Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szarotka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szarotka76

  1. jeszcze wracając do kaloryczności różnych produktów to czasem jak biorę bułkę lub coś innego w sklepie i akurat na sztuki jest a nie na wagę to szukam wagi - jak to samoobsługowy to sama sobie ważę a jak pani za lada to mówię kobiecie żeby mi zważyła, zwykle dziwnie patrzą i ważą, jak pytają to mówię, że na diecie jestem i kalorie liczę - we wrześniu i październiku zwykle patrzyli ze zrozumieniem teraz ja na wariatkę ale co mi tam - mam zważone i mogę policzyć ;)
  2. Basiu - dwie torby w tym jedna duuuuża i plecak taki raczej mały wyładowany mlekiem i jabłkami :)
  3. Basiu - na grypę niestety nie ma leków - trzymaj się dzielnie i uważaj teraz na siebie, żeby Cie nie przewiało gdzieś. Odpoczywaj i wygrzewaj się spokojnie . U mnie z tą bułką 870 kcal - spokojnie starczy na obiad i jakieś małe co nieco wieczorem ;)
  4. Marzenko- tu masz drugi kawałek przykładowy co y wage oszacować - krem jest ciezki wiesz ile go było ;) http://www.ilewazy.pl/kawalek-tortu-czekoladowego
  5. To i ja dotarłam - zważyłam się z siatami, a potem w tych samych ciuchach bez i wiecie ile moje siaty ważyły - 27,3kg :), szłam z nimi ok 600m do metra potem jeszcze 800m z metra więc ponad kilometr wyszło - niby nie dużo ale zimno mi nie było ;) Ja po drodze zjadłam bułkę więc na tym przykładzie mówię co robię - wpisuje w googla np bułka z serem czy bułka z makiem kalorie czy cokolwiek innego i wyskakuje mi jakaś przykładowa. porównuję jej wielkość i szacuję ile moja mogła mieć ;). To samo z drożdżówkami, pączkami czy innymi rzeczami Ciasta leśny mech eni znalazłam ale np tort tiramisu http://www.ilewazy.pl/kawalek-tortu-tiramisu masz tu wagę a kaloryczność to myśle ze też koło 300-350/100g ;)
  6. jak jadę samochodem do marketu to zgrzewkę mleka biorę i mam na chwile z głowy ;)
  7. to nie zapas to minimum moja córka wypija ok 1 lita dziennie, mąż też trochę - tak z 0,25-0,5 litra - ja z synkiem bezmleczni jesteśmy ;)
  8. i nie napisałam jeszcze, że poćwiczona jestem i po dwóch śniadankach kawce i capiątku :) od rana było 530 kcal :)
  9. a ja idę do Tesco - znów z siatami bananów wrócę, i jabłka muszę jeszcze kupić, no i mleko - tak z 5-6 litrów.
  10. Marzenko- też trzeba uważać na tempo chudnięcia - jeśli za szybko się chudnie to skóra nie nadąża się kurczyć i niestety problem jest, do tego im się jest starszym tym skóra mniej elastyczna więc gorzej reaguje na zmiany masy. A wszystko przez: Włókna kolagenu odpowiedzialne za zwartość, jędrność skóry oraz włókna elastyny które zapewniają skórze elastyczność i sprężystość. Gdy się starzejemy włókna ulegają osłabieniu i maleje ich gęstość ułożenia w skórze, do tego odchudzanie i ubytek tkanki tłuszczowej powoduje, ze skóra ma problem z kurczeniem się ;)
  11. Iduś jest zdecydowanie lepsze od buraków, które ja toleruję jedynie w formie gotowanej lub barszczyku - ale to tez forma gotowana ;).
  12. w końcu 4 bierze każdego dnia wiec ten wczorajszy bonusowy ;)
  13. Nutti - no ten kubełek co został plus 4 następne ;)
  14. Cześć dziewczyny, Ja myślę ze informatyk jak nas zobaczy to sam w pracy czytać zacznie i to od rozdziału pierwszego, oby odblokował Marzenkę zanim przeczyta ;)
  15. to i ja idę spać, na liczniku 1350kcal :)
  16. Iduś - przepraszam ale hotele nie wchodzą w grę, tam są bufety, a w bufetach....sama wiesz ;)
  17. Pomyślałam o Dolinie Będkowskiej bo takiej Marzence to raczej odludzie potrzebne co by sklepów i marketów w zasięgu ręki nie było ;), ale to w sumie moze byc dowolne miejsce na obrzeżach miasta ;) - najlepiej w lesie - znaczy szukamy leśniczówki ;)
  18. Marzenko - dla mnie Warszawa najwygodniejsza ;)
  19. Marzenko, Mazury, Warszawa, Kraków - dobry dojazd jest ;), najwyżej do Wawy podjedziesz a potem w pendolino i do krakowa ;)
  20. Nutti - no jeszcze pomyślę którą zabiorę ;)
  21. Nutti - falę zabieram ze sobą musi być ;)
  22. Warszawa - dla mnie super :) , a jak plener to Mazurskie klimaty lub jura krakowskoczęstochowska - może dolina będkowska? tam oprócz campingu wybudowali domek więc pewnie i kuchnia jakaś się znajdzie, do Krakowa 10km wiec po głupoty jeździć się nie będzie ;)
  23. Marzenko - za jutrzejszą dietę trzymam mocno kciuki, obiecaj sobie, że bez względu na wszystko nie zawalisz, choćby sam dyrektor imprezę robił ;)
  24. Marzenko łyżka oleju to jakieś 10-15g olej ok 880-900 kcal :) ta grochóweczka to może mieć trochę policz dokładnie kiełbasę bo to ustrojstwo kaloryczne bardzo nawet chude ;). To kiedy się wybieramy na ten wyjazd ;)
×