

aniaania
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniaania
-
Hej! No właśnie i Joasi nie ma i Listki - chyba jakiś swój topik założyły.....
-
jestem:) u nas znowu atak zębowy - nocka kiepska:( poza tym slomiana wdową zostałam, mąż wyjechał, wróci jutro na nockę, w czwartek znowu wyjeżdża i wróci dopiero w sobotę:(
-
Listka - no nieźle, też bym się chętnie takiej obróbce poddała i coś sobie poprawiła;) na stałe!
-
Joasiu - boi sie panicznie, jak tylko wyciągam już płacze i staram się sprzątać, gdy jest ktoś ze mną by mógł Go trzymać - wtedy nie płacze. Posprzatalam, odciągnęłam Mu nosek, zasnął potem jak zabity, ja się wykąpałam, zjadłam śniadanie i siedzę w folii na tyłku;)
-
Michaś marudny, idę włączyć odkurzacz, znowu będzie płacz:( ale przynajmniej wyjdą Mu te smarki z nosa, a ja i tak posprzątać muszę...jestem wyrodną matką:(
-
aha i jeszcze troszkę, a Maja będzie uciekała z koca;)
-
Magda r - ale mogłabys nie dobijać tą 8 czy 9........;)
-
Hej! Zapraszam na kawkę. Joasiu - współczuję tych nocek, cóż mogę powiedzieć, będzie lepiej...a co do kładzenia później to u nas było tak samo, obojętnie czy spał o 19 czy o 21 to o 5 był na nogach, a tak przynajmniej troszkę wieczoru mamy dla siebie. U nas noc taka sobie, Michaś przebudził się tylko raz - po 3, ale ze strasznym płaczem, bolał Go brzuszek, pomasowałam, dałam herbatki i jakoś usnął, a o 5,20 na nogach wesolutki jak skowronek:) Listka - dla Majeczki! Dorotka - pokombinuj, a potem będę Ci podsyłała zdjęcia do przeróbek, bo ja noga jestem w takich rzeczach;)
-
Odpowiem za Listkę, bo też Ją dziś o to pytałam - adobe photoshop, a te cuda to Listki mąż robi;) Dorotka - czasem brak apetytu to też objaw! Może tym razem bociany zadziałały? Joasiu - puchy, puchy, ja jednym okiem zerkam, męża dziś niei mam w domu, w stolicy jest i wraca jutro, więc siedzimy sobie z Misiem...zaraz Go kładę, spokojnej nocy! A aplikujesz coś W na te zęby?
-
Joasiu - super to zdjęcie w kapelusiku:)
-
Witam, witam!!!!!!!!!! Na poczatek gratulacje dla Majki!!! Brawo!!! I super, ze tak dzielnie znosi!! My na razie trzy na wierzchu i idzie kolejny, tylko coś się przebić nie może...Misiu znosi to coraz dzielniej, ładnie przesypia noce. Joasiu - bardzo współczuję nocek, wiem co to znaczy, bo u nas było identycznie, ale na pocieszenie dodam, ze juz naprawdę blisko i potem będzie lepiej. A z tym mlekiem to nie jest na 100% - to tylko przypuszczenie, ale mam nadzieję, że się potwierdzi, bo0 zmniejszyłam Mu ilość mleka i mam zamiar dawać więcej innego jedzonka. Właśnie dodałam zdjęcia z ostatniego wyjazdu, zapraszam;)
-
Hej!!!!!!!! My wczoraj wróciliśmy i jeszcze wieczorem do lekarza prywatnie z Małym pojechaliśmy. Po pierwsze by Go osłuchała, bo kaszel mi się nie podobał, ale na szczęście jest czysto:) Po drugie to lekarka jest alergologiem, a że Misia strasznie wysypało to chciałam by to zobaczyła. I twierdzi, ze to od mleka, ale nie kazała zmieniać, bo twierdzi, że się nei przyzwyczai, a jedynie zmniejszyć dawkę, bo wcześniej - gdy pił mniej tego nie było...no i tak robimy i znowu wracamy do innego jedzonka:) Dziś mój mały mężczyzna kończy 10 miesięcy:) jestem u rodziców, bo Michał zostanie z moim tatą, a ja muszę iść na bezrobocie, nei chce mi się...i śnieg pada.. Joasiu - zdjęcia super, W coraz większy, ale macie wciąż wysoko łóżeczko, nie boisz się, że wypadnie? Pisałaś, że wstaje... Listka - no to świetnie, że ten wóz się sprawdza!!! U nas tak średnio, mam nadzieję, ze bardziej się Misiowi spodoba gdy wyjedziemy na dwór. Doth_s miejmy nadzieję, ze jakoś się z mężem dogadacie, ale bez seksu to Wy dziecka na pewno nie zrobicie....... Misiowa - a jak u Was święta? Pozdrowionka!
-
weszłam na moment, Asiu - moim zdaniem zęby! U nas brzydki kaszel:( martwię się bardzo:(
-
Niech króliczek przyniesie Wam w prezencie to, czego najbardziej pragniecie. To \"coś\" nie musi być ani widoczne ani dotykalne. Może nawet nie pachnieć, ale niech będzie czymś, bez czego nie można i nie warto żyć!!!!!!!! Wesołych Świąt Dziewczynki!! Pozdrowionka z Kołobrzegu!!!!!!!! Misiu dostałNiech króliczek przyniesie Wam w prezencie to, czego najbardziej pragniecie. To \"coś\" nie musi być ani widoczne ani dotykalne. Może nawet nie pachnieć, ale niech będzie czymś, bez czego nie można i nie warto żyć!!!!!!!! Wesołych Świąt Dziewczynki! Pozdrowionka z Kołobrzegu! Misiu dostał kaszel:( ale ogólnie kondycyjnie jest ok. Joasiu - najważniejsze, że nic się nie stało, z tymi kawałkami to trzeba uważać. Listka - gratulacje dla Majusi i od Misia;) Misiowa - dla Patrysi na 3 miesiące
-
dzięki za info, ale nie będziemy mieli kiedy jechać, jutro wyjeżdżamy do Kołobrzegu - znów będę blisko Was (Asia i Listka)
-
Joasiu - też uważam, ze rtęciowy jest najlepszy, ale Michaś jest tak żywy, ze nie jestem w stanie zmierzyć temperatury, boję się, ze zrobię Mu krzywde po prostu. A mój mąż specjalnie do reala pojechał po pampersy i pani Mu powiedziała, ze się wczoraj promocyjne skończyły - a od wczoraj była promocja.
-
który mam kupić? http://allegro.pl/item330347238_termometr_na_podczerwien_geratherm_dla_dzieci.html czy http://allegro.pl/item325341891_termometr_do_czola_i_ucha_4_w_1_babyono_gratis.html a może polecacie jeszcze inny?
-
no nic, trzeba korzystać, że Mały śpi, idę się kąpać;)
-
Wojtuś to taki typ jak nasz Michaś - dziąsła zaczęły boleć ok 4 miesiąca, a pierwszy wybił się dopiero w 7......i to samo z tymi górnymi, wlecze się to tygodniami.....
-
Listko - właśnie uspiłam Misia - w tle kołysanki od Ciebie;) Joasiu a jak zęby u Was? Nam lekarka wczoraj powiedziała, że cała góra idzie (na razie przebiła się tylko jedna dwójka, a idą jeszcze dwie jedynki i druga dwójka)
-
Witam!!!! My już od 5,45 na nogach, ja już zrobiłam pranie, a stare poprasowałam:) Misiu grasuje po podłodze. U lekarza byliśmy, jak na razie to zwykłe przeziębienie, musimy tylko dbać by się nie rozwinęło;) Listko - jeszcze wielkie dzięki:) Właśnie słuchamy;)
-
Pani Misiowa - dobrze, że nie skaza:) może jakiś inny produkt - np. pomidory, może jadłaś coś nowego? i super, że pokoik urządzacie:)
-
Listko - marsz do kardiologa i do gina!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dbaj o siebie!!!!!i super, że Majeczce pojazd się podoba!! A mój Misio cielok chwilę tylko siedzi i sie bawi, mam nadzieję, że jak wyjedziemy na dwór to będzie bardzoej zachwycony. I koniecznie zrób i wklej zdjęcia!!!
-
odciągnęłam Małemu nos fridą (ale był wrzask!!!!!!!!!!!) i uśpiłam. Idę się wykąpać. U nas też zaczął padać śnieg, a rano słońce było......no wiosna, że szok.........