Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaania

  1. aniaania

    DZIECKO TAK

    super jest to zdjęcie, gdzie widać tylko główkę, a całe tło to kocyk(?) REWELKA po prostu!
  2. aniaania

    DZIECKO TAK

    Misiowa - dobre z tymi oknami:)
  3. aniaania

    DZIECKO TAK

    pozwolę sobie przekopiować z majówek - to szczególnie dla Listki i Jej męża (zresztą dla reszty też) ,,BOŻE DROGI chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen.\" Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę mężczyzny. Następnego ranka mężczyzna obudził się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoły. Poszedł do domu,zebrał rzeczy do prania i nastawił je,poszedł do banku,aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy, zapłacił rachunki i wpisał je do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była już 13. więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzeć podłogę w kuchni. Poszedł do szkoły, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawiał z nimi. Przygotował im mleko i herbatniki, i dopilnował by odrobiły lekcje. Potem wyjął deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zaczął obierać ziemniaki i warzywa na sałatkę i przygotował kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był juz zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się nie skończyły, gdy poszedł do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować. Następnego ranka gdy tylko się obudził ukląkł koło łóżka i powiedział: ,,Boże nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu.P roszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak było?\" Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedział: ,,Mój synu,widzę że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedłeś w ciążę\"
  4. aniaania

    DZIECKO TAK

    na uczelni wszystko załatwiłam, przy okazji z dziekanem sobie pogadałam o dzieciach;) teraz byłam z Małym na spacerze, ale wieje i zimno, więc wróciliśmy, ululkałam Go w leżaku i śpi:) Magda r - dobre z tymi gaciami:d
  5. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listka - nic się nie przejmuj, faceci już chyba tak mają, mój ostatnio też dał mi tak popalić, że kilka dni chodziłam jak struta...dopiero przedwczoraj było lepiej, a wczoraj już super;) Dobrze, że Majka to mleko pije:) i brawo za klaskanie, mój za diabła nie chce:( a papa uczę Go od dawna i tylko czasem podniesie łapkę, ale rzadko.... Joasiu - co do apteki to wczoraj 65 zł zostawiliśmy a nie kupilismy nic konkretnego, vigantol, cebion, to lekarstwo na serduszko i oilatum, ceny mnie rozwalają....a w czy Ty kąpiesz W? Mówiłaś, ale zapomniałam.
  6. aniaania

    DZIECKO TAK

    u nas to wapno właściwie nie pomogło, ale pewnie dlatego, ze wciąż dostawał jakiś alergen....... a z tymi zębami to tak już jest, Michaś tez ciężko przechodzi i dlugo Mu wychodzą....
  7. aniaania

    DZIECKO TAK

    Michaś znowu się uwziął i gryzie półkę, aż mnie zęby bolą...
  8. aniaania

    DZIECKO TAK

    Joasiu - testy na pewno zrobimy, tylko czekam aż minie troszkę czasu, dawałam Małemu wapno i powiedzieli żeby odczekać 3 tygodnie. A z tym mlekiem to nie wiem, bo teraz jest właśnie na mleku, obiadkach z królikiem i deserkach - samo jabłko i jest duża poprawa, czyli wydaje mi się, że wyeliminowałam alergen...może to chrupki? może inne mięso? a może jakieś warzywko, muszę powoli wszystko wprowadzać i obserwować... a z tym mlekiem to odbry pomysł miałaś:) może akurat Majeczce inne mleko zasmakuje:) A jak Wasze zęby - przebiło się coś w końcu? U nas trzeci przebity - jednak to dwójka górna, będzie dziwnie wyglądał jak Mu cała urośnie, a jedynek nie ma, no chyba, że w trakcie coś wylezie, dziąsła wciąż zmienione. Listko - czy Wy jeszcze śpicie? Zazdrościmy;)
  9. aniaania

    DZIECKO TAK

    Hej! No proszę, jakie miłe zaskoczenie, Joasiu witaj na nowo:) a co to za tajemnice z Listką? Pamiętajcie, że Majeczka już jest zajęta przez mojego synka:) my wciąż walczymy a alergia, ale widac efekty i bardzo się cieszę, jak wszystko zniknie zaczynam powoli wprowadzać inne jedzonko, mam nadzieję, że tym razem uda mi się wychwycić co tego mojego bzika uczula, a testy i tak zrobimy. Dziś musze jechać na uczelnię, okazało się, że brakuje mi jednego wpisu...a poza tym zapraszam na kawusię:)
  10. aniaania

    DZIECKO TAK

    jeszcze raz sprawdzam
  11. aniaania

    DZIECKO TAK

    tylko stopkę sprawdzam
  12. aniaania

    DZIECKO TAK

    cieszę się, że sie udało i że się podoba przede wszystkim :) troszkę zagłuszam, bo aparat mam blisko, ale On na ten dźwięk wyjatkowo się śmieje, musiałam to uwiecznić:)
  13. aniaania

    DZIECKO TAK

    Porządki? U mnie porządków, ani nawet myśli o porządkach nie było, w sumie i tak wyjeżdżamy na święta, więc posprzątam tak jak zwykle:) Biedronka:)
  14. aniaania

    DZIECKO TAK

    zapraszam na filmik:) http://pl.youtube.com/watch?v=ymFKRpRgZ9c
  15. aniaania

    DZIECKO TAK

    Dorotka - straszne co piszesz:( nawet myśleć nie chcę...ale trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze... Listka - no nareszcie jesteś:) co tam u Majeczki? Zęby są? Albo chociaż jakieś zmiany na dziąsłach? I jak z jedzeniem? Michaś znowu na diecie, dostaje tylko mleko, obiadki z królikiem i deserek - samo jabłko, żadnych chrupek i innych dodatków, biedulek...uczulenie jakby schodzi, ale pojawił się inny problem, w nocu budzi się ok 3 - już któryś dzień z rzędu i płacze mocno, wyraźnie boli Go brzuch, purta, daje Mu trochę herbaty i w końcu zasypia, ale wychodzi, że ta dieta Mu nie służy:( i juz sama nie wiem co mam Mu dawać...na te testy pójdziemy tylko musimy jeszcze troszkę odczekać, bo dawałam Mu wapno... Małolepsza - co u Ciebie? Porozsyłaj troszkę wirusków, na pewno się przydadzą i pogłaszcz brzusio;) Justynka - a jak tam Adrianek? Doth_s - jeszcze w Polsce? A z tym moderatorem to się zgadzam, brakuje Joasi;) I Misiowa - jak tam nasza najmniejsza dziewczynka? Magda r - a my się zobaczymy u majówek;)
  16. aniaania

    DZIECKO TAK

    śpicie jeszcze szczęściary?
  17. aniaania

    DZIECKO TAK

    Hej! My już w domu, fajne są takie wyjazdy, ale dlaczego tak szybko się kończą? Listka - może faktycznie zęby się zaczęły....a dziąsła obejrzałaś? A o koleżance to myślę jak Magda...kurde z tymi lekarzami..... Dorotka
  18. aniaania

    DZIECKO TAK

    Serdeczne pozdrowienia z Kołobrzegu!!! Oj Misiowa, cóż za wypadek, ale najważniejsze, że nic się nie stało;) a pieluchą się nie martw, na pewno z tego wyrośnie;) Listka - ja wciąż piorę w jelpie i przy naszym uczuleniu nie będę cudować i ryzykować prania w zwłykłym proszku, jeśłi Majeczce nic nie jest możesz spróbować;) Buziaczki dla Wszystkich!
  19. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listka - a jutro znowu będziemy niedaleko, na weekend jedziemy do Kołobrzegu:) buziaczki dla Majeczki
  20. aniaania

    DZIECKO TAK

    U lekarza w sumie nic konkretnego się nie dowiedziałam, to może być skaza, ale nie musi, biorąc pod uwagę to, że ostatnio jak był na samym mleku i tylko jednym rodzaju obiadków prawie wszystko Mu zeszło lekarka obstawiała, ze to jednak nie mleko, aczkolwiek nigdy nic nie wiadomo, doradzała by zrobić jednak te testy z kriw, bo to moze nam pomóc, a na razie zrobić tak jak ostatnio - czyli ostawic wszystko i na nowo wprowadzać, ale inaczej niż ostatnio tzn np przez tydzień codziennie dawać to samo i dopiero zmienić na coś innego i znowu dawać tydzień, to moze wyłazić dopiero po jakimś czasie i gdy zbyt szybko dokąłdam nie mogę się zorientować, jednym słowem zaczynam od początku;) poza tym powiedziała, ze ładnie się rozwija, widać, że ma zadbaną skórkę - mimo tych zmian, waży 10250:)
  21. aniaania

    DZIECKO TAK

    a w ogóle to czytam w necie o skazie białkowej i azs i kurde wsyztsko mi pasuje, zaraz zwariuję normalnie!!!!!!
  22. aniaania

    DZIECKO TAK

    Dorotka - aj jestem:) Michaś szaleje po podłodze, a ja czekam na wieści od siostry - dziś o 10 miała egzamin na prawo jazdy, powinna być już po, a wieści brak........
  23. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listka - no mam nadzieję, wolę żeby zobaczył Go jakiś lekarz przed tymi testami, bo znajoma ostatnio spytała czy to czasem nie jest skaza białkowa.......zobaczymy, a Majka kaszkę zjadła, tak? Halo Joasiu!!! Co u Was?
  24. aniaania

    DZIECKO TAK

    Hej!! Listka - u mnie jeszcze 5 razy na dobę (2x180 i 3x150). Misiu właśnie siedzi w nowym pojeździe (zdjęcia na bobasach już dodane). Wczoraj na poczatku był mocno przestraszony, do tego stopnia, że w pewnym momencie zaczął płakać...ale dziś już było ok, siedzi, kręci kluczykiem i trąbi:) Dziś idę z Małym do pediatry, uczulenia ma coraz więcej, cały łokieć ma taki jakby wysuszony, poza tym w zgięciach, na buzi, sama już sobei z tym nie radze, moze ona coś pomoże...na 15,50 idziemy. Spytam też co myśli o tych testach z krwi, czy to w ogóle ma jakiś sens. Pozdrowionka!
  25. aniaania

    DZIECKO TAK

    Dorotko - z tego co czytałam to skórne robi się później, a te z krwi mogłabym już teraz, ale może się mylę........wkurza mnie ta niewiedza, a pediatrę mam do niczego, powiedziała mi ostatnio, że "Michaś nie wygląda na wielkiego alergika", może i zmiany nie są jakieś tragiczne, ale są i mnie to denerwuje!! Muszę koniecznie pediatrę zmienić!
×