Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nata91lia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nata91lia

  1. Hej :) dzisiaj troszkę dospałam, ale w zasadzie tylko do ósmej, potem już tylko poleżałam i o 9.00 zebrałam się z łóżka i tak leci dzień. Trochę posprzątałam, wypiłam kawkę z teściem i tatkiem, bo ocieplają dom na zewnątrz i potem odwiedziła mnie żona szwagra z moim chrześniakiem :) Zaraz muszę obiad wstawić, potem do mamy pojadę na chwilę. Pogoda z d**y oczywiście. xxx dzięki dziewczyny, ja piszę o tych obawach, bo to wszystko przez tą przezierność, te badania , amniopunkcja , wyniki to trwało bardzo długo i jak już wyszedł ten kariotyp prawidłowy, to lekarze doszukiwali się innych rzeczy. Ile się wysłuchałam, że jeśli to nie wada genetyczna, to często jest też wada serca, może być coś z kończynami co wychodzi w ostatnich miesiącach ciąży itp W każdym razie jedna Pani doktor powiedziała mi, że jeśli przezierność jest wysoka, to bywają wyjątki , że dziecko rodzi się całkiem zdrowe, ale to przypadki 1 na milion.. bla bla bla. Mój lekarz w każdym razie powiedział, że czasem taki urok dziecka, a czasem przezierność jest wysoka przez jakieś przebyte infekcje o których nawet nie musiałam wiedzieć. Także nie zamartwiam się na zapas, ale niepewność zostaje przez to gadanie xxx Malwi,ta koleżanka urodziła co prawda w 38 tyg. , ale i u nas może tak być, a jeśli dzieciaki będą oporne, to już nic nie poradzimy chyba :P xxx gosia- akurat z prenatalnych nie mam dużo zdjęć,bo robił mi je inny lekarz i jakoś mały był pozasłaniany, ale wrzucę coś z ostatniej wizyty :) co do badań, to jeszcze jakoś jedne mi zostały przed rozwiązaniem i już na pewno w przyszłości nie będę już tam robić żadnych badań, będę jeździła do innego miasta, bo co babka tam, to nie potrafi pobrać normalnie krwi, tylko dłubie, kłuje, grzebie , na dwie ręce próbuje itd. masakra... xxx co do podkładów, to czytałam właśnie o tym hartmannie i o Babyone, że są spoko :) ja coś między tymi wybiorę i dodatkowo kupię podpaski na noc myślę :)
  2. Cześć Mamusie :) w końcu znalazłam chwilę, żeby nadrobić kilka stron wstecz( tylko z dwóch dni niecałych) i coś napisać. A tak to czasu mi brakuje:( to chyba takie przygotowanie przed tym co będzie :P xxx wczoraj byliśmy na III prenatalnych, przepływy, serduszko , narządy itd. w porządku, jedna nerka jest trochę większa, ale mieści się w normie i to już od 5 mc-a gdzieś, ale lekarz mówi, że u chłopców tak bywa i że po porodzie też na pewno zwrócą na to uwagę. Ogólnie mały się prawidłowo rozwija i waży już 1982 gramy! wczoraj 31 tc i 4 dc wg ost. miesiączki- trochę przybrał od ostatniej wizyty, trochę bardzo nawet, bo ostatnia wizyta była 2 tyg. temu i mały ważył ponad 1300 gram, także pół kilo w 2 tyg ...w lekkim szoku byłam:P ale koleżanki synuś, który ma półtora m-ca w 32 tyg. ważył 2 kg i urodził się 3200 kg , także na razie nie panikuje :) Mały dalej przygotowany do ataku- główką na dół, nóżkami pod żebrami:) całą wizytę zasłaniał się rączkami- jak zawsze. Wstydniś- po mamusi, bo jako dziecko też byłam bardzo wstydliwa :P teraż już zdecydowanie mi to minęło:P xxx poza wizytą, byłam dzisiaj na badaniach i po staremu, kobita wbijała igłę 3 x w moje niewidzialne żyły i pobierała dwie pełne strzykawki krwi , także lekko jestem dziś osłabiona. A miałam robione badanie krwi, moczu, toxo igg, jakieś przeciwciała i hiv - zapłaciłam jedyne 106 zł ! :o xxx coś mnie łapie znowu z pęcherzem mam wrażenie, także nie ciekawie, ale pogoda też daje się we znaki. Trzeba się grzać jak można:P xxx Ags- moja przezierność wynosiła 5,2 mm, robiłam amniopunkcję wyszedł kariotyp prawidłowy męski i teraz po badaniu serca maluszka, po III prenatalnych jest wszystko ok. U mnie obawy zostają do końca,bo przezierność była wysoka, ale Ty się nie martw, kobiety mają czasem przezierność po 8 mm i rodzą zdrowe dzieciaki:) a tak btw. to jaka jest granica dla NT w Anglii? xxx repetytorium -Ty też już myśl pozytywnie , poza tym dwóch lekarzy i co dwie pary oczu , to nie jedna, tak będzie dobrze i dla Ciebie i dla maluszka :) xxx kupiłam dzisiaj kilka kosmetyków z Nivei baby na promocji, tylko płyn do kąpieli jest pow. 1 m-ca , więc coś muszę jeszcze dokupić. No i dla siebie cały zestaw wyprawkowy muszę skompletować :) xxx czekam na moje łóżeczko i chyba też je tylko złożę , żeby stało, bo nie wytrzymam :P xxx mój smyk cały dzień dzisiaj się wierci. Tęskniłam za tym, bo ostatnio był bardziej leniwy :P xxx ciśnienie po tabletkach mi się w miarę ustabilizowało, puls dalej szaleje- przedwczoraj 118 uderzeń/ min , ale żyję :) xxx idę zrobić mojemu kanapki do pracy i kładę się, bo ostatnio nie mogę się porządnie wyspać, bo zawsze 'coś' dobranoc i do jutra mamuśki :*
  3. My kupiliśmy niewielką wanienkę w ikei ma elementy antypoślizgowe wewnątrz i pod spodem, a jak już mały będzie stabilniejszy, to wtedy będziemy próbować kąpać w wannie :) Póki co też zastanawiamy się na czym wanienkę będziemy kłaść, bo stół i stolik mamy w salonie i w jadalni a to wszystko otwarte z kuchnią, więc na pewno się nie nagrzeję tak jak łazienka. A mamy ogrzewanie podłogowe, więc myślę, że łazienka byłaby najlepsza :) jeszcze musimy pomyśleć. xxx mój termin planowany jest na 21go listopada, a ten z USG jest na 28go , ale nastawiam się psychicznie i tak też bym chciała, żeby był to ten pierwszy termin :P z resztą lekarz liczy tygodnie zgodnie z pierwszym i tj dziś wypada 31 tc i 3 dc , a mówił na początku, że będzie brać pod uwagę termin z USG, a pewnie wszystko i tak wyjdzie w praniu. xxx Jutro mam III badania prenatalne, mam nadzieję, że wszystko po staremu... xxx poród jeszcze jest dla mnie trochę odległy, chociaż czasem mam takie różne rozkminy typu, że mąż będzie w pracy, jak się wtedy zachowam, z kim pojadę itd. i też często myślę jak to będzie już po, jak sobie poradzimy jak tak wszystko się zmieni. Boję się trochę tego , że oddalimy się od siebie, że będzie ciężko, bo lekko wiem, że nie będzie, że nie będziemy mieć czasu na rozmowę, bliskość itp. . To wynika też z tego, że mam znajomych , którzy mają już dzieci i dziewczyny opowiadają jak to u nich jest ,a jest dużo tych trudnych chwil, więc bywa różnie. Dobrze, że jednak każdy ma inne podejście, inne swoje metody i inny charakter czy męża. Wszystko pewnie wyjdzie z czasem, ale mam nadzieję, że będzie dobrze i damy radę mimo wszystko :)
  4. No to ponarzekałam sobie i lżej na sercu się zrobiło . Oczywiście mam ostatnio takie dni, że dużo jeszcze by pisać. Kontynuując moją drugą część posta chciałam napisać , że jest mi już lepiej , bo dużo dzisiaj zrobiłam w domku. I od razu zaspokoiłam swoje potrzeby porządku i ogniska domowego :D Rano wstałam po ósmej, po niezbyt przespanej nocy, później zjadłam śniadanie, włączyłam pranie, posprzątałam dom, odkurzyłam i umyłam podłogi, zrobiłam obiad i poprasowałam wielką stertę ciuchów plus firanki do sypialni i już w końcu je mamy,bo cały tydzień w negliżu i kino przed całym światem :P Teraz mój mąż sobie skręca komodę i będę mogła sobie pochować ciuszki dla Nikiego nareszcie. Do wyprania zostało mi kilka sztuk ciuszków i pościel z tymi poduchami i ta która przyjdzie z łóżeczkiem:) xxx gosia - super zdjęcia , szczególnie ta stópka mnie urzekła -taka słodka wyraźna :) i fajnie, że synek zdrowo się rozwija :) xxx repetytorium- wiem co przeżywałaś, bo przeszłam to na początku ciąży i nikomu nie życzę. Z resztą u mnie niepewność zostaje do końca, ale zawsze trzeba wierzyć i nie tracić nadziei ! Czułam, że będzie wszystko ok:) xxx moje samopoczucie fizyczne jest nawet niezłe. Oprócz zgagi, z którą już nie walczę, bo nic nie pomaga i która jest nie do zniesienia ! Na szczęście są też dni kiedy odpuszcza. Czasem czuję też kłucie w kroczu i taki jakby nacisk, szczególnie jak kucam itp. Jest też już mi ciężej ze wszystkim, ale jest nieźle. xxx zamówiłam wczoraj łóżeczko z materacem gryka/pianka/kokos z Danpol i z zestawem pościeli i prześcieradłem plus jakieś dwa gratisy w mega dobrej cenie. Miałam zamawiać w październiku, ale wczoraj znalazłam aukcję no i podjarka na maxa i myślę- jeden wydatek mniej w październiku, a już zdecydowałam się na 100 % jak zobaczyłam , że to łóżeczko drewniane jest w kolorze popielatym i takiego właśnie szukałam, no i cena fajna za to wszystko:) wrzucam linka jak coś ----> http://allegro.pl/show_item.php?item=4617027359 xxx wcinam tosta i łapię wenę :P zaraz idę do wanny się wygrzać :)
  5. Cześć Kochane :) zaczęłam dzisiaj dzień z ciśnieniem 151/ 77 , mimo, że zażywam leki na nadciśnienie:/ tak się tym zestresowałam, że chyba jeszcze bardziej mi skoczyło ... mam nadzieję, że je powoli zbiję, jeszcze trochę czasu jest. U mnie piękny wrzesień,pogoda idealna, słonko świeci, ale delikatnie wieje, jest w sam raz dla mnie :) Z resztą w nowym domu czuję się jak na wakacjach,oprócz tego sprzątania ofc. bo całe życie mieszkałam w domu przy bardzo *****iwej ulicy, a teraz mamy dom na takich wzgórzach i cisza tu i spokój, tylko morza mi brakuje do szczęścia :P xxx Malwi, tak byliśmy w Ikei w Katowicach, widziałam parę brzuchatek, ale Ciebie nie kojarzę. Swoją drogą , to niezły młyn tam wczoraj był :P xxx Marita moje gratulacje !:) ważne,że do przodu :) i co do tych grzybów, to straszne, tragedia,współczuję bardzo straty mamy i że sama się z tym zmierzyłaś :( i nie daj się ZUSowi ! xxx ja zakupiłam takie chustki (dwupak)w f&F jedna z napisem po ang. jestem słodszy od mojego tatusia, a druga gładka. Są ścięte w trójkąt zapinane na zatrzask z tyłu i myślę,że się nadadzą. xxx wczoraj tyle się schodziłam w tej ikei, że nogi mnie do dziś bolą. Przynajmniej kupiłam większość tego co chciałam:) a jak zobaczyłam rachunek przy kasie, to myślałam, że się przewrócę. Wczoraj też pierwszy raz w ciąży ustąpiono mi miejscaw kolejce do WC, byłam w szoku i trochę się zawstydziłam , ale też uświadomiłam sobie, że już bardzo widać ten brzuszek, bo ludzie zerkają. Jeszcze wczoraj tekst dziewczynki do swojej mamy jak przechadzałam się gdzieś po sklepie - 'mamusiu, mamusiu, Pani jest w ciąży ! ' zaśmiałam się i pomyślałam - no nie da się ukryć :P xxx Jak spaliśmy tu pierwszą noc z piątku na sobotę, to wcześniej dzwoniła do mnie żona szwagra i mówiła mi , żebym zapamiętała pierwszy sen na nowym, bo się sprawdza. Oprócz tego , że nie spałam całą noc praktycznie, to nad ranem jak udało mi się usnąć śniło mi się, że się przemęczyłam ze sprzątaniem tu i było mi mokro i tak też mogło być rzeczywiście od śluzu czy coś i sprawdzałam ręką czy to nie wody i w tym śnie obudziłam się rano podniosłam z łóżka , a tu prześcieradło całe brudne z krwi i patrzę na rękę, a tu całe palce zakrwawione . Potem na szczęście się obudziłam :P Ja tam osobiście nie wierzę w takie zabobony, ale jako przestrogę mogę to przyjąć ;p xxx ja piorę w Lovelii do koloru i do białego i używam tylko proszku, ale pewnie dokupię płyn. Ja już mam wszystko poprane i poprasowane. Ale i tak co chwilę dochodzi coś nowego ;) xxx a co do zakupów, to wczoraj właśnie kupiliśmy w ikei wanienkę, taką niewielką, ręcznik z kapturkiem i kocyk dla małego :) I bardzo spodobało mi się łóżeczko drewniane dla dziecka w kolorze szarym, ale ponad 700 zł kosztuje i bez materaca, to trochę sporo jak na drewniane łóżeczko.. xxx ja 23go mam III badanie prenatalne, potem normalną wizytę 1go października i wtedy będzie już prawie 33 tc. xxx ja na obiad miałam makaron z kurczakiem i warzywami na patelnię po włosku zalanymi w sosie 4 sery z brokułami, pyyychaaaa :P xxx a te rolady wołowe i kluski po śląsku, chodzą za mną od początku ciąży, ale nie robiłam jeszcze nigdy rolad i jakoś nie mogę się przemóc ;P
  6. a teraz druga część posta bardziej spokojniejsza:P Wczoraj byliśmy na wizycie -29 tydzień i 5 dzień. Mały waży sobie już 1300gr z czymś, ale już zapomniałam dokładnie ile :( a mierzy ok. 37 cm. Ułożony dalej główką na dół, także gotowy do ataku. Otwiera już oczka, rączkami próbował zasłaniać buźkę jak zawsze. Serduszko ładnie bije. Za to z mamą gorzej. Dostałam tabletki na ciśnienie, muszę brać 2 x dziennie. Lekarz powiedział mi, że dopuszczalne jest to górne do 139, jak jest już ponad, to znaczy , że będzie już rosło z wiekiem ciąży. Muszę kontrolować 2 x dziennie ciśnienie i meldować pomiary smsem do mojego lekarza :P powiedział, że to jest teraz najważniejsze. Puls też kontrolować. Swoją drogą dobrze, że rano zmierzyłam ciśnienie jeszcze przed tym jak się bardzo zdenerwowałam. Poza tym dostałam skierowanie na kolejne badania :krew, mocz, toxo, hiv i coś tam jeszcze na 'be'. Także jednak dostałam na hiv.
  7. Dzień dobry :) ale szał na kafe od wczoraj, ponad 6 stron w ciągu dnia , nie nadążam, a codziennie jestem :P ale mam nerwa od rana, wszystko mnie wkur.... wszyscy coś ode mnie chcą , a i tak nie dogodzisz, ciekawe kiedy będę miała taki beztroski dzień dla siebie? A tak to co chwilę zawieź, przywieź, przyjedź, zrób, znajdź. Jeszcze mój m na budowie cały czas, ja z resztą nie mniej, ale powiedzcie mi czy to hormony czy ze mną coś nie tak? co do placków ziemniaczanych miałam je robić właśnie wczoraj, ale zrobiliśmy grilla dla nas i dla pracownika(znajomego męża). Dzień wcześniej z własnej woli zrobiłam im kanapki na kolację i im zawiozłam, jeszcze teściu z tatą się załapał, bo ocieplają dom (to było tak jednorazowo). Dzisiaj przychodzi nasz kumpel, chłopak mojej kuzynki skręcać szafę z moim m, no to mój mąż na to,że może dzisiaj zrobię te placki i im przywiozę, wczoraj tak zaproponował, myślę sobie- ok przywiozę i tak będzie nad to. A teraz dzwoni do mnie mój m i pyta czy będę robić te placki dziś, na to ja ,że tak. A on : 'to może zadzwoń do Agi (tej kuzynki mojej) i zapytaj jej czy Marcin lubi placki, bo on jest wybredny ' - nosz kurrr.... i co ? nie wkurzyło by to Was, czy ja jestem przewrażliwiona, ale normalnie zaraz eksploduje !! Zaraz na zamówienie będę gotować i na telefon, a raz chciałam im tylko dogodzić z tymi kanapkami...
  8. ja mam na razie jedną paczkę pampersów, kupiłam te zielone 3-6 kg, nie wiem czy nie za duże będą? bo są jeszcze 2-5 kg, ale się nie znam. xxx zakup kosmetyków jeszcze przede mną i tak jak pisałam, poluję na nivea na promocji :) xxx koszule mam dwie do szpitala, ale chyba nie koniecznie do porodu je wykorzystam, bo mi żal- to te co kiedyś wklejałam linka. W ogóle to ile bierzecie tych koszul? Do porodu muszę jeszcze przemyśleć co by się nadało ;) xxx stanika jeszcze nie mam . Widziałam ostatnio za 59 zł dwie sztuki czarny w białe kropeczki i biały w czarne w f&f, tylko one były takie cieniutkie bawełniane z tą dodatkową łatką w środku i na klipsa rozpinane do karmienia. Mogłam je w sumie wziąć , bo nie wiem czy lepsze znajdę, a taki lepszy wyjściowy do karmienia, to zamierzam kupić , ale to już jeden, a tamte do szpitala i na co dzień może by się sprawdziły. I były też na pewno większe rozmiary :)
  9. Hej dziewczyny :) znowu dzisiaj w nocy walczyłam z komarami... Ja nie wiem , jakaś plaga jest teraz, codziennie zabijam po 3, 4 i jeszcze mi co chwilę coś bzyka. Jeszcze takie mutanty, jakieś kolosy pieprzone gryzą gdzie popadnie, żeby się nażreć, w palce u rąk , wewnątrz ręki, wszędzie !!! cały sufit i ściany czarne, dobrze , że się przeprowadzamy :D Dzisiaj mąż do mnie wrócił na noc na szczęście i widząc mnie jak siedzę o 4 na łóżku i urządzam polowanie na ostatniego komara, włączył odkurzacz i wciągnął kolejne 2 ! ciekawe, czy moi rodzice na dole słyszeli ten odkurzacz, pewnie znów będzie, że odbiło mi z tym wiciem gniazdka i odkurzam o 4 :D
  10. Cześć laseczki :) Ja dziś tylko na takie podsumowanie dnia . Moja dzisiejsza noc była koszmarna, co chwilę się budziłam i zabijałam komary, chyba z 5 dobiłam , które oczywiście wcześniej zdążyły mnie pogryźć do tego o drugiej w nocy poszłam po wiatrak, bo tak mi było gorąco i nie wiedziałam czy się do naga rozebrać czy co...a co najważniejsze, to dzisiejszą noc spałam sama, bez miśka :( bo w nowym domu robili ostatnie poprawki z resztą dzisiaj chyba też się tak zapowiada, właśnie kładą cegłe w salonie, potem przemalować itp. . No ale jak mus, to mus . W sobotę chcemy już tam pierwszą noc spać, więc tempo podkręcone. Także Malwi jestem całkiem w temacie i na czasie i wiem o czym mowa :P szczególnie jeśli chodzi o sprzątanie, o okna itd. , tylko u nas jeszcze trochę ,żeby był konkretny efekt :) xxx co do tętna, to Anja mam podobnie i znam to uczucie. I mi utrzymuje się w spoczynku do 110/min , ostatnio miałam 117/ min, a przy wysiłku, to nawet nie mierzę. Czasem sobie leżę a tu tak wali, że czuję je wszędzie, w głowie, w brzuchu, w nogach... kosmos. Ciśnienie około 150, albo trochę ponad. Dobrze, że jutro wizyta:) xxx mleko do ziemniaków moja mamuśka często dodaje , także znam ten smak :P xxx ja na obiad miałam kebab, którego jadłam na raty i resztę zjadł pies, bo jakoś zapchał mnie i za słono jak dla mnie, także zdrowo dzisiaj :P Ale nie miałam czasu na obiad, bo pół dnia byliśmy w castoramie, potem w sklepach meblowych i tak zleciało . xxx dziewczyny ale Wy macie fantazje w tych snach, ja to mało co pamiętam, ale głupoty też mi się śnią jak już :P xxx Andzik- mi imię Leon też się mega podoba, niestety u mnie w rodzinie już kuzynka mnie uprzedziła jakieś 2 lata temu:(:P xxx Pałka właśnie też myślę o tej karcie z rossmanna, bo nieraz są mega okazje, widziałam na stronce :) i też będę zamawiać kocyk z allegro , a koleżanka, ta która miesiąc temu urodziła ma śliczny, miętowy, milusi taki misiowy kocyk z pepco za chyba 19.90 i też chcę go upolować:) xxx a ja dzisiaj oprócz niewyspania czuję się dobrze, mały mega się wierci i wypina, czasem nie mogę się nadziwić :P
  11. Martyna- jestem z Libiąża i mąż na kopalni Janina pracuje :) Poród w Katowicach (Łubinowa 3 ) o ile dojadę :P
  12. Cześć dziewczyny ! No dzisiaj tutaj jak na targu, dyskusja nie ma końca :D Ja od rana się plątam po domu, co chwilę coś sprzątam, przekładam, zjadłam właśnie rosół i zapchałam się :D Poleżakowałam trochę na podwórku , bo dzisiaj pięknie, ale jak wyszło już to słońce przez ostatnie dni, to znowu się pocę i duszno i zaś wiatrak chodzi cały dzień :P Zaraz zmykam znowu złapać trochę promieni słonka :) xxx widzę, że znowu powrócił temat porodów-hehe i pewnie już pozostanie z nami do końca :D xxx gosc Anja ja też się tego boję, że będę sama w domu itp. Mój mąż pracuje na dole na kopalni i jak już zjedzie , to zero kontaktu do wyjazdu... Moi rodzice też pracują, jedynie teściowie już emeryci, ale moja najgorsza myśl, to żebym miała jechać z teściem na porodówkę - to byłby kosmos dopiero :o Boże chyba urodziłabym w aucie z tego wszystkiego :D Jeszcze to 40 km do szpitala ... xxx zimowamama- a może teściowa jednak pragnie zobaczyć wnuka, wnuków , a że te święta , to tak przy okazji. Może odciąży Cię od obowiązków i pomoże Ci przy opiece.?:P Oczywiście to wersja najbardziej optymistyczna, ale kto jak nie Ty zna najlepiej własną teściową :P xxx Pałka- wiem co czujesz, ja też czuję się bezpieczniej i spokojniej jak mąż jest przy mnie, niestety tu praca, tu treningi, tu budowa, załatwienia i praktycznie na noc jesteśmy tylko razem :( a na noc gdyby go jeszcze nie było, to byłoby już kiepsko. xxx zawiecha- super , że Cię puściło z tym bólem, teraz już z górki i od razu lepiej :) xxx gosiaczek- moja wizyta po jutrze :) Fajna sprawa z tą szkółką piłkarską dla synka, u nas też mamy i mój mąż właśnie w tamtym roku trenował tylko dzieci w wieku szkolnym 10,11 lat, a teraz już ma starszą grupę w tym roku. Pewnie nasz smyk też kiedyś będzie piłe kopać :) Z resztą gdyby to była córka, to też by kopała:D a! i wcale nie jesteś gruba, ja nie wiem co Ty masz za obsesję :P wyglądasz super jak i reszta mam! a tak btw. to mi się bardzo podobają kobiety w ciąży i zawsze podobały w tym stanie :P xxx Agagula-mistrz :D zadzwonił do mnie na kota :D hahahah umarłam :D xxx i problemy z koncentracją, ze zwiasami mam i ja :P czasem czuję się jak tępa strzała :D xxx zawiecha -lubię to ;D z tym seksem, tak też zamierzam i wcale nie planuję przenosić poza termin z usg- to ten późniejszy, mam nadzieję :P
  13. Cześć Mamy :) ja dobrze śpię, ale budzę się siku 3 razy przez noc, czasem jak się przebudzę , to częściej:/ także synuś już mnie szkoli :P Dzisiaj pospałam do ok. 10.00, ale to dlatego , że przy mężu. I tak przez najbliższe 2 tyg będę dobrze spać, bo mój m idzie na urlop , 2 tyg !! :D szał ! w końcu ogarniemy temat z przeprowadzką :) xxx wczoraj byliśmy ze znajomymi w knajpie, siedzieliśmy na podwórku w ogródku piwnym i przez ponad 2 godziny miałam w ramionach miesięcznego Szymonka, nie mogłam się na niego napatrzeć, a do tego to taki aniołeczek grzeczny, cały czas spał, czasem otworzył oczka. Za to mój mały lokator kopał jak szalony Szymonka- chyba był zazdrosny :P xxx Piękna dzisiaj pogoda! koniec lata zazwyczaj jest taki przyjemny. Trzeba jakoś wykorzystać tą sprzyjającą aurę :P xxx ja też jestem za naturalnym porodem szczerze, to chyba bardziej obawiałabym się cc. Nie miałam nigdy żadnej operacji, nawet nie miałam nic szytego, ale jak ma być tak będzie. xxx tak samo z karmieniem- bardzo bym chciała, mam nadzieję , że mi się uda:) xxx uciekam, odezwę się potem , miłego dnia :*
  14. Agagula-----------31l---------1dz------------01 listopada-----------Staś Karolinaaaaaa---26l--------1dz-------------01listopada--- -------- syn Andzik-------------27l---------1dz------------03 listopada-----------Leon Claudina----------27l---------1dz------------04 listopada----------Córcia onaoczekująca--27l---------2dz------------06 listopada----------córka Malwi86----------28l---------1dz------------09 listopada----------Marysia kita1987-----------27l---------1dz-----------14 listopada-----------córka Safari29-----------29l----------1dz------------14 listopada---------córka izulinka7----------24l---------1dz------------15 listopada----------Zuzia Martyna8----------26l---------3dz-----------15 listopada--- Nadia/ Artur magdalenkamz--24l---------1dz------------15 listopada----------??? Marita1990--------24l----------1dz----------15listopada - ---------Bartek Pałka89-------------25l---------1dz-----------16 listopada----------Maja zimowaMama-----25l---------2dz-----------23 listopada---------Synek nfocat---------------26 l--------1dz-----------23 listopada---------Jeremi zawiecha------------24l--------2dz-----------25 listopada---------Katrina Neska851-----------29l---------1dz-----------25 listopada---------Michaś nata91lia-----------23l---------1dz-----------28 listopada---------Nikoś Mila85---------------29l---------1dz----------29 listopada----------Hania
  15. heeeeeeeeeeej!!!!!! :) w końcu Was znalazłam! wysłałam też prośbę o przyjęcie na facebooku. Ale lipa z tym naszym forum, ja myślałam, że jakaś przerwa techniczna , albo coś, a tu zonk, temat zniknął Mam nadzieję,że wszystkie mamy się odnajdą i skompletujemy tabelkę taka jak była :)
×