aniaania

Wica!!! Witamy!!!!!!11 KOniecznie pokaż nam swojego synusia!! musi byc z Niego już duży chłopiec!!!!!!! Mój Misiek też uwielbia podróże, zresztą od początku, jeszcze nie wiedziałam, ze jestem w ciąży (tylko przypuszczałam), a wracalismy około 20 godzin z Chorwacji do domu, hehe Dorotka

Cześć Wszystkim!!!! Ale była noc, burza z piorunami....aż nam Mały się obudził i płakał ze strachu, na szczęscie mamusia i mleko podziałały:) Joasiu - jak tam? Dziś chyba już wyjdziesz do domu? Czekamy na relacje. Całuski dla Wojtusia!! Kasik - spróbuj innego smoczka, ale faktycznie nic na siłę;) a może po prostu Bartuś wychowa się bez smoczka? Ja jestem tak wychowana, żaden smoczek mi nie pasował, każdym plułam albo się dusiłam i mama w końcu zrezygnowała. Pozdrowionka dla Wszystkich!!!!

i jeszcze jedno, czym wyłożyłaś wózek - to jest prześcieradło?? Ja zawsze podkładam pieluchę tetrową

Lady - fotki super! A jak tam x-lander? Jesteś zadowolona? Ty masz xa - na czterech kołach, przednie skrętne? Ja jestem zła, bo odkryliśmy z mężem, że w naszym xt przeciera się materiał na gondolce, w miejscu gdzie ociera się rączka, z jednej strony jest aż dziura!!!!!! Kurde, tyle kasy, dwa miesiące używania i już coś takiego:(

Dorotko! Po prostu ja najczęściej jestem fotografem;) i kocham moich mężczyzn:)

Monikarb!!!!!!!!!!!!Ja miałam nudności do końca czwartego miesiąca, nic nie brałam i w końcu minęły....rano warto zjeść coś np krakersa przed wstaniem z łóżka i poleżeć chwilkę, czasem pomaga:) trzymaj się!!!! A co do czopków to jeśli przepisał je lekarz to chyba wiedział co robi, z drugiej strony ja bym chyba nie zaryzykowała...może konsultacja u drugiego?

Dzień dobry!!! Ja nigdy nie smarowałam żadnym kremem buźki Michałka, też miał krosteczki, lekarka dała na to robioną maść, to był podobno trądzik niemowlęcy i już zniknął. Kasik - ja też zamawiam z allegro szatkę z imieniem i świecę, daj linka, może wybrałyśmy te same? Co do pracy to fajnie masz, że Twój Bartuś zostanie z babcią...ja, gdy skończy się macierzyński idę na bezrobocie, dopóki będzie płatnę chcę siedzieć z Misiem, a potem będę musiała iśc do pracy:( tylko nie wiem z kim zostanie Mały, bo jak na razie obydwie babcie pracują:( Lady - ja robie chrzest 30 września, może będziemy świętować tego samego dnia?? Joasiu - pewnie juz tulisz Wojtusia:) My cały weekend mieliśmy zapełniony. W sobote bylismy na wsi u rodzinki, Mały świetnie zniósł podróż, a wiejsie powietrze Mu służyło, był pogodny i grzeczny (oczywiście chwile złości tez były, al niewiele). W niedzielę za to byliśmy u chrześniaczki męża na urodzinkach:) i tak minęły wolne dni....Dodałam nowe fotki na bobasach.

Cześć dziewczęta!!! Ja cały weekend pewen wyjazdów i wrażeń, jutro napiszę więcej, dziś zdążyłam obejrzeć foteczki, obydwie dziewczynki suuuper!!! Lady, a Ciebie to chyba pierwszy raz widziałam Joasiu - no wreszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Czekamy na info!!!!!!!!! Małolepsza - super, że już po:) Dorotka

Dzien dobry!!!Ja dziś na cały dzień wybywam z domu, jedziemy do rodzinki na wieś, ciekawe jak Michaś zniesie dwie godziny w aucie i czy będzie grzeczny u rodzinki...zdam relację po powrocie. Joasia

Listko - myślałam, że na bobasach będą zdjęcia z koraskiem;)

Joasiu - trzymaj się;)

Listka, wiem wiem, tyle co ja przeżyłam z odciągaczami....i w dodatku wylewalam, co za masakra...a co do pokarmu to mój pije nan ha1 i to mleko poleciła położna

Joasiu!! Jejku, żal mi Ciebie strasznie, dokładnie wiem jak to jest...sama czekałam pon ad 41 tygodni, pamiętaj, że do 42 tygodnia jest poród o czasie...będzie dobrze, żobaczysz, teraz się ruszy... Listko - Michaś bardzo nie lubił smoczka na początku, dziecko musi się wszystkiego nauczyć....a co do wesela to może uda Ci się odciągnąć?????? Dorotko - miłego urlopowania!!!

dodałam kilka fotek na bobasach. Co tu takie pustki?? Halo!!

Joasiu - czekamy na wieści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam i życzę miłego dnia:)

Joasiu - ach ta Twoja cierpliwość...co ma powiedzieć? Tak długo czekałaś na tą ciążę i teraz musisz ją odbębnić...będzie dobrze;) Lady - a ja jestem zadowolona z oliwki bambino, używałam jej krótko - tylko na początku, teraz jest niepotrzebna, do kąpieli stosujemy płyn do mycia gohnson\'s baby top-to-toe i sprawdza się super...oliwkowanie nie jest potrzebne, bo skorka MIchałka jest delikatna i nie wysuszona. Co prawda bałam się, bo słyszałam, że gohnson\'s czesto uczula, ale miałam i wypróbowałam, więc mogę polecić. Za to beznadziejne są chustczki nawilżone tej firmy, suche jakieś takie... Mały wczoraj był strasznie marudny...myslałam, że zwariuje...za to spał dziś jak zabity!!! Wieczorem nawet przebrałam Go na śpiocha...pozdrowionka!

Witajcie!! Joasiu - aż mi się nie chce wierzyć z tym,że Ty jeszcze tu.. no, ale cóż - teraz rządzi Wojtuś;) Madziu - u nas wszystko w tych sprawach wróciło do normy:) na szczęście...bo już się bałam strasznie...pierwszy raz było dziwnie, ale potem już przestałam myśleć i jest ok:) a nawet lepiej:) tylko częstotliwość niestety się zmieniła:( to chyba brak czasu i zmęczenie:(

Małolepsza

dziękuję, a jest bez recepty?

Dzięki Joasiu! Właśnie zastanawiałam się nad ta maścią:) bo czytałam o niej już wcześniej:)

Dzien dobry!! Co tu takie pustki?????? Listko - grzybki raczej nie, w ogóle uważaj na to co jesz, bo później Mała to odchoruje bólem brzuszka....jejku jak sobie przypomnę moje odżywianie, na okrągło rosół, chleb z wędliną z drobiu i gotowane jabłka...no i biszkopty jeszcze jadłam.....:( Joasiu - jak po nocy? Były skurcze?? A może już po? Dorotka, Lady, Doth_s, Kasik, Wica- gdzie się podziewasz?, ona-mari, Karusia- chyba zrezygnowałyście z topiku, Znacie jakiś dobry preparat na blizny??? chciałabym choć troszkę zmniejszyć te po cięciach na piersiach, są fioletowe i dość grube, niby widzę tylko ja i mąż, ale brzydko to wygląda:(

Listka!!! Z opinii majówek wiem, że OILATUM jest super. Wiem też, że znalazły jakiś odpowiednik, który jest tańszy, zapytam o nazwę i jak Ci się sprawdzi ten pierwszy to w przyszłości sobie kupisz. I nie martw się, dużo dzieci ma potówki, zejdą:)

Listka - tak jak mówi Lady - przede wszystkim nie przegrzewać!!! Body z długimi nóżkami i rączkami (ja tak na tomówię, hehe) w domu spokojnie wystarczy! Co do piersi to na razie odpukać w porządku, tzn nadal jest zgrubienie, ale podobno ma się rozejść i przede wszystkim nie boli, a to chyba najważniejsze...cięcia już się właściwie zakleiły, blizny są, ale nie przeszkadza mi to i mężowi chyba tez nie, mówi, że zawsze będzie mnie tam całował;) kochany jest:) dzięki za pamięć Listeczko! Dorotko!! Powiedz mi kochana jak były kobiety poubierane na tym weselu??? Bo mi szykują się dwa - jedno we wrześniu, drugie na początku października i zastanawiam się czy dobrze się ubiorę, a chcę założyć czarną spódnicędo za kolano, ale taką jakby satynową, lekko marszczoną i dokupię do tego jakiś gorset albo bluzkę też z satyny może bordową? Buty na obcasie:) będzie dobrze?

Dzień dobry!! Weekend się skończył...zawsze te wolne dni strasznie szybko mi uciekają.Wczoraj mieliśmy gości - przyjechali jedni i drudzy rodzice. Było bardzo przyjemnie i szkoda, ze tak szybko minęło...Misiu był zadowolony, bo wciąż się ktoś Nim zajmował. Nowe fotki na bobasach Joasiu - jeszcze troszke, masz już skurcze, więc jest coraz bliżej, trzymaj się:) Lady - współczuję tych kolek....spróbuj dawać sab 3 razy dziennie, powinno pomóc...ucałuj Julkę!!! Listka - oczywiście dla Majeczki Dorotka - gdzie się podziewasz? Zawsze tu byłaś o tej porze!!! Pozdrowionka!!