szarotka76

Ida - ja po łyżeczce miodu mam dość - takiej od herbaty :), cały słoik starcza mi na pół roku :)

Marzenko- wpisujesz samą cyfrę czyli np 160 a nie 160g.

Marzenko pomidora wpisz w komórkę T27 - u mnie działa pojawi sie wynik w komórce V 27 a sumę masz w V 38 :)

Nutti - to ja mam wolne od ważenia ;), wyście to wolne wykorzystały z nawiązką po Świętach i Nowym Roku ;). Zołza współczuję, ja nie mam żadnych problemów ze snem, tylko najchętniej kładła bym się o 2 w nocy a wstawała o 9 rano :)- mało wykonalne :) Panowie starą lodówkę mi zabrali, teraz do szewca idę buty odebrać i zakupy podręczne zrobić, no jeszcze przed wyjściem zrobię sobie drugie śniadanie jakieś :)idę przeszukać lodówkę bo eni mam pomysłu co zrobić :), jak wrócę to ćwiczę jeszcze przed młodymi :). Dzisiaj ostatni dzień w szkole i przedszkolu - potem ferie :)

Zołza Ida - i wy też po nieprzespanej nocy. Zapytam inaczej, Która dzisiaj chociaż 6h ? Ja po śniadaniu: dziś standardowo kanapka z szynka i serkiem, za sprzątanie się wzięłam i pewnie poćwiczę zanim młode odbiorę, bo potem mi trudniej :) koło 12-12:30 odbierają mi z domu stara lodówkę - wreszcie odzyskam trochę miejsca :) kalorie dzisiaj: 230 od rana :)

Nutti- nie dzisiaj się nie ważyłam, po tak krótkim spaniu pewnie było by ponad 59, a tego widzieć nie chcę :), jutro i tak ważenie więc nie ma straty :)

Aga poległam, ja tez obiecuję, że prócz świeżej zupy tego dnia dam moim śniadanie, a i....no dobra niech będzie poświęcę im 5 minut mojego cennego czasu ;)

Aga - ćwiczyłam dziś zestaw na brzuch do południa pomiędzy bieganiem w różne miejsca :) Jutro rano robię te co dzisiaj przysłałaś :)

swoją drogą też się zdziwiłam, że w ubraniu i tylko buty i skarpetki kazali zdjąć i nawet pytałam Panią jak ona te wszystkie parametry będzie obliczała skoro waga mało dokładna - po czym pożałowałam pytania bo Pani problemu nie widziała, im więcej zadawałam pytań tym bardziej mi było Pani szkoda więc stwierdziłam, że no- cóż Pani miła była.... Jak doszłyśmy do % i niezgodności wskazań wagi do wagi poszczególnych moich tkanek to ...jak to mawiał mój kolega z uniwerku myśl usilnie rozumu szukała, to grzecznie podziękowałam dałam Pani 15 zł i wyszłam. Pani się starała, widać pracowała od niedawna, wiedzę na temat metabolizmu miała podstawową- bardzo podstawową i nie wiem jak takie osoby mogą doradzać komuś w odchudzaniu i do tego ustalać diety i plan ćwiczeń. Ja tam poszłam tylko z wagi skorzystać bo byłam ciekawa i na szczęście porad nie potrzebowałam.

Ida - nie nie dużo 15 zł, bo przy okazji pobytu w biedronce kupony przed biedronką rozdawali - promują się jak mogą więc stwierdziłam , że zrobię, bo ciekawa byłam głównie tego wieku metabolicznego o którym chyba Basia pisała wcześniej :)

Aga - no padłam, jak ty muzeum to ja skansen :)

dzisiaj 1250 z małym capiątkiem czekoladowym i zupą :) Aga - gratuluję 36 :) :) wiem co to znaczy :), no ja jeszcze na granicy, czasem 36 czasem 38 :) - zależny od kroju i firmy :), czasem M czasem S - ale już nie L i nie XL :), a już było 40 i 42 :) Młode uśpione a ja nawet nie kłębkowałam :) Nutti dzięki za maila do Basi :)

bez zupy było 828 kcal od rana zupa zaraz bo młode marudzą :)

Nutti proszę podeślij mi maila do Basi

Ida - oj ubawiłam się z Pudziana Agi i flaków tłuszczu, w sumie to wolałabym żeby one w tłuszczu były a nie mięśnie mi zabierały ale chyba tak dobrze eni jest, bo wydaje mi sie ze tam sporo jednak łącznotkankowych kawałków i mięśni gładkich więc bardziej jednak z mięśni zabierają :) A co do moich kalorii to zaraz sie podliczam, dziś miałam potwornie zakręcony dzień i w sumie żadnego normalnego posiłku, kanapka w biegu na ulicy - zrobiona w domku i zważona, potem capnęłam małego batonika (150 kcal), potem kanapki w domu, następnie filety śledziowe w pomidorach i sporo groszku, a teraz dopiero mam czas na gotowanie - bedize jakaś zupka, jaka nei wiem jeszcze ale "śmieciowa", oprócz niej rosół i pomidorówka - młoda je tylko rosół, a młody pomidorówkę :)jedzą. Miałam gotować ciut wcześniej ale telefon i koleżanka wisiala na słuchawce wiec Wam tabelki w miedzyczasie zrobiłam i tak wyszło :) AGA - wielkie dzięki za trening, zaraz ściągam :)

Ida, już doszłam jak oni to liczą - faktycznie pakują do jednego"worka" mięśnie z narządami wewnętrznymi - bo te % się sumują tylko, że jak się u nich ważyłam w ubraniu i to grubym to -dżinsy, sweter to wyszło mi 59,8 kg, a jak dodałam poszczególne masy (tłuszcz, mięśnie, kości) to nagle mnie przybyło i ważę niemal 62 kg - no to już przegięcie ;) . Na mojej wadze dziś było 58,8.

Właśnie Iduś u mnie wyszło 41,7 kg mięśni co dało z tego ustrojstwa 68,93% - tylko sama badająca nie była mi w stanie wytłumaczyć czego to jest % - bo nie mnie :) - mam nadzieję ze nie mnie bo na resztę poza mięśniami i tłuszczem by już tych % nei starczyło , a ja jakoś nei mogę pogodzić się z tym, że składam się jeno z tłuszczu i mięśni . Iduś no nie jest to takie proste, bo jakoś dla mnie organy wewnętrzne to nijak do mięśni się mają :)

Aga wysłałam Ci tabelkę ze skalą :), ot inne podejście do %, a co byś powiedziała, na to, ze wysoki wskaźnik masy mięśniowej jest od 80% u kobiet ???

powiem tak moja waga pokazuje mi 31% tłuszczu, a mięśni 34%, dlatego tez się zdziwiłam, ale po odpowiedzi Pani jedyne co mi przyszło do głowy, że to nie % masy całego ciała tylko wyliczenie % z jakiegoś wskaźnika o którym Pani nie miała pojęcia- urządzenie pokazało to tak ma być. A ja w sumie to jeszcze chyba jekies kości mam ;)

mnie też nie pasuje bo jeszcze narządy wewnętrzne i mózg - no chyba ze tego u mnei brak :), ale była taka dość młoda dietetyczka i jedyne co była mi w stanie wytłumaczyć to to, że tak jej urządzenie pokazało. Urządzenie wyglądało dość profesjonalnie więc teraz muszę rozgryźć czego to są % . Jak dla mnie te procenty się nie sumują tylko są wskaźnikami innych parametrów.

Basiu wiek metaboliczny 28 wiek metrykalny 38 więc urwałam 10 :). Tkanki tłuszczowej ciut za dużo - 29,7%, mięśniowej 68,93 %, tłuszcz brzuszny 4 - trochę dużo. chcę zredukować tkankę tłuszczową, a rozbudować mięśniową :) tabelka już gotowa wysyłam :) instrukcja w mailu i w tabelce :) Basia ja tez chcę zdjęcia, wyślę swoje :), fajnie, że się umówiłaś, ja żałuję, ze na początku odchudzania nie zrobiłam takiego pomiaru, ale następny zrobię przed wakacjami :)

Ale naskrobałyście, ja miałam biegówki tylko raz na nogach i od razu kazali mi na nich z Krzemieńca zjechać (czasy studenckie)- wyczyn był niezły, od dziecka jeździłam na nartach zjazdowych - nawet trochę jako zawodnik, więc nawyki zostały...niestety, każda próba skrętu kończyła się tym, że wzorem strusia d..pa była na górze a głowa w śniegu. .... bo zapominałam, że piety luźne :), jak już zjechaliśmy z góry to po płaskim szło dobrze :). I jeszcze dodam, ze momentami zjeżdżaliśmy z tego Krzemieńca przez las - fajnie sie do drzew przytulało :) Nastawiam obiad i biorę się za opis tabelki - musze wam zrobić do niej instrukcję :) Wysyłam do Marzenki, Nutti, Zołzy- tak na wszelki wypadek i kto jeszcze chętny bo nei pamiętam :)? Ajenko ty tez chciałaś? A i jeszcze jedno dziś miałam zrobioną analizę składu ciała i widzę że jest jeszcze nad czym pracować wiek metaboliczny wyszedł mi 28 lat :) - 10 na razie urwałam :)

Cześć Dziewczyny, Marzenko, bardzo dobrze Ci idzie - sama widzisz, że ograniczenie kalorii to nie koniec świata i jak się trochę z jadłospisem pokombinuje to spokojnie można bez głodowania przetrwać :). A swoją drogą ta twoja pomarańcza monotonna jakaś, ile razy można to samo czytać. Pomarańczko vel Gościu jeśli chcesz nas rozbawić to prosimy- tylko inicjatywy więcej ;);) Teraz muszę pozałatwiać kilka spraw jak wrócę to powysyłam wam tabelki :)

Zołza, jeśli chcesz to podeślę Ci na maila mój plik :), wystarczy uaktualnić daty w komórkach i wpisać gdzie trzeba swoją wagę i będzie gotowe :). Musisz mieć tylko excela lub inny program otwierający pliki xlsx :)

Iduś i razem to samo napisałyśmy :)