aniaania
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez aniaania
-
Czekam na położna, mój Mały odsypia chyba nockę, bo śpi już prawie 1,5 godziny...przynajmniej zdążyłam odciągnąć pokarm i chwilę odpocząć...
-
zrozumiałam tak samo jak Joaśka, że miała być 10-tego, czyli czekamy;)
-
ale miałam dziś noc - Mały prawie w ogóle nie spał, przez całą noc może 4 godz z przerwami...masakra po prostu....ja wciąż walczę z piersią, dziś przyjdzie położna, a po południu idę do gina, musi mi dać jakieś lekarstwo, bo nie wierzę już w żadne masaże, okłady i odciąganie, u mnie to po prostu nie zadziałało, może tylko tyle, że jakoś przezyłam ten weekend i nie zrobiło się gorzej... Lady - wiem dokładnie co to są bóle krzyża, w ciązy miałam to samo, chodziłam dosłownie jak kaczka, bo tak mi było wygodnie, miałam problem ze spanie, z podnoszeniem sie , przewracaniem na boki, lekarstwa nie ma, mi samo minęło...tyle, że u mnie było to troszkę wcześniej - 6-7 miesiąc, trwało ok 3 tygodnie... Doth\'s - może tak teścik? Trzymam kciuki:) Joasiu! Ale masz dobrze z tym grillem, zjadłoby się coś takiego... pozdrawiam:)
-
Joasiu!robię okłady na zmianę z kapusty i z wódki - tzn oliwka, wódka, folia, pielucha - tak kazała mi położna, robię już od piątku i nie ma poprawy, w dodatku wczoraj temperatura... a co do mniejszej ilości sab to też według wskazań położnej, czasem po prostu nie ma złotej reguły i trzeba przeczekać kolki Lady! Biedulko!! Na pocieszenie powiem, że sól jest niezdrowa:) a próbowałaś tego napoju z pietruszki, czytałam, że niktórym dziewczynom pomaga, z tego co pamiętam Magda r podawała przepis My właśnie byliśmy z naszym Małym na spacerku i jesteśmy bardzo mile zaskoczeni, była co prawda po pół godziny przerwa w spaniu w postaci płaczu, ale potem jak usnął to śpi już prawie 2 godziny!!!!Zdążyliśmy iść zobaczyć przygotowania do festynu osiedlowego, Krzyś wypił dwa piwka, ja zjadłam loda, teraz wróciliśmy i czekamy zrelaksowani jak Michaś się obudzi:)
-
Witajcie! U mnie znów problemy, nie z dzieckiem, bo już przyzwyczailismy się do rytmu dnia naszego Michasia i widocznie musi czasem popłakać, a kolki po prostu muszą same minąć, nawet po słynnym sab simplex nie ma poprawy.... Mam zapalenie piersi, od piątku jest coraz gorzej, okłady nie pomagają, w dodatku wczoraj miałam temperaturę, Mały nie chce ssać, więc odciągam tylko laktatorem i czekam do jutra żebym mogła iść do lekarza...ból straszny, pokarm nie chce schodzić - ściągam np po 30ml i dalej nie leci, a pierś twarda, nabrzmiała, trzymajcie kciuki by nie było gorzej...
-
wysłałam Wam kilka nowych zdjęć mojego łobuza
-
Jak się pozbyć tego cholernego pokarmu??? Nie dość, że mam go mało i musze dokarmiać to znów mam problem z piersią, boli i zrobiła się gruda, czyli początek zapalenia, nie wiem dlaczego, przystawiam Małego regularnie, gdy nie chce i się strasznie buntuje to odciagam, wiec o co chodzi?????? wczoraj znów Mały miał kolkę i dziś rano chyba też, od wczoraj tez mamy sab simplex i na razie nie pomogło...niestety...daje Mu po 5 kropelek - tak kazała położna, ale w ulotce napisane jest o 15 jeśli dobrze rozumiem...już sama nie wiem, jak dajecie?? Mały jutro będzie miał 4 tygodnie, czas leci...
-
witam, piszę oczywiscie z Misiem na ręce, a właściwie już przy cycku, bo się buntował, choć nie powinien być głodny...wczoraj byliśmy na ważeniu, Mały znów ładnie przybrał, bo 300 i waży 3910, położna stwierdziła, że raczej jest zdrowy, bo przybiera, poza tym jest bardzo kontaktowy, ruchliwy, a że marudny? trochę kolki, trochę pewnie geny, złośnik jest i tyle...choć wczoraj był po prostu Aniołem, właściwie cały dzień był grzeczny i pięknie spał, a jak nie spał to nie krzyczał przynajmniej...w nocy najpierw 4 godz, potem 3, a od 5-tej gorzej...ale może jest nadzieja, że się ułoży... z nauką kiepsko, straciłam już wiarę, że się uda, idę właściwie z samymi ściągami, bo nie miałam po prostu czasu, a może się uda... pozdrowionka dla Wszystkich
-
Kasik! Ale czy Bartek ma problemy z kupką? Bo Michaś robi kupkę dość często, ale fakt jest taki, że czasem krzyczy, potem popierdzi i się uspokoi.My uzywamy esputikonu, a w piątek mamy mieć sab simplex.....gdybym tylko nie miała tej nauki - byłoby zupełnie inaczej, brak słów.......
-
Witajcie! Ja tyko na moment, bo Mały usnął i jem śniadanie, piję herbatę i myślę czy jeszcze zdążę się wykąpać, o tej porze On śpi aż pół godziny....... Joasiu! Marzy mi się łóżkowy maraton....a teraz to my ledwo znajdujemy czas na sen, a co dopiero na coś więcej, poza tym jakoś na razie boję się... a w ogóle to mój hemoroid się odzywa, kurde, jeszcze to mi potrzebne, nie dość, że nie znika, aa niby była szansa, że się wchłonie po porodzie to w dodatku paskud zaczął mnie swędzić strasznie i najchętniej zaczęlabym się drapać, bo ciężko to wytrzymać......co za cholerstwo..... Lady! Ja mam ten pasujący na łóżeczko. Dorotka wiruski $$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$ Pozdrowionka!!!
-
Lady! Rozmawiałam dziś z położną, również chwaliła sab simplex tylko uprzedziła by nie traktować tego jako złotego środka, bo na niektóre dzieci nie działa...będę miała w piątek, już mam zamówione:) Dorotka, trzymaj z całych sił:) aha - zaliczenie z zeszłego tygodnia zdane na 3, nie zwalnia to co prawda z egzaminu, ale zawsze coś do przodu... pozdrowionka
-
I po egzaminie - wyniki dopiero 1 lipca, poprawka we wrześniu, poszło mi tak sobie - z tego zmęczenia to nie mogłam skupić się na nauce tak jak chcialam, ale może jakimś cudem się uda, byle 3...za tydzień 3 egzaminy, po prostu masakra, jakoś nie widzę dobrze zakonczenia tej sesji, ba nawet przeżycia do jej końca, marzę o przespaniu nocy...nie mówię, że całej, chciałabym po prostu nkarmić, przewinąć i odłożyć do łóżeczka, a tymczasem wciąż płacz, a właściwie krzyk........ właśnie się zastanawiam czy nie zamówić sam simplex, esputikon u nas chyba nie działa, a poza tym to do końca nie wiemy czy to są kolki czy Mały jest po prostu złośnikiem.....choć rano wyglądało to na kolkę, tym bardziej, ze nie chciał piersi, butelki i po masowaniu brzuszka zrobił kupkę....... Joasiu, a tego sab simplex aż 15 kropel????esputikonu tylko 1...a i tak ciężko ucelować do dzioba
-
dzięki Joasiu, pytam, bo znajoma z innego topiku chciała zamówić. Mój Mały też ma niestety czasem kolki - na razie próbuję esputicon, jeśli nie pomoże to zamówie dziś egzamin - trzymajcie kciuki
-
Joasiu! Czy namian na sab simplex jest sprawdzony tzn czy w środku na pewno będzie lekarstwo? Skąd masz ten adres?
-
Witajcie! U nas znów sajgon od 3,30, a teraz przyjechała moja mama i co?Aniołek śpi!!!!!!!!!!!!!Ja tego nie rozumiem!! I żeby Ona Go kładła albo coś, ale nie - ja Go połozyłam, czy On nie może tak spać, gdy jestem z Nim sama??????????????????
-
Witajcie! Moje dziecko chwilowo śpi, więc piszę. Joasiu!Czy Ty jesteś na Syberii???? U mnie termometr pokazuje 37,6, w domu wiatrak, Mały poci się, gdy je.Ooo już 38,8 - słońce przygrzewa...... Lady! Ja laktator kupowałam juz po urodzeniu, nie wiedziałam bowiem jak to będzie z pokarmem, Ty już rodziłaś, więc masz szansę, że będzie podobnie, choć gwarancji nie ma. A wydatek faktycznie niemały, choć ja akurat mam jeden z tańszych - bo za ok 50 zł chicco ręczny z pompką, ale przy mojej ilości pokarmu stwierdziliśmy, że żal kasy na lepszy.... Dorotka, Justynka Kasik, Wica, Madzia ucałujcie maluszki!!! Pozdrawiam i uciekam do książek, może uda mi się coś przyswoić, choć przy takiej temperaturze i przy ogólnym zmęczeniu organizmu to raczej ciężkie.....papapa
-
Tatuś właśnie usypia synka... Lady - jeszcze troszkę i będzie po, dasz radę, a może w ciągu dnia staraj się odsypiać? Biedulko, te upały muszą Cię męczyć, zresztą resztę naszych ciężarówek również...pozdrowienia
-
Michaś znów na ręce - to dziecko chyba po prostu nie potrzebuje snu w dzień, w nocy dwa razy się budził, więc nie było najgorzej.... Justynka - super, że wszystko dobrze, o nereczkę też się nie martw, na pewno będzie ok. Co do ciuszków to przed założeniem wszystko piorę, pościel też prałam, a używam JELPa i płynu do płukania tej samej firmy, zapach delikatny i na pewno nie uczula.... Lady - wypoczywaj i się nie denerwuj, Dorotka, Joasia
-
Lady, a z truskawkami to Magda ma rację - najedz się póki możesz:) a łóżeczko reklamuj!!!!!!!!!!! Joasiu, a smarujesz brzuszek???
-
znów z Małym na ręce, dziś byliśmy na ważeniu - znów przybrał - teraz waży już 3610:) położna powiedziała, że jest zdrowy, tylko po prostu marudny, kazała też wypróbować inne mleko - bebiko omneo, a nan ha chwilowo odstawić i zobaczyć reakcję. Dodatkowo pozwoliła dawać Mu herbatkę uspokajającą hippa - 2 razy po 50 ml, zobaczymy czy zmiany przyniosą efekty...
-
miało być w ogóle nie wiem skąd ta góła tam wyszła
-
teraz Mały jest z mamą na spacerze, ja w tym czasie zdążyłam się trochę ogarnąć, mam straszne problemy z koncentracją, zapamiętanie jednego zdania to dla mnie koszmar!!!!!!!!próbowałam powtórzyc to czego uczyłam się wczoraj i połowy nie pamiętam!!!!!!!!!!!!!a jeszcze w nocy - podczas karmienia wszytsko sobie powtarzałam i pamiętałam, już nie wiem co mam robić!!! w dodatku dziś mamy gości, kuzynka i kuzyn się zapowiedzieli, kurde nie mam ochoty nikogo przyjmować, tym bardziej, że Mały wciąż marudny, w chacie nieposprzątane, ja powinnam się uczyć i w gołe jestem zmęczona!!!!!!!!!!!!!!do dupy!!!!!!!!
-
nie zdążyłam, stałam już nago przed kabiną i usłyszałam krzyk...Mały przy drugiej piersi, a ja muszę poczytać o joint venture - do egzaminu
-
aha i jeszcze chciałam powiedzieć, że moi rodzice to skarb, w weekend włąściwie cały czas byli z nami, a teraz mama wzięła 5 dni urlopu i codzinnie będzie na pół dnia wychodzić z pracy i przyjeżdżać do mnie, czyli od 12 przez dwa tygodnie będę miała pomoc, nie wiem jak bym sobie bez nich dała radę......
-
ale pustki...ja właśnie lulałam Małego, popił troszkę z piersi, po czym usnął, zobaczymy na jak długo.......ja w czasie, gdy jadł uczyłam się - kurcze, co mnie podkusiło na tą magisterkę, gdy się zapisywałam to wiedziałam, ze jestem w ciąży i nie wiem co sobie wyobrażałam....w końcu to jest male dziecko i logiczne jest, ze potrzebuje dużo uwagi.........lecę wziąć prysznic, może się nie obudzi, oby......