilkę nowe foty i filmik. ogromne buziaczki dla Majeczki a dla całej reszty pozdrowionka!!!!!!!! Listka - gratulujemy nowych zabków! Misiowa - no to piękny prezent macie od dziadków - Patrycja potrafi się ustawić;)

co ja mam wielce pisać? podziwiajcie naszą piękną Majeczkę i pamiętajcie, że już jest zajęta;) buziaczki od Misia

tak, byliśmy na audiencji - przeżycie niesamowite. czyli się babcia znowu wnusiem nacieszy, super:)

a reszta gdzie się podziewa - śpią czy co??

a w ogóle tych fotek to mam ponad 500..... więc szukałam takich znanych miejsc by Wam wysłać;)

wysłałam jeszcze drugi list:) coraz więcej osób mi mówi, że Michaś coraz bardziej podobny;)

a swoja drogą to ten Twój synek jest niemożliwy!!!!!!!!

jasne, że mam, już Wam wysyłam kochaniutkie:)

aaa glukozę - bo słodka - cwaniaczek - to może wsypujcoraz mniej aż dojdziesz do wody, wody na bank wypije mniej, aż w końcu się odzwyczai, przynajmniej w teorii, bo w praktyce jak wiemy W zawsze zrobi inaczej;)

Cześć laski!! Joasiu - zrozumiałam, że jedno mleczko. A próbowałaś wody zamiast soczku? ja też musze iść w końcu do fryzjera, juz chyba pół roku nie byłam, siorka mi farbuje włosy, ale przydaloby się przyciąć...