aniaania

Idę tutaj, mam nadzieję, że link zadziała http://www.centrumzdrowiakobiety.pl/usg-troj.htm

Zapisałam się na usg trójwymiarowe, idziemy za tydzień w czwartek, pooglądamy Maleństwo, dostaniemy płytę z filmem, zdjęcia i mam nadzieję, że dowiemy się czy to chłopiec czy dziewczynka....

Witam!!! Wczoraj wieczorem moje Kochanie wreszcie poczuło ruchy naszego Maleństwa!!!!!!! Małe się ruszało i wariowało, nareszcie!!!!!

A tak przy okazji to czy sama poprosiłaś o zwolnienie czy lekarz coś zasugerował? Bo mój dopiero teraz - po tym zasłabnięciu zdecydował się dać mi L4 i to tylko na 2 tyg, a na wizytę kazał zapisać się za 3, czyli nie zamierza go przedłużyć.......myślę czy nie pokombinować z zusem i trochę pracować, a z zusu dostawać pieniążki, tylko potrzebuję L4.......

Kasik! Ja ostatnio też myślalam o tym jak już blisko do porodu i uczucia podobnie jak Ty mam mieszane....... nie chce mi się tu siedzieć..............zazdroszczę Ci, że możesz być na zwolnieniu.............

Witajcie!!! Na początek się pochwalę, z wczorajszego egzaminu dostałam 4,5 :) Dziś jestem już w pracy (pomimo zwolnienia), miałam o to mały spór w domu, ale stwierdziłam, że im dłużej będę w domu tym trudniej będzie mi wrócić, no i jestem. Mam tylko nadzieję, że będę się dobrze czuła, bo jeśli nie to wracam do domu. A co na to wszystko moje szefostwo? Aktualnie wyjechało na wakacje i raczej nie brali pod uwagę, że skorzystam ze zwolnienia i dziś cały przebieg pracy był określony z moją obecnością, brak słów.......................prywatny pracodowca

Joasiu, a co do scenerii to tylko pozazdrościć....

Już po egzaminie, teraz tylko czekam na wyniki, jestem dobrej myśli :) w nagrodę nie ruszam notatek przynajmniej przez trzy dni, a potem znowu nauka na niedzielę....dziś pójdziemy do kina, trochę relaksu nam się należy :) Wczoraj moje Kochanie przerzuciło dom do góry nogami i wysprzątał wszystko, łącznie z myciem okien, jestem pod wrażeniem, biedny - cały dzień sprzątał....

Witam! Ja chwilowo u rodziców, rano byłam w szkole, teraz obiad i wracam na zajęcia. Pracę mam już sprawdzoną i ocena 4,5:). Jutro egzamin z ekonometrii :/ czeka mnie wieczór z zadaniami - niestety... A mężuś w domu i sprząta...szykuje obiado-kolację i dobrze, bo wczoraj cały dzień mnie wkurzał, chyba przez ciążę jestem zdenerwowana i za bardzo się czepiam, w każdym razie popsuł mi humor....teraz niech nadrabia. Wica! Gratulacje! A na przeziębienie cytryna i miód, a poza tym czosnek, pozdrowionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Olka! Witamy i życzę powodzenia :)

Na początku dzień dobry Wszystkim! Właśnie ma dobry nastrój, bo skończyłam pisać pracę!! Teraz co prawda muszę zacząć się uczyć i liczyć zadania, ale przynajmniej nie jestem uwięziona przy kompie i nie muszę analizować jakichś bzdur:) Witam nową koleżankę!!! Kasik! Super, że z Wami wszystko w porządku, a co odwrócenia to jeszcze ma troszkę czasu, więc się nie martw. Pozdrowionka!!!!

Joasiu! Jestem na pierwszym roku SUM, więc jeszcze troche mi zostało...... Ale masz fajnie z tym obiadkiem i deserkiem :) tylko pozazdrościć, chociaż ja też nie mogę narzekać, mój mąż wczoraj tak się przejął, że coś się stało, że chciał mnie we wszystkim wyręczać, ale z drugiej strony musimy korzystać dopóki jesteśmy w ciąży :)

I już po wizycie u lekarza. Z dzieckiem wszystko w porządku, a to najważniejsze. Lekarz jak usłyszał jak mnie potraktowali w szpitalu to powiedział, że to skandal. Dał mi 2 tyg zwolnienia i powiedział, że mam odpoczywać, myśleć o niebieskich migdałach...szkoda tylko, że mam sesję, ale przynajmniej wolne przyda mi się do nauki. Myślę, że w poniedziałek pójdę już do pracy, zrobie sobie wolne do końca tygodnia, a od poniedziałku jak będę się źle czuć to po prostu pójdę do domu, a szefowa i tak się ucieszy, że jestem..kurde jak mnie wkurzają prywatni pracodawcy, normalnie poszłabym sobie na zwolnienie i miała wszystko w nosie, a tak myślę o tym co się dzieje w pracy, czy będzie tam dla mnie miejsce jak wrócę i przede wszystkim co ja zrobie z tymi 600 zł z zusu, które mam na papierku, szkoda gadać.....

Dorotko! To musi być wysoka kara, inaczej wszyscy szefowie poszliby na odstrzał :) u nas też wciąż sypie, w końcu upragniona przez wszystkich zima, a ja i tak wolę lato :)

Joasiu! Zazdroszczę Ci tego spaceru, mi przydałoby się troszkę ruchu, ale może jak zrobi się cieplej i przede wszystkim skończy mi się sesja to znajdę na to czas....

Witam!!Byłam u gina i wymusiłam na Nim badanie usg, zobaczyłam, że Maleństwo się rusza i jestem spokojniejsza. Lekarz powiedział, że może być tak, że dziecko jest aktywne kiedy ja śpię i na odwrót. Pytałam o płeć i powiedział tak: na dzień dzisiejszy powiedziałbym, że jest to płeć żeńska, ale tylko dlatego, że nie zauważam żadnych męskich oznak...ale powiedział, że to nic pewnego, bo dokładnie nie widać i nie mam się nastawiać. Poza tym tym wyniki mam wzorcowe, krew mogłabym oddawać, a ciśnienia niejedna osoba może mi zazdrościć 120/80. Od razu mam lepszy dzień :) Zaraz po obiedzie zabrałam sie za naukę i teraz też miałam szukać materiałów do pracy, ale nie mogłam się opanować by tu nie zajrzeć. Miłego wieczoru Kobietki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ale bym sobie zjadła kapuśniak, mniam.....Ja na dziś mam pomidorową.... i jeszcze ryż z kurczakiem, papryczką i pieczarkami na drugie jeśli ktoś będzie głodny :) a będę na pewno :)

Coś pustki na tym naszym topiku...............

Witajcie!!Ale mam tydzień przed sobą - w pracy dużo roboty, a w domu czeka mnie nauka....nie wiem za co pierwsze chwycić, ale jak zawsze wszystko zostawiłam na ostatnią chwilę... Dziś idę do lekarza, mam nadzieję, że namówię Go by zrobił mi kolejne usg, chciałabym zobaczyć moje Maleństwo, będę spokojniejsza, gdy popatrzę jak się rusza.... Miłego dnia:)

Witajcie! Znów cały tydzień przed nami, mi zapowiada sie wyjątkowo ciężki, ponieważ zaczyna mi się sesja i po pracy czeka mnie nauka :( a chęci brak.... Wczoraj po raz pierwszy czułam - tak mi się przynajmniej wydaje - bąbelki o których słyszałam, brzuch miałam wyjątkowo twardy, taki wypełniony i czułam, że coś w nim bąbluje, wreszcie!!!!Chyba tak miało być? Nie zmienia to jednak faktu, że jutro mam plan zaatakować mojego gina o kolejne usg, chcę zobaczyć moje maleństwo by się uspokoić, że wszystko ok, mam tylko nadzieję, że lekarz nie będzie się buntował.

Witam!! Wróciliśmy niedawno z wycieczki, było sympatycznie, szkoda tylko, że zamiast śniegu przez prawie cały czas padał deszcz...i jeszcze jedno, nie wiem jak to możliwe, ale ważyłam się rano w piątek i teraz po powrocie - różnica 1,5 kg w górę :( troche mnie ten wynik załamał, zobaczymy jutro rano jak trochę strawię.... Joasiu! Na początek poproszę o fotkę aaanula@buziaczek.pl. W Dworku? Super pomysł. Kasiu! Przeczytałam o wizycie w szkole rodzenia i stwierdzam, że też musimy się zapisać, zawsze lepiej będziemy przygotowani... Pozdrowionka i do juterka:)

Chcę sobie teraz kupić takie jeansy z szeroką gumą na brzuch, widziałam w H&M, ma może któraś z Was? Kasik! Ja też myślę o szkole rodzenia, podobno powinno się zacząć od 5 miesiąca, tylko mój mąż jakoś nie jest do tego przekonany...ale jeszcze Go przerobię na swoje, koniecznie daj znać jak było :)

Kasik! Super, że znasz już płeć, przynajmniej możesz już robić zakupy.... Joasiu!!! Dziś spotkała mnie ta sama sytuacja ze spodniami, dwa tygodnie temu miałam je na sobie, a dziś brakuje kilku centymetrów!!! Mój brzuch robi się ogromny!!!!! I gratuluję ślubu :)

ale tu pustki, chyba Wszystkie dziś śpicie......a ja pracuję i wciąż zaglądam do kafe................taki mam zapał...

Joasiu! A co do służby zdrowia to zgadzam się w pełni, tylko cholernie trudno trafić na dobrego specjalistę.......mojej lekarki akurat nie ma i na czas ciąży musiałam zapisać się do kogoś innego :)