

kardulaki
Zarejestrowani-
Zawartość
1621 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kardulaki
-
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No widzisz sama mówisz,że czułaś się nieswojo w wielu miejscach i wystrój nie miał znaczenia. Chyba nie dla mnie mieszkanie w dużym mieście lepiej się czułam w mniejszym. -
No tak a tu się okazuje,ze ja niechcący napisałam hehehehehehe
-
Ale on widzi ,Że "usunięto wiadomość " przeczytał to więc wie, że coś chciałam napisać .
-
Dobra nieważne nie odpisał ma w dupie..
-
Aaa, ale on ma ,Że "usunięto wiadomość "
-
Że co ? Bo nie kumam
-
Jeszcze nie zobaczył, nie jest dostępny. Tak jeśli nie zapyta o co mi chodziło to będzie wiadome,że olał,może to lepiej będę wiedzieć na czym stoję hehe
-
Nie nic nie pisałam tylko miałam go otwartego na messegerze i zamiast wyjść przycisnelam jakąś emotikone ale zaraz skasowałam
-
Nic nie będę pisać w życiu..
-
Dałam mu ultimatum i myślałam,że on się odezwie ale widocznie mu nie zależy ,a teraz będzie wiedział,że skoro byłam na jego stronie to tęsknię i coś czytam tam ...
-
Życie trzydziestolatka w dużym mieście
kardulaki odpisał razdwaaa na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja tak żyje:) nie spotkałam nikogo dla siebie i co mam zrobić...? -
Bo teraz ludzie chcą się czegoś dorobić przed założeniem rodziny i nie wisieć na rodzicach i mieszkać z nimi..
-
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Tak wszystko jest w dobrym stanie po remoncie i nie będą tego zabierać a meble są ciemne i mam wrażenie ,że ciągle jest wieczór. Moja wina nie przemyślałam dobrze tej przeprowadzki..ehh napale się na coś a refleksje po czasie.. -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Sprzedałam -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Tak już ktoś wynajął... -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Mogę tylko bibeloty narzuty itp .Tam są rolety ,mebli nie mogę przemalować a właśnie w poprzednim przemalowałam meble bo były moje dałam tapetę czułam się chociaż trochę jak u siebie. -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Plus taki,że blisko sklepy i inne usługi i tr7che szybciej w pracy jestem ale ja nie jestem osobą,która korzysta z możliwości wielkiego miasta i będzie chodzić po pubach poznawać ludzi itp . Zresztą po pracy nawet nie ma się ochoty ciągle gdzieś chodzić -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
No właśnie nie mogę bo tam był remont i mają ciemne meble co mnie dobija.. -
Mamy po 30 lat a on ciągle mówi do mnie....
kardulaki odpisał AgiBer na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Ja bym się nie martwiła;). Do mnie facet ,który ma dwa metry wzrostu mówił "mała" a jestem od niego 4 lata starsza i jestem przy kości jesteśmy po 30 stce dla mnie to mega urocze, miłe i seksi:) -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Nie wiem chyba chęć czegoś nowego w życiu może trochę bliżej do pracy ale chyba lepiej czułam się w małej miejscowości niż w dużym mieście... Sama nie wiem czy mi to było potrzebne -
Przeprowadziłam się do innego mieszkania i czuje się fatalnie
kardulaki odpisał kardulaki na temat w Po 30-tce (Życie dojrzałe)
Sama nie wiem za namową sąsiadki, to kawalerka jej siostry chciała komuś znajomemu wynająć , ona też się przeprowadza kilka klatek dalej ,za miesiąc. Co prawda nic mnie w poprzednim miejscu nie trzymało ale jakoś tak czułam się tam jak u siebie miałam jakieś tam meble niektóre przemalowałam zrobiłam po swojemu...ehh ja taka jestem najpierw napale się nie przemyśle a potem rozpaczam... -
Pierwszy raz jestem sama w święta i się zastanawiam czy to bardziej moja wina czy tak chciał los ...?
-
Jednak jadę do koleżanki
-
Mnie też smutno
-
Nie wiem ,nic mi się nie chce wolałabym z ludźmi zwłaszcza,że na codzień sama mieszkam.