-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Smerfny
-
Ja dostaje od hotelu w którym jestem za darmo na śniadanie bigos z chlebem, na obiad pomidorówka z makaronem, mielony z ziemniakami i buraczkami, na kolację jeszcze nie wiem. Mam jeszcze dostać deser.
-
własne M-4, 65 m kwadratowych. Czy to naprawdę tak dużo?
-
Fejsbuków, naszych klas, innych gówien. Jutro puszczam totolotka i wygram 10 mln.
-
Firma uczciwa, jej rachunki to 100,50 miesięcznie :) a tauron to 180 miesięcznie.
-
Porzuciłam fejsbukola i naszą klasę. Czy dobrze zrobiłam?
-
Dziadek prosił mnie bym poszła mu do sklepu po drożdżówki i fakt. Odmówiłam, dlatego bo np. małej córeczce mojej cioci (siostrze mojej matki) 8latce daje po 100 złotych a mnie nic nie da, za to, że pójdę mu do tesco lub do Sawickiego. Ale ja całe życie w rodzinie byłam ta najgorsza, poszłam do prywatnej szkoły - technikum, to wnet by wszyscy wmówili, że to jest szkoła specjalna. Mówili że ja powinnam iść do roboty fizycznej, pracowałam fizycznie a babka na moich kuzynów: wiesz jacy oni są biedni, pracują na nocki. Ja też pracuję na nocki, powiedziałam, to słyszałam, że mnie nic nie będzie.
-
... w przyszłym roku mam komunię kuzynki, jeśli zostanę zaproszona to kupię tylko książkę góra do 30 złotych, może jeszcze czekoladkę. Nie będę się rozrzucać. Nie będę dawać żadnych pieniędzy.
-
Nauczyłam się dzisiaj 30 słówek w języku angielskim jak się piszę a mam 2000 słówek by wyuczyć się tego do maja :) by być dobrze przygotowaną do matury. I wtedy wybiorę jeden z kierunków, który mam wymieniony w stopce, szkoda, że dopiero w wieku 30 lat będę panią magister.
-
Dlaczego na mojej drodze są gnoje, którzy to szczęście chcą mi zniszczyć.
-
2 godziny nie siedziałam na kafeterii a cały zeszyt 60-kartowy napełniłam słówkami z języka angielskiego.
-
U mnie to kilo słodyczy jest minimum :)
-
Np. znalazłam takie rozwiązanie by rodzice (szczególnie ojciec) wziął taką pożyczkę z banku na spłatę wszystkich jego wierzytelności (po stażu dostaję i tak umową o pracę) w tym wypadku spłacałby np. bankowo po 200 złotych miesięcznie.
-
O 14 stej mają dzwonić do mnie z teatru :)
-
Dlaczego ten świat jest taki niesmerfny? Moja rodzina bardzo niesmerfna!
Smerfny dodał temat w Dyskusja ogólna
Mieszkam w małej zadłużonej klitce razem z rodzicami, nie mam nawet dokąd uciec, w świat dobrobytu, majątku, luksusu. W świat ludzi do których idealnie bym pasowała. Jak coś na chwilę dostanę to od razu ktoś mi to weźmie, jest mi bardzo przykro bo nie mam na wiele rzeczy. Nikt mi nic nie dał. Np. mój dziadek to taki chuj, że mi nigdy kasy nie dał a kuzynce, która ma 8 lat stówkami rzuca. Mój ojciec nie potrafił zarobić na pokój dla mnie tylko mówił, że matka nie chce iść do roboty. Matka wybrzydza każdą robotę bo zdrowia nie ma a grupy inwalidzkiej nie wyrobi bo jej się nie chce. Babka też każdemu dała po działce a mnie jednej nie. Moja matka jest oto bardzo na nią zła. Kuzyni patrzą na mnie z góry, z rodziny ojca nie znam rodziny a z rodziny matki właśnie patrzą na mnie z góry. Ja bym chciała mieć tylko stałe zajęcie, utrzymać się w pracy, zdobyć maturę i wyższe studia (do doktoratu), mówić płynnie i wyraźnie, znać kilka obcych języków. -
To ważne, ona mi pomoże i odmieni moje życie :) całkiem :)
-
1. Pedagog szkolny 2. Osoba resocjalizacyjna 3. Pracownik socjalny
-
Np. znalazłam takie rozwiązanie by rodzice (szczególnie ojciec) wziął taką pożyczkę z banku na spłatę wszystkich jego wierzytelności (po stażu dostaję i tak umową o pracę) w tym wypadku spłacałby np. bankowo po 200 złotych miesięcznie.
-
Nie mogę się już doczekać wigilii i tego o co poproszę wigilijną gwiazdkę
Smerfny dodał temat w Życie uczuciowe
:)
