Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szarotka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szarotka76

  1. i jeszcze napiszę że mam 1350 kal na koncie :)
  2. Gościu ja tez się ciesze razem z tobą, a jeszcze bardziej się cieszę, ze tuż przed 40 po urodzeniu dwójki dzieci i zrzuceniu niemal 10 kg nie mam takiego problemu :) :) :)
  3. no popłakałam się przez was :):):), jesteście genialne:)
  4. 2,5 kg, oj tam o przecinku zapomniałam, ale Marzenko 25 g do peklowania dla całej naszej rodzinki to ciut mało, no tak jakby z 50 to jeszcze jakoś ujdzie
  5. ja 4 latki z 6 latka nei zostawię - nie wiem czy miała bym jeszcze mieszkanie :) murzynek się piecze, zaraz kurczaka przyprawami obłożę, a 25 kg szyneczki pekluje się na balkonie - będzie na obiad dla nas i rodziców 1-go stycznia, a reszta na kanapki :)
  6. z nami pewnie będzie 6 dorosłych i 4 dzieci, ale nic nei wiadomo, moze jeszcze ktoś przyjdzie :) Marzenko - chlebek z makrelą, te 25g starczyło mi na oba śniadania, a kromeczek było 4 :) ja piekę chleb w długiej płaskiej i wąskiej formie - łatwodzielny na szarotkowe porcje :) Więc jak ukroję cieniutko to tak ok 25g na kromkę wychodzi :)
  7. Marzenko, bo ja rano chlebka 90 g, makrela 25 masło 6 - i to robi za pierwsze i drugie śniadanie, potem twarożek 150g- taki z tych mniej tłustych, w domku rybka po grecku 90g, sałatka warzywna 70g, odrobina kiełbaski 30 g, i dwa cukierki z galaretką :)
  8. Aga - z tym grafikiem treningów dobry pomysł ja od pierwszego tez taki zrobię, na mnei to powinno podziałać :) mam dziś na koncie 990 kal jeszcze kolacja przede mną :)
  9. Dotarłam do domku :) Zakupy zrobione, jutro u nas Sylwester, a ja pracuje do 14 buuuuuuu Czytałam o tej aplikacji - macie zabawkę - super, może ja też poszukam na mój ale nie, wiem czy na iphona jest. Marzenko- no jak przeczytałam że o 13 zostało Ci niecałe 400 kalorii to aż mi się Ciebie szkoda zrobiło :) uważam jednak, ze dla Ciebie ta apka jest fantastyczna :) Marzenko, jutro licz te kalorie, bo to faktycznie jest dobry hamulec, tak to nie zdajesz sobie sprawy ile jesz, bo w sumie po jednym dwa kawałeczki, no moze 3 no co to jest 3 :) :) Nutti - dobrze odpowiedziałaś gościowi, niech sam lub sama nic nei je zobaczymy jak długo ta 5 z przodu będzie :) A ja robię zieloną herbatę, kto ze mną za zdrowie Marzenki? Ajenko oj aż mi ślinka na te Twoje ciasta poleciała - ale nie wolno, już nie wolno :)
  10. Nutti to ja twoim przykładem za Marzenkę szklankę wody rano wypiłam
  11. Tyle napisałam i wcięło polowe.. Pisze z telefonu z pracy bo ciut luźniej dziś
  12. Marzenko nie nalegam ale bałabym się zważyć dopiero 7 stycznia. Ja wole wiedzieć. Jak nie chcesz nie wpisuj ale kontroluj choć troszkę co się dzieje.
  13. oj dziewczyny dziewczyny, jeszcze nie mam ale przymierzamy się do kupna, a powiesimy ją nad drzwiami pokoju :)
  14. Nutti - dzielna jesteś bardzo z tymi ćwiczeniami, dla mnie to twoje ulubione ćwiczenie jest jednym z najgorszych - bardzo długo dochodziłam do etapu w którym mogłam na leżąco rozłożyć obie łapki choćby bez obciążenia, teraz doszłam do 2kg na łapkę, ale u mnie problem leżał w kontuzji barku wiec musiałam ćwiczyć , a bolało jak .....ra :) Marzenko, ty się kobieto opanuj ciut :):), miskę na jedzenie nawet na wiszącej na ścianie tablicy widzisz, noż to już skrajne uzależnienie od pochłaniania jest - jak my Cię kobieto wyciągniemy z tego, noż siły nam nie starczy, nawet Aga za tydzień już nie da rady, mimo, ze krzepka dość ;) ;)
  15. no i nie wiadomo jak tą kość liczyć, bo w każdej golonce pewnie inna ale tak czy inaczej mnie to przeraża :)
  16. teraz kolejne http://4outdoor.pl/produkt/6985/chwytotablica-simulator-3d-metolius http://irekmo.pl/pl/p/CHWYTOTABLICA-MAXI/78 http://wspinanie.pl/2013/11/witchholds-magiczna-chwytotablica-z-polski/
  17. Aga, wklejam różne tablice http://stara-wp.moc-art.com/?product=chwytotablica-manta oczywiście ja zacznę od prostych ćwiczeń :) Ida, mnie tez się wydaje, ze jeśli od czasu do czasu jest nawet ok 1000 kal to nie ma znaczenia, ważne aby bilans średni był w normie i niekoniecznie przez 6 dni po 1000, a 7 dnia 8 tys :) Hoga - indie??? super :) no i uznało mnie za spam, wiec tablice dla Ago po kolei wklejam :)
  18. teraz Was nie ma a jak ja z pracy wrócę to znów 5-6 stron do nadrabiania będę miała, co za sprawiedliwość!!! ;)
  19. Hej, pobudka !!!!, no co to ja tylko tu jestem?
  20. Cześć dziewczynki, to ja dziś pierwsza :) Ida ja nie dorosłam do golonki, kaparów, oliwek, szparagów, whisky i paru innych rzeczy ;), choć z tego chyba golonka najszybciej nada się do przełknięcia ;) dziś po ważeniu jestem, jak ja lubię jak szklana współpracuje a nie z samego rana focha strzela :) dziś było 59,4, Wczoraj 1520 kal na koniec dnia :) dzisiejsze śniadanko i drugie śniadanko 432kal na trzecie serek 130 kal
  21. Hoga :), super pomysł z tymi wczasami, a w ogóle fajnie że nas znalazłaś :)
  22. Iduś, wczoraj dreszcz mi po plecach przeszedł jak zobaczyła 59,9 dziś już nieco lepiej 59,7 - więc dietkę trzymam dzielnie :)- motywacja jest, bo dzisiaj zrobiłam selekcję w szafie i dużo dużo spodni i koszul było ....za dużych :) :) :). odłożyłam głęboko do szafy a zostały mi tylko te pasujące - oj jaki przyjemny luz w tej szafie - nigdy nie byłam taka szczęśliwa, ze mam tak mało ubrań :) :) :)
  23. Nutti ja też jutro do pracy :(, ale może lepiej bo będę miała te 2 dni na poukładanie sobie czasu ćwiczeniowego w głowie i pogodzenie go z pracą. Od nowego roku nei ma przebacz :)
  24. no i zaktualizowałam stopkę, wpisałam sobotnią wagę- no cóż nie jest to powód do dumy, ale przynajmniej wiem dlaczego ;) - torcik u znajomych był pyszny :)
  25. Marzenko- fajne masz te święta, ja lubię takie zakręcone sytuacje :)
×