Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Taka sytuacja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Gość _2010 podczas szycia dostałam znieczulenie miejscowe ze strzykawy. Halotumaja powodzenia podczas porodu! Oby był szybki i bez komplikacji  Ja w dniu prowokacji ogólnie miałam być na czczo. A kiedy się zaczeło miałam ostatni posiłek ok 15h wcześniej, a 6h wcześniej zjadłam 3 truskawki i to bylo spoko. Co do jedzenie tak jak wspominasz są grzanki, przy czym był jeszcze pasztet, ser i Danio, a zupa – spora micha, bardzo smaczna dużo kawałków miesa i raz z kaszą a raz z makaronem. Mi smakowało i nie czułam się głodna.
  2. Odwiedziny jak dobrze pamiętam 10-11 i 16-18, i teoretycznie tylko jedna zdrowa osoba jednocześnie. Podczas porodu nie było żadnych docinek dot tego że to poród sn. Witowski jak podał znieczulenie tak potem soie gdzieś z boku siedział i czekał i nic nie gadał. Manderla był spoko. Troche komentował moje skurcze z ktg że słabe i płaskie ale szybko osiągnęłam wymagane rozwarcie. Parcie mi troche nie szło i podczas ostatniego troche na mnie warknął że teraz mam to zrobić porządnie bo się dziecko udusi. Na mnie to podziałało motywująco więc nie mam mu tego za złe. Pamiętam że pomimo znieczulenia bolało mnie szycie i uciekałam mu tyłkiem i wtedy był troche zniecierpliwiony. Mój mąż też nie pamięta niczego szczególnego, chociaż to logiczne że w piękne niedzielne popołudnie chcieli mieć to w miare szybko z głowy. Nikt mi w każdym razie cc nie sugerował na siłe ani nie poganiał. Położne max spoko. Pediatra to Maria Sporny-Gęszka. gość_2010 o której masz wizyte? We wtorek mam się zgłosić na zdjęcie szwów, chociaz jeszcze nie wiem o której, może się spotkamy.
  3. Sk22 jeśli łożysko się starzeje to chyba rzeczywiście wyciąga się wcześniej. Bo tak to napewno czeka się jak najdłużej żeby dzidzia urosła. Tak jak wspomnina gość_2010 byłam u doktora Manderli. gość_2010 zero komentarza właśnie, było bardzo spoko. W sumie się nie dziwie że coś skasował, przecież za poród jeszcze nie płaciłam, równie dobrze mogę tam nie wrócić, a stracił prawie godzine na mnie. A co do badania ginekologicznego, bo zakładam że o to pytasz, ciężko powiedzieć czy było dotkliwsze niż pierwsza wizyta, mój lekarz prowadzący jest mega delikatny więc jak z nim porównuje to każdy inny gin to "brutal", aczkolwiek napewno nic nie bolało.
  4. gość_2010 olejku rycynowego się boje, za dużo niestety złego poczytałam. Ale spróbuje seksu, liści malin, wiesiołka, wysiłku fizycznego, stymulacji brodawek, ostrego żarcia itd może wystarczy :)
  5. Gość_2010 ja miałam badanie ginekologiczne podczas pp, tak samo jak usg. Fajnie że nie jestem jedyna co planuje rodzić sn w najbliższym czasie. Dzięki też za info dot braku interwencji z esca w wojewódzkim. Moja wizyta kontrolna już w tę środę, 4 dni przed teminem, ale planuje dołożyć wszelkich starań żeby urodzić już wtedy. Dam znać oczywiście jak było :)
  6. w sprawie porodu sn: z tego co mówili jak coś się zacznie mam dzwonić do Witkowskiego o każdej porze. On ogarnia resztę personelu. Ale Manderla dodatkowo umówił mnie na wizyte 4 dni przed terminem porodu z samego rana, i na wszelki wypadek kazał być na czczo.
  7. Pare stron wcześniej opisałam cała sytuacje. On niekoniecznie odradzał ale sugerował że nie mają personelu i że u nich głównie cesarki. Ale ja dalej planuje tam rodzić sn. Witowski nie widział problemu
  8. gość_2010 bylam już mi na pp, to mi Manderla odradzał poród sn :)
  9. askaaa88 ja HCV, HIV i WR robiłam już dawno, część nawet przed ciążą - w trakcie starań.
  10. w sprawie położnej, ja też nie rozumiem właśnie dlaczego Esculap chce dane położnej jeszcze przed porodem. Jak pytałam u mnie w rejonie to jak się już ma karte szczepień urodzonego już dziecka itd to wtedy mąż zanosi to do rejonu, i dopiero wypełnia deklaracje dot położnej. Może chcą jej przekazać jakieś informacje a przez to że nie są w funduszu muszą miec bezpośredni kontakt?
  11. Ja dalej jestem zdecydowana na Esculap do sn, bo alternatywy nie ma, a znieczulenie chce dostać. To że mu się nie chce to jego sprawa. Nie może mi zrobić na siłę cesarki, ani odmówić też nie. Na wszelki wypadek jedynie spakuje torbe pod kątem dodatkowych rzeczy z listy z Wyspiańskiego. Zresztą Witowski mówił żeby to do niego dzwonić w pierwszej kolejności, 24h na dobe i z każdą pierdółką i to on "przygotuje szpital". Jedna rzecz jakiej nie napisałam: umówił mnie kilka dni przed terminem, niby na kontrolę, na wszelki wypadek mam być na czczo z samego rana, może spróbuje coś pokombinować przyspieszyć mi poród tak żeby się zmieścić w jego dniówce ;)
  12. Wysłałam. Ja po wizycie i troche mnie Pan Mandrela wkurzył, gdyż ewidentnie nie chce mu się odbierać porodu sn. Powiedział że nie ma personelu do kilku godzinnego porodu, że to nie tak jak cesarka na konkretną godzinę. że źle trafiłam bo u nich raptem 2 porody na 40 to sn, i to Panie które już wcześniej rodziły. Że może być tak że przyjade rodzić i nie będzie ludzi żeby poród odebrać. No ale chociaż mnie zniechęcał to chyba nie może mi odmówić ani zmusić do cesarki. Sama wizyta spoko, trwała ok 40 minut, odpowiedział na wszystkie moje pytania. Anestezjolog też spoko, wizyta ok 10min, on żadnych obiekcji do porodu sn nie miał. Koszt 100 ginekolog, 100 anestezjolog, 70 usg.
  13. Czytelniczko ja tak mam. Zawsze byłam gorąca dziewucha a teraz często marzne. Dziewczyny a jak wasza waga? Ja dziś się ważyłam i schudłam od początku jakieś 0,5 kg, chociaż nie wymiotuję, mniej się ruszam niż wcześniej i zaczęłam jeść słodycze i kolacje.
  14. Moja endokrynolog mi mówiła żebym jak tylko zajdę w ciąży to mam się do niej zgłosić natychmiast ze świeżymi wynikami bo ciąża podwyższa TSH z automatu. I rzeczywiście badania pokazały 2,9 - a raptem 3 tyg wcześniej miałam 1,3. Mówiła też że TSH lubi skakać w ciązy i w sumie ważniejsze jest ft4 na stałym poziomie. Tak więc podwyższyła mi dawkę Letroxa, dostałam też wiecej Jodidu, kolejne badanie na początku stycznia.
×