

kajka030
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kajka030
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny znacie jakiegoś dobrego ortopedę, nie wiecie czy na sobieskiego to ktoś sensowyny jest? -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadah - moja się wykopuje po 10 sekundach od przykrycia ale ja mam 26stopni w domu ona w długie rękawy więc się nie martwię tym bardziej co ją dotykam to ona ciepła, poza tym jak ją za bardzo przykryję to się budzi bo jej za ciepło. Jest całkowitym przeciwieństwem syna, on się nie wykopywał teraz sam sobie to już reguluje :). OFMama - a ty dla dzieci gotujesz osobno czy jedzą to samo co wy? MałaRybka - podrzuć mi jakiś przepis na kaszę w wersji obiadowej, bo ja nie cierpię kaszy więc nawet nie wiem jak ją przygotować aby nie była sucha i mdła, jedyna wersja jaką jadłam to z sosem pieczarkowym a i to raz w roku. A chce się właśnie przemóc bo to i dzieciaki bym nauczyła i mąż byłby szczęśliwy -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OFMama - dzięki wielkie. Spróbuję z tą jaglanką na początek. Z małą mam mało problemu bo ona je wszystko. Ale właśnie mleka, kakao, jej nie daję nawet starszak nie dostaje tzn. jak chce to mu dam się napić ale mleka zwykłego nie bardzo chce, kakao to jak jedziemy do pracy to pije jako kawę. Daktyli do słodzenia nie próbowałam więc warto, zazwyczaj dodawałam melasę tylko co kolor ma jaki ma. małaRybka - ciekawy pomysł, taki prosty a nie wpadłam na to więc wypróbuję. Tylko bardziej mi chodzi właśnie aby tych gotowych jej nie dawać. -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nadkah to musialam coś pomylić albo nie zrozumieć, bo wydawało mi się ze pisałaś o jakiś badaniach w lukaszu ze z PZU można.to przepraszam :) A mam jeszcze pytanie do mam co mają synkow, z tego co pamiętam to wszystkie młodsze ale moze poradzicie. Jak wygląda u Was sytuacja z napletkiem bo u nas jeszcze się nie zsunal i słabo idzie i nie wiem czy to nie pora na wizytę u lekarza i co gorsza zabieg. -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Myszka moja siostra z miesiąc temu wyrywala ale prywatnie za 2 zapłaciła coś koło 400zł ale mówi że lekarz rewelacja bo nawet nie zauważyła że już po wszystkiemu. Ja też miałam iść bo mnie bol zlapal ale przeszedł i tak odwlekam to. Jak byś chciała to podam Ci jakieś namiary -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MałaRybka - zgadzam się całkowicie. Jedyna dobra rzecz u nich to że skierowania do specjalisty wypisują i nie pytają specjalnie "a po co?". Teraz jeszcze pójdę żeby mi do tego chirurga wypisała mam nadzieję że też nie zapyta :). I zobaczę jaki jest termin oczekiwania, albo pójdę prywatnie. nadah - ty masz wykupione ubezpieczenie w PZU że możesz wizyty lekarskie na to robić? A jak to nie problem to możesz mi powiedzieć ile ta przyjemność kosztuje? -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dajcie mi namiary na sensownego giną ale na NFZ -
A dziewczyny dajcie jakieś namiary na dobrego giną ale na NFZ bo muszę czassem się przebadać :) i najlepiej aby jakoś normalnie można było się dostać. Bo do obecnego to tragedia się dostać bo przyjmuję po 5 osób i 3h przed otwarciem rejstracji trzeba być
-
Ja też rodzilam po terminie 4 dni ale jak bylam na ip wcześniej to powiedzieli mi że w 7dniu i tak muszę się już zgosic na ooddzial jakieś przepisy i tym mówią. Bynajmniej tak w lutym było. Ja bylam z 5cm rozwarciem ale mówili że to jeszcze trochę potrwa i ze mnie już przyjjmuja ale ja się nie zgodziłem i pojechałam do domu. Po co miałam tam leżeć :). W domu jeszcze wszystko o garnelam , synka wykapalam położyłam spac. Doczekalam się na męża który z Warszawy musiał zawracać i po 6h stwierdziłam że teraz to już możemy jechac:). Na ip śmiali się "w końcu zdecydowała się Pani urodzic" , odrazu trafiłam na porodowke i dostałam oxy aby skurcze nie ustały bo były trochę słabe jak na poród tzn tak wychodziło na ktg a ja skrecalam się z bólu już. Ale po 6h było po wszystkim. Ale powiem wam że pomimo większego bólu podczas drugiego porodu to nie był tak męczący jak pierwszy.
-
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chloe myślałam że nas opuściła. Katar zwalczony przeziębienie to było. I nas idzie kolejny ząbek mała marudzi w dzień bardziej. Moja już sama zaczęła chodzić :) długo czekaliśmy aż w koncu się puściła i poszła. U nas z wdrapywaniem nie ma problemu bo jeszcze wszystko za wysoko dla niej całe szczęście. Jak tylko widzi że ktoś siedzi przy stole odrazu pędzi zeby ja wziąć i dawać wszystko. A jak u Was z tym? no i uczymy ja pić że zwykłego kubka i robi postępy z 360 już też sobie radzi. -
Teraz najważniejsze dla mnie jest ze mam śliczną zdrową córeczkę :). Czas szybko zleciła bo już mi sama biega po domu.
-
Kinia - ja rodzilam w lutym więc nie aż tak dawno. Pediatry faktycznie badali skrupulatnie, ale zdziwiło mnie ze córci nie zrobili badań po porodzie bo ja nie miałam gbs. A na parkitce w 2013 miałam dla nich za stary gbs to odrazu mi zrobili wyszedł źle to syn miał i badania porobione i leczenie wdrożone. A na blachowni przy wypisie powiedzieli żebym poszła na drugi dzień do przychodni aby małej zrobić badania. Dla mnie to było nie normalne żeby wypisać dziecko nie mając pewności jego zdrowia. A mnie może nie badali bo czułam się dobrze i drugi raz rodzilam. Efekt taki ze rana goila mi się miesiąc bo mi szew puścił więc w domu wylał z bólu ze 2,5 tygodnia bo miałam żywą ranę. Najlepiej wtedy by było gdybym leżała i się wietrzyla ale przy dwójce malutkich dzieci się nie da. Po kilku dniach ponownie wybrałam się do szpitala to Pan dr. Nie znam nazwiska obejrzał i stwierdził że tak musi być i ze się w końcu zagoi. Ale pomimo tego oceniam szpital w miarę pozytywnie, może dlatego że nie miałam większych komplikacji. Tylko nie wiem czy 3 dziecko bym tam rodziła pewnie decyzje podjelabym w ostatniej chwili. Bo miałam rodzić drugie na parkitce ale w ostatnim momencie pojechaliśmy na blachownia bo super opinie bo jak przed porodem tam bylam na ip sympatycznie bardzo bo i co ważne bardzo blisko miałam.
-
majak86 - witaminę K dziecko ma odrazu podawaną i te co w domu podajesz to chyba dopiero po tygodniu, z wit d nie pamiętam jak jest ale w szpitalu też jej nie podajesz. Co do koszul to ja miałam i odsuwaną - mało wygodna jak dla mnie, i rozpinaną na guziczki po bokach - ale rozpięcie zajmuje chwilę ta była wersja z bazarku tania, pierwsza specjalna i droga lepsza była w użytkowaniu ta druga. Jednak dla mnie te koszule wcale nie są konieczne ja korzystałam ze zwykłych tylko z większym dekoltem i nie było problemu. ellen - myślę że jedna wizyta nie ma sensu - ja rodziłam na Blachowni w lutym, lekarza miałam nie powiązanego i traktowali mnie bardzo dobrze. majak86 - martwienie o intymność hmm zależy od osoby ja jak rodziłam pierwszym razem na parkitce to się martwiłam bo sala 3 stanowiskowa i niezbyt komfortowo bym się czuła z tyłkiem odsłoniętym. Na Blachowni miałam super bo mieliśmy swój pokój do porodu :).
-
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
husky - ja sanki przez allegro kupiłam i bardzo zadowolona jestem mamy wersję z pchaczem, oparciem i śpiworkiem, później oczywiście można wszystko odmontować i są takie dorosłe ale chyba coś koło 200 zł płaciliśmy. Poszukaj sobie i użytkownika Vipkris masz tam możliwość odbioru osobistego w częstochowie oczywiście. mała Rybka - dzieciaki skądś ten rozum muszą brać niestety padło na matki :) -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do prezentów to dziś synek sobie sam wybrał i dostał przedświąteczny - nie mogłam mu odmówić :) bo już długo o to prosił - kupiliśmy kasę fiskalną - zachwycony cały czas się nią bawił. Córeczka aby nie była pokrzywdzona dostała coś na wzór tableta - cyferki z kaształtami ze zwierzątkami, różne dźwieki wydeje świeci wibruje, i jak zahipnotyzowana. Zachwycona jeszcze była bobasem z dźwiękami ale miałam wątpliwości czy nie jest za mała jeszcze na taką zabawkę. Co do lego duplo - my dostaliśmy na roczek, najpierw tylko rozrzucał, a teraz jakoś chwilę posiedzi ale klocki go mało kręcą. OF Mama - ja też się nie spotkałam z tym aby gluten rano podawać, jedynie co mi przychodzi na myśl to to że w nocy jak dziecko źle zareaguje to nie dasz rady zareagować. Co do gotowych kaszek to bobovita ma kaszkę mannę niesmakową to taka też jest nieakceptowana przez ciebie? Ja też jestem trochę inna przy drugim dziecku już tak nie uważam na to co podaję, gluten w odpowiedniej proporcji dostała kilka pierwszych razy potem dawałam "ile się sypło". Ja dla niej też nie gotuję specjalnie, je to samo co my od początku, ale z rozsądkiem, czyli bez soli albo z odrobinką, nie smażone ale duszone itd. Ale kolejności wprowadzania nie pilnuje i tym sposobem jadła już żurek, albo grejfruta. No i jedynie czym ją karmię to zupami, jak jest drugie danie czy cokolwiek co może sama chwycić to sama je, i co ważne nie dostawała i nie dosteje wogóle papek wszystko w kawałkach, może ze 2 razy jakiś krem jej robiłam. A że ja z synem nie tkniemy się żadnych zup kremów itp. to była i jest skazana na kawałki:) -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OFMama - nie mówię że to metoda godna pochwały jednak nic lepszego nie wymyślili. Bo wyobraź sobie że widać pół główki i nie ma czasu na odpoczynki, każą Ci przeć a ty jesteś już tak wycieńczona że nie masz siły przeć. Na cesarkę za późno, to jaki wybór ? Ja dziękuję lekarzowi a i w większej mierze położnej że była na tyle sprytna że jak już główka przeszła to go tak umiejętnie złapała i wyciągła. Niby nie długo rodziłam bo 9,5h ale miałam bardzo silne bóle i z krzyża i z brzucha, na kilka godzin zatrzymało mi się rozwarcie na 3 cm, a rodziłam na 8cm. Husky - ja bóle miałam 12h zanim dotarłam na IP ale to dlatego że byłam po terminie i ani jednego skurczu, nic nie zapowiadało porodu. Więc lekarka zrobiła mi masaż szyjki, i po tym się zaczeło coś dziać. Ja się skręcałam z bólu a na ktg lekkie skurczyki wychodziły, jakby akcja zaczeła się bez pomocy to bym mniej cierpiała. Bo gdyby liczyć od przyjęcia do szpitala to 6h później już miałam córkę. Jak już przyszła pora na rodzenie to parte były dłuższe niż przy pierwszym porodzie i dużo szybciej. dosłowie 4 razy i mała była z nami. nadkah - ja swoją już karmię butelką, ale właśnie jak ją karmiłam i chciałam aby dłużej spała i poza tym chciałam też ją odstawić to butlę jej na noc dawałam ale musiałam jej zagęszczać kleikiem po 2 tygodniach ciągłej takiej praktyki było widać efekty, no i jeszcze ją karmiłam chyba z godzinę przed tym nocnym. To mnie lekarz pomimo że nacisną to mnie później nic nie bolało, jakoś umiejętnie to zrobił bo ja ani w trakcie ani po nie miałam doleglowości. A mi pęcherz płodowy pękł podczas badania rozwarcie :). Ja pomimo wszystko pierwszy poród - pomoc zawsze sobie będę chwaliła. Ja rodziłam na Parkitce i Blachowni ale niech mnie nikt nie pyta gdybym miała teraz trzecie rodzić który z tych szpitali bym wybrała. Na Parkitce chyba bardziej byłam zadowolona z obchodów lekarzy. A z Blachowni z opieki nad dzieciaczkami i życzliwości. -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Husky - nie martw się ja miałam to samo z parciem. A jak były już te właściwe ostatnie to bylam tak wyczerpana ze nie miałam siły przeć i lekarz prawie położył mi się na brzuch aby go wepchnąć. Poza tym ja skurcze porodowce miałam 30sek trwające żeby trudniejsza bylo:). Za to drugi poród efektywniejszy bo już doświadczenie było. Jak się parte zaczęły to w 10 minut urodziłam ale ileż ja się wymeczylam żeby do nich dojść -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny ja poprostu i musialam a i od dziecka bylam uczona że jak chce coś to najlepiej sama. Ogólnie kobiety w mojej rodzinie to twarde sztuki. Pierwsza ciążę miałam super bo gdyby nie rosnący brzuch to bym nie wiedziała że w niej jestem. Druga za to istny koszmar i przez 4 miesiace mówiłam że 3 nie chce ale mała ma już 8 miesiecy i chciałabym aby wydarzyło się coś dobrego abyśmy mogli mieć to 3 bo w obecnej sytuacji nie widzę szans. Powiem wam tylko że jak tyle co urodziłam synka to jeszcze na porodowce powiedziałam co męża ze juz możemy robić drugie -
Gosc199009 - stosują szwy rozpuszczalne ale niestety zdarza się że i je trzeba ściągać.
-
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OF Mama - 800g tak długo masz pozazdrościć . Synowie to na te 2-3tyg. starcza jakoś ale córka to ma na tydzień. Niestety u nas mnóstwo tego idzie. A ja daję radę , zbliża się też czas że będzie trzeba pomyśleć o powrocie do pracy a jakoś mi się nie chce . Może jakoś się wymigam :). Teraz synuś jeszcze jakis katar zlapal ale co dr nie idziemy póki co. -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
myszka1125 - moja znajoma miała ten problem bo córa jej non stop chorowała (co jakieś 2 tygodnie) i non stop dawali jej antybiotyki bo inaczej nie dało rady. W końcu zdecydowała się aby bańki jej postawić i po tym dziecko choruje ale co pół roku i to lekko. Może to byłby jakiś sposób u was. -
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
OF Mama - no najważniejsze właśnie nie zmuszać, ale ja bym nie praktykowała takiego długiego siedzenia, bo poprostu chyba mu się nie chce i lepiej po 10 min. go zdjąć i za pół godziny znowu posadzić bynajmniej ja tak robiłam, ale to będą z dzieckiem widać jak postępować też więc się nie uogólnia. Teraz z perspektywy czasu mogę wam powiedzieć że przygodę z nocnikiem zaczeliśmy po roczku ale to nie był odpowiedni czas, niby siadał załatwiał się czasem, ale dopiero po 2 roku szybko zrozumiał o co w tym chodzi. I pierwszy dzień najgorszy a każdy następny już lepiej, nam zajęło to tydzień aby osiągnąć jakiś zadawalający poziom. Za niedługo czeka mnie nocne odpieluchowanie ale nie mam pomysłu jak to zrobić. No i kolejna praca nad córą bo czas szybko leci. Ma już 7 miesięcy i zaraz będzie mi chodziła bo już przy meblach mi staje i trochę chodzi. -
ja rodziłam na Blachowni w lutym - na porodówce bada tylko położna lekarz przychodzi na szycie, chyba że jest potrzeba wcześniej, Osób w sali porodowej jest więcej u mnie ogólnie było 5. Podczas obchodu po porodzie, osób też jest kilka nie pamiętam dokładnie ale chyba z 5-6 z tym że bada tylko lekarz, chyba że ma wątpliwości to prosi kolegę o spojrzenie. Bynajmniej ja tak miałam, czasem było tak że przychodziły 2 osoby, lekarka pytała tylko jak się czuję i nawet nie badała. Wiem że stres i dyskomfort jest przy zbyt dużej liczbie osób ale jeśli coś będzie was niepokoiło to nie ukrywajcie tylko pytajcie-zgłaszajcie. Ogólnie atmosfera bardzo pozytywna. Zawsze jak był obchód to i pożartowali że gdzieś umykał fakt badania ja tak to bynajmniej pamiętam. Przeszło 2 lata temu jak rodziłam na Parkitce też trafiłam na obszerną grupę - chyba praktykanci i każdy badał, nikt nie pytał czy się zgadzamy czy nie.
-
Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych
kajka030 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadkah - moja jak miała 3 msc to też ją katar dopadł i kaszel jeszcze to dr. oprócz do noska to kazała ją spmarować taką maścią na noc i u nas świetnie to się spisało bo małej się nie rozwinęło i ładnie po kilku dniach przeszło a my chorowaliśmy przez 3 tygodnie. Ta maść to depulol. Tylko trzeba najpierw test na rączce zrobić czy nie ma uczulenia - i jak po kilku godzinach nic się nie dzieje to można posmarować klatkę piersiową i plecki. -
kinia1711 - też miałam taki ekwipunek :). Wszystko masz ze sobą, po porodzie dopiero dostajesz "przydział" do konkretnej sali i zabierasz tam rzeczy. Jedynie co sugeruję to te rzeczy do porodu abyś miała jakoś na wierzchu, że jak poproszą to abyś nie musiała całej torby przeszukać.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11