Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szarotka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szarotka76

  1. U mnie od rana 720 kcal :), dwa śniadanka i kawa z capiątkiem :)
  2. Jestem po II śniadanku - kanapki z mojego chlebka z makrela :)
  3. tym razem ja na blokadę trafiłam :) Mnie młoda pierścionek na palec założyła - taki swój plastikowy niby rozcięty i dopasowuje się ale mnei zmroziło jak nie mogłam go zdjąć - noż zastanawiałam się co zrobić co by nie łamać od razu. Palec pod lodowatą wode potem oliwa i poszło :)
  4. Wijąca się Nutti w kombinezonie :P- nei martw się ja kiedyś tak wiłam się w sukience- noż myślałam ze podrę :P. Ja w necie też głównie sportowe kupuję, takie wole przymierzyć :) Przyszły moje seksowne spodenki :P - dobre są nawet zapas mają :P
  5. Dobra zbieram sie do rodziców bo w warsztacie na godzinę jesteśmy umówione :)
  6. Marzenko- no wyparował mój post - a jak się zdziwiłam jak go szukałam i w sumie to już nei wiedziałam czy wysłałam w nocy czy tylko mi sie wydawało, ale skoro czytałaś to znaczy ze wysłałam :). Oponki z piwnicy do autka które na parkingu stoi - daleko eni jest ale kawałek :), no i potem z autka do piwnicy :). Biorę po dwie- jedna w jedną łapke druga w drugą, bo nei chce mi się latać 4 razy :P
  7. Cześć dziewczyny, No skandal jakiś wczoraj ślicznie roletki zamknęłam i o oponkach pisałam, a dziś mojego posta nei widzę. Jem śniadanko i zmykam do mamy, jescze poczytam co tam napisałyście ciekawego od rana :)
  8. Marzenko- jego córeczka najpierw nagadała by się z pół roku ile to roboty przy tym, a potem w naturze by oddać kazała :P - a tak poważnie to baba dość wredna jest i nie żyją w najlepszej komitywie. A ja narzekać nei mogę, bo drobne to robię ot tak, ale jak ma grant to za kase mam robotę więc w sumie nie żebym bardzo wykorzystywana była :), poza tym zawsze plotek można posłuchać :P
  9. Iduś oczywiście, że mąż w pracy :p, ale ale ten kolega to taki no starszawy dość - on ma córkę w moim wieku i wcale wcześnie nei zaczynał :p - no a ja wybredna jestem :P
  10. Zołza - fajnie , ze się odezwałaś bo też myślałam o tobie, eh ta Twoja głowa - no martwi mnei to. Marzenko- niestety ciasta nabijają kalorie bo albo same kaloryczne sa albo mała porcja waży ponad 100g - i kiszka jeden kawałek a od 200 nawet do 400 moze mieć - tort czasem jeszcze więcej. Ajenko- super - 1300 z obiadem to bardzo dobry wynik :) Marzenko- i tak wychodzi Ci pare dni imprezowania - na słodko ale zawsze :). Ja tez chyba ze dwa razy takich niespodziewanych gości do roboty zagoniłam - śmiesznie było :) Marzenko - dzisiaj wpadł kolega ten od wykresów i plotki z Uniwerku przyniósł więc posiedzieliśmy przy kawce ze 3h a potem w wir roboty wpadłam :)
  11. Aga - zdjęcie super :). Bardzo lubię patrzeć na tatusiów uczących dzieci :)
  12. sernik ma ok 240kcalw 100g, porcja to ok 120-150g i to taka nie za duża porcja :). Sernik na zimno około 190 - 200 kcal w 100g. To makowe to z jakimś kremem czy bez?- bo nei mam pojęcia co to? czy raczej pulchne jak babka czy spód bardziej jak kruche? Sękaczk - 477 kcal w 100g - porcja to ok 50g :P - tu masz na zdjęciu w dłoni - łatwo oszacować :) http://www.ilewazy.pl/kawalek-sekacza Biszkopt z owocami - ok 150-200 kcal w 100g - porcja podawana jest - ok 100g
  13. Marzenko- co to byly za ciasta?, postaram się podać Ci linki do oszacowania :)- mogło być 400kcal ale mogło tez być 800 :P Idka- dzielna byłaś :) bardzo :)
  14. Cześć Basiu - przez blokadę Cię nei widziałam :) ale już dizelnei przepchałyśmy :)
  15. Po rowerkach zakwasów wprawdzie nie mam ale czuję, ze mięśnie trochę zmęczone :)
  16. z samego rana blokada- no nei ma jak dobrze wstrzelić się w stronke :)
  17. Wstałam z kłębka,zamykam roletki - dobranoc :) Kluczyk na miejscu :)
  18. Marzenko- trzymaj dzielnie dietę, bez odstępstw, waga wagą ale żeby nei było znów tak jak wcześniej - "mogę zjeść bo wybiegam"
  19. Cześć chudzinki :) My na razie czekamy na kuzyna mojego M i powoli tracę cierpliwość, miał być rano po odbiór roweru, który mój M mu serwisował, potem mieliśmy iść na Kazoorkę. Daje mu szanse do 12 jak się nie zjawi to my wychodzimy, no ile można kogoś trzymać w domu i to bez powiadomienia o tym, ze się nei przyjdzie. Irka - mnie się wydaje, że jeżeli masz napisane"jedynie klarowny płyn" to niestety jedynie klarowny płyn znaczy bez warzyw :(. Zgadzam się z Agą.
  20. Zamykam roletki, kluczyk na parapeciku - jak któraś jeszcze w nocy otworzy to proszę o zamknięcie ;) co by jakieś pomarańcze nam tu eni wpadły niespodziewanie idę spać :)
  21. Marzenko- tych drinków to chyba ciut więcej niz troszkę było - momentami nie bardzo mogłam sie domyślić co tam napisałaś :p. U mnei dziś kalorycznie - słabiutko, znaczy sporo przekroczyłam bo wyszło 1720kcal - a wszystko przez pachnąca drożdżówkę z kruszonką - jak przyszliśmy do rodziców to była jeszcze ciepła :). Ale też spaliłąm na rowerkach sporo- tak pewnie min 300-400 było - sporo podchodzenia z rowerem, tak ze 2,5h na okrągło bez przerwy wejście i zjazd.
  22. No to wróciliśmy z rowerków - fajnie było nei wiem ile razy na górę wlazłam ale duuuużo, jak nei właziłam to zęby od szczękania bolały, na zmianę grad i słońce, ale jak słońce było to wiało jak .... dopiszcie w miejsce kropek co chcecie :p. Teraz do rodziców na obiadek- dzień uważam za udany :)
  23. Cześć chudzinki Marzenko- gratulacje :):) - no ja takich numerów z komórką nei miałam :) U mnie standard - wahania wagi ale w dozwolonych widełkach :) dzisiaj było 55,4 :). Marzenko- wystawiłam nosidełko turystyczne dla dziecka, wznowiłam ogłoszenie z ramą roweru, i sporo drobniejszych - takich lepszych ubranek czasem praktycznie nowych, jeszcze buty i kurtki muszę powystawiać. Teraz szykujemy się na rowerki, chociaż ma padać więc nei wiem jak to bedize potem na obiad do rodziców :). Do wieczorka :)
  24. Marzenko- bardzo dzielna jesteś :) U mnie - 1360 po kolacji (kolacja była o 20:20 - ciut później ale sie nei wyrobiłam) Widzisz Iduś - jem i to całkiem nieźle ;)
×