Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szarotka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szarotka76

  1. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    na blokade trafiłam, no dobra robotę odwalić trzeba :)
  2. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć chudzinki :) ja po śniadanku :), kanapeczki z makrelą i ogórek kiszony :) Marzenko- co Ty w środku nocy przy komputerze robiłaś??? - bardzo miło było poczytać, jak tak wpadłaś jeszcze przed snem do nas i uchyliłaś roletki ale to pora jak na ciebie dość karkołomna :p Nutti - u nas z tym głosowaniem to tak naprawdę nie wiadomo co i jak bo do naszego województwa cała polonia doliczona :P Meble - nasze do sypialni na biało, młodych na biało szaro :) Marzenko- super staruszków spotkałaś :). Ja jak tylko zrobię miejsce w pokoju biorę się za ćwiczenia ale pod kontem przyszłego sezonu rowerowego - w końcu jak mamy w czymś wystartować to musze mieć kondycję :)
  3. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    teraz czas na kawę ;)
  4. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Młoda wczoraj cały dzień i dziś od samego rana chodzi przebrana za wiedźmę - przebranie to samo co na urodzinach miała - no ubaw mamy po pachy :P Za to mały nei chce pozbyć sie piżamy w ptaszory - mówi, ze to eni piżama tylko dres bo jest widno :P
  5. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Biorę się za śniadanko - chlebek pokrzywowy z makrelą :)
  6. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Odpisuję na niedoczytane zaległości :) Nutti - widzę, ze i Tobie niezły kłębek przedwczoraj wyszedł :P Zołza - no nie ma jak aktorzy z przerostem ambicji nad możliwościami - to, że jest aktorką (czy wielką trudno mi oceniać) nie znaczy, że zna się na zarządzaniem Domem Kultury, bo jak widac kiepsko jej idzie :P Nutti - to moze ustalmy , biała czekolada to eni czekolada, tylko cukier z dodatkami smakowymi zakrapiany tłuszczem :P :P Iduś - mój tato miał bardzo zniszczone stawy (ważył grubo ponad 100 kg) do tego jeszcze wiek...- niestety bez dodatku sztuczności do nóżek i galaretek się eni obyło, ale jak wchodzi w grę tylko niewielka regeneracja to mozna spróbować sama żelatyną :) Gościu - ja tez nei przepadam za suplementami ani sztucznościami i sama nie stosuję :), a te reklamy to African Mango, to zioła tybetańskie lub jakies inne ustrojstwo to wpisują osoby sprzedające lub te które kase za zaśmiecanie netu dostają :) Iduś - niezłe miałaś śniadanko :) - eni ma jak cukiernię zaliczyć z samego rana :P No ja na razie na diecie odjutrzejszej, choc staram się eni przeginać - bo w tym bałaganie jakoś kiepsko mi idzie - ćwiczyć zwyczajne nie mam gdzie i jak - w mieszkaniu ścieżki tylko, a i jakoś tak z przygotowywaniem posiłków cieżko idzie - wiem, ze jak sie uporam choć z bałaganem w dużym pokoju i odzyskam dostęp do części szafek w kuchni pójdzie łatwiej :P Wczoraj robiłam porządki w pluszakach - oddajemy w dobre ręce na razie tylko 7 - negocjacje trwają :P - ale dobre i to na początek :) - zostały 3 kosze z siatki - takie ikeoskie, żeby nei było, ze młodym wszystkie pluszaki wywalam :P
  7. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    ja jeszcze eni wiem co zjem, głodna nie jestem, mój żołądek jeszcze śpi :P
  8. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    No to miałam kłębek :P Cześć chudzinki :) Zmiana czasu mnie dobija - 7:45 - robie paluszki rybne - młode na śniadanie sobie zażyczyli , zawsze wstawali koło 9 - ZA CO????
  9. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć chudzinki To i ja się melduję, żeby nie było, ze mnie nie ma :P Aga - jesteś, wreszcie jesteś :):) Gratuluje 6-paka :):):), wszystkiego najlepszego i 100 latek urodzinowo, od poniedziałku ja powalczę o zgubienie 1,5 - 2kg :p poczytam was i poodpisuje wieczorkiem, bo teraz biurka rozkładamy u młodych i chcę ogarnąć ciut bałagan remontowy - przynajmniej ścieżki do chodzenia porobię :P
  10. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    padam, przymykam roletki i ide spać, tym razem bez kłębka :)
  11. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dziś dieta średnio udana, na II śniadanie misz masz warzywny, ale potem się posypało ciut , niby nic takiego ale zabrakło konkretów. Ściany pomalowane :), rury CO też :) - jutro jak dobrze pójdzie, odkurzanie pokoju mycie podłogi i składanie biurek :) Impreza urodzinowa koleżanki młodej - zaliczona :) Zaraz Was poczytam tylko młode ogarnę, bo jszcze siedzą
  12. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć chudzinki :) moje śniadanko- kanapki z makrelą :) - znów wzięło mnie na rybki :P Marzenko- śmiej się śmiej ale jak zasypiam z młodymi to często budzę sie o 3 w nocy, czasem później, nie jest to fajne bo wolała bym normalnie się wyspać ale co tam w sumie nie mam problemu z ponownym zaśnięciem, a przynajmniej od 22 nic mnei nei kusi :P :P Biała czekolada - kompletnie nie mój smak, dla mnie im więcej w czekoladzie goryczki tym lepiej, takie poniżej 60% już za czekoladę nei uznaję :P Nutti - fajnego mieliscie tego sylwestra :) - bardzo lubię takie miejscowe klimaty :) Ajenko- cieszę się, że jesteś i ze wszystko wraca do normy. Mam nadzieję, ze już nic złego Ci się nei przytrafi. Pisz pisz jak najwiecej bo brakuje mi Ciebie :).
  13. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    U nas największym miłośnikiem kaszy jaglanej jest mój synek - z sosikiem wcina :), takim z mięska ;) Marzenko- no we dwoje najlepiej się odpoczywa :P Iduś, no żeby nie Twoja wypowiedź to Dorotka wieczorem by napisała ze o 13 kolacje jadła :P Co do balu sylwestrowego - i ja nie lubię takich imprez, najmilej wspominam sylwestra w Tatrach w schronisku na Hali Ornak, w traperach grubej kurtce czapce i szaliku- siedzielismy opatuleni do granic możliwości dookoła zaśnieżone drzewa, skrzypiący pod nogami śnieg ... Teraz robimy imprezy w domu, a to u nas a to u znajomych - takie rodzinne :) Gośću mój tato przez pół roku jadł galaretki, zimne nóżki i inne takie żelatynowe potrawy 2 razy dziennie i faktycznie teraz jest lepiej - do tego jeszcze jakiś suplement brał tylko nei pamiętam co. Marzenko- no tylko Ty nam tutaj do góry nie podskakuj za bardzo :) - z wagą oczywiście :P Wysyłam tego posta co nie wysłałam zanim w kłębek się zwinełam no i zamykam roletki, co by Marzenka po premii nie poleciała :)
  14. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Dorotko- no to sąsiad fajny Ci się trafił - widzisz , nie wszyscy tacy wredni jak ta baba z góry czy z dołu - bo juz się pogubiłam :P:P Dorotko- super, że udało wam się tak z tymi tańcami pozałatwiać - Ida ma racje wżuć jakiś filmik :) A ja postaram się coś z rowerków wykombinować, moze uda mi się filmik z małym dropikiem wrzucić - w sumie nic ciekawego ale .... - zobaczymy - tylko muszę mojego M poprosić żeby mi jakos obrobił go co by nie był strasznie wielki :) Marzenko, pamiętam, ze jak ja przyszłam to byłaś - Ty oczywiście, Aga i chyba Idai Ajenka, Nutti - Ty chyba po mnie dołaczyłaś
  15. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Zaczęłam nadrabianie forum :P Zołza doczytałam jak w kolanach Cię łamało - no Ty to biedulka pod tym względem jesteś, jak nei głowa to brzuch, jak nie brzuch to kolana... ech... Pisałaś, ze zlikwidowali zajęcia z tańca Twojej córki -dobrze, ze udało Ci się wykombinować jej te lekcje, bo pewnie była by bardzo zawiedziona. Jakiś absurd z tymi tańcami u was - u nas likwidują jak chętnych nei ma ale żeby likwidować jak sa....no dobra za trudne jak dla mnie :P Nutti - co do kwaśnych smaków to ja tez je lubię, ogórki marynowane i kiszone, paprykę, śledzie, grzybki uwielbiam, ale jawy kwaśnej nei znoszę :P Marzenko- to macie farta - tanie to wasze karate :) Marzenko- no rozłożyłas mnie pomysłem na zgagę :P"ale mam lekarstewko na to - kromeczka dwie trzy bialego chlebka z maselkiem i dziwne ale z serem zoltym i jak reka odjal smiech.gif , no to wiecie czym neutralizowalam dietkowe jedzenie" - powiem tak, do zneutralizowania wystarczy gryz n dwa tego pieczywka z serkiem a ie 1,2,3 kromeczki :P To teraz ja napisze jak tu trafiłam :) Jak zobaczyłam zdjęcia z wakacji z tamtego roku to postanowiłam już bez żadnych wymówek zabrać się za siebie, wcześniej było kilka nieudanych prób, więc musiałam coś innego wymyślić, coś mi zaczęło po głowie chodzić, że moze w grupie raźniej wiec stwierdziłam, że założę topik - nic z tego eni wyszło bo znalazłam wasz wiec skoro juz był... to inny mi nei potrzebny i tak zostało. No i z wami sie udało, mimo tego ze wcześniej kilka prób było i nic nie wychodziło z tego :P dotarłam do wczorajszego wpisu Marzenki z piątej rano - teraz muszę młode ogarnąć i dalej nadrabiam :)
  16. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    sufit pomalowany , łóżko zamówione, okazało się, że jutro młoda ma urodziny koleżanki - jeszcze po prezent lece, chyba wieczorem dopiero bedę, malowanie ścian do jutra zostawiam, bo musi mi sufit wyschnąć - okleić taśmą musze na łączeniu ze ścianami - boję sie, ze jak farba nie przeschnie dobrze to mi razem z taśmą zlezie :P
  17. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć chudiznki ja po śniadanku - kanapeczki ze smalcem i domowym pasztecikiem :) - oczywiście ilosci szarotkowe :) teraz biorę się za malowanie pokoju - dziś maluję po raz drugi - moze ostatni :), no i łóżko młodym musze zamówić, jak się uporam z sufitem i łóżkiem poczytam co popisałyście i poodpisuje :)
  18. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć Chudzinki, nie czytałam jescze więc na razie nie odpisuję tylko daje znać ze żyję i nic mnie przy tym remoncie nei przywaliło, nie przytrzasnęło i z drabiny nie spadłam :P Wczoraj dzielnie pomalowałam pokój - były małe wyboje w postaci braku folii malarskiej - musiałam lecieć kupić, ale pomalowałam :P - skończyłam dość późno,a dzisiaj poszłam na 1 dzień do swojej byłej pracy co by pomóc jedną rzecz wyprowadzić :), potem musiałam wymienić młodej buty na większe, bo wczoraj przy okazji kupowania folii malarskiej kupiłam młodym buty - nei nei są to walonki ani kalosze - kupiłam im kozaki :P teraz głodna jak wilk wparowałam do domu i zjadłąm kolację o 21!!!!! no i po diecie :P
  19. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Cześć chudzinki :) Wczoraj jeszcze dziury w ścianach pozalepiałam, dziś juz je papierem ściernym potraktowałam i zagruntowałam, jeszcze 2h musi to schnąć i malowanie :P śniadanko zjedzone, kanapki ze smalcem - takim prawdziwym :P - czasem można a chodził za mną i prosił tak bardzo o zjedzenie - chleb 44g - żytni, smalec 15g - wiec kalorycznie całkiem w normie :P Nutti - ja kawę piję w sumie tylko z ekspresu dalej kwaśnych nie trawię - no oliwek ani kaparów też nei lubię a whisky chyba nigdy mi nei posmakuje wiec to takie chyba indywidualne :P Gościu- fantastyczny wynik, satysfakcja jest ogromna, ja tez bez wspomagaczy i bez dietetyka sie odchudziłam i też byłam z siebie dumna jak paw :P - teraz staram się utrzymać ta wagę na poziomie 55-56 kg i na razie źle nei jest (56-57) ale ciut moim zdaniem trudniej :), ten kg mogła bym zgubić tak dla świętego spokoju - ale to już taka moja fanaberia :P. U mnie granica dobrego wyglądu to 54- przy tej wadze juz jakos mało fajnie i kościsto :P Nutti - nie wyobrażam sobie jak można odroczone dziecko do maluchów dać - po pierwsze ono ma się uczyć i przygotowywać do pójścia do szkoły , a po drugie najważniejsze- jak to dziecko się czuje, podważyli jego poczucie własnej wartości, takie dzieci moga czuć się gorsze, niezdolne, wręcz głupie - bo eni nadawały się nawet do starszaków - no u mnie by taki numer nei przeszedł, chyba bym oczy wydrapała, a już na pewno obiło by to sie o władze - przecież takie postępowanie moze mocno rzutować na przyszłą chęć do nauki, zaangażowanie, ambicje i poczucie własnej wartości!!! U nas odroczone dzieci mają zerówkę w szkole - tak jak w ubiegłych latach - w przedszkolu żaden 6 latek nei zostaje. Nutti - o której wracasz do domu? - moze zjedz coś małego np owoc lub trochę warzyw jak będziesz z młodym, a w domu zjesz trochę mniejszy obiad.
  20. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    no i doczytałam :) Iduś co do kawy to ja nie lubie kwaśnych ale na razie jestem na etapie testowania bardzo mi podeszła MK CAFE GWATEMALA - ale tylko raz ją dostałam i to w komplecie z innymi- te inne trochę gorsze :) My kupujemy z tych słabiej palonych bo ja lubie taką delikatniejsza kawę :)
  21. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    no i na blokadę trafiłam, ech
  22. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    Nie poczytałam jeszcze ale ściany umyte - noż już myślałam ze nie dam rady. Wczoraj późno wróciliśmy od rodziców wiec młode już w pokoju tym do malowania zostały z materacami, efekt - szafy i regał przy ścianach, co by materace na środku rozłożyć. Dzisiaj musiałam poprzestawiać wszystko przed myciem, a okazało się ze jedna szafa pełna- bo zapomnieliśmy - trzeba było na początku wypakować, no i karnisz zdjęłam, potem mycie, młode odebrałam języki powtórzone, zakupy zrobione, zupa grzybowa ugotowana :) Dieta chyba OK ale i tak kalorii nei liczyłam bo nei dałam rady w biegu. Jak nei padne z młodymi to nadrobię :) Nutti - ja tez zastanawiam się dlaczego tak mało dzieciaków na robotykę chodzi i chętnych na programowanie nie było - zajęcia fajnie prowadzone młoda zachwycona :) Dorotko- mnei tez się wydaje ze powinny być jakieś zajęcia jak nei w szkole to w domu kultury lub innym ustrojstwie, u nas jest o tyle fajnie ze większość zajęć w czasie świetlicowym sie odbywa i dostosowanych jest do planu lekcji więc młoda odbieram normalnie bo ona zajęcia ma koło 13-14, czasem 15 :), te poza szkołą zwykle bywają koło17, 18 lub 19 więc troche kolidują z pracami domowymi ale w sumie da się pogodzić - niektórzy od nas korzystają :) młody przed spaniem jeszcze jesć wołał więc doczytałam do 16:55 :P
  23. szarotka76

    Część 5 Babki 40 plus minus realizacja celow w toku

    no to był kłębek. U rodziców dietetycznie nei było, ale od rana zaczynam znów dietę odjutrzejszą :P Dorotko super, ze wszystko się udało i Mapecik zadowolony :), a co do sąsiadki to już jej współczuję, no i oczywiście trzymam za Ciebie kciuki :P zamykam roletki :) - zdążyłam przed Marzenką :P
×