Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maximpaula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maximpaula

  1. MelisQa powrotu do zdrowia! My oczywiście się szczepimy, nie rozumiem mody na "nie" szczepienie. Marcelka ja smarowałam kosmetykiem jakimś z rossmanna ale nie pamiętam nazwy, to byl balsam ok 40zł kosztował. Ale powiem Ci szczerze, ze rozstępy to sprawa na maxa genetyczna, u mnie mama i siostry po ciąży nie mają i ja praktycznie nie mam (kilka zaledwie na biodrach bladziutkich ledwie widocznych) a leżalam z dziewczyną 18-letnią w szpitalu i jej brzuch wyglądał jak zebra...głębokie czerwone rozstępy jak po cieciu nożem...i niestety u niej w rodzinie to norma, a smarowała chyba wszystkim brzuch.
  2. Witajcie dziewczyny! Cieszcie się ciążą bo to wspaniały okres, mimo wszelkich dolegliwości, ociężałości itp ja czasem tęsknie za moim brzuszkiem! W ciąży nie wyobrażałam sobie, że to powiem, ale taka jest prawda ;) Filipek jest cudowny, mogę przyznać, że po tych dwóch miesiącach jego życia wreszcie się dogadaliśmy, ładnie śpi, pięknie je, śmieje się. Mamy czas z mężem żeby się zrelaksować i spędzić ze sobą czas, także nasz związek absolutnie nie ucierpiał na pojawieniu się maleństwa, nawet przyznam szczerze że rzadko kiedy jestem zmęczona, ale pewnie to się zmieni ;) poród nadal wspominam bardzo źle, to była trauma, horror i zamiast najpiękniejszego dnia w zyciu przeżyłam go jako najgorszy...nie chcę Was straszyć, ale mnie chyba nikt nie uświadomił tak na prawdę jak to wygląda... Pozdrawiam Was gorąco, maluszki na świecie, w brzuszkach i te które niedlugo się pojawią na testach! ;)
  3. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    zdesperowanamama piłam zioła jakiś czas moze trzy miesiące, ale nie zauważyłam specjalnej poprawy, potem łykałam olej z wiesiołka i faktycznie ładnie poprawił mi śluz, a zaszłam w ciążę jak mi wyszły źle wyniki i lekarz kazał odłożyć starania, czyli zadziałał czynnik psychologiczny, chciałam zajść nie-zachodziłam, nie miałam zachodzić, odpuściłam-zaszłam nie wiem kiedy. Teraz mam zdrowego synka, który nieźle daje mi popalić ;)
  4. Dziewczyny również życzę Wam Wesołych pełnych miłości Świąt Bożego Narodzenia, dla wszystkich mam życzę zdrowych i spokojnych maleństw, przyszłym (niuńka gratulacje!!!!) radzę dobrze się wyspać i kumulować pokłady cierpliwości bo macierzyństwo to nie taka prosta sprawa, a dla naszych staraczek aby nowy rok przyniósł wyczekiwane dwie kreski na teście!
  5. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    Aaaa juz doczytałam, że juz stosujesz te kropelki, sorki!
  6. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    Dziewczyny ogłaszam uroczyście, że moje maleństwo urodziło się 30.11 o godzinie 21.05 waga 3350g, 54cm ;) Niestety sam poród był koszmarem...17 godzin krwawej rzezi...istna masakra. Ale najważniejsze, że Filipek już jest z nami. lancome na kolki tylko i wyłącznie niemieckie krople SAB Simplex (tylko oryginalne-nie żadne polskie odpowiedniki). U nas kolki były masakryczne, ale koleżanka poratowała mnie kropelkami i po pierwszej dawce mały się wyciszył i ładnie spał. Teraz będę starała sobie ściągnąć zapas z Niemiec bo mi się kończą. Poczytaj w necie-istne wybawienie.
  7. Witajcie dziewczyny! Uroczyście ogłaszam, że dnia 30.11 o godz. 21.05, po 17 godzinach krwawej rzeźni zwanej porodem, przyszedł na świat mój synek Filipek, waga 3350g, 54cm! Jesteśmy w siódmym niebie!
  8. kiara ja przez jakiś piłam zioła ojca sroki nr 3, ale jakoś z nich zrezygnowałam po 2-3mscach a potem łykałam olej z wiesiołka. Robiłam testy owulacyjne, ale one wychodziły jak chciały. Zaszłam w ciążę jak miałam monitoring cyklu, ale lekarz kazał mi przerwać starania bo miałam złe wyniki. No i przerwaliśmy, a ja w ciąży ;) odpuściłam i zaszłam. Ja jeszcze w dwupaku, byłam trzy dni w szpitalu bo było podejrzenie małowodzia, zwapnienia łożyska i coś tam jeszcze, strasznie się bałam ale okazało się że wszystko jest w porządku. Czekam w domu na poród, brzuch boli jak na @ więc może to już tuż tuż...
  9. Dziewczyny cały czas jestem z Wami, zaglądam, kibicuję i trzymam kciuki! Wspierajcie się jak tylko możecie, bo te forum na prawdę dużo mi dało w moich staraniach, mimo że czasem pojawiała się nutka zazdrości jak komuś wychodziło a mi nie, to nie zmienia to faktu, że nie załuję że tu jestem. Jak się czują nasze swieżo upieczone mamy? fasolka co u Ciebie? U mnie wszystko ok, zmienilismy szpital do rodzenia i jesteśmy zadowoleni. To już prawie 39tyd a ja ledwie zipię. Boli mnie już chyba wszystko a porodu nie widać...
  10. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    marcysia za szybko te testy robisz, poczekaj do dnia spodziewanej @ albo nawet kilka dni po, bo teraz moim zdaniem one nie są i nie będą wiarygodne, aczkolwiek szansa na ciążę jest spora, skoro coś tam widać. Ale mojej koleżance też wychodziła jasna kreska przed okresem a potem normalnie dostała, więc albo miała ciąże biochemiczna albo te testy jakieś byle jakie.
  11. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome co Was słychać? Jak Wiktorek?
  12. Marcelka wszystko będzie dobrze i na pewno 2015 rok będzie lepszy niz poprzedni. Faktycznie, badania są straaasznie drogie, a potem jak już człowiek zjadzie w ciążę to koszty znowu się nie kończą, ale takie życie co zrobić. Ciekawe co ciekawego powie Ci lekarz w grudniu. A powiedz, gdzie Ty mieszkasz? bo mój lekarz prowadzący zajmuje się leczeniem niepłodności i sądząc po komentarzach ma w tym niezłe osiągnięcia
  13. Fasolka to już jutro! Trzymaj się i bądź dzielna!
  14. Hello! Karola niezła niespodzianka ;) U nas 36tydz z kawałeczkiem i z jednej strony nie mogę się doczekać rozwiązania, bo mam już dość fizycznie, a z drugiej strony to wszystko za szybko zleciało, czuję się nie gotowa na macierzyństwo i troche mnie to przeraża.
  15. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome czyli miałaś robione wszystko co można żeby zdiagnozować wadę tak jak i ja, czyli albo frajer ukrył to przed Tobą, albo w ogóle się nie poznał ze coś jest nie tak. Ja takie srednie opinie o nim słyszałam, ale żeby aż tak złe to nie...Jednak ginekologów to trzeba wybierać z najwyższej półki, bo zawsze jest cień nadziei że na czymś się jednak znają...
  16. brzuzka i jak test? niuńka fajnie, że się odezwałaś. Cały czas o Tobie pamiętam i trzymam kciuki za dwie kreski!
  17. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome a u kogo Ty miałaś robione usg prenatalne, połówkowe i te w 30stym tygodniu? Bo to faktycznie jest jakas porażka, że tej wady wczesniej Ci nie stwierdzono. Ja akurat serduszko małego u mojego gina miałam bardzo wnikliwie sprawdzane, on mi nawet robił badanie 4D serca właśnie bo stwierdził, ze to priorytet a nie oglądanie buzi i rączek i tam było widać obie komory serca, przepływ krwi itd. Ja bym dziada zaskarżyła bo to jest masakra jakaś. Jak on się nazywał ten Twój ginekolog? bo zapomniałam
  18. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome tak się cieszę! dawaj znać jak przebiega rekonwalescencja! ;*
  19. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome to wcale nie znaczy, że twojego Wiktorka czeka to samo...ale rozumiem, jesteś w centrum tych strasznych wydarzeń i rózne myśli mogą chodzić po głowie, bo skoro kogoś spotkało cos tak złego to czemu ma ominąć mnie...ale ominie, kurcze no trzeba wierzyć!!! Mam nadzieję, że kiedyś będę miała przyjemność zobaczyć Cię spacerującą z wózkiem po naszym Olsztynie!
  20. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome musisz być dobrej myśli! Koniecznie! Trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze, lekarze wiedzą co robią, szczególnie w tak dobrym szpitalu! Aż dziw bierze, że na USG nie wykryto żadnej wady serca u Wiktorka, masakra. No ale cóż zrobić...
  21. maximpaula

    zioła ojca Sroki nr 3

    lancome z jednej strony chciałabym Ci pogratulować a z drugiej jest mi strasznie przykro, że maluszek ma wadę serduszka ;( Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i operacja, jeśli jest konieczna, uda się i szczęśliwie wrócicie do domu. Dawaj znać na bieżąco co u Was słychać, a ja ze swojej strony obiecuję, że pomodlę się o zdrowie Twojego maluszka!
  22. Ale ktoś tu nieźle hejtuje ;) niestety każda z nas musi miec swojego wielbiciela na forum, teraz padło na MelisQe. MelisQa no niestety do mojego szpitala trzeba zabrać wszystko, trudno...niestety tak w moim mieście jest i jakoś wszyscy żyją. Karola serdeczne gratulacje!!!!! Synki sa fajne ;) Dziewczyny starające się, jesli lekarz wam mówi, że jesteście mlode i macie czas na ciążę to lepiej go czym prędzej zmienić. Właśnie to młode organizmy powinny szybciej zaskoczyć, więc lepiej niech się rzeczowo zajmą problemem a nie plecą głupoty żeby komuś oczy zamydlić.
  23. Witam dziewczyny, my już po wizycie, wszystko ok a mały gigant waży 1654g!
  24. Dokładnie, 6 tygodni i będę mogła odsapnąć ;) Generalnie czuje się na prawdę super...jak leże ;) niestety od jakiegoś tygodnia mam tak, ze wystarczy że przejdę kilkanaście metrów, albo za dlugo postoje to łapie mnie ból w prawym boku taki nieprzyjemny promieniujący, pot mnie oblewa i musze szybko usiąść żeby przeszedł. Prawdopodobnie dzidziuś mi na jakiś nerw uciska, za cztery dni będę u lekarza to mam nadzieję że coś zaradzi bo nawet do sklepu wyjść nie mogę. Gdyby nie to czułabym się dobrze, a tak to jestem uziemniona w domu..
×