-
Zawartość
49 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
14 GoodOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
I nie siadam nikomu na twarzy bez wyraźnej zachęty. :-D Idę spać. Dobranoc.
-
Boni, tylko znając siebie samych, jako tako, możemy poznawać innych. W tym Jezusa. Uprzedzając twoje pytanie, które pewnie Ci się nasuwa: 1. Nie, nie jestem wierzący. Niewierzący też nie. 2. Tak, fascynuje mnie wiara chrześcijańska i jej system wartości, zwłaszcza w kontekście zmian cywilizacyjnych.
-
Zaiste, to osobliwość, że topik o siadaniu na twarzy, przekształca się z nagła w dysputę religijną. :- D
-
Nie. Tak naprawdę nie miał niczego. W tym tkwiła jego siła. Tylko nie mając nic do stracenia, można być tak silnym. :- )
-
Tak Jezu mógłby mieć obiekcje.
-
Mrocznych pragnień? :- ) Litości. To nawet nie jest miłość do pierwszej krwi, tylko do pierwszego rimmingu. (nie mylić z roamingiem)
-
Umiecie rozszyfrować przyszłe losy świata patrząc w chmury?
świstak trojański odpisał AmidaButsu na temat w Życie uczuciowe
Często patrzę w chmury. Dostrzegam mnóstwo rzeczy. Czasem skoczka skaczącego do wody, wyprężonego, jak struna, a czasem portret Szekspira. Ale nie przyszłość, bo ona mnie nie interesuje. W chmurach znajdziemy wszystko, co tylko jest w stanie podsunąć nam nasza wyobraźnia. Ale przyszłości tam nie ma. -
Czy miłość innej osoby może komuś dać siłę do tego by, przełamać uzależnienie? Gdy czytam "Pod mocnym Aniołem" Pilcha, wydaje się, że tak. Ale obawiam się, że to mocno wyidealizowana wizja. Wychodzenie z nałogu to skomplikowany proces, a u jego podstaw zawsze leży autonomiczna decyzja osoby uzależnionej. Nigdy, przenigdy nie miej wyrzutów sumienia. Może kiedyś zrozumie... Może kiedyś ogarnie się i zechce wrócić. Dzisiaj to biały proszek podejmuje decyzje za niego.
-
Lepiej pomyśl teraz o 10 kolejnych. Osoba uzależniona zwykle musi sięgnąć dna, żeby pojawiła się w niej wola zerwania z nałogiem. Dno narkomana to nie jest miejsce, które chciałabyś oglądać razem z nim.
-
Doradźcie jak powinnam z nim zerwać kontakt, nie raniąc go i nie wychodząc na zołzę, albo co innego.
świstak trojański odpisał Izabelinka na temat w Życie uczuciowe
Problemem jest to, co facet o Tobie pomyśli? Nie warto zaprzątać sobie tym głowy. W jego umyśle i tak powstanie indywidualna interpretacja przyczyn rozstania, na którą nie masz wpływu. Facet z niską samooceną uzna, że to jego wina, facet z wysoką, będzie szukał przyczyny w Tobie itd. Po latach będziecie dla siebie już tylko mglistym wspomnieniem. Czy powinnaś wyjść z inicjatywą rozmowy, na temat przyszłości waszego związku? Tak, powinnaś. Współcześni mężczyźni są mało pewnie siebie. Potrzebują zachęty, bodźca. Jeśli uważasz, że warto, oczywiście. -
Zrozumcie że wasze pipki to nie jest forma waluty
świstak trojański odpisał zbanowany na temat w Życie uczuciowe
I od tysiącleci skutecznie opiera się dewaluacji. ; -) -
Jeśli leżysz akurat przykuty kajdankami do ramy łóżka, to może nie warto się spieszyć? ; -)
-
Czy kryzys męskości jest spowodowany przez internet?
świstak trojański odpisał łaknienie na temat w Życie uczuciowe
Charakter, czy może sposób bycia, wymuszony odgrywaniem roli społecznej, np. stanowiskiem służbowym, a wewnętrzne skrywane potrzeby, to są dwie różne sprawy. Dlatego warto zajrzeć wgłąb ludzkiej natury, niż oceniać po zachowaniach. -
Czy kryzys męskości jest spowodowany przez internet?
świstak trojański odpisał łaknienie na temat w Życie uczuciowe
Czy kobiety w ogóle pragną być władcze? Czy nie oddałyby z ulgą inicjatywy mężczyźnie, nie zrzuciłyby z siebie brzemienia odpowiedzialności za swoje życie, swój związek, gdyby nie presja społeczna, no i gdyby ten mężczyzna się do tego nadawał? ; -) (Pytanie głównie do Pań)