Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

aniaania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez aniaania

  1. aniaania

    DZIECKO TAK

    Właśnie już nie wiem co mi jest:( muszę nad sobą popracować, bo: Michaś niegrzeczny, w dodatku sobie nie radzę (beznadziejna matka, którą dziecko owinęło sobie wokół palca), nie mam czasu by cokolwiek robić, bo On wciąż wymaga uwagi... ja wciąż 5 kg na plusie i nie podobam się sobie, rzeczy za małe, brzuch wystający... nie mam pracy, nie mam swoich pieniędzy (jeśli potrzebuję to mąż mi da, nie o to chodzi, ale straciłam niezależność,a nie lubię o nic prosić) z drugiej strony nawet nie chcę szukać, bo po pierwsze co z Misiem? nie zostawię Go przecież z nikim obcym, nie oddam do żłobka....a w ogóle nowa praca to tez mnie przeraża, w starej, mimo że jej nie lubiłam miałam pozycję, a teraz będę zaczynać od zera, bo chcę poszukać czegoś w swoim zawodzie, a nie mam doświadczenia......ach do dupy, ale wygadałam się...
  2. aniaania

    DZIECKO TAK

    sorki za literówki, ale Michaś marudzi i się spieszę
  3. aniaania

    DZIECKO TAK

    Aśka - ceny suuuper!!!!!!!Tylko pozazdrościć, ale u Ciebie wszystko tańsze, więc co się dziwić...możesz pstrykać do woli!!!
  4. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listko - jeśli nie jesteś pewna to wart udać się do pediatry, lepiej żeby obejrzała Majeczkę:) a co do spania z nami to Michaś niestety tego nie potrafi- tzn nauczony jest zasypiania samemu w łóżeczku, a do naszego łóżka bierzemy Go tylko rano, a to jest dla Niego już czas zabawy i tak właśnie kojarzy Mu się nasze łóżko......czasem chciałabym Go przytulić i się z Nim zdrzemnąć, ale nie da rady... Lady;) a co się stało, że Julka tak płakała???
  5. aniaania

    DZIECKO TAK

    Ale się dyskusja rozwinęła!!!!!!!I widzę, że mamy podczytujących!!! Zapraszamy do pisania. A Wy laski się nie wkurzajcie!! Ja mialam dziś masakryczną noc, nie wiem co było Małemu, znów budził się kilka razy, raz obsikał śpioch i musiałam Go przebrać, a przebieranie w nocy kojarzy Mu się ze szpitalem - tak sądzę, bo krzyczy identycznie jak wtedy, gdy dostawał zastrzyki...poza tym wariuje od 6 i ani myśli o drzemce.... pozdrowionka
  6. aniaania

    DZIECKO TAK

    O kurde, ale kłótnia...co jest dziewczyny??????? Tak długo razem tu gadałyśmy, bez sensu tak to zostawić, nie zawsze musimy zgadzać się z tym co robi któraś z nas, ale te nerwy naprawdę niepotrzebne!!! Lady - zaglądaj do nas!!! Obejrzałam nowe fotki na bobasach, widzę, że zmieniłaś stronkę. A zdjęcie w pianie rewela!
  7. aniaania

    DZIECKO TAK

    bosz od tego siedzenia w domu to już porządnego zdania sklecić nie potrafię...masło maślane normalnie.....
  8. aniaania

    DZIECKO TAK

    Hej!! To ja się dołączę - pogoda masakra!!! Nigdzie nie wychodzę!! Listka - sole słyszałam nazwę MAR - podobno dobre, ale sama nie miałam jeszcze okazji stosować. Co do szczepienia to słyszałam, że powinno sie odczekać, ale najlepiej poradzić się ginekologa. A co do samego szczepienia to uważam, że warto się zaszczepić. A Misiu dostał wczoraj czopek i spał do 5. Kurde, mam ndzieję, że w końcu wszystko wróci do normy i nie będzie potrzebował czopka by spać spokojnie... dodałam nowe fotki na bobasach, zapraszam:)
  9. aniaania

    DZIECKO TAK

    Joasiu - zazdroszczę...i korzystaj, mój w dzień chce by się Nim wciąż zajmować...ale też Go kocham...
  10. aniaania

    DZIECKO TAK

    Joasiu - a właściwie dlaczego dajesz ten kleik? Tzn lekarz Ci tak kazał czy sama chcesz W. zasycić??
  11. aniaania

    DZIECKO TAK

    U mnie też syf pogoda!!! W dodatku dziś mialam kiepską noc, bo nie dalam Małemu czopka i budził się chyba z 5 razy.....a potem od 5 rano buszował...myślałam, że padnę...na szczęście zasnął o 7,30 i ja też się położyłam. Było warto, bo 2 godziny przespał. Listka - to dużo Majeczka pije. Mój dopiero ostatnio zaczął wypijać 150 i tak sobie myślę, że to może dlatego, że wciąż miała smoczek z 2 dziurkami, ale przez ten szpital nie miałam kiedy Mu kupić i się biedak męczył...teraz pije o wiele szybciej. Joasiu - też kupiłam ten trójprzepływowy do kaszek i kleików, ale na razie jeszcze nie wypróbowałam. Wcześniej jak chciałam dać Małemu kaszkę-łyżeczką to Mu nie smakowała, więc nie wiem czy będzie pił, a kiedy Ty dajesz kleik?? Oczywiście fotki super! Misiowa - obijaj się i odpoczywaj na maxa!!
  12. aniaania

    DZIECKO TAK

    o jaki tu ruch!!!!!suuper!! Dzwoniłam do szpitala! Na zdjęciu nie ma zmian zapalnych:) hurra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do zdjęć to musza być na papierze, po czasie dużo chetniej się takie ogląda. My ostatnio wywoływaliśmy w sieci rossmann i mają bardzo korzystną ceną. Myślę, że i tym razem tam wywołamy:) Wczoraj kupiliśmy Misiowi nowe smoczki - większy rozmiar, stwierdziliśmy, że warto w końcu wymienić, choć z tymi starymi tak naprawdę nic się nie stało, wciąż są dobre, ale 5 miesięce to chyba troszkę dlugo...kupiliśmy aventa, takie pakowane po 2, każde z zamknięciem, są super!! Listko - pytałaś jak to jest z jedzeniem dzieci, mój jak chorował duużo gorzej jadł, przez cały pobyt w szpitalu nie przybrał ani grama, za to teraz przez dwa tygodnie w domu pięknie nadrobił - przybrał 800. Daję teraz Michasiowi 150 mleczka 5-6 razy dziennie, pół słoiczka obiadku i pół słoiczka deserka, dziś dałam Mu pierwszy raz soczku, jakoś wcześniej nie było okazji, rozcieńczyłam go troszkę z wodę, ale Mu smakował:)
  13. aniaania

    DZIECKO TAK

    A jak tam nasza \"pociągająca\" Dorotka?? Lepiej z katarkiem?
  14. aniaania

    DZIECKO TAK

    Joasiu - przpomniałaś mi wpisem, że nie wspomniałam z tego pośpiechu o tym stroju do chrztu. Jest śliczny!! Już widzę jak Twój mały elegant będzie się prezentował:) tylko wybierz odpowiednią osobę do robienia zdjęć, bo my niestety nie dokonaliśmy trafnego wyboru i zdjęcia mamy beznadziejne... a w ogóle to musimy wywołać nowe fotki Misia i myślę, że pewnie znowu z 1000 się uzbiera...tyle ujęć mi się podoba, że nie umiem się zdecydować i wywołuję większość:)
  15. aniaania

    DZIECKO TAK

    Witajcie! Ja ogólnie zabiegana, w weekend mialam zjazd i wykłady, wreszcie poszłam - pierwszy raz w tym semestrez i juz widzę, że mam sporo do nadrobienia, ale dam radę:) Dziś byliśmy z Misiem na kontroli w szpitalu, ogólnie paranoja, szkoda gadać, ponad godzinę czekalismy w izbie przyjęć (ze zdrowym dzieckiem!!!) po to by i tak trafić na oddział, tam mąż ruszył na kogoś i od razu znalazła się lekarka, byliśmy na zdjęciu, zostalismy odesłani do domu, ale decyzje co dalej będą po 14, mam dzwonić, osłuchowo jest dobrze i miejmy nadzieję, że na zdjęciu też będzie:) no i na szczęście nie pobierali Mu krwi, bo ostatnie dwa wyniki miał dobre:)aha i waży 8320:) A w ogóle to ostatnio Michaś lepiej śpi, przesypia jak dawniej całe noce i na szczęście nie budzi się z krzykiem, tyle, że codziennie dawałam Mu ten viburcol, dziś odstawiam. Joasiu - oglądałam fotki, super ta hustawka i gratuluję zakupu poduszki, świetna sprawa z tego co piszesz:) Pani Misiowa - tak jak piszą dziewczyny najlepiej jesli wszystko sama przetestujesz, bo ja np uważam, że sudocrem jest do niczego, nie pomógł wcale, polecam za to bobo gal, tani i naprawdę super, tak jak Listka twierdzę, że huggiesy są twardsze, aczkolwiek też są fajne, ja jednak preferuję pampersy, do szpitala bepanthen i majtki jednorazowe - super sprawa, dla dziecka - ja do dziś preferuję pajacyki, których dziewczyny nie lubią, wszelkie kaftaniki to dla mnie porażka, wszsytsko się unosi i podwija...hmm materac gryczano-kokosowy, przewijak - super sprawa, kupiłaś ręcznik z kapturkiem - też mam i jest świetny teraz mam kupę do przewinięcia, odezwę się pozdrowionka!!!
  16. aniaania

    DZIECKO TAK

    Ostatnio na gwiazdkę kupiłam Mu portfel.myślałam właśnie o zegarku, niby nie jestem przesądna, ale slyszałam, ze nie powinno się kupować....ale z tego na pewno by się cieszył..tylko jak ja uzbieram na taki fajny....z tego zasiłku, hehe, musze troszkę pokombinować......
  17. aniaania

    DZIECKO TAK

    Aśka - masz rację, ale lepsze to niż nic;) Koniecznie zrób zdjęcia Wojtusia na tej poduszce!! Macie może pomysł co mogłabym kupić mężowi na pierwszą rocznicę ślubu? To już za miesiąc...
  18. aniaania

    DZIECKO TAK

    Hej!! Dziś byłam zarejestrować się na bezrobociu, w grudniu dostanę pierwszy zasiłek - kwota powalająca 390 zł;/ A w poniedziałek idziemy z Misiem na kontrolę do szpitala - wiecie jak kretyńsko jest to zrobione???? Musimy przyjść normalnie na izbę przyjęć - co ze debilizm - z wszystkimi chorymi.......takie rzeczy to tylko w Polsce... Joasiu - zachwycona jestem ta poduszką!!
  19. Hej Kobiety!! Wczoraj Mały tak dawał czadu, że nie mialam nawet czasu na kafe:( boję się, że jak dalej będzie to sobie z Nim nie dam rady. Wciaż domaga się mojej obecności, wciąż chce zabaw i rozmów, a ja nie mogę robić nic innego. Do tego buntuje się i krzyczy jakby Go ze skóry ktoś obdzierał...próbowałam Go przetrzymać, po pół godziny weszłam do pokoju, a On zapłakany, cały czerwony...za to w nocy było lepiej... Maagdaa - zdjęcia super!! Michaś śliczny chłopczyk, domek pierwsza klasa, tylko Ciebie brakuje!!!A jak czytam o wariacjach Twojego Michasia to stwierdzam, ze chlopcy o tym imieniu chyba tak mają....mogłabym własciwie skopiować to co napisałaś, bo mój zachowuje się identycznie!! Misiu - tort super!! I podpisuje się dwoma lapkami pod tym co pisała któraś z dziewczyn. Podziwiam Cię!! Nie wiem jak radzisz sobie z czwórką dzieci, bo ja z tym moim małym złośnikiem czasem nie mogę sobie dać rady!!! A jest tylko jeden... Mamaya - zdjęcia po prostu boskie!!!! Kurczak ze skunksikiem - myślałam, że padnę!!!!!!!!!I Antoś na fotelu - wygląda na dużo starszego!!! Dla Majki
  20. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listka - wysypka? Czyli typowe objawy trzydniówki, zdrówka życzę!! Pani Misiowa - super, że z córcią dobrze, a tak jak mówiły dziewczyny o takich rzeczach nie czytaj, bo tylko się nakręcasz bez sensu!!! Małolepsza - oj będziesz marzyła o ciszy, będziesz;) Dorotka - ja po prostu muszę się do Ciebie wybrać i Cię siłą zaprowadzić na te badania... a my dzis większe cmentarze sobie odpuściliśmy, pojedziemy może za tydzień, gdy będzie spokojniej, pojechaiśmy tylko na taki mały cmentarz, gdzie leży dziadek męża, ale Michaś usnął i w końcu mąż sam poszedł zapalić znicz, a my zaczekaliśmy w aucie. Misiek dziś troszkę spokojniej spał i dobrze, bo po tym szalonym dniu byłam strasznie wykończona.... miłego dnia!
  21. aniaania

    DZIECKO TAK

    właśnie zrobił kupkę, może brzuch Go bolał?
  22. aniaania

    DZIECKO TAK

    Listka - no właśnie nie wiem:) myślałam, że gondolka Mu się nie podobała i gdy będzie już w spacerówce to będzie lepiej, a tu g...może jak zacznie już sam siedzieć to polubi, oby.. Joasiu - też myślalam o zębach, ale lekarka powiedziała, ze Jej zdaniem nic jeszcze nie widać...a w ogóle to chyba nie uspokajałby się na rękach gdyby Go bolało? SAma nie wiem...a poza tym te histerie są tylko w nocy, no czasem w dzień, gdy śpi - widziałam jak to wygląda, On ma oczy zamknięte i płacze, wyraźnie jakby Mu się śniło...
  23. aniaania

    DZIECKO TAK

    Dziś niestety czopki nie zadziałały i noc była kiepska:( w dodatku Michaś już co noc je o 2 - przyzwyczaił się do tego, dodatkowo wstawanie 6 czy 7 razy w nocy, jak tak dalej pójdzie to się wykończę...dobrze, że chociaż zasypia właściwie po kilku minutach, wystarczy Mu, że Go przytulę i powiem kilka słów.... Doth_s - nie powinnam może tak mówić, ale spróbuj z byłym - poczuj się jak kobieta, daj się adorować - zaryzykuj!!!!!!!!!!!!! Joasiu - mój owszem chciałby wszystko oglądać w tv, ale ja Mu za dużo na razie nie pozwalam;) na bobasach wkleiłam nowe fotki - zapraszam:)
  24. aniaania

    DZIECKO TAK

    Witam!! Niestety już w domu, niestety, bo już nie nad morzem, choć jak wiadomo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej... Doth_s - wszystko co mogłam napisać zostało powiedziane - wiej od Niego, nie warto marnować życia dla kogoś takiego!!!!!! I może pomyśl o lekarzu? Warto z kimś czasem pogadać. A ja po próbie z virbucolem - pierwsza noc była do d***, nic się nie zmieniło, ba, wstawałam do Niego średnio co godzinę, czasem co pół, koszmar jakiś:( za to wczoraj dałam Mu dwa czopki - tzn, o 19 i o 22 i moje Kochanie wreszcie się wyciszyło!! Co prawda obudził się w nocy i jadł, ale przede wszytskim nie obudził się krzykiem, a to najważniejsze!! Dziś dostał już pierwszy czopek - o 19, w międzyczasie zdążył się obudzić dwa razy - raz takim wrzaskiem, że sobie nie wyobrażacie...czekam do 22, wtedy dostanie mleczka i kolejny czopek...niech to się skończy!!!! Co do tv to mój też uwielbia i nie ważne co leci - byle migało... Kasik - ucałuj synka i wpadaj, gdy znajdziesz chwilkę!!!! Pani Misiowa - nie dajcie sobie wejść na głowę!! Małolepsza - trzymam kciuki!!!!!!! A w Kołobrzegu było pięknie!! Pogoda super, dziś był wiaterek , ale wczoraj właściwie zero wiatru, piękne słoneczko, jedyne co, że sopacery mojego synka wyglądają w taki sposób, ze jest niesiony na rączkach, w tym naszym wózku to Go chyba jakieś igły w pupę kłują!!!!!!!! Dobranoc!!!!
  25. aniaania

    DZIECKO TAK

    Pozdrowienia z Kołobrzegu!!!
×