aniaania

dokładnie - pranie, sprzątanie, a ja najchętniej poleżałabym do góry brzuchem..........

Ja dziś pracowicie zaczęłam dzień, najpierw śniadanie z Kochaniem, potem On wyszedł do pracy, a ja mam już za soba prasowanie, teraz czekam do 10 i włączę odkurzacz. Mały od samego rana buszuje w brzuchu, jest już taki duży, że mam czasem wrażenie, że nie ma miejsca by się obkręcić, na brzuchu robią się góry i doliny....poza tym przybyły mi kolejne 2 cm w obwodzie - teraz już 102...

Joasiu!! I witamy kolejnego mężczyznę na naszym topiku:) Cyganka miała rację.... Gratuluję serdecznie!!!! A co do wypadku to Szczęściara z Ciebie, dobrze, że nic się Wam nie stało. Pozdrowienia!!

Justynka! Gratulacje!! A co do mężusiów to tacy już są.........:) my dziś gimnastyka w szkole rodzenia, uweirzycie, że to już połowa kursu? A wydawało mi się, że 8 tygodni to tak długo i że za długo przede wszystkim, teraz się cieszę, ze jeszcze troche pochodzimy....

Kasik! No własnie już z kilku miejsc słyszałam, że od 4,5. To nawet nie chodzi o to co ja wolę, nie chcę żeby się coś stalo i tyle i tak już jestem prawie ślepa....

Kasik! Ja jutro idę na badanie dna oka i też jestem ciekawa co mi powiedzą, w końcu moja wada -4,5 jest na granicy.....a lekarka chyba niezbyt chętnie daje zaświadczenie na cesarkę, bo ostatnio spytała mi się - z własnej woli dać się pociąć? A ja chyba też bym się dała....tym bardziej, że jestem mało odporna na ból...... W gazecie Dziecko - kupiłam wczoraj jest przewodnik po szpitalach Rodzić po ludzku, są wszystkie województwa, jesli któraś jest zainteresowana konkretnym szpitalem to mogę sprawdzić. Pozdrawiam!

Witam! Mam dziś fatalny dzień - to wszystko przez pracę, okazuje się, że moja firma się znowu przekształca i wyjdzie tak, że po macierzyńskim, nawet gdybym chciala iść na wychowawczy to go nie dostanę.....a po drugie musze liczyć na ich łaskę i niełaskę, powiedzieli, że po macierzyńskim od razu zatrudnią mnie w nowej firmie......co za chamstwo, wciąż kombinacje, nie dość, że jestem zatrudniona na najniższą stawkę to jeszcze takie problemy........coś czuję, że po macierzyńskim szukam pracy........ Poza tym trzymajcie się, Lady kuruj się!!!

Lady! Strasznie długo to się ciągnie...uważam, że za długo!!!!!!!

miało być Listka oczywiście :)

Lista! Dzięki za wytłumaczenie, za nic nie mogłam sobie przypomnieć na czym to polegało...ale teraz i tak za późno, w końcu to już 8-my miesiąc:) a co do skóry i drapania to normalne, w końcu wszystko się rozciąga...przy okazji, jeśli jeszcze tego nie robisz, pomyśl o kremach na rozstępy...pozdrowionka!!!!!!!!

Joasiu!! Super, że z M. wszystko dobrze Lady! O puchnięciu na pewno warto powiedzieć lekarzowi, powinien jakoś zareagować.... Ja miałam być dziś w szkole,a wyszło tak, że byłam na jednym wykładzie, teraz siedze u rodziców, wagarowicz ze mnie i tyle....za to jutro muszę iść od samego rana...

Nam też podobają się x-landery:) super są!! Joasiu! Tylko pozazdrościć tak długiego seansu i lekarza, który poświęca Ci tyle czasu... Moje Kochanie wróciło, właśnie zjedliśmy obiadek, jka dobrze, ze jest już w domku:)

Joasiu! Będzie dobrze A co do Cyganki to faktycznie dziwne, ale to może być prawda, przekonamy się za 1,5 h, napisz koniecznie!! Dobrze, że masz te badanai, może choć przez chwilę nie będziesz myśleć tylko o jednym....buziole

Joasiu! Trzymaj się, dziś operacja, na pewno strasznie się denerwujesz, będzie dobrze

pytam o ten rozmiar główki, bo wczoraj lekarka dwa razy mi mierzyła, podobno wyszło najpierw za dużo... Byłam tez u okulistki, w przyszłym tygodniu idę na badanie dna oka, nie zdążyłabym zrobić tego wczoraj, bo bylam umówiona do gina. Poza tym pogorszyl mi się wzrok, mam już -4,5 :( Dziś wraca moje Kochanie, nie było Go tylko jedną noc, a ja jestem już strasznie stęskniona...

Witajcie!! Pisałam wczoraj, ale coś mi nawaliło w kompie i nic sie nie zapisało...a tyle Wam napisałam.......... Byłam wczoraj u gina, wyniki wszytskie mam prawidłowe, wg obwodu brzuszka Mały waży już prawie 1,7 kg :) A swoja drogą - pytanie do dziewczyn około 30-stego tygodnia, jaki obwód główki ma Wasze Maleństwo?

a w linku mi się jakiś lecący bocian tylko otwiera....

Lady!! Ale z Ciebie uparciuch!!!!!!!!Ale to prawda, że pomyłki są częstsze, gdy stawiają na dziewczynki:) więc jest szansa.... a przypomnij mi jak sie robiło to z obraczką, bo robiłam kiedyś, ale już nie pamiętam, chetnie sobie sprawdzę:)

Witam!! Lady!! Wiem co czujesz, ja strasznie byłam nastawiona na dziewczynkę i też los zrobił mi psikusa...do tej pory oglądam różowe ciuszki, choć wiem, że to nierealne.......będziemy kochać te nasz Maleństwa i najważniejsze, że są zdrowe Kasik!! Aż się nie chce wierzyć, że to już tak niedługo.....jeszcze troche i wszystkie będziemy mialy spakowane torby.... Listka! Ty martwisz się, że nie tyjesz, a reszta pewnie w drugą stronę....mogę się założyć, żę na sam koniec Cię wywali... Ja wczoraj mierzyłam obwód mojego brzucha i pokazało 100 cm!!! ładnie co??? Dziś Mężuś pojechał na targi do Warszawy, wraca jutro, żeby nie było mi smutno przyjeżdża do mnie siostra :) a w ogóle to idziemy dziś do gina, ciekawe co pani doktor powie o Małym........i jeśli się uda to pójdę do okulistki, gdy chcialam się zapisać nie było wolnych terminów, ale kobieta powiedziała, że mam przyjść i spróbować, może będzie jakaś luka, chciałabym załatwić to wszystko jednocześnie.. Poza tym wielki powrót zimy!!!A ja chcę wiosny!!!!!!!! Buziole dla Wszystkich!!!!!!!!!!! I przepraszam za chaos w wypowiedzi, ale jakoś skupić się nie mogę, a dużo chciałam powiedzieć

Joasiu!! Spokój, spokój i jeszcze raz spokój!!! Przynajmniej staraj się mniej denerwować dziewczyno!!!! U mnie pogoda też nieciekawa, zimno, a oprócz tego pada deszcz ze śniegiem, brr. Ładny pierwszy dzień wiosny.........

Dorotka!!Zobaczymy co powie ta moja okulistka, jeżeli ma to narazić i tak słaby już mój wzrok to zdecydowanie wolę cesarkę :)

U mnie też zimno, na szczęście śniegu nie ma...z utęsknieniem czekam na wiosnę i słoneczko - dużo bardziej mi odpowiada... Wczoraj zwiedzaliśmy sale porodowe - niby puste, ale powiem Wam, że wrażenie było.....przy okazji widzieliśmy jedną parę, która przygotowywała się do porodu, jedną panią po cesarce, ogólnie wyjątkowy luz (jak na tak wielki szpital) tam panował.....a już za dwa miesiące my tam będziemy......... W czwartek idę do lekarza, dowiem się jak tam mój brykający synek się czuje...i jesli się uda to w tym samym dniu chcę załatwić okulistę, muszę w końcu wiedzieć jak będę rodzić......ostatanio coraz bardziej jestem nastawiona by była to cesarka

Kasik!!! Witajcie w domu!!! Joasiu!! Nie wiem jak Ty wyszukujesz te ceny na wszystko, ja za 3d zapłaciłam 250 zł i w Poznaniu to jest normalna cena, owszem dostałam filmik, był gabinet, że badanie kosztowało 160 zł, a za filmik stówę się dopłacało, ale w sumie na to samo wychodziło... Listka! Zaglądaj koniecznie!! Dziś po południu mamy gości - przyjeżdża siostra męża z rodzinką, szykujemy małą kolacyjkę, zapowiada się miły wieczór...

Lady! Ale Ci się trafiła lekarka...........homeopatyczne możesz na pewno, ja jak ostatnio byłam taka zawalona to dostałam antybiotyk i mimo iż w ciąży powinno się unikać to stwierdzam, że dobrze, że mi go lekarka przepisała, bo przynajmniej pozbyłam się tego cholerstwa, a koleżanka z pracy, która leczyła się domowymi sposobami jeszcze się kuruje, wciąż Jej wraca paskudztwo.... Co do 3d to powiem Ci, że my byliśmy bardzo zadowoleni, ale może też dlatego, że gin, do którego wciąż chodziłam ma dość kiepski sprzęt i szczerze mówiąc nie za wiele nam pokazywał. Tutaj zobaczysz buźkę - u mnie było widać, że usta ma za tatusiem i że jest strasznie podobny, poza tym płeć - widać wyraźnie i przede wszystkim, lekarz nie musi Ci wmawiać co jest co, bo po chwili badania sama już widzisz...no i przede wszystkim po badaniu dostaliśmy film, a to super pamiątka:)

Listka! Mi też było żal mojej dziewczynki, ale chyba dlatego, że bardzo Jej pragnęłam, teraz cieszę się, że to chłopczyk, choć czasem się łudzę i marzy mi się dziewuszka.........jakaś nienormalna jestem - przecież na tym 3d widziałam jajeczka i fifolka;)