Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaania

  1. i dieta została pożegnana! Mąż źle się czuł - mnie zresztą też cały dzień bolała głowa, więc ...no cóż.. może innym razem, a jutro na grilla do rodzinki:) Listka - trzymam kciuki - wiesz za co - daj potem znać na gg;)
  2. Katharsis - super fotki!! Kasjanek ślicznie się uśmiecha!!!! Dziś się ważyłam, w pierwszy dzień 62,7 (ale to chyba była jakiś dobry dzień, bo normalnie miałam 63-63,5), a dziś 61,8. Ogólnie jest dosyć ciężko, jeszcze zbliża się weekend majowy, ja dostałam okres, chcę czekoladkę!!!
  3. Hej!!! U nas noc taka sobie tylko rano znów był atak płaczu i pomógł dentinox....ale zębów nie widać.... Listka - zapomniałam napisać, że filmik super!!!! Michaś grasuje już po podłodze, a ja wciąż o wodzie, kawa potem...
  4. Dziewczyny - bardzo dziękuję za przemiłe komentarze na n-k
  5. a mi jakieś 4-5 kilo po ciąży zostało, może to kilogramy by mi ie przeszkadzały, ale brzuch mi się nie podoba. Razem z mężem próbujemy tą dietę i do wyjazdu będziemy miec płaskie brzuszki:) takie jest zamierzenie - nie wiem tylko ja weekend majowy przetrwamy....
  6. Witam i na wstępie gratuluję nowych zębolków!! A szczególnie pierwszego Patrysi!!! U nas też coś idzie (czytaj górna jedynka lub dwójka z lewej strony), ale jak na razie nie chce się cholerstwo przebić i noce są do nieczego:( Dieta - kopenhaska - 13 dni wyrzeczeń....dziś trzeci dzień, Dieta kopenhaska Szczegółowy plan posiłków DZIEŃ 1 i 8 Śniadanie: 1 kubek kawy, 1 kostka cukru Obiad: 2 jajka na twardo, gotowany szpinak 100g, 1 pomidor Kolacja:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g DZIEŃ 2 i 9 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru Obiad:1 duży befsztyk, sałata z olejem i cytryną 150g Kolacja:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 3 i 10 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka z razowego pieczywa Obiad: gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor Kolacja:1 plaster szynki, 2 gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną 150g DZIEŃ 4 i 11 Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru Obiad: tarta marchewka 150g, jajko na twardo, twarożek naturalny 100g Kolacja: sałatka owocowa 100g, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego DZIEŃ 5 i 12 Śniadanie: duża tarta marchew z cytryną Obiad: duża chuda ryba Kolacja:1 befsztyk, sałata i brokuły 200g DZIEŃ 6 i 13 Śniadanie: 1 kubek czarnej kawy, 1 kostka cukru Obiad: kurczak gotowany 150g, sałata z olejem i cytryną 150g Kolacja: 2 jajka na twardo, duża marchewka DZIEŃ 7 Śniadanie: 1 kubek herbaty bez cukru Obiad: kawałek chudego grilowanego mięsa 150g Kolacja: NIC
  7. Cześć! Wczoraj nie miałam czasu się odezwać, rano wykłady, a potem chrzciny, wróciliśmy po 22... Michas kończył wczoraj 11 miesięcy, jeszcze tylko miesiąc i będzie roczniakiem, szok!!! Ja od dziś zaczynam dietę kopenhaską - razem z mężem, więc będzie łatwiej:) pozdrowionka i miłego dnia!!! Listka - Michas też lubi się huśtać, zresztą sama zobacz, ostatnio dodałam zdjęcia na bobasach z huśtawki uciekam, musze się ogarnąć i na wykłady;)
  8. Agunia - super fotki!! Mąż wrócił niecałe dwie godziny temu, a ja już zdązyłam się z Nim pokłócić:( super weekend się szykuje........a jeszcze jutro chrzciny i będzie cała rodzina.........po prostu super......
  9. Dzien dobry!!!! My wczoraj pół dnia na dworze spędziliśmy, wyczułam po południu kiedy Michaś był zmęczony i buch Go na spacer - spał w wózku prawie dwie godziny - to rekord jakiś normalnie!!!! A pogoda była cudna!!!!!!!!!! I ja chcę upałów i jeszcze raz upałów!!! Uwielbiam lato!!!! A z tymi krótkimi rękawkami u dzieci - jak piszesz Joasiu - to faktycznie przesada.... Listka - z m nadal nic, krótkie smsy, ale można powiedzieć wymiana informacji, dziś wraca i zobaczymy.... Misiowa - a co z proszkiem do prania? a może źle wypłukane coś było??? Moja alergolog kazała mi prać w mleczku do prania (lovela, jelp) a nie w proszku i nie dodawać płynów zmiękczających. A do kąpieli pewnie oilatum i do smarowania też możesz kupić, my mieliśmy jeszcze emolium krem specjalny. dodałam kilka nowych fotek, zapraszamy:)
  10. My już po pierwszym spacerze, Michał oczywiście wariował, ale i tak 1,5 godz byliśmy. Posadziłam Go pierwszy raz na huśtawce, troszkę pochodził na nóżkach i jakoś zleciało:) Mąż się nie odzywa, a ja już się denerwuję, bo nie wiem czy bezpiecznie dojechał...powinien już być na miejscu - wysłalam Mu nawet zdjęcie Michałka jak siedział na tej huśtawce i myślałam, że coś odpisze, a On nic........ Joanna - zdjęcia obejrzane, super!!! Jakie fajne miny Wojtuś stroi i jak grzecznie siedzi w wózku - zazdroszczę!! I ekstra zdjęcie w misce - ale ma buzię usmarowaną - czyżby od czekolady?
  11. a co do ubierana to Michaś ma bodziaka z krótkim rękawem, na to bluza i kurtka wiosenna - ja jestem podobnie ubrana, pogoda fałszywa.
  12. zazdrosze tarasu, oj zazdroszczę......a my nawet balkonu nie mamy i całe pranie w domu kisić muszę......... u nas sloneczko, ale też wiatr, jak Michas się obudzi to wyjdę chociaż na troszkę
  13. Hej!!! U nas noc spokojna:) Misiu ani razu się nie obudził!!! Czyli zęby chwilowo nie idą.... teraz łobuziak biega po podłodze i ogląda teletubisie - coraz bardziej Mu się podobają. Dzięki za info o pampersach, jeśli będziemy mieli okazję podjechać to na pewno skorzystamy. A co do ciuszków to w tesco naprawdę są super, także te tanie pakowane po 3 - mamy jedne piżamki i są dobre gatunkowo. Tylko to tesco dośc dlaeko ode mnie - na drugi koniec miasta musimy jechać.
  14. hehehe, a myslalam, że tylko chłopcy tak robią:) a z nocniekiem jeszcze jest czas:)
  15. po prostu lubi dużo pić i tyle, przynajmniej wiesz, że nerki pracują:)
  16. Baderka - z pieciem to u nas jest tak: rano i wieczorem mleko(180 i 210), a w ciągu dnia to tak do trzech butelek (260) herbatki/soczku, wody omawia, jak był młodszy czasem pił, teraz woli coś słodkiego:)
  17. Hej!!! U nas też nocka spokojna, tylko rano o 5,30 jakby jakiś diabeł w mojego synka wstąpił, zawsze pił mleko, wrzucałam Mu zabawki i bawił się przynajmniej 15 min, a dziś po mleku ryk, nie wiedziałam o co chodzi, wyglądało jakby był śpiący i nie mógł usnąć, wzięliśmy Go do łóżka, mąż Go głaskał, pomęczył się chyba z pół godz i jakoś zasnął - obudził się po 7:) my dziś u rodziców, bo po południu jedziemy z mężem do dentysty (brrr!!!), pogoda super, szkoda tylko, że nie mam wózka, wyjdę pewnie tylko na chwilę żeby Michaś na nóżkach pomaszerował.
  18. aniaania

    DZIECKO TAK

    Doth_s - dopiero doczytałam co się stało. Bardzo mi przykro, ale uważam, ze powinnać kopnąć Go w tyłek!!!!!!!!!!! Zasługujesz na to by w końcu ułozyć sobie życie i być szczęśliwą!!!!! Dorotka
  19. aaa, zęby - to już wiemy o co chodzi - u nas jak wychodzi kolejny to mam kilka nocek z głowy........
  20. Agunia - gratuluje nocki!!! Oby tak dalej!!!!! Próbuj zmniejszać ilości herbatki tak by w końcu całkowicie ją wyeliminować:)
  21. ja to bym mogła pomidorową jeść codziennie, ale mój K to w ogóle za zupami nie przepada, a pomidorowej to ewentualnie z kubka może się napić do obiadu:) Michaś się obudził, spal chyba z 1,5 godz!!!!!!!
  22. Katharsis - super z tym widelczykiem!!!! A jak radzi sobie z jedzeniem łyżeczką??
×